Kto lubi smalc...?

[colins]

Ale co Ci szkodzi tak jak proponuje Saczi zrobić sobie niedzielną przejażdżkę chociaż kilkadziesiąt kilometrów, wykorzystując przy tym górną połowę obrotomierza? Gwarantuję, że po takiej wycieczce smalec pozostanie wspomnieniem. A nie nam tu nowe teorie tworzysz.

[Segor]

Test na spaliny w płynie zrobisz w każdym serwisie Bosch, albo innym większym.

[userzz]

Zrob tak jak colins radzi, problem zniknie. Dexos 1 to niestety nie jest olej wysokich lotow, slychac to zwlaszcza teraz przy odpaleniu silnika.
Kiedys w AG lalem olej shell, ale z racji tego ze 1 litr szedl na 1000 km to zmienilem na olej GM, efekt zima taki, ze maslo pod korkiem ktorego wcześniej nigdy nie bylo, a konsytencja oleju w butelce zostawionej w bagazniku przy - 10 tylko wywolywala współczucie dla silnika.

[mdk198p]

To co widzimy spowodowane jest dostawaniem sie wody do oleju. Generalnie lekki nalot na korku nie byłby jeszcze niczym złym. Przy mrozach, mocno wilgotnej pogodzie to może się zdarzyć. Tyle że, jak tu widze tego jest wsio dużo, a nie nalot. Uszczelki nie możemy wykluczyć, bo może byc jakaś wada materiałowa, etc. Wystarczy że woda nie krążyła prawidłowo w obiegu i przegrzało głowice, wydmuchało uszczelkę. Pewnie masę przykładów mniej lub bardziej prawdopodobnych można by wymyślić. Ja na Twoim miejscu nic bym nie dolewał i nigdzie nie jeździł, chyba że - i tu byłaby zagadka - poziom oleju na bagnecie się zgadza, tqk samo płynu chłodzącego w zbiorniczku (pomiędzy min/max)? W przeciwnym razie tel. do ASO i niech ściągają auto.

Jeżeli to wina właściwości oleju to dość dziwna sprawa. Nie spotkałem się nigdy z czymś podobnym. Normalnie auto garażuję, ale od jakiegos półtora tygodnia stoi na zewnątrz. Z ciekawości dzisiaj zajrzę pod korek

[colins]

To może zacznijmy od drugiej strony. Kiedy autor wątku wymieniał olej? Bo moja kryształowa kula mówi, że nie wymieniał od nowości i olej także w ten sposób próbuje zasygnalizować, że ma dość.
Ale skoro kolega ma nadal wątpliwości, nie wierzy nam i nie chce czy boi się jeździć w tej chwili, a do ASO ma daleko, to należy podjechać do pobliskiego mechanika i sprawdzić płyn chłodzący na obecność zawartości dwutlenku węgla. Test jest prosty, tani, trwa chwilkę i pozwoli wykluczyć lub potwierdzić uszkodzenie uszczelki pod głowicą. Bo my tu więcej na odległość nie pomożemy.

[Budus]

Też nie wymieniałem;)
Ale nie oszczędzam silnika:D

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

[200HP]

Samochód ma przebieg ~6700km olej jest zalany fabryczny, jak opel leje tak niskiej jakości olej to niech go wymienia albo jasno napisze w książce pt. „instrukcja obsługi” że to dla ich silników normalny objaw. Dodam że w instrukcji o kręceniu majonezu/smalcu jak zwał tak zwał nic nie pisze ! Jest natomiast podane że może ubywać oleju…

Nie bardzo też rozumiem czemu znaczna większość to osób twierdzi że to normalna sytuacja…
W rodzinie użytkujemy od nowości corse d 1.2 85KM i nigdy smalec pod korkiem się nie odłożył przy czym corsa jeździ dużo krótsze odcinki a olej też jest lany GM-owski.

Samochód został odholowany do ASO po moim telefonie na opel assistance. Tak więc czekam na info.

[colins]

Budusie szanowny, przecie wiemy żeś kat na samochody i jedną Astrę już uśmierciłeś.

