1.4 Turbo 150 KM - Spalanie

[admin]

No cóż...Kuba...ja po autostradzie jeżdżę na tempomacie, poza autostradą też raczej nie jeżdżę wolno...wychodzi zatem na to, że masz bardzo ciężką nogę...

Podczas mojej jazdy - natłukłem niecałe 800 km zdarzało się jechać bardzo dynamicznie wraz z przyciskiem SPORT...

Ogólnie jestem bardzo zadowolony...tak ze spalania jak i z auta

[daro]

Widocznie jazda miejska jeździe miejskiej nie równa. Wszystko zależy od rozłożenia odległości między każdym skrzyżowaniem, światłami, nasieleniem ruchu drogowego oraz odległości do pokonania. Do tego osobisty styl jazdy i każdemu wyjdzie inaczej. Ciężko będzie porównać i odnieść się do spalania u innych osób. U mnie Kuba widzisz jak wychodzi a jeżdżę w miarę dynamicznie choć ostatnio w większości trasa

[kuba]

odmieniec jestem

[Segor]

kuba, właśnie wróciłem z trasy, gdzie z dwa razy wyprzedzałem do odcinki; żona zrobi mi ciche dni, bo całą drogę jej było niedobrze i marudziła, że po co ja wyprzedzam itp., a ja dalej nie mogłem się powstrzymać , a średnia wyszła mi.... 7,2l. Najgorsze jest hamowanie i ruszanie spod świateł. Jeździsz widocznie na trasach gdzie nie można nawet na chwilę utrzymać jednostajnej prędkości (lub prędkość ta jest 140+ ). Ja przy dojazdach do pracy też mam ciągle 9l spalanie.

[kuba]

Nawet ++ Masz rację, od skrzyżowania do skrzyżowania 1-2-3, stop. Ale powtarzam, dla mnie póki poniżej 10 l. to dobre spalanie

[careq]

Wazne jest kiedy sie da hamowac silnikiem. Wtedy komp przyjmuje zerowe spalanie do obliczania. I nie mowie o emeryckiej jezdzie. Dodatkowo krotkie odcinki = wysokie spalanie. Srednia dlugosc odcinka bylo ok 40 km, byla szansa spalanie zbic

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[pawelec1]

Trasa Warszawa-Tribunj w Chorwacji. 4 osoby, bagażnik pełny, głównie autostrady, ok. 3 godziny w deszczu, 2 godziny w korkach. Cała trasa w 17,5 godziny. Z dystrybutora wyszło 6,3. Dla mnie spalanie rewelacja.

IMG_20170808_095627.jpg (757.11 KiB) Przejrzano 1461 razy

[Segor]

Piękny wynik

[admin]

A u mnie po przekroczeniu 1000 km komp wskazał 8,5 litera przy czym realnie jest w stopce czyli lekko ponad 9

Trasy 50% autostrada, 30% miasto, 20% krajówki;

[Segor]

O proszę, widać kto ma podobny styl jazdy/warunki Spalanie identyczne, tylko że ja już mam prawie 12k km przebiegu: 9,03 l.
EDIT: Nie wiem czemu sygnaturka nadal pokazuje 9.09l...
EDIT2: zerknijcie na tego: http://www.motostat.pl/vehicle-stats/82730 Co prawda to AJ, ale koleś WSZYSTKIE tankowania ma idealnie to samo spalanie 9,00... Przecież to niemożliwe :/

[Budus]

EDIT: Nie wiem czemu sygnaturka nadal pokazuje 9.09l...

ctrl + F5 i się usuną ciasteczka i będzie 9,03

[niebochod]

5% autostrada, reszta krajówki i dużo tirów po drodze, przy czym nie wszystkie wyprzedzałem (Wrocław - skywalk w Czechach):


Spalanie po mieście (dojazdy do pracy) na kompie 7 l.

Przy czym komp z tego co widzę to zaniża o 0,5-0,8 l.

[hitch]

Wkoncu jestem mega zadowolony ze spalania, trasa do Chorwacji,

Czechy, Austria autostrady, tempomat na 124kmh i spalanie z komputera 5.9, realne 6.13.

