Strona 1 z 1

Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 01 lis 2018, 22:41
autor: Wlodek3
Cześć,

Do tej pory stosowałem co drugie, trzecie mycie auta wosk w płynie (ADBL quick wax). Zbliża się jednak pierwsza pełna zima mojej Astry, więc chciałbym jakoś lepiej przygotować auto przed jej negatywnymi skutkami. Naturalnym (przynajmniej dla mnie - czyli amatora nie znającego tematu) ruchem wydawało się nawoskowanie auta porządnym twardym woskiem. Niestety, popełniłem błąd i zacząłem czytać internet :) Jak wiadomo, im więcej internetu się czyta, tym człowiek głupszy, w związku z tym kieruje pytanie do Was. W jaki sposób zabezpieczacie lakier swojego auta przed zimą? Byłem zdecydowany na twardy wosk, ale wyczytałem coś o powłoce polimerowej lub krzemianowej (słyszałem jedynie o ceramicznej, co jak wiadomo jest inną bajką). Co polecacie? W jaki sposób zabezpieczacie lakier swojego auta przed zimą? A może wcale nie trzeba się jej bać i nie ma potrzeby jakoś specjalnie auta zabezpieczać?

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 01 lis 2018, 22:49
autor: Segor
Lakieru zabezpieczać raczej nie ma sensu. Możesz poprawić po fabryce zabezpieczenie antykorozyjne. Bodajże kobe24la pisał co robił przy swoim aucie. Poszukaj: kobe24la-u1884-posts.html

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 01 lis 2018, 23:32
autor: MarekCz
Ja zrobiłem tak na zimę:

Karoseria
-Mycie wstępnie,
-Mycie pędzlem zakamarków (wnęki drzwi, klapa bagażnika itp),
-Mycie pędzlem uszczelek, gum,
-Dekontaminacja chemiczna (deironizer i tar&glue remover),
-Mycie karoserii “na dwa wiadra” szamponem bez dodatków.
-Cleaner (Ipa 1:1 z wodą demineralizowaną)
- Wosk ( collinte 476s)
-Uszczelki i gumy szyb zabezpieczyłem Nielsen Brillance.
-Szyby wyczyściłem Autoglym car glass polish - idealnie gładkie po tym zabiegu.

Uszczelki drzwi
-mycie
-silikon do uszczelek

Podwozie
-sprawdzenie (było ok)
-Wszystkie widoczne śruby zabezpieczyłem sobie woskiem Forch l259 - lepszy byłby pewnie smar do lin -akurat nie miałem.

Dodatkowo wyczyściłem wnęki kół i zabezpieczyłem woskiem bezbarwnym w sprayu (Forch l259) - głównie wywinięcia blachy do wewnątrz.

Felgi zawoskowane Collinte.
Ścianki opon zimowych wymyte i zakonserwowane Nielsen Brillance.

I tak x 3. Moje auto, ojca i córki.

Jeżeli będzie taka możliwość, to w zimie mam zamiar używać dodatkowo na lakier Adbl ssw (fajnie mi się nim pracuje).

Nie pisałem tu o aplikacji dressingów na elementy z tworzyw sztucznych oraz o dodatkach takich jak “niewidzialna wycieraczka”. Nie każdy lubi.

Osobiście uważam, że zabezpieczony lakier wytrzyma długo w dobrym stanie. Poza tym, uważnie czyszcząc samochód można szybko zareagować na odpryski i inne uszkodzenia powłok.
Przejrzane i ewentualnie poprawione zabezpieczenie podwozia też poradzi sobie z mieszaniną wody i soli.

Jeżeli ktoś nie ma czasu to może proces uprościć. Wosk nie poleży tak długo jak na dobrze przygotowanym lakierze. Trzeba się wtedy częściej posiłkować woskami lub innymi środkami w atomizerze.

To nie są wielkie pieniądze a i nakład czasu akceptowalny. Część z Nas ma zamiar na dłużej zaprzyjaźnić się z Astrą. Jeżeli o nią zadba to w przyszłości - mam nadzieję- nadal będzie cieszyć oko i znacznie mniej korodować.






Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 02 lis 2018, 08:15
autor: colins
Co do podwozia, to w warunkach domowych proponuję raczej jakiś z szeroko dostępnych środków do zabezpieczania podwozi w sprayu. Przynajmniej uzupełni ewentualne ubytki fabrycznej konserwacji i pozostanie na dluzej. A wosk jak to wosk, o ile na nadwoziu utrzyma się do kilku miesięcy (pod warunkiem dobrego przygotowania podłoża), to z podwozia spłynie po kilku mokrych przejażdżkach.

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 02 lis 2018, 08:22
autor: MarekCz

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 02 lis 2018, 11:13
autor: colins
A no chyba, że to taki specjalistyczny środek do podwozi. Bo już myślałem, że jakimś zwykłym woskiem pomaziałeś. :)

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 02 lis 2018, 12:35
autor: MarekCz
Stosuję ten, bo jest - ale go prawie nie widać. Bardzo trudno go dojrzeć na elemencie. Sezon wytrzyma, a przed następną zimą powtórka.

Ja jubię woski, jednak powłoki też spróbuję. Na 99% będzie to jakaś łatwa w aplikacji powłoka kwarcowa.
Chcę położyć sam bo sprawia mi to satysfakcję. Forsa też się liczy. Na teraz wybrałbym zestaw Cquartz UK edition 3.0. Dwie warstwy + Reload. Po czasie Tac System moonlight jako odświeżacz powłoki. Ten ostatni produkt może być aplikowany na lakier jako jedyne zabezpieczenie. Widziałem samochód zrobiony tym zestawem i efekt bardzo mi się podoba. Coś jakby szkło na lakierze.

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 03 lis 2018, 11:19
autor: kobe24la
Z wosków do podwozi polecam osobiście produkty z Noxudola, oraz świetny wosk, który można kłaść praktycznie na wszystko Innotec Hi-Temp Wax. Ten drugi odporny jest na temp. dochodzące do 150 stopni. U siebie użyłem go głównie do elementów w komorze silnika. Po nałożeniu tworzy taką praktycznie bezbarwn, satynową powłokę.

Co do zabezpieczania lakieru, to stosuję wosk Soft99 Fuso 12 Month. Wcześniej stosowałem Collinite 476. W 476 nie podobało mi się, że krople wody na lakierze tak jakby przyklejały się do lakieru. Nawet pod wpływem pędu powietrza część wody zawsze zostawała na lakierze, samo kropelkowanie fajne. Natomiast przy Soft99 woda spływa super, nic nie zostaje. Do tego na plus Soft99 łatwiejsze docieranie na lakierze i zdecydowanie dużo lepsza trwałość. Cenowo wychodzą podobnie.

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 03 lis 2018, 13:27
autor: Wlodek3
Dziś przejeżdżając obok jednego studia detailingowego postanowiłem się zatrzymać i podpytać trochę. Gość polecał powłokę polimerową, która ma rzekomo takie same właściwości jak wosk, ale jest trwalsza. Podobno ma wytrzymać na aucie pół roku. Ktoś miał styczność i potwierdzi tą tezę?

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 03 lis 2018, 15:38
autor: SPIDER
Wlodek3 pisze:(...)Gość polecał powłokę polimerową, która ma rzekomo takie same właściwości jak wosk, ale jest trwalsza. Podobno ma wytrzymać na aucie pół roku.(...)

Pół roku to wytrzymuje wosk, o którym napisał wyżej @kobe24la. Od powłoki polimerowej oczekiwałbym czegoś więcej...

Re: RE: Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 04 lis 2018, 09:21
autor: mdk198p
Wlodek3 pisze:Dziś przejeżdżając obok jednego studia detailingowego postanowiłem się zatrzymać i podpytać trochę. Gość polecał powłokę polimerową, która ma rzekomo takie same właściwości jak wosk, ale jest trwalsza. Podobno ma wytrzymać na aucie pół roku. Ktoś miał styczność i potwierdzi tą tezę?
SOFT99 Fuso to bardzo dobry wosk, na myjnie bezdotykową jeszcze po pół roku od nałożenia jak jadę, to ładnie kropelkuje. Polecam. Kupisz za trochę ponad stówkę, a wystarczy ci na kilka lat przynajmniej.

Wysłane z mojego MHA-L29 przy użyciu Tapatalka

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 04 lis 2018, 10:06
autor: rzadki
@MarekCz zabrakło mi w Twoim opisie glinki, glinkujesz przed woskiem? Po glince jest jeszcze mycie, czy od razu cleaner?

A może ktoś z Was używa tych magicznych gąbek polimerowych zamiast glinki?

Wysłane z mojego Redmi Pro przy użyciu Tapatalka

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 04 lis 2018, 13:14
autor: MarekCz
Nie glinkuję. To świeży lakier (5000 km). Glinkował będę przed korektą lakieru. Nie bardzo widzę sens dokładania sobie mikro rys od glinki:). Collinte wspomagany Ssw też