1.4 Turbo 150 KM - Spalanie

[Ziela]

kolejne tankowanie, wbijam w fuelio - i znowu 7.8. No co bym nie robił to zawsze 7.8 wychodzi

Program zmień

Wysłane z mojego Redmi Pro przy użyciu Tapatalka

[mefistofeles]

Program zmień

Nie zmieniłem, ale zmieniłem drogi - i padł mój rekord wszechczasów i wszechaut - 5.84l/100km z 2300km do Tallina i z powrotem. Żeby nie było, że zamulałem - srednia predkosc z komputera 70km/h, ale trasa typu 105 na tempomat (ograncizenie do 90) i tak kilkadziesiat km bez przerwy...

2018-06-03 23.22.17.png (158.32 KiB) Przejrzano 4490 razy

[gravity1287]

9,9l/100 z ~500km.
9,2 z ~12.500 km
Praktycznie zawsze włączam tryb Sport, bo bez niego trochę słabo reaguje na gaz

[xiveris]

Dzisiejsza trasa z Śląska Gorzyce do Świętokrzyskiego. Autostrady, za katowicami już trochę świateł itp. Jazda na spokojnie z dzieciakami autostradą 130 dalej kolo 90 wioskami nieco mniej . Bez zamulania auta z rowerem na dachu.

2 dni temu ta sama trasa ale na szybko, autostradą prędkość do 200 dochodziła resztą dróg też musiałem się spieszyć . I wyszło wtedy spalanie 7,7 l/ 100km. Uważam oba wyniki za dobre.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[vzduch]

Bielsko-Biała - Kudowa Zdrój - Kłodzko - Bielsko-Biała. Wynik jak dla mnie zadowalający w tym trybie "mieszanym".

[mefistofeles]

autobahny i Alpy - razem 6000km - średnia z fuelio - 6.9 (z komputera 6.2)

[xiveris]

Gorzyce - Białka Tatrzańska - Gorzyce około 400 KM średnia z komputera 5,6. Jazda tam w miarę dynamiczna z powrotem na spokojnie.

[Gringo]

O ile średnio Wasze spalanie było wyższe na początku, zanim auto się dotarło?

[xiveris]

Dla mnie średnia całkowita z komputera na przebiegu 8000 to 6,9 l/100km bardzo długo trzymało 7.0 . Wydaje mi się że nieco po 5000 KM auto zaczęło palić mniej.
Z przebiegu całkowitego nie jestem w stanie w tym momencie stwierdzić spadku. Natomiast z krótkiego już tak i wychodzi mi w granicach 6,4. Jednak dużo mam krótkich przebiegów.

[Segor]

W weekend jechałem tę samą trasę w dwie strony. W jedną 11.5, w drugą 8.2 z komputera... Jadąc tam musiałem zdążyć na konkretną godzinę, a wyjechałem za późno. Powyższe można przyjąć za spalanie przy nieekonomicznej jeździe (w drodze powrotnej też nie jechałem ekonomicznie, ale już nie na zasadzie: najszybciej jak się da).

[xiveris]

@Segor - ja swoim nigdy takiego spalania nie uświadczyłem. Chyba że jechałeś na bardzo wysokich obrotach. Osobiście nie szczędząc gazu ani prędkości max co mi z 200 kilometrowej drogi wyszło to 7,7 litra.
Nawet z boxem na dachu i rowerem nie pamiętam żeby mi przebiło 8 litrów. Ale z boxem staram się nie jeździć ponad 150 KM/h ponieważ staje sie głośny.

[kuba]

Ja czasem myślę Segor, że inni, mają co innego pod maską, niż my 9-11 l. bez problemu uzyskuje na szybkiej, agresywnej trasie. Przy częstym dobijaniu do 200.

[Krzysiec]

Kufa, ja caly czas mam w miescie pod 11... w trasie nizej niz 6 (5,9 jak dobrze pamietam) zszedlem TYLKO RAZ! Tak to 6.7-7.1 (ale to na trasie do Chorwacji) bo lokalne trasy ok 7.9-8.3. Nie chce byc inaczej... Chyba nie umiemy jezdzic Albo na odwrot

[kuba]

Albo na odwrot

o... to to

[colins]

No i git. Pzynajmniej tłoki zalewane konkretną dawką zimnego paliwa są porządnie chłodzone i LSPI im nie straszne.
Nie tak jak u tych, którzy jeżdżą o kropelce, a potem płacz, że nagar, że nierówno chodzi albo jeszcze, że tłok nie chce tłoczyć. No jak ma tłoczyć jak mu nie leją?!

[daro]

Tak samo swoją traktuje czyli nie ma mowy o delikatnym muskaniu padały gazu poniżej 6 litrów w życiu już nie zejdę bo zwyczajnie nie umiem tak "toczyć się". Żona na przyszłe wyprawy chce mi Melissę zaparzyć bo krew mnie zalewa jak widzę niektórych kierowców
Wczoraj ok 350km średnie spalanie 7,0 z kompa czyli + 0,5 na poprawkę

[Segor]

No... śpieszyłem się. Oczywiście na lewym pasie kółko różańcowe, więc kilkanaście razy wyprzedziłem sobie sprawnie prawym pasem, a potem wśród zablokowanych na lewym była taka:

co mnie dogoniła na kolejnej blokadzie. No to nie chciałem jej spowalniać, więc jeszcze trochę przyspieszyłem. No a jak już się rozpędziłem, to nie chciała mnie wyprzedzić i ze 100 km robiłem za zająca dla BMW 4 coupe

[xiveris]

nie umiem tak "toczyć się"

U mnie standardowa jazda to zazwyczaj zabudowane 50-70 w trakcie lata trzeba wolniej żeby dzieci jakieś nie wyskoczyły. Ale 2 pasmówki 120-130 , ekspresówki 130-150 . Więc nie sądzę że jest to toczenie. Wiadomo z każdych świateł nie startuję pełnym gazem . No i rzadko się zdarza żeby mnie ktoś wyprzedzał.

[kuba]

No i rzadko się zdarza żeby mnie ktoś wyprzedzał.

opowiadasz... ja jeżdżę zdecydowanie bliżej 200 i non stop ktoś za mną długimi mruga, muszę ustępować...

[xiveris]

Autostrada to trochę inna bajka, ale też nimi rzadko kiedy jadę, jak już to z prędkościami raczej w granicach 150 - 170. Później już auto robi się głośniejsze, zwłaszcza że standardowo wożę na dachu uchwyt rowerowy i robi trochę dodatkowego szumu. Oczywiście że znajdują się rakiety twojego pokroju Ale na pozostałych drogach, wydaję mi się że jadę z prędkością ponad przeciętną.

Swoją drogą ostatnio jeździłem nowym Quashqai w wersji GT Line i muszę powiedzieć że jest zdecydowanie lepiej wyciszony niż moja Astra. Przy 170 w ogóle go nie słychać prawie. T

[2marekm]

No i rzadko się zdarza żeby mnie ktoś wyprzedzał.

opowiadasz... ja jeżdżę zdecydowanie bliżej 200 i non stop ktoś za mną długimi mruga, muszę ustępować...

Dziecinada, aby się łamaniem przepisów drogowych szczycić. Jedz do Danii i tam pomykaj 200 km/godz. Następnym razem będziesz bić rekordy, ale taczką.

[kuba]

Żebyś Ty przypadkiem nie pobił rekordu ogarnięcia WARNA, po 10ciu postach!

[PavloAsto]

U mnie w mieście też standardem jest ok 10l/100
Może czarne palą więcej....

[colins]

Swoją drogą ostatnio jeździłem nowym Quashqai w wersji GT Line i muszę powiedzieć że jest zdecydowanie lepiej wyciszony niż moja Astra. Przy 170 w ogóle go nie słychać prawie. T

Nie ma Qashqaia w takiej wersji więc coś nas tutaj ściemniasz.

[KEJ]

Swoją drogą ostatnio jeździłem nowym Quashqai w wersji GT Line i muszę powiedzieć że jest zdecydowanie lepiej wyciszony niż moja Astra. Przy 170 w ogóle go nie słychać prawie. T

Nie ma Qashqaia w takiej wersji więc coś nas tutaj ściemniasz.

Moze miał na myśli kia sportage

[tomemat]

Jak patrze a te niektóre wyniki spalania to zastanawiam się czy ja jakieś rozwodnionej benzyny nie leje że tyle pali .

Po mieście około 8,6-9,2 l z komputera ( realnie koło 9-9,5)
A z weekendowej trasy Warszawa-Zawiercie-Zator-Zawiercie-Warszawa wyszło mi 7,6 l średnia z komputera , z dystrybutora 8 L - przy średniej prędkości z trasy wg komputera 88 km na h .

Więc te 5,6 litra to chyba na pustej autostradzie przy 90 na/h max .

[xiveris]

Dokładnie o kia Sportage mi chodziło. Sorry za błąd.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Konrad]

Żebyś Ty przypadkiem nie pobił rekordu ogarnięcia WARNA, po 10ciu postach!

Oj, niedobrze, cenzura wraca
A wracając do tematu mój najwięcej spalił 9,3L/100km

[kuba]

Oj, niedobrze, cenzura wraca

i będzie surowo egzekwowana...

[gravity1287]

Co wy wiecie o spalaniu nie, to nie chwilwe, tylko średnia z krótkiego odcinka - czyżby rekord:D

spalanie150t.jpg (146.88 KiB) Przejrzano 3791 razy