Strona 1 z 4

spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 18 wrz 2016, 21:36
autor: Budus
dzisiaj zauważyłem, że podczas jazdy temperatura płynu spada na "jedną kreskę" - wydaje mi się, że miało to miejsce jak depnąłem ze 100 do 140 km/h - muszę to jutro zweryfikować. później wskazówka wróciła do prawidłowego położenia.

wiecie z czym może to być związane ?

silnik 1.6 200KM

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 18 wrz 2016, 21:59
autor: daro
Nie powinny takie spadki temperatury występować. Nie wiem jak są technologicznie skonstruowane te silniki ale po staremu to by wskazywało na uszkodzenie, zawieszenie się termostatu bądź odpowiedzialność ponosić może jeden z czujników układu. I co gorsza w takich przypadkach podłączenie komputera nic nie wskazywało w starszych autach...lecz można sporo teorii tu poruszyć

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 13:21
autor: krell
daro pisze:Nie powinny takie spadki temperatury występować. Nie wiem jak są technologicznie skonstruowane te silniki ale po staremu to by wskazywało na uszkodzenie, zawieszenie się termostatu bądź odpowiedzialność ponosić może jeden z czujników układu. I co gorsza w takich przypadkach podłączenie komputera nic nie wskazywało w starszych autach...lecz można sporo teorii tu poruszyć

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka


pozwolę sobie napisać, że to nieprawda.
mam dokładnie to samo zachowanie przy wyższych prędkościach.
z zasady wyższa prędkość to większe obciążenie dla silnika, co za tym idzie - większa ilość ciepła musi zostać odprowadzona aby nie przegrzać silnika. mnie to wygląda na pełne otwarcie termostatu. Pewnie kolega Budus zauważył, że temperatura szybko wróciła do normy, prawda? gdyby był uszkodzony termostat lub czujnik, takie zachowania występowały by przy całym zakresie prędkości, nie tylko przy szybkim przemieszczaniu. Ponadto, przy uszkodzonym termostacie bardzo trudno nagrzać silnik do temperatury roboczej, a przecież to nie jest w naszym przypadku problemem.

Dodam jeszcze, że taka jednostka 1.6 turbo może się bardzo nagrzać, zwłaszcza przy cieżkiej prawej stopie kierowcy. myślę, że niemieccy inżynierowie zadbali o to, by nie doszło do przegrzania.

Budus, nie ma się co przejmować.

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 13:33
autor: daro
Dlatego napisałem, że można sporo teorii wywnioskować :-) Do tej pory nie spotkałem się, żeby to było normalne. Spadki temperatury podczas tzw. butowania i kręcenia w obroty :-) ale jeśli wraca szybko do normalnego poziomu nagrzania to nie ma co się zbytnio przejmować. Pozostaje tylko obserwować deskę rozdzielczą :-)

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 13:40
autor: Segor
krell pisze:pozwolę sobie napisać, że to nieprawda.

To ja sobie pozwolę napisać, że trochę bez sensu Twoje tłumaczenie...
Nadmierne schłodzenie jest wyraźną wtopą inżynierów! Przecież jeżeli temperatura spada, to wystarczy aby termostat wymusił zmniejszenie chłodzenia i silnik się dogrzeje. W przypadku przegrzania silnika sprawa byłaby trudniejsza (bo układ chłodzenia mógłby nie wydalać), ale przy studzeniu nie ma problemu, bo temperaturę bardzo łatwo regulować na nagrzanym już silniku. Jak dla mnie (osoby z wykształceniem wyższym w dziedzinie automatyki i robotyki) to w systemie tej klasy jest niedopuszczalne, aby temperatura silnika spadała, bo termostat "zbyt wolno/nadmiernie" reaguje...

Niedogrzany silnik nie pracuje optymalnie! Temperatura nie powinna spadać. Jakoś konstruktorzy innych aut nie mają z tym takiego problemu. No chyba, że to kolejny spisek jak z emisją spalin...

To już lepiej zapytać, czy faktycznie temperatura spada, czy to tylko problem ze wskaźnikiem.

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 13:50
autor: krell
Segor pisze:
krell pisze:pozwolę sobie napisać, że to nieprawda.

To ja sobie pozwolę napisać, że trochę bez sensu Twoje tłumaczenie...
Nadmierne schłodzenie jest wyraźną wtopą inżynierów! Przecież jeżeli temperatura spada, to wystarczy aby termostat wymusił zmniejszenie chłodzenia i silnik się dogrzeje. W przypadku przegrzania silnika sprawa byłaby trudniejsza (bo układ chłodzenia mógłby nie wydalać), ale przy studzeniu nie ma problemu, bo temperaturę bardzo łatwo regulować na nagrzanym już silniku. Jak dla mnie (osoby z wykształceniem wyższym w dziedzinie automatyki i robotyki) to w systemie tej klasy jest niedopuszczalne, aby temperatura silnika spadała, bo termostat "zbyt wolno/nadmiernie" reaguje...

Niedogrzany silnik nie pracuje optymalnie! Temperatura nie powinna spadać. Jakoś konstruktorzy innych aut nie mają z tym takiego problemu. No chyba, że to kolejny spisek jak z emisją spalin...

To już lepiej zapytać, czy faktycznie temperatura spada, czy to tylko problem ze wskaźnikiem.


Kurde, polecam dotknięcie turbiny po ostrym pałowaniu samochodu :)
ten skok temperatury występuje przez 30 sekund i to przy bardzo mocnym obciążeniu silnika.
przy normalnej jezdzie nawet z prędkościami autostradowymi temperatura jest stabilna.
tak jak pisał autor, wskazania lubią lekko spaść podczas mocnego przyspieszania.
to mały motor który ma prawie 150kW, z niewielką ilością płynu chłodzącego, ale dużą ilością oleju i turbiną gorącą jak usta dziewiętnastoletniej azjatki. musieli się jakoś zabezpieczyć. pewnie koledzy z 1.4 nie mają takiego problemu.

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 14:01
autor: Segor
krell pisze:musieli się jakoś zabezpieczyć
Ale zabezpieczyć przed czym? Przewidują, że będziesz cisnął silnik na 100% i chcą zawczasu go schłodzić, aby potem miał zapas? Przecież z prostych zasad fizyki wynika, że taka technika i tak się nie sprawdzi, bo jeżeli układ nie potrafi odprowadzić 100% narastającego ciepła, to tylko kwestia czasu jak i tak się przegrzeje mimo zapewnionej wcześniej rezerwy.
Trzeba na bieżąco odprowadzać nadmiar ciepła - rozumiałbym gdyby w drugą stronę skakał wskaźnik - tzn. że układ chłodzenia nie był w stanie na czas odprowadzić tego ciepła, bo to ma sens z punktu widzenia zasad fizyki, ale spadającej temperatury nie da się sensownie wyjaśnić...
No sorry, ale jeżeli inżynierowie Opla wpadli na pomysł, aby ograniczyć osiągi silnika pozwalając mu pracować w nieoptymalnych warunkach (za niskiej temperaturze), bo nie potrafili odprowadzić ciepła, to byłoby tak żenujące, że... ehh :)

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 14:07
autor: krell
Segor pisze:
krell pisze:musieli się jakoś zabezpieczyć
Ale zabezpieczyć przed czym?


przed przegrzaniem?
nie wiem czy wiesz, ale samochód pracuje w zmiennych warunkach :-)
najwidoczniej regulacja temperatury tego motoru jest agresywna.

niewiele jednostek 1.6 dostępnych na rynku ma prawie 150kW mocy.
będąc inzynierem powinieneś wiedziec jak ogromne ilości btu taki piec jest w stanie wyprodukować.
nie sądzę aby projektując ten motor założyli sobie, że kierowca będzie wykorzystywał 30% dostępnej mocy.
motor ma być optymalnie schłodzony nawet podczas maksymalnego obciążenia i tak się właśnie dzieje - tyle, że nieco agresywnie.

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 14:17
autor: Segor
krell pisze:motor ma być optymalnie schłodzony nawet podczas maksymalnego obciążenia i tak się właśnie dzieje - tyle, że nieco agresywnie.
Nie, tak się nie dzieje, jest przechłodzony, co jest kompletnie bez sensu. Wygląda na to, że nie widzisz w tym absurdu, więc nie ma sensu dalej robić offtopu. Wyraziliśmy swoje zdanie.
Ja polecam skontaktować się z ASO i upewnić się, że wszystko ok. Ewentualnie polecam podpiąć sobie jakiś interfejs i upewnić się, że w postaci cyfrowej komputer faktycznie pokazuje spadek temperatury, bo może to być tylko kwestia wskaźnika.

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 14:21
autor: krell
Segor pisze:
krell pisze:motor ma być optymalnie schłodzony nawet podczas maksymalnego obciążenia i tak się właśnie dzieje - tyle, że nieco agresywnie.
Nie, tak się nie dzieje, jest przechłodzony, co jest kompletnie bez sensu. Wygląda na to, że nie widzisz w tym absurdu, więc nie ma sensu dalej robić offtopu. Wyraziliśmy swoje zdanie.
Ja polecam skontaktować się z ASO i upewnić się, że wszystko ok. Ewentualnie polecam podpiąć sobie jakiś interfejs i upewnić się, że w postaci cyfrowej komputer faktycznie pokazuje spadek temperatury, bo może to być tylko kwestia wskaźnika.


A ja polecam powrót do 1. posta w tym temacie i przeczytanie go ze zrozumieniem.
Pamiętaj, że ASO, to taka organizacja, która potrafi jedynie wymienić części na nowe. Nie dotyczy to konkretnej marki samochodu lecz praktycznie wszystkich.

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 14:32
autor: Segor
krell pisze:A ja polecam powrót do 1. posta w tym temacie i przeczytanie go ze zrozumieniem.

Jak tylko dasz znać czego według Ciebie nie zrozumiałem...
krell pisze:Pamiętaj, że ASO, to taka organizacja, która potrafi jedynie wymienić części na nowe. Nie dotyczy to konkretnej marki samochodu lecz praktycznie wszystkich.

Szczególnie gdy muszą robić coś na gwarancji, to na pewno będą wymieniać jak leci wszystko bez pomyślunku i sprawdzania, byleby tylko wygenerować sobie większe koszta... To już większy sens jest powiedzieć "ten typ tak ma".

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 14:40
autor: krell
Segor pisze:Jak tylko dasz znać czego według Ciebie nie zrozumiałem...


Jasne, piszesz tak jakby ten silnik był stale niedogrzany.
Polecam jeszczę rozwarzyć to, że podczas wyższych obrotów silnika pompa wody pracuje proporcjonalnie szybciej i tłoczy większą ilośc płynu chłodzącego. Być może chłodniejsze partie powodują skok wskaźnika. Ponadto, przy większych prędkościach nie wiemy (bo nie słychać) czy nie włączyły się wentylatory chłodnic. Wg mnie to zachowanie wskaźnika nie jest usterką pojazdu.

Segor pisze:Szczególnie gdy muszą robić coś na gwarancji, to na pewno będą wymieniać jak leci wszystko bez pomyślunku i sprawdzania, byleby tylko wygenerować sobie większe koszta... To już większy sens jest powiedzieć "ten typ tak ma".

Gorzej gdy nie robią nic, bo patrzą na przebieg i stwierdzają, że przy tak niskim nic nie może się stać.
Ja przy 60kkm w nissanie miałem rozwalone koło dwumasowe, tarczę sprzęgła, poduszki silnika i skrzyni, łącznik elastyczny układu wydechowego oraz elementy tylnego zawieszenia. Pies z kulawą nogą podczas corocznego przeglądu nie zajżał pod samochód, twierdząc właśnie, że przy takich przebiegach nic nie ma prawa się popsuć. Dodam, że samochód przejechał te 60kkm praktycznie po mieście, co też nie było argumentem dla tych ludzi. Skończyło się jednak dobrze i zrobili wszystko w ramach dobrej woli, bo gwarancja wygasła kilka miesięcy wcześniej.