200HP, napisz proszę, gdy coś zdiagnozują w ASO.

[mdk198p]

Sprawdzilem u siebie, przebieg 5tys. - żadnych zastrzeżeń nie mam do oleju, masła ani śladu pod korkiem, czego oczekiwałem. Na moje to nie jest normalne, ilość masła u Ciebie na korku jest stanowczo zbyt duża. Zgłaszaj do ASO i nie jeźdź za dużo, taka moja propozycja. A ile masz płynu chłodniczego w zbiorniczku, sprawdzałeś?

Sent from my MHA-L29 using Tapatalk

[dziadzia82]

przestańcie panowie z ta paniką z UPG bo to paranoja.
Kiepski olej typu hydroCrack i krótkie odcinki tyle w tym temacie

Added in 1 minute 52 seconds:
200Hp 1,2 a 1,6 inny zakres użyteczny obrotów dlatego tam te zjawisko nie będzie występowało.
mniejszy kocioł zawsze szybciej sie nagrzewa.

[200HP]

Kiepski olej typu hydroCrack i krótkie odcinki tyle w tym temacie

Zdefiniuj proszę "krótkie odcinki". To wszystkim pewnie rozjaśni sytuację

[dziadzia82]

odcinek na którym silnik nie uzyskuje przez dłuższy czas temp. roboczej jednostki napędowej.

200HP w razie czego zapraszam do mnie masz 10 kiosków

[200HP]

odcinek na którym silnik nie uzyskuje przez dłuższy czas temp. roboczej jednostki napędowej.

200HP w razie czego zapraszam do mnie masz 10 kiosków

Ok, jak mamy to jasno napisane to mogę powiedzieć że silnik w moim przypadku szybko łapie temp. roboczą (wskaźnik na środku skali) i ¾ trasy jadę na takim wskazaniu.


Dzięki za propozycję, czekam na wyjaśnienie sprawy przez aso później się zobaczy

[dziadzia82]

odcinek na którym silnik nie uzyskuje przez dłuższy czas temp. roboczej jednostki napędowej.

200HP w razie czego zapraszam do mnie masz 10 kiosków

Ok, jak mamy to jasno napisane to mogę powiedzieć że silnik w moim przypadku szybko łapie temp. roboczą (wskaźnik na środku skali) i ¾ trasy jadę na takim wskazaniu.


Dzięki za propozycję, czekam na wyjaśnienie sprawy przez aso później się zobaczy

Podejrzewam ze masz zalany Dexos2.
Polecam tobie zmianę oleju.
ASO zmieni olej i skasuje za to 200zł

[marwisn]

Tak wygląda to u mnie. Przebieg 12.500 km. Średnio 500 km miesięcznie. Dexos 1 gen 2.

20180114_145022-768x1580.jpg (244.46 KiB) Przejrzano 1492 razy

20180114_145018-768x1580.jpg (166.05 KiB) Przejrzano 1492 razy

[mdk198p]

Tak wygląda to u mnie. Przebieg 12.500 km. Średnio 500 km miesięcznie. Dexos 1 gen 2.

20180114_145022-768x1580.jpg

20180114_145018-768x1580.jpg

Tak być powinno

Sent from my MHA-L29 using Tapatalk

[marwisn]

No raczej.

Jeżdżę bardzo mało. Różnica taka, że jak tylko silnik osiągnie optymalną temperaturę dokrecam go często do 5 - 6 tysięcy.

A kolega oszczędza dla przyszłego właściciela .

[grandmaster]

u mnie także czysto. w astrze H miałem z tym problem. błota było mega dużo. przyczyna były krótkie trasy. od kiedy zacząłem robić systematycznie po 3-4tyś miesięcznie błoto znikło i nigdy już się nie pojawiło. wg mnie raz w tygodniu dobrze jest przelecieć samochodem trasę ok 30km. po rozgrzaniu kilka razy kogoś wyprzedzić do kręcąc 4-5tyś odbr. U mnie to działa kilku lat. błota, smalcu czy jak kto woli tego czegoś nie mam już

[jakoku]

Ja jej w palnik a ona z tym szyderczym uśmiechem 11,5

[dziadzia82]

Motul X-clean 5W40 po 8 tys/km

[jakoku]

A ja bym się tym masłem/smalcem kompletnie nie przejmował bo nie ma czym!

