Astra5Klub.pl

Prośba nie piszcie ile wam spalił w drodze na wakacje tylko ile przy normalnej codziennej jeździe. Co z tego że w drodze nad morze (1000 km w obie strony) spali 6,5. Jak na codzień bedzie brał 8,2. Ludzie stojąc przed wyborem kupić czy niekupić 1.4 150KM nie jeźdzą codziennie na wakacje. Pasowałoby założyć nowy temat zatutułowany: najniższe spalanie jakie udało się osiągnąć.

Akurat droga na wakacje to często ekspresówka i autostrada czyli spali więcej niż na krajówce (max 90km/h) .
Co znaczy według Ciebie "na codzień" ? Bo na pewno co innego dla kogoś co mieszka w mieście i co innego dla kogoś z wioski.

Waszym zdaniem wersja 125konna spali mniej niż 150 konna? Która ma tendencje do niższego spalania, głównie po mieście?

Fuks pisze:Co znaczy według Ciebie "na codzień" ? Bo na pewno co innego dla kogoś co mieszka w mieście i co innego dla kogoś z wioski.

Codzienne uźytkowanie a nie sporadyczne wyjazdy lub wyliczanie średniej z 50 km przejechanych po ekspresówce na 6 biegu.

Średnia z 23000 km - 6,7.

Konrad pisze:Prośba nie piszcie ile wam spalił w drodze na wakacje tylko ile przy normalnej codziennej jeździe.

Jedna informacja jak i druga jest przydatna. Wiele wpisów tu to średnia z jakiegoś przebiegu. Więcej info możesz poszukać w naszych stopkach lub wprost na motostats naszego klubu: http://www.motostat.pl/search?type_id=1 ... rch=Szukaj
Jak tam zajrzysz, to szybko przekonasz się, że spalanie średnie może się wachać od 6 do 9 litrów w zależności od stylu jazdy i specyfiki tras.

Konrad pisze:Codzienne uźytkowanie a nie sporadyczne wyjazdy lub wyliczanie średniej z 50 km przejechanych po ekspresówce na 6 biegu.

Jeśli ktoś codziennie dojeżdża autostradą to akurat

Fuks pisze:Jeśli ktoś codziennie dojeżdża autostradą to akurat

Też bym tak chciał.
Tylko autostradką 140 km/h to pewnie żadna oszczędność.

Ta stronka motostat bardzo fajna,tak dla przypomnienia:
długość wszystkich dróg w PL: ok.383000 km z tego autostrady 1627 km (0,4%) - drogi ekspresowe 1556 km (0,4%).

Konrad pisze:tak dla przypomnienia:
długość wszystkich dróg w PL: ok.383000 km z tego autostrady 1627 km (0,4%) - drogi ekspresowe 1556 km (0,4%).

Ktoś zgubił prawie 40tys km dróg

gravity1287 pisze:Ktoś zgubił prawie 40tys km dróg

Oj tam oj tam. Tych w remoncie nie liczę

Poniżej spalanie z trasy Otwock-Warszawa-Szczecin, droga krajowa nr 10, jazda cały czas z przyciskiem SPORT. Do Torunia niestety bez specjalnych szaleństw bo 13 lipca br. rankiem padało okropnie. Z dystrybutora wyszło 6,84 litra, a więc 0,6 więcej niż z komputera.

Mogła by mi tyle palić:) Jak na tyle kucyków to mało pali:)

U mnie po pierwszym tankowaniu - 374 km (366 km przejechane) - spalanie z kompa 9,5 litra - a realne zgodnie z sygnaturką...

Styl jazdy - raczej wokół komina i po mieście...100% klima;

i to jest spalanie a nie tam 5 czy 6 l.

Adminowi ASO będzie dziurę w podłodze zaklejalo za nie długo jak tak będzie cisnął xD

admin pisze:U mnie po pierwszym tankowaniu - 374 km (366 km przejechane) - spalanie z kompa 9,5 litra - a realne zgodnie z sygnaturką...

Styl jazdy - raczej wokół komina i po mieście...100% klima;

To rozumiem.
Takie info o spalaniu są na wagę złota dla planujących zakup asterki .

u mnie przejechane 140 km po miescie, srednia 25 km/h, spalanie 7,5 ;P

Ja wiem czy to jest na wagę złota? Motostats są na wagę złota, bo tam masz ileś próbek, a nie skrajne info.