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 14:49
autor: Budus
zgadza się, jak depnę i prędkość skoczy momentalnie o 50-60km to temperatura spada, przy utrzymaniu "nowej" prędkości wraca do normy

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 14:58
autor: daro
Kolego @krell. Każdy z nas przeczytał pierwszego posta ze zrozumieniem i nie na miejscu jest ta uwaga. Czas zakończyć offtopa znaleźć rozwiązanie problemu jeśli będzie się pojawiał. W tym wypadku auto na gwarancji bo nowe, więc pozostaje ASO. Takie wahania temperatury nie są normalne. Chyba, że coś jest nie tak ze wskaźnikiem. Ja z punktu samej mechaniki bym przy okazji odwiedził serwis. Pojawiły się już na forum takie silniki, więc najlepiej niech wypowiedzą się koledzy z tym motorem czy zaobserwowali takie objawy

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 15:07
autor: Budus
Może to być termostat, może to być pompa wody, może jeszcze coś innego. Jeżeli temperatura nie przekracza pracy nominalnej to użytkownik nie ma się czym przejmować.
- to mail z ASO
przy okazji przeglądu poproszę żeby się temu przyjrzeli

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 15:11
autor: Segor
krell pisze:Wg mnie to zachowanie wskaźnika nie jest usterką pojazdu.

Właśnie doczytałem trochę i potwierdzam, że tutaj masz rację :lol: Zaznaczę przy tym, że ja się nie myliłem z temperaturą silnika :P
Tym razem jednak już bez teoretyzowania:
kłóciłem się głównie dlatego, że zapomniałem, że wskaźnik o którym mowa to nie temperatura silnika, a temperatura płynu chłodzącego...
Jak się okazuje termostaty nowej generacji mają w sobie specjalną grzałkę, którą steruje komputer i pozwala na ich wcześniejsze otwarcie przy obciążeniu silnika. Dlatego temperatura płynu chodzącego przy silniku silnie obciążonym jest obniżana, aby być w stanie odebrać zwiększone ciepło silnika. Zatem silnik cały czas jest utrzymywany w odpowiedniej temperaturze, spada tylko temperatura płynu chłodzącego.

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 15:20
autor: krell
daro pisze:Kolego @krell. Każdy z nas przeczytał pierwszego posta ze zrozumieniem i nie na miejscu jest ta uwaga. Czas zakończyć offtopa znaleźć rozwiązanie problemu jeśli będzie się pojawiał. W tym wypadku auto na gwarancji bo nowe, więc pozostaje ASO. Takie wahania temperatury nie są normalne. Chyba, że coś jest nie tak ze wskaźnikiem. Ja z punktu samej mechaniki bym przy okazji odwiedził serwis. Pojawiły się już na forum takie silniki, więc najlepiej niech wypowiedzą się koledzy z tym motorem czy zaobserwowali takie objawy


No właśnie wypowiadam się jako kolega z takim motorem.
Przejechałem od nowości 5000km i zdarzyło się to kilka razy przy bezlitosnym wciskaniu pedału w podłogę.
Gdyby to była usterka termostatu, pompy wody czy czujnika temperatury, objaw występowałby również w innych okolicznościach. To jest mój nasty samochód - raczej jestem pewien poprawności tego co piszę.

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 15:27
autor: krell
Segor pisze:
krell pisze:Wg mnie to zachowanie wskaźnika nie jest usterką pojazdu.

Właśnie doczytałem trochę i potwierdzam, że tutaj masz rację :lol: Zaznaczę przy tym, że ja się nie myliłem z temperaturą silnika :P
Tym razem jednak już bez teoretyzowania:
kłóciłem się głównie dlatego, że zapomniałem, że wskaźnik o którym mowa to nie temperatura silnika, a temperatura płynu chłodzącego...
Jak się okazuje termostaty nowej generacji mają w sobie specjalną grzałkę, którą steruje komputer i pozwala na ich wcześniejsze otwarcie przy obciążeniu silnika. Dlatego temperatura płynu chodzącego przy silniku silnie obciążonym jest obniżana, aby być w stanie odebrać zwiększone ciepło silnika. Zatem silnik cały czas jest utrzymywany w odpowiedniej temperaturze, spada tylko temperatura płynu chłodzącego.