[dziadzia82]

Jesli sie zbiera na korku wlewu to pomysl sobie co masz na pokrywie zaworowej..
Odmy nie zapcha bo w 1.6 idzie prosto na turbo i tam podcisnienie robi swoje.
Do tego dochodzi rozwodnienie oleju
Zmieni olej i problem w pewnym sensie nie bedzie wystepowal.

[SACZI]

Tylko co z tego, że olej zmieni, skoro charakter jazdy pozostanie ten sam?
Chwilowo będzie lepsze smarowanie.

[dziadzia82]

Dlatego napisałem w pewnym sensie

[grandmaster]

Witam szanowne grono forum.

Dzisiaj taka sytuacja…
Jako że jestem w miarę świadomym użytkownikiem samochodu staram się przynajmniej raz w miesiącu sprawdzić stan oleju i tak przy dzisiejszej kontroli wyciągam bagnet… przyglądam się mu bliżej a na nim „smalczyk”... No myślę QRWA nie może być, przecież ten samochód ma dopiero raptem 6 miesięcy skończone.


Poszło zgłoszenie na opel assistance.
Będę informował o przebiegu całej sprawy.

ps. Dodam że silnik nie dostawał w pałę, raczej jazda bardziej zachowawcza… przebieg ~6700km

na którym biegu jeździsz po mieście? u mnie miasto niewielkie bez świateł. astra h 1.4 jeździłem na 5 często. syf sie zbierał. zmieniłem na 4 bieg max i wszystko ok.
w obecnym samochodzie jeżdżę na 3, max 4 bieg. (prędkość do 60kmh). obroty w okolicach minimum 1,5, zazwyczaj 2tyśobr

reasumując, u mnie działa jazda po za miasto raz na jakis czas i jazda na 4 bieg max.

[colins]

Fajnie chłopaki, że chwalicie się swoimi otworkami.
A jeszcze fajniej, że podzielacie moje zdanie.
Szkoda tylko, że Astra kolegi pojechała do ASO jak mniemam na lawecie, bo tam pewnie dowie się tego samego co tu pisaliśmy, za to sąsiedzi będą komentować jakie te Astry to złomy, bo na lawetach je zabierają. A już ci mający VW, to na 100% zadrwią.

[userzz]

u mnie też jest czysto po 31 tys, miasto 3-4 km, raz na miesiąc trasa 400 km (nie ostatnio) idąc dziś sprawdzić byłem właściwie przekonany, że zobaczę tam przynajmniej trochę masła a tu niespodzianka.

[Mieszko66]

Wstyd się przyznać ale na bagnet z poziomem oleju zerkałem jakoś w czerwcu/lipcu br. W maju na przeglądzie wymieniali olej. Chyba zajrzę ...

W bieżącym roku jeszcze nie było czerwca i lipca ☺

Oczywiście, że jeszcze nie było, miło być ubiegłego roku.

[Beep]

Eeee nie wiem o co ta panika. Miałem tak w każdym aucie w którym robiłem krótkie, spokojne odcinki. Po przegonieniu na autostradzie wszystko wracało do normy. I tu raczej chodzi o to żeby auto dostało trochę w palnik a nie chodziło na rozgrzanym silniku przez x czasu. Bo jak jeździłem po mieście nawet przez godzinę non-stop to majonez nie znikał. W zasadzie to im silnik miał większą pojemność tym łatwiej było o majonez przy jeździe miejskiej.

Tak jak dziadzia82 radzi - lepszy olej i auto musi dostać w palnik

[Segor]

To można jeździć poniżej 2k obrotów ??
Myślałem, że to jak w tej grze: podłoga - lawa