Później już Słowenia i Chorwacja lokalnymi drogami i po 590km zostało 1/3 baku, spalanie na komputerze 5.6 co realnie powinno przełożyć się na spalanie mniej niż 6l co będzie rewelacyjnym wynikiem biorąc pod uwagę jazdę bez nastawienia na eko, tylko po prostu byle szybko do celu

[Asterix16]

witam
Niedawnk zakupilem Astre i mam mały problem auto ma przejechane 32000 km . zatankowalem do pełna i po przejechaniu około 300km zjadło 3/4 baku spalanie pokazuje 7.1l jazda mieszaną trochę miasta trochę autostrady. trochę mnie to przeraża ponieważ według mnie przesada . mam taki sami problem jak jeden z forumowiczów jak wrzucam luz jadąc bądź sprzęgło spalanie nie spada do zera a wacha się od 3-4.5 litra dopiero po zatrzymaniu wskazuje 0.6l/h . to jakiś problem z autem czy ze mną?

[Budus]

mam taki sami problem jak jeden z forumowiczów jak wrzucam luz jadąc bądź sprzęgło spalanie nie spada do zera a wacha się od 3-4.5 litra dopiero po zatrzymaniu wskazuje 0.6l/h . to jakiś problem z autem czy ze mną?

chyba z Tobą zawsze tocząc się na luzie będzie spalanie. tocz się na biegu (hamuj silnikiem) - będzie zero albo bardzo blisko zera

[Segor]

Jeżeli chcesz żeby silnik nic nie spalał to musisz jechać na biegu i nie dotykać pedału gazu... Jak rozsprzeglasz silnik to musi spalać benzynę, bo inaczej by zgasł. W instrukcji też masz to napisane.
A odnośnie tego tankowania to sugeruję zmienić stację. Jeżeli nadal będziesz przejeżdżał tak mało na baku to kontakt z ASO bo faktycznie coś może być nie tak.

[Asterix16]

Jeżeli chcesz żeby silnik nic nie spalał to musisz jechać na biegu i nie dotykać pedału gazu... Jak rozsprzeglasz silnik to musi spalać benzynę, bo inaczej by zgasł. W instrukcji też masz to napisane.
A odnośnie tego tankowania to sugeruję zmienić stację. Jeżeli nadal będziesz przejeżdżał tak mało na baku to kontakt z ASO bo faktycznie coś może być nie tak.

Dzisiaj powtórzę zatankowanie do pełna wyzeruje licznik i zobaczę ile przejade na nim . z mojej wiedzy auto od nowości do 32000km było w użytku wypożyczalni samochodowej nie wiem czy to może mieć jakieś znaczenie auto jest roczne

[gravity1287]

Jeżeli 300km to u Ciebie 3/4 baku, to na całym zrobiłbyś 400km (zgodnie z podstawami matematyki). A to daje przy 48l zbiorniku 12l/100km, a nie 7.1. Możliwości są następujące:
a) masz dziurawy bak
b) ktoś kradnie Ci paliwo na postoju
c) jeździsz ciągle w trybie Sport i na krótkich odcinkach i komputer źle wskazuje spalanie
d) pływak w zbiorniku się blokuje i stąd błędne wyliczenia spalania
e) spalasz 7.1, ale awaria wskazań pływaka wylicza Ci mniejszy zasięg, mimo że byś przejechał te 600 km..
f) w wypożyczalni wycieli oryginalny bak, sprzedali, założyli mniejszy, który pozwala podjechać 400km przy spalaniu 7.1..
Pierwsze co to bym sprawdził czy bak masz oryginalny.. Może wymienili, zarobili, a tobie nic nie powiedzieli?? Nie ma szans by nie dziurawy bak przy przeliczanym spalaniu ok 7 l pozwalał na przejechanie 400km. Musi albo realnie spalić 12l, albo jest dziurawy/mniejszy bak.. awaria komputera? Raczej nie, bo mówisz że ci liczy spalenie na bieżąco, a nawet się tocząc to nie spali Ci tyle by zawyżyć spalanie do 12l/100..

