wybór silnika - 1.4 125KM czy 1.4 150KM ?

[62542t]

Nie. 150 KM nie ciągnie od dołu lepiej. Nawet ktoś pisał, że niby 125 KM jest w tej kwestii lepszy (chociaż @Adp89 potwierdza, że jest tak samo). Na pewno 150 KM ciągnie dłużej i to może się okazać kluczowe przy wyprzedzaniu, że starczy Ci mocy na jednym biegu, co znacząco skraca czas potrzebny do wyprzedzenia.
Jeżeli komuś bardzo zależały na silniku jak w dieselu, to tylko TSI albo EB. Ja takiego szukałem, ale skusiłem się na mniej elastyczny z AK. Jestem zadowolony, chociaż przyznam, że to jest takie zadowolenie na granicy. Jak już przyciśniesz, VTEC będzie przestawiony, to moc jest fajna. Jednak jak jedziesz spokojnie, to trochę brakuje tej elastyczności - taki urok.

dziwne, moja 125 wlasniie ololo 3500-4000 konczy ciagnac...
a ciagnie ladnie od okolo 1500-1700 wlasnie do niecalych 4000

[Segor]

VTEC jest zależny od komputera a nie od obrotów wprost. Możliwe, że w zależności od chwilowego ustawienia mogą być inne wrażenia. Ehh ta Astra

Sent from my MI 5 using Tapatalk

[adax]

"dziwne, moja 125 wlasniie ololo 3500-4000 konczy ciagnac...
a ciagnie ladnie od okolo 1500-1700 wlasnie do niecalych 4000"

No raczej nie dziwne,wszyscy twierdzą,że mocniejsza wersja właśnie dłużej ciągnie w górnych obrotach.

[Segor]

Dziwne, bo adp89 pisał, że odbiera to inaczej.

Sent from my MI 5 using Tapatalk

[luxasek]

Od dolnych na niskim biegu ciagnie fajnie ale od 3tyś dostaje strzała i tak do 4,5-5tyś idzie później czuc już spadek w 125

[Adp89]

Chyba trochę źle się wyraziłem. Nie twierdzę, że 125 lepiej ciągnie względem 150 od 3 tys obrotow. Chodziło mi jedynie, że przy starcie brakuje mi mocy od dołu. Auto się rozpędza ale bez jakiegoś szału. Jeżeli 150 pod tym względem jest mocniejsza to warto wybrać 150. Różnica w cenie nie jest duża a spalanie podobne. Na jezdzie próbnej jeździłem 150 ale nie brałem tego silnika pod uwagę bo sprzedawca powiedział, że różnice między 125 a 150 podczas ruszania są minimalne i w zwykłej eksploatacji się tego nie zauważy. Po przejechaniu 6tys km, czasami kiedy chce ostrzej ruszyc, brakuje mi dołu i gdzieś z tyłu głowy siedzi, że na jeździe próbnej z silnikiem 150 było lepiej. Czy tak faktycznie było czy może przyzwyczaiłem się już do dobrego i chccialbym więcej trudno mi stwierdzić bez ponownej jazdy z silnikiem 150

[dziadzia82]

125 ma mnie mniejsze turbo dlatego szybciej wstaje ale jej wydajność jest mniejsza ładuje tylko 1,2 BAR.
150 ciągnie wyżej ale rozkrecia sie później ładuje góra do 1,5 BAR.

[remiem]

Moim subiektywnym zadaniem nie warto dopłacać do 150KM...
Zazwyczaj się jeździ na niższych obrotach wtedy kiedy moment jest maksymalny, a w obu wersjach jest ten sam.
Jestem niemal pewien, że elastyczność tych silników jest identyczna.
Różnica w tych silnikach jest rzeczywiście jak się leci pod czerwone pole.
Tak jak wyżej piszecie ponad 4k i lepiej już wrzucać kolejny bieg, bo to nie ma sensu.
Sęk w tym, że z reguły każdy normalnie jedzie, a nie ciśnie do odcięcia, więc to dla mnie zbędny wydatek.

[kuba]

Do odcięcia nie, ale ja zauważyłem że bardzo często, nawet po mieście rozpędzając się, podciągam do ponad 5k, właśnie dlatego że jest dostarczana równomiernie moc, nie jest przeraźliwie głośno i auto ciągnie aż miło Oczywiście wybór należy do każdego, aczkolwiek za kwotę 2,5 k co nie jest kosmosem przy konfigurowaniu auta za 70 - 80 k, to ja polecałbym jednak brać 150.