W większości przypadków silnik 1.4 turbo spala między 6 a 7 L a reszta to albo dziura w podłodze albo ekolog (poniżej 5L)

Właśnie...motostat i średnia z ilości X...moje dane podaję jako ciekawostkę...do tego faktory takie jak miasto Wrocław...krótkie odcinki...raczej ciepło....silnik na teoretycznym dotarciu etc...dla mnie to nie jest dużo...po jakimś czasie jak się fura rozjeździ to wyjdzie pewnie jakieś 7

Fuks, nie wiem jak można uzyskać w AK z silnikiem 1,4T realne zużycie na poziomie 5 L/100km i niższe.
Mnie ostatnio wzięło na spokojną jazdę i komputer pokazywał mi przez chwilę 5,3 L/100km.
Bak paliwa zakończyłem ze spalaniem 6,2 (735km/45L).
Niżej najzwyczajniej nie zejdę, chyba, że jadąc 90KM/h 700km.

Jadąc 75 km/h ...

Witam. Trasa 750 km autostradą nad morze, spalanie wg. komputera 6,2 l wg. dystrybutora 6,3 l. Jazda na tempomacie 130-140 km/h dla mnie OK.

Segor pisze:Ja wiem czy to jest na wagę złota? Motostats są na wagę złota, bo tam masz ileś próbek, a nie skrajne info.

Uważasz że dla kupującego asterkę informacja że jak jeździ tylko po mieście to spali mu nawet 9 litrów nie jest na wagę złota? Wg mnie to informacja bardzo pomocna przy zakupie auta, nie będzie wówczas zdziwienia jak łyknie prawię dyszkę przez pierwszy tydzień po zakupie.
W motostacie też są skrajne wyniki.

Wystarczy prosty przelicznik dla benzyny.
Pojemność silnika x5 czyli Astra 1.4 x 5 = 7
Silnik 2.0 x 5 = 10.
Jest to bardzo ogólne ale jak ktoś mówi, że 2.0 mu pali 6 litrów to mi trudno uwierzyć

Nie wiem jak wy jeździcie ale mój rekord to 6.2 z komputera i szczerze to nie była przyjemność tak cały bak zjeździć.

Teraz jeżdżę normalnie, ciągnę do 3k obrotów, czasem więcej przy jakimś wyorzedaniu i jest przyjemnie, komputer pokazuje 6.6l czyli realnie pewnie koło 7 będzie.

Wyniki podawane przez nas wszystkich są tylko formą informacyjną. Każdy z nas jeździ innym stylem, poza tym miasto miastu nierówne. U mnie przejazd przez miasto z części prawobrzeżnej na lewobrzeżną Szczecina to około 12 km i jeżeli niema jakiś ekstra zatorów to jazda jak po obwodnicy czyli 70-80 km/h i dopiero kilka kilometrów po centrum ze światłami plus miejscowymi korkami. Jak dla mnie wyniki z sygnaturek dają jakiś obraz zużycia paliwa zależy od podanych powyżej czynników i to oczywiście nie wszystkich. Zatem informacją ważną dla kupujących Asterkę będą dane z sygnaturek, dodatkowe info z forum (bo tu piszemy o uwarunkowaniach w jakich dane zużycie osiągnęliśmy), a na końcu własne wnioski.

Dwa spalania z mojej trasy...pierwsze to po 200 km autostradą i kilku drogi lokalne...drugie doliczone kolejne 200 km po A4...na tempomacie...jak widać spalanie spada w dół

Po pierwszym tankowaniu wg komputera 6,8, wg motostatu 7,11, głównie poza miastem. No i pozostaje nadzieja, że po "dotarciu" będzie mniej.

No Panowie ja cały czas zachodzę w głowę jak wy się turlacie tymi samochodami Na dotarciu na prawdę nie katowałem jej, starałem się bardzo delikatnie jeździć, ale spalanie miałem w okolicach 10 l. Po niemal 10 tysiącach, komp pokazuje średnie z całości 8,4 l. Motostat jak w sygnaturce. Jeżdżę dość dynamicznie.