[pietrek58]

Po roku jazdy - ponad 22 000 km średnia z komputera 5,8 (z dystrybutora ok.6,2). Jest dobrze, jeżdżę raczej spokojnie i większość po drogach lokalnych. Obroty w większości 2000 - 3000.

astra ..jpg (571.23 KiB) Przejrzano 1207 razy

[pietrek58]

Naprawdę mało pali, sam byłem w szoku

[kuba]

No to musisz jeździć baaaaaardzo spokoooooojnie

[Ikon]

Whaat? Ja przy spokojnej jeździe czasami zejde do 6,7-6,9 z komputera i jest Święto Lasu.... Niektórzy chyba tylko z górki mają

[Krzysiec]

Z górki i to jeszcze pchany

[daro]

Raz osiągnąłem wynik 5.2 z kompa po odbiorze Astry trasa z W-wy ale to tylko raz także ten tego...nie wiem jak to robisz ale nie wolno gasić silnika tocząc się z góry

[Asterix16]

Jeżeli 300km to u Ciebie 3/4 baku, to na całym zrobiłbyś 400km (zgodnie z podstawami matematyki). A to daje przy 48l zbiorniku 12l/100km, a nie 7.1. Możliwości są następujące:
a) masz dziurawy bak
b) ktoś kradnie Ci paliwo na postoju
c) jeździsz ciągle w trybie Sport i na krótkich odcinkach i komputer źle wskazuje spalanie
d) pływak w zbiorniku się blokuje i stąd błędne wyliczenia spalania
e) spalasz 7.1, ale awaria wskazań pływaka wylicza Ci mniejszy zasięg, mimo że byś przejechał te 600 km..
f) w wypożyczalni wycieli oryginalny bak, sprzedali, założyli mniejszy, który pozwala podjechać 400km przy spalaniu 7.1..
Pierwsze co to bym sprawdził czy bak masz oryginalny.. Może wymienili, zarobili, a tobie nic nie powiedzieli?? Nie ma szans by nie dziurawy bak przy przeliczanym spalaniu ok 7 l pozwalał na przejechanie 400km. Musi albo realnie spalić 12l, albo jest dziurawy/mniejszy bak.. awaria komputera? Raczej nie, bo mówisz że ci liczy spalenie na bieżąco, a nawet się tocząc to nie spali Ci tyle by zawyżyć spalanie do 12l/100..

Powiem tak zatankowalem ponownie po przejechaniu 180km spalanie pokazuje 6.6 litra na 100km spadło do 3/4 baku . co do wcześniejszej mojej wypowiedzi zauważyłem że wskaźnik paliwa nie ruszył się tym razem z pełnego baku do 120 przekachanych kilometrów potem spadał jak szalony do 3/4 pelnosci wiec siła dedukcji wywnioskowalem że biorąc auto z salonu opla był pełny bak ale tylko wskaźnik tak wskazywał i po przejechaniu kolejnych 300km spadło do ponad 1/4 baku ( wnioskuje że bak nie był pełny tylko brakowało tej 1/4 baku ) więc to tylko moje przewrazliwienie po zakupie auta aczkolwiek troszeczkę mnie to denerwuje że wskaźnik stoi stoi aż nagle zaczyna strasznie spadać.

[Krzysiec]

Niestety ten wskaźnik tak ma... Stoi do ok 80-100 przejechanych km... A potem aż oczy i portfel boli jak zaczyna wizualnie lecieć w dół Ale może lepiej ze nie stoi w miejscu a nagle spada na 0

[Elfiasty]

W astrze jeszcze na to nie zwróciłem uwagi ale w insigni zawsze się zastanawiałem o co chodzi przejechane ok. 300 km i wskazówka nawet z full nie ruszała i podobnie wolno do połowy. A od połowy w dół jak lamborghini do setki

[komisarzryba]

we wszystkich moich oplach tak było i jest, ze wskazowka rusza się z miejsca dopiero po stu kilometrach ;)

[Krzysiec]

W Ibizie (2000r) dopiero po ok 140 zaczęło spadać

[gravity1287]

Tankujcie co 90km to wskazówka nawet nie drgnie Ja nie widzę problemu przy pełnym baku..