[dziadzia82]

Do ST 125 jest za słaba. Nie tylko w Astra ale u wszystkich producentów.
Standard to min 150 HP lub jakiś klekot.
Puste będzie jeździło ale jeśli je się załaduje to fizyki nie oszukajmy przy masie ok 1350 kg.

[adax]

125 ma mnie mniejsze turbo dlatego szybciej wstaje ale jej wydajność jest mniejsza ładuje tylko 1,2 BAR.
150 ciągnie wyżej ale rozkrecia sie później ładuje góra do 1,5 BAR.

No właśnie to samo mi powiedziano w salonie,że turbo szybciej wstaje przy 125 za to przy 150 poźniej trochę ale wtedy dłużej ciągnie,ze niby wieksza turbina i potrzebuje więcej czasu a że byłem zaoferowany trochę jazdą to nie skojarzyłem i nie dałem mu kontry,przeciez te dwa silniki różni podobno tylko inna mapa a nie że mają różnej wielkości turbiny??

[skuter1975]

Wczoraj zrobiłem trasę ponad 1000km właśnie 125 ST. Samochód full załadowany (5 osób i bagaże) i box z nartami. Nie było żadnych problemów na trasie pt. brak mocy. Owszem obawiałem się jak będzie się jechać, mając wcześniej 180 konnego Seata Toledo III i Insignię 160 KM. Dała radę i dzielnie wspięła się na wysokość 3200m. Jeździłem na jeździe próbnej 150 konną Astrą HB, ale z racji iż moja Astra już była w salonie, nie miałem możliwości wyboru jednostki napędowej. Gdybym zamawiał, to pewnie na papierze ta moc zrobiłaby wrażenie i wziąłbym 150 KM. Ale do jazdy do pracy wystarcza mi w zupełności 125 KM i jak pokazała rzeczywistość na narty też można skoczyć. Chcąc poczuć moc, latem wsiadam do Saaba 9-3 cabrio 2.8 V6, gdzie 300koni robi robotę

[dziadzia82]

Sa inne turbiny jak w każdym koncernie.

[62542t]

Wczoraj zrobiłem trasę ponad 1000km właśnie 125 ST. Samochód full załadowany (5 osób i bagaże) i box z nartami. Nie było żadnych problemów na trasie pt. brak mocy. Owszem obawiałem się jak będzie się jechać, mając wcześniej 180 konnego Seata Toledo III i Insignię 160 KM. Dała radę i dzielnie wspięła się na wysokość 3200m. Jeździłem na jeździe próbnej 150 konną Astrą HB, ale z racji iż moja Astra już była w salonie, nie miałem możliwości wyboru jednostki napędowej. Gdybym zamawiał, to pewnie na papierze ta moc zrobiłaby wrażenie i wziąłbym 150 KM. Ale do jazdy do pracy wystarcza mi w zupełności 125 KM i jak pokazała rzeczywistość na narty też można skoczyć. Chcąc poczuć moc, latem wsiadam do Saaba 9-3 cabrio 2.8 V6, gdzie 300koni robi robotę

potwierdzam Twoje odczucia, w wakacje zapakowałem się całą rodziną i bagażnik na full, nie było żadnej różnicy w jeżdzie, a dzisiaj się na maxa spieszylem po niemieckiej stronie i rozpedzilem sie licznikowo do 221, licznikowo, ale przez 200 km jazdy spalilem pol baku hehe
auto ladnie szlo, przewidywalne itp, ciekaw jestem jak jezdzi 1.6 200 koni... w sensie predkosci maksymalnej, 1.4 125 w papierach ma 205 jezeli mnie pamiec nie myli wiec te licznikowe (na cyfrowym)221 to pewnie kolo 205;)

[Willson]

221! Nieźle. Gdzieś był filmik jak koleś rozpędza do 224. Ciekawe ile to naprawdę jedzie? Może jak będziesz jechał następnym razem to włącz gps i pokaże ile jedziesz. Ale to też chyba nie jest dokładny pomiar.

