czujnik poziomu paliwa

[rafcioo]

Dalej się wzmagam z tym wskaźnikiem paliwa
Przerażające jest to jak serwis może podchodzić do klienta.
Byłem na kolejnej wizycie w sprawie tego wskaźnika jak i nowej usterki .

Rozbawiła mnie głupota i idiotyzm serwisanta.
Przedstawiłem zdjęcie i filmik z dziwnego zachowania wskaźnika

opisze sytuację usterki 1:
Wskaźnika paliwa w aucie pokazuje 100% pojemności paliwa w baku, natomiast komputer pokazuje ,że te rzekome 100% wystarczy na 555 km.( dziwne bo mnie przy pojemności 100% wystarczyło na przejechanie około 740 km)
Włączyłem onstara i tam również jest wskaźnik paliwa gdzie pokazuje 84 % paliwa w baku i również wystarczy to na przejechanie około 555 km.

Nawet osoba mało rozgarnięta widzi ,że jest coś nie tak.
Serwisant stwierdził ,że usterki nie ma a wskaźnik pokazuje właściwie w granicy tolerancji.
Jak taką głupotę słyszałem to mi szczęka opadła.
Granica tolerancji nie może wynosić 1/4 baku.
Zastanawiam się czy to naprawdę był serwisant bo taki idiotyzm nie przystoi na fachowca.

Sytuacja usterki 2:
Od jakiegoś czasu słyszę chrobotanie przy skręcie w lewo.
Dodatkowo przy hamowaniu słyszę skrzypienie ( jak otwieranie starej szafy).
Mnie to wygląda na wahacze ,amortyzator lub inną część zawieszenia.
Odbyłem też jazdę próbną i serwisant stwierdził ,że faktycznie skrzypi i stuka.
Ten sam serwis stwierdził po 5 godzinach rzekomej diagnozy ,że to wina nieco zużytych klocków hamulcowych.
Dziwne bo auto ma przejechane ledwie 7000 km, i jak mogą się klocki zużyć.
staram się nie hamować jak już to silnikiem.
Ciekawi mnie z czego są wykonane te klocki skoro mało hamuje i tak się zużyły?
Serwis co chwile odsyła z kwitkiem i ma to w głębokim poważaniu klienta i zgłoszenia.
Zastanawiam się nad wykonaniem ekspertyzy u niezależnego rzeczoznawcy i przedstawić ową ekspertyzę serwisowi .
A jeżeli to nie pomoże to skierować sprawę najpierw do rzecznika, a potem i zainteresować media.

poniżaj wklejam zdjęcie wskaźnika według serwisu wszystko jest ok.
Czy grono forumowiczów również jest tego zdania?




Poniżej wklejam zdjęcie na którym ewidentnie widać że wskaźnik nie pokazuje

[Segor]

Masz jeden czujnik w baku. Z niego idzie sygnał do komputera i tam na wyświetlacz/wskaźnik/OnStar. Różnica pomiędzy ODŚWIERZONYM OnStarem a wskaźnikiem sugerowałaby zepsuty wskaźnik, jednak skoro Ci się rezerwą nie zapala a silnik gaśnie to ewidentnie czujnik w baku. W takim przypadku wskazanie OnStar trzeba zignorować, bo nic nie daje ta informacja. OnStar też czasami działa w kratkę i tam prędzej spodziiewalbym się błędu niż w komputerze auta. Tym bardziej że prawie nikt nie zgłasza takich problemów jak ty.

[dziadzia82]

odłacz akum na 15 min. wskazania powinny powrócić błąd algorytmu BC.

Na wahacze masz kampanie wszystko było na forum opisane

[springandsummer]

Witajcie.
Mam taki bardzo denerwujący problem. Moja Astra zatankowana do pełna, a wskaźnik poziomu paliwa wskazuje na pusty bak. Dodatkowo wieczny komunikat o braku paliwa, choć paliwo jest.
Może jakieś pomysły jak się z tym szybko uporać, a nie wydawać majątku?
Dzięki

[Chorwat]

Chyba nikt u nas tego nie robił, więc sugeruję ASO.

[krzychwawa]

Witajcie. U mnie podobnie. Zasięg wachy pokazuje na np. 300 km, po postoju i uruchomieniu pokazuje się na chwilę, że paliwa trzeba dolać.