No brawo!
Oczywiście, że chodzi o temperaturę płynu chłodzącego, a nie silnika.
Nie da się zmierzyć temperatury silnika :-) To dość skomplikowana maszyna i podzespoły mają różną temperature. Turbina, korbowód, czy komora spalania ;-)

Uznajemy więc "problem" jako rozwiązany.

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 15:29
autor: Budus
no przecież w temacie napisałem dokładnie o co chodzi :P

czyli przynajmniej przy 200konnym silniku to normalne :)

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 15:32
autor: daro
Skoro takie objawy stają czymś niemalże normalnym to coś czuję, że jeszcze kilka razy ten pojazd wprowadzi mnie w osłupienie.

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 15:35
autor: krell
daro pisze:Skoro takie objawy stają czymś niemalże normalnym to coś czuję, że jeszcze kilka razy ten pojazd wprowadzi mnie w osłupienie.


tak sobie to ktoś wymyślił i skonstruował, po to aby bezpiecznie wykorzystać moc jaką oferuje samochód.
to co, zamykamy wątek? ;-)

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 15:42
autor: Segor
krell pisze:No brawo! Oczywiście, że chodzi o temperaturę płynu chłodzącego, a nie silnika.
To trzeba było mi wcześniej wytknąć ten błąd a nie drążyć problem którego nie ma :P
krell pisze:To jest mój nasty samochód - raczej jestem pewien poprawności tego co piszę

Mój też nie pierwszy i nigdy nie zauważyłem tego efektu, mimo, że często korzystam z pełnych osiągów silnika :) Do tej pory wahania wskaźnika kojarzyły mi się tylko z poważnymi problemami i szybko zbliżającą się katastrofą (w 2 autach zdarzyło mi się wejść wskaźnikiem temperatury na czerwone pole :) ).

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 16:28
autor: daro
Sam wątek przyda się osobom, które zaobserwują spadek wskazówki temperatury cieczy chłodzącej do niższej wartości i będą zdziwieni :-)

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 16:58
autor: Budus
skokiem to już raczej bym się zaczął przejmować :)

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 18:04
autor: marek
https://www.youtube.com/watch?v=Ohv3GZsYUq4

do panów którzy twierdzą, że to normalne. Ten sam silnik, samochód mocno przyspiesza, temperatura delikatnie wzrosła. Żadnych spadków, nagłych skoków etc.

Ja bym pojechał do ASO, wziął mechanika do samochodu i mu pokazał co się dzieje.

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 19:02
autor: daro
Faktycznie filmik wyraźnie pokazuje, że temperatura utrzymuje wskazania bądź minimalnie wzrasta. I tak być powinno w normalnym użytkowaniu pojazdu. Cóż. Poczekajmy to może jeszcze ktoś wstawi swoje dodatkowe spostrzeżenia w użytkowaniu Astry i przede wszystkim z silnikiem 1,6 T

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 19:17
autor: kuba
Tym bardziej, że akurat z układem chłodzenia już kolega @Budus miał problem w B16SHT, wiec ja bym nie lekceważył żadnych zachowań odbiegających od normy.

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 20:13
autor: Segor
Zapytać można, jednak tutaj http://intercars.com.pl/pliki/PLK/DT38www.pdf można znaleźć dokładny opis dlaczego temperatura płynu jest obniżana do ok. 80*C przy obciążeniu silnika. Na Rys.21 jest napisane jakie czynniki wpływają na obniżenie temperatury płynu. Wystarczy, że na filmiku testy były przeprowadzane przy niższej temperaturze niż kolega Budus miał i sterownik stwierdził, że nie musi obniżać temperatury płynu.

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 20:34
autor: Budus
nagram Wam i wrzucę :)
spada z połowy do mniej więcej takiego wskazania
Obrazek

a na filmiku widać, że zaczynał z niższej temperatury. a może już mu spadła i to był ten moment, że wzrastała :)

Re: spadająca temperatura płynu chłodniczego

: 30 wrz 2016, 20:37
autor: daro
Niestety nie widzę zdjęcia :-(
Poprawka. Już wszystko gra.