[Segor]

Ja dziś miałem okazję przekonać się jak to jest z dostępną mocą i momentem. Trochę przyspałem na światłach i potem chciałem się zrehabilitować: jedynka, dwójka, gaz w podłogę i ... ledwo doganiałem jakiegoś 306SW. No i jak już się z nim zrównałem to obroty doszły do około 4k... i wtedy zaczęły mi buksować koła Oczywiście było trochę ślisko, ale przez cały fragment jezdni raczej tak samo, a koła zaczęły buksować dopiero jak silnik dostał tego kopa w wyższych obrotach.
Szczerze mówiąc to trochę średnio podoba mi się taki rozkład momentu/mocy, mam przyzwyczajenie z TDI i boję się wkręcać silnik na wysokie obroty, tym bardziej, że bardzo szybko idzie w nich do czerwonego pola Przez to ciężko jest mi korzystać z pełni mocy silnika. Takie dokręcenie na chwilę silnika do odcinki jest bardzo szkodliwe?

[Klor]

Zupełnie nieszkodliwe o ile olej rozgrzany.

[remar]

Taka właściwość opon zimowych że na mokrym buksują. Astra faktycznie ma gorszy dół ale za to góra mocniejsza, są koncerny które robią odwrotnie - mocniej z dołu ale zadyszka przy większych prędkościach. Mieliśmy pierwszą trasę w góry rodzina + bagaże i jestem zadowolony z tego silnika - fajnie ciągnie i jest elastyczny (mam 150KM). Poza tym subiektywne wrażenia to jedno a dane katalogowe co innego. W jeździe nie czujecie różnicy między 125 a 150KM a jednak ten mocniejszy silnik ma 1s lepiej do setki więc gdzieś ten czas jest nadrabiany.

[Segor]

Po prostu jestem przyzwyczajony, że koła zaczynają buksować jak dodaję gazu, a nie jak silnik wkręci się na obroty

[adax]

No tak generalnie powinno być,właśnie dlatego zawsze mnie zaskakiwała pozytywnie pod tym względem hondowska 1.8...
Astrą odbyłem cztery jazdy testowe ale nadal nie wiem czy silnik spełni moje wymagania dlatego ewentualnie będę się skłaniał przy mocniejszej wersji.

[luxasek]

Ja w zeszły roku jechałem na wakacje na Węgry załadowana po dach w 4 osoby i 125 bez problemów i jakiejś zadyszki sobie radziła więc nie wiem czemu niektórzy trwierdza ze w ST to za mało. Ja jestem zadowolony z tego silniczku na początku miałem dylemat która wybrać ale teraz w sumie nie żałuję wystarcza w zupełności do normalnej jazdy i jak ktoś lubi pogonic. Już też pisałem mnie ciągnie ładnie do 4,5-5 później zmiana biegu zresztą kto ma 125 wie jak jest:-)

[kuba]

Po prostu jestem przyzwyczajony, że koła zaczynają buksować jak dodaję gazu, a nie jak silnik wkręci się na obroty

Zapewniam, że w trybie Sport buksują od muśnięcia

[Krzysiec]

Czasem az mnie to drazni... Co chce spokojnie ruszyc, to brak przyczepnosci Oczywiscie z przyciskiem SPORT

[George]

Czasem az mnie to drazni... Co chce spokojnie ruszyc, to brak przyczepnosci Oczywiscie z przyciskiem SPORT

To startuj bez TC delikatnie z gazem

[Segor]

Nie wiem jeszcze na ile te dane są rzeczywiste, ale gdyby były, to robi się ciekawie:
http://www.zeperfs.com/en/duel6050-6205.htm

[adax]

To by znaczyło,że ta słabsza jest elastyczniejsza,zresztą to by się też pokrywało z tym co mi mówili w dwóch salonach o subiektywnie lepszych wrażeniach tej słabszej jednostki w dolnych obrotach no ale ile w tym prawdy to czort wie...Segor znowu mi mętlik w głowie zrobiłeś

[remar]

W tym zestawieniu z linka są porównywane wersje z momentem 230nm czyli oba mają system S/S i inną skrzynię biegów niż wersje 245nm. Warto by też poszukać porównania aut ze skrzynią M32 i 245nm.

[George]

M32 to jakas padaka nie ma co sprawdzac, wczoraj stracilem dlugosc pol auta bo mi nie wszedl 4 bieg ... wrocilem na 3 , but do czerwieni, szybko 4 i wrocilem do gry z BMW 120D chociaz elastycznosc jest niezla, to wydaje mi sie ze Focus ecoboost mial lepsza

[adax]

Nowe auto i tak butujesz?

[George]

Nowe auto i tak butujesz?

12tys mil przebiegu, za 30 dni ma rowny rok, wiec bez przesady ze takie nowe pozatym jakos tak nie dbam , za 2,5 roku biore nowe