Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 03 sie 2016, 17:00
- Posiadane auto: Astra K HB
- Silnik: 1.4 150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Wrocław
- Województwo: dolnośląskie
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 15 times
Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
Panie i Panowie, ponieważ przyszła wiosna i wczoraj po pracy gdy wsiadałem do samochodu zauważyłem, że jest cały obrobiony przez powracające na lato ptaszki (sądząc po rozmiarach tej tragedii, bociany wracają!) to mam pytanie. Czy ktoś z Was zna dobry, bezpieczny dla lakieru kosmetyk, który pozwoli takie lekko przyschnięte już guano usunąć bez myjni? Wczoraj od razu pojechałem na myjke samoobsługową ale to nie bardzo chciało schodzić, musiałem wspomagać się sciereczką z mikrofibry.
Aha.... pojawia się tez problem rozpaćkanych z przodu robaków, więc może i na to coś macie? Najlepiej jakby jeden środek, w miarę możliwości podręczny, załatwiał obie sprawy. Wiem, że na robale jest pełno środków typu "bug off", ale pytam o sprawdzony, skuteczny i bezpieczny
Aha.... pojawia się tez problem rozpaćkanych z przodu robaków, więc może i na to coś macie? Najlepiej jakby jeden środek, w miarę możliwości podręczny, załatwiał obie sprawy. Wiem, że na robale jest pełno środków typu "bug off", ale pytam o sprawdzony, skuteczny i bezpieczny
- Elfiasty
- Posty: 1001
- Rejestracja: 05 mar 2017, 15:55
- Posiadane auto: Astra V HB
- Silnik: 1.4 AT6 150
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Olsztyn
- Województwo: Warmińsko-Mazurskie
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 33 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
Idealny środek na takie rzeczy to apc. Ok 30 zł za l rozrabiasz pryskasz i powinno gładko schodzić. Na robale to samo tym bardziej ze cenowo jest bardzo ok.
- corsa12i
- Posty: 236
- Rejestracja: 11 cze 2016, 10:47
- Posiadane auto: Astra K ST
- Silnik: 14XFT
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: KMY
- Województwo: Małopolskie
- Been thanked: 9 times
Re: RE: Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
Elfiasty pisze:Idealny środek na takie rzeczy to apc. Ok 30 zł za l rozrabiasz pryskasz i powinno gładko schodzić. Na robale to samo tym bardziej ze cenowo jest bardzo ok.
Idealny pod warunkiem że nie masz nałożonej żadnej powłoki na samochód bo jakieś mocne apc ha porostu "ściągnie"
Sent fra min FRD-L09 via Tapatalk
- Krzysiec
- Posty: 7085
- Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
- Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
- Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 630 times
- Been thanked: 401 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
Zazwyczaj jak masz powłokę to też łatwiej te "naturalne dodatki do lakieru" usunąć Przynajmniej ja na myjni nie mam z tym większego problemu... Ale na myjnie jednak jechać muszę... Właśnie siedzę w ASO z corsa żony. Zaraz po wyjeździe lecę na myjke bo ma obsrane całe. Inna bajka że ja wczoraj po trasie z Łodzi zajechalem na myjke i wypucowem swoje autko a dzisiaj rano 3 dodatki ;/ I z Asterka też będę musiał na myjke
Moja CZARNULKA
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 03 sie 2016, 17:00
- Posiadane auto: Astra K HB
- Silnik: 1.4 150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Wrocław
- Województwo: dolnośląskie
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 15 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
No więc właśnie, to się dzieje naokrągło. Stąd moje pytanie, bo czasu szkoda na codzienne mycie auta
- Segor
- Posty: 7870
- Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
- Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Sosnowiec
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 449 times
- Been thanked: 463 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
Nigdy nie miałem problemu z umyciem guana. Najpierw obficie zalewasz woda, potem idziesz sobie myć auto, najlepiej na myjce z szczotką, a potem na koniec wracam jeszcze raz i myję odmoczone odchody, które schodzą wtedy bez problemu. Trzeba im po prostu dać chwilę, żeby namokły. Chyba że masz jakieś hardcorowe ptaki w okolicy
- daro
- Posty: 3932
- Rejestracja: 02 lip 2016, 17:23
- Posiadane auto: KIA SPORTAGE V 1.6T-GDI 180KM MHEV 7DCT
- Silnik: ---
- Rocznik auta: 0
- Miasto: Kętrzyn
- Województwo: Warmińsko - Mazurskie
- Has thanked: 213 times
- Been thanked: 179 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
Do tej pory stosowałem dokładnie taki sam sposób jak opisał Segor. Należy naprawdę solidnie namoczyć, rozmoczyć "plamiaka" bo w innym przypadku powstają dużej ilości rysy
- kowal78
- Posty: 500
- Rejestracja: 23 gru 2016, 20:47
- Posiadane auto: Astra K
- Silnik: 1.4 AT
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Warszawa
- Województwo: Mazowieckie
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 21 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
Proponuję dobrze na woskować auto a nie będzie problemu z usuwaniem ani kupki ani robali.
Wystarczy 2pln na myjce i woda pod ciśnieniem.
Wystarczy 2pln na myjce i woda pod ciśnieniem.
- kuba
- Posty: 6664
- Rejestracja: 10 cze 2016, 01:03
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: ,,,
- Województwo: ,,,
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 316 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
Albo nie widzę problemu, albo na białym nie widać rys A auto bywa konkretnie ob....ne. Namaczam i delikatnie przecieram mikrofibrą. U mnie na przykład widać full maleńkich kropek lotnej rdzy, którą dość ciężko usunąć. Urok białych lakierów
Przepięknie jest... i tylko tlenu mniej...
- Baldi
- Posty: 256
- Rejestracja: 16 lut 2017, 13:38
- Posiadane auto: ST Elite Carbon Flash 18/225/40
- Silnik: 1.6DTH / 136KM / SS
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Warszawa
- Województwo: Mazowieckie, Polska
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 7 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
Ja jeszcze mam teorie z kolorem auta. Przy poprzednim aucie, ciemnoszarym, na parkingu po bokach staly dwa czarne. Ktore osrane? Szare! Parking na sto aut, wszystkie wypucowane, a szare z bombami..
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
- Posty: 519
- Rejestracja: 06 paź 2016, 18:34
- Posiadane auto: Astra K HB (RM17A)
- Silnik: B16SHT MT6
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Warszawa
- Województwo: Mazowieckie
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 25 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
Ja przykładam do "rany" mokry ręcznik papierowy i po minucie można już bombę zetrzeć.
Tu musiałem pojechać na myjnie. Broniło się dzielnie, ale co ciśnienie to ciśnienie!
Później zauważyłem, że zaparkowałem pod latarnią, na której latające szczurki sobie siadały i opróżniały luki bagażowe.
Tu musiałem pojechać na myjnie. Broniło się dzielnie, ale co ciśnienie to ciśnienie!
Później zauważyłem, że zaparkowałem pod latarnią, na której latające szczurki sobie siadały i opróżniały luki bagażowe.
-
- Posty: 442
- Rejestracja: 25 sty 2017, 07:41
- Posiadane auto: Opel Astra V ST
- Silnik: 1.6 CDTI B16DTE
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Ostrołęka
- Województwo: mazowieckie
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 22 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
jak to dobrze ze krowy nie latają... A na poważnie potwierdzam iż wilgotny ręcznik papierowy przyłożony "do rany" działa.
- Elfiasty
- Posty: 1001
- Rejestracja: 05 mar 2017, 15:55
- Posiadane auto: Astra V HB
- Silnik: 1.4 AT6 150
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Olsztyn
- Województwo: Warmińsko-Mazurskie
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 33 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
Powiem szczerze, że to hardcorowy sposób mycia. Współczuje lakierowi po takim myciu szczotą.Segor pisze:...najlepiej na myjce z szczotką, a potem na koniec wracam jeszcze raz i myję odmoczone odchody, które schodzą wtedy bez problemu. Trzeba im po prostu dać chwilę, żeby namokły. Chyba że masz jakieś hardcorowe ptaki w okolicy
- Segor
- Posty: 7870
- Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
- Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Sosnowiec
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 449 times
- Been thanked: 463 times
Re: RE: Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
Przecież nie zabronię Ci Ale jeżeli nie chcesz szargać swoich nerwów to poszukaj zdjęć, które wklejalem po takim myciu. W skrócie: nie widać najmniejszych śladów. Szczotki te są robione z materiału o niskiej twardości i nic nie rysują. Według mnie to może być najbezpieczniejszy sposób umycia brudu. Gąbką to właśnie wciskasz brud w lakier i możesz nim zarysować coś, a taka szczotka ma mniejszy "docisk".Elfiasty pisze:Powiem szczerze, że to hardcorowy sposób mycia. Współczuje lakierowi po takim myciu szczotą.
- Elfiasty
- Posty: 1001
- Rejestracja: 05 mar 2017, 15:55
- Posiadane auto: Astra V HB
- Silnik: 1.4 AT6 150
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Olsztyn
- Województwo: Warmińsko-Mazurskie
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 33 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
Jasne, że nie widać śladów. Będzie je widać po roku, a najbardziej pod słońce takie "świrle" Z tego co się orientuje lakiery są coraz bardziej delikatne, ostatnio gdzieś przeczytałem o rysach na lakierze od mikrofibry, także na pewno używanie szczotki i to na myjni gdzie pewnie nikt jej nigdy nie zmieniał według mnie nie jest bezpieczne.
- Segor
- Posty: 7870
- Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
- Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Sosnowiec
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 449 times
- Been thanked: 463 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
Pod światło nic nie widać. Skoro nie szczotka to napisz co jest bezpiecznym sposobem na zmycie brudu?
- Elfiasty
- Posty: 1001
- Rejestracja: 05 mar 2017, 15:55
- Posiadane auto: Astra V HB
- Silnik: 1.4 AT6 150
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Olsztyn
- Województwo: Warmińsko-Mazurskie
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 33 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
Rękawica z mikrofibry, coś takiego np. :http://showcarshine.pl/mycie/2398-showcarshine-microfiber-beige-wash-mitt.html
- Segor
- Posty: 7870
- Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
- Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Sosnowiec
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 449 times
- Been thanked: 463 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
Czyli nadal coś czym będziesz wciskał brud w lakier. Rozumiem, że mikrofibra jest delikatniejsza, ale jeżeli szczotka jest wystarczająca miękka to nadal uważam, że lepiej nią "zamiatać" brud niż go wcierać.
- Baldi
- Posty: 256
- Rejestracja: 16 lut 2017, 13:38
- Posiadane auto: ST Elite Carbon Flash 18/225/40
- Silnik: 1.6DTH / 136KM / SS
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Warszawa
- Województwo: Mazowieckie, Polska
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 7 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
A temu gnojowi, co wlazl we wlot i nawalil, jak juz go zlapie, to nogi z dupy powyrywam i odechce sie srania w zakamarki.
- leo
- Posty: 13
- Rejestracja: 29 kwie 2017, 01:39
- Posiadane auto: Opel Astra V
- Silnik: 1.4 100KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Kraków
- Województwo: małopolskie
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 2 times
Re: Wiosenne zagwozdki, czyli co z tym g....m?!?
To mi wygląda na przechwyconą bombę w locie: ptasior narobił a Ty jadąc zgarnąłeś lecący pocisk
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości