1.4T 150KM - powolny wzrost temperatury płynu chłodniczego
: 30 lis 2017, 12:05
Dzisiaj rano odśnieżałem samochód z odpalonym już silnikiem - trwało to może około 7 minut. Na postoju oczywiście temperatura rośnie powoli, więc zacząłem zwracać uwagę na wskaźnik dopiero w trasie. Warunki pogodowe są jakie są - około 0*C, śnieg wszędzie, więc też na drodze ludzie wolniej jadą. Wskazówkę na 90* osiągnąłem dopiero po około 20 minutach jazdy.. to nie za długo trochę ? Czytałem inny wątek na forum (o spadku temperatury przy gwałtownym wzroście mocy) i trochę mnie on uspokoił, że to faktycznie tylko temperatura płynu chłodniczego i jak silnik miał optymalną temperaturę własną, to płyn się nie grzał (?). Jestem po prostu przyzwyczajony ze starego samochodu, że 90* osiągane było po około 5-7 minut jazdy Mogę tu jeszcze dodać, że grzanie w aucie ustawione było na 26 stopni (bez klimy) no i jak wcześniej wspomniałem jazda raczej emerycka w wężyku samochodów.
Jak u Was wygląda to nagrzewanie ? Też tak długo ?
Pozdrawiam!
Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka
Jak u Was wygląda to nagrzewanie ? Też tak długo ?
Pozdrawiam!
Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka