czujnik poziomu paliwa

[rafcioo]

Witam
Czy ktoś z Was też ma problem z właściwym pokazywaniem poziomu paliwa.
Od kilku tygodni w mojej asterce poziom paliwa pokazuje jak chce.
Zawsze różnica wynosi o całą podziałkę ( od kreski do kreski).
Jest to denerwujące ,bo nigdy nie wiadomo ile w rzeczywistości jest paliwa w baku.
Serwis tradycyjnie niczego nie znalazł.
nie wiem w którym momencie pokazuje właściwy poziom a w którym "oszukuje".
będę wdzięczny za jakieś sugestie
Pozdrawiam

[Segor]

W sumie nie zwracam na to uwagi, ale najprawdopodobniej mi działa dobrze.
A po zgaszeniu silnika ustawia się poprawnie? Czy blokuje się do czasu jak spadnie wystarczająco nisko?
Jeżeli to drugie to pojechałbym do ASO, pokazał błąd i powiedział, że nie odbieram auta, dopóki nie zostanie naprawiony.
Jak nie potrafią znaleźć to niech wymieniają po kolei: zegary, pływak/czujniki itd.

[man1utek]

hmm nie spotkałem się z czymś takim...
a właśnie- jak się zapali kontrolka niski poziom paliwa to ile jeszcze można przejechać? ktoś zaryzykował?

[Budus]

pierwsza kontrolka u mnie ok. 100km, druga i już nic na komputerze zrobić nie można chyba ok. 50 km

[jacekplacek]

hmm nie spotkałem się z czymś takim...
a właśnie- jak się zapali kontrolka niski poziom paliwa to ile jeszcze można przejechać? ktoś zaryzykował?

U mnie się zapala przy zasięgu 120 km, 70km jeszcze przejechałem, potem tankowanie

[pgrad]

podobnie jak u @Budus
pierwsza kontrolka stała, komunikat do skasowania ok 100 km
druga migająca, komunikat ciągły ok 40 km

[daro]

Tak jak napisał @Segor zgłoś się do ASO i niech Ci fachowcy sprawdzają krok po kroku gdzie leży przyczyna takiego wskazywania poziomu paliwa. Masz gwarancję i ma działać poprawnie!

[Baldi]

a właśnie- jak się zapali kontrolka niski poziom paliwa to ile jeszcze można przejechać? ktoś zaryzykował?

na razie mój niechlubny rekord tankowania to 48,27l..

[Budus]

na razie mój niechlubny rekord tankowania to 48,27l..

49.12 - zaraz po odbiorze auta

[Baldi]

na razie mój niechlubny rekord tankowania to 48,27l..

49.12 - zaraz po odbiorze auta

o patrz, to jest myśl, sprawdzę w domu pierwszą fakturę za paliwko - może uda mi się przebić, choć ja tankuję "do pierwszego odbicia". pamiętam, że wyjeżdżając z salonu komputer przewidywał na 24 km.


a, żeby było ontopicznie - u mnie czujnik wariuje w zimę. często pokazuje, że nie mam czym jechać, a mogę jeździć jeszcze dobry tydzień.

[rafcioo]

U mnie objawia się tak
Jak odpalam silnik komputer robi test wszystkich wskaźników i jest OK.
Potem wskazówki ustawiają się na właściwej pozycji ( paliwa, temperatury ).
Po zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu ( czyli znowu te testy) i ustawieniu wskazówek na "właściwym miejscu " wskazówka paliwa raz pokazuje więcej a raz mniej zawsze o jedną część ( czyli od kreski do kreski).
Komputerowo wygląda ok to stwierdzili w serwisie, że nie znaleźli przyczyny i według ich testów wskaźnik pokazuje właściwy poziom paliwa.
Takie wahania wskazówki pojawiają sie raz na 3 uruchomienia raz na 10 uruchomień ( widać jakby czujnik paliwa żył swoim życiem), nigdy nie wiem czy pokazuje właściwie czy już "kantuje" z poziomem paliwa.

Mnie to osobiście wygląda na pływaka, ale serwis upiera się że nie mają czego naprawiać skoro wskazówka pokazuje "właściwy" poziom paliwa

[Segor]

A jak będziesz odpalał i gasił stojąc w miejscu, to w końcu pokaże inną wartość? Czy to tylko w trakcie ubywania się zacina?

[pgrad]

To moje 50,17 (do drugiego odbicia) - wygląda na naciągający dystrybutor - ale faktycznie, bak wyjechany wtedy do przysłowiowego zera

[rafcioo]

obojętnie czy auto stoi,zapalam i gaszę czy jest w ruchu.
Raz pokazuje dobrze raz jak mu się chce.
raz mi się zdażyło że w trakcie przejechania około 10 m wskaźnik opadł o te ( od kreski do kreski)

[Segor]

No to jeżeli stojąc jesteś w stanie zapalając i gasząc pokazać, że różne wskazania daje, to nagrywasz filmik i jedziesz do ASO. Może przy nich też to im tak pokażesz. Wtedy nie wyprą się że wszystko działa, bo na własne oczy zobaczą, że nie.

[pitusmetallica]

A próbowałeś odkręcać wlew paliwa czy się nie zapowietrza? W Astrze G miałem taką akcję, tylko to było po dłuższym nie używaniu auta. Wsiadam, bak full jadę, w pewnym momencie auto zgasło i nie pali. Odkręcam bak, poszło porządne syknięcie, wsiadam do auta, a tu paliwa zero

[matrixblue]

55,05 l
Bak był pusty i zatankowałem pod korek.

[asterix6]

Ja zauważyłem, że wskazówka w egzemplarzu, którym jechałem (1.4 125km) miała minimalnego laga jeśli można tak powiedzieć podam przykład: ruszam z pełnym bakiem i po ok 100 km jazdy autostradą wskazówka dalej wskazywała pełny bak paliwa i po dojechaniu na miejsce "zaktualizowała się" i wskazywała trochę ponad 3/4 baku.

[SACZI]

Asterix, tak właśnie jest w astrach.
Na dodatek wskazówka nie schodzi liniowo, tylko inaczej przy w miarę pełnym baku inaczej, gdy paliwa jest relatywnie niewiele.
Na pocieszenie można dodać, że w innych samochodach jest podobnie.

[man1utek]

u mnie w asterixie jest tak, że na pełnym baku, do pierwszej przedziałki mogę przejechać 150 km

[Jamal125]

Od kiedy pamiętam w każdych generacjach Astr był ten problem nieliniowości spadku poziomu paliwa w baku, trzeba się do tego przyzwyczaić.

[rafcioo]

Witam ponownie
Chciałem odkurzyć temat.
Będąc na przeglądzie gwarancyjnym ponownie zgłosiłem problem ,który jak mniemam miał się w domyśle serwisantów przy pomocy "sił nadprzyrodzonych" sam rozwiązać.
Będąc uzbrojony w nagrane filmiki gdzie jakby serwisant przeanalizował je dokładniej zauważył by nieprawidłowości.
Przeglądając je chaotycznie i "po łebkach" nie stwierdził znaczącej usterki.
Pomijając ten fakt w pewnym momencie rozmowy przyszła jakaś Pani ( nie wiem po co , chyba po to żeby wprowadzić chaos i zamieszanie) próbowała mnie uświadomić ,że i ona nie widzi usterki, utwierdzając mnie tym samym w przekonaniu ,że nie ma bladego pojęcia o mechanice samochodów.
Najbardziej rozbawiła mnie opinia tej Pani ,że wskaźnik poziomu paliwa pokazuje jedynie orientacyjny poziom paliwa i nie ma nic wspólnego z wyliczeniami komputera .
Wynika z tego ,że wspomniany wskaźnik jest jedynie dla ozdoby.
Rozumiem ,że wskaźnik nie jest dokładny ale nie może się mylić o 1/10 pojemności baku czyli około 4,8 litrówa , na których można przejechać średnio około 50 km.
Takie wahnięcia są nie do przyjęcia.
Mój stary samochód nie miał takich problemów.
Ktoś powie ,że nie ma idealnych i wolnych od wad samochodów , fakt.
Ale chodzi głównie o podejście serwisu do rozwiązania problemu.
Jako kierowca samochodu na co dzień zgłaszając awarię powinna być poważnie traktowana.
Bo zgłaszając się do serwisu to nie dlatego ,że nie mam co robić czy podziwiać nowe samochody ale z realną usterką.
Zgłosiłem ten problem do centrali Opla, jak i do serwisu w Niemczech i Anglii
Zobaczymy co oni powiedzą

[Segor]

Tam jest 8 przedziałów pomiędzy kreskami, więc jeżeli Ci skacze od zawsze o jeden przedział to pomiar jest o 1/8 przekłamany. Trochę dziwne to zachowanie. To jest idealnie jeden przedział, czy mniej więcej? No i koniecznie sprawdź czy zmienia się dystans do przejechania kiedy przekłamuje wskaźnik. Jeżeli dystans zawsze jest ten sam, to znaczy, że sam wskaźnik źle pracuje.

[rafcioo]

Faktycznie 1/8 baku
W zależności jaki jest poziom paliwa na wskaźniku , komputer przelicza aktualny stan względem wskaźnika
To mnie zastanawia.
Że jeżeli wskaźnik pokazuje raz tak ,raz inaczej tak komputer również pokazuje ,że na tyle czy tyle km wystarczy mi paliwa.
Czyli widać ,że wskaźnik jest sprzężony z komputerem.

[Segor]

Wiadomo, że jest. To jest cyfrowy wskaźnik, nie analogowy (źle: to jest analogowy wskaźnik o cyfrowym wejściu ). Niemniej oznacza to, że pomiar ilości paliwa szwankuje.

[Slavek]

Sorki za offtop ale nie znalazłem nic w tym temacie. Czy prędkościomierz cyfrowy na wyświetlaczu i ten na zegarze pokazuje wam taką samą prędkość? U mnie jest różnica ok 2-3km.

[Budus]

to załóż nowy temat

[rafcioo]

Ja to wiem i chyba w każdym innym serwisie też wiedzą ,że wskaźnik paliwa jest sprężony z komputerem.
Ta Pani ,która przyszła narobić zamętu stwierdziła ,że wskaźnik nie jest spięty z komputerem i pokazuje orientacyjny stan paliwa, a wyliczenia komputera są wynikiem jakiejś dziwnej analizy czujników w silniku.

Dziwne ,że ta Pani w ogóle bierze udział w jakiejkolwiek dyskusji z klientami skoro nie ma podstawowej wiedzy na temat samochodów.
Pewnie jej doświadczenia z samochodem ogranicza się jedynie do przekręcenia kluczyka w stacyjce, bo i tankowanie to "wyższa szkoła jazdy".

[andrzejm36]

Czy ktoś dysponuje opisem kolorów kabli do czujnika paliwa.

[andrzejm36]

Jak by nie mogli zrobić dojścia jak w normalnym samochodzie pod tylnym siedzeniem.Ach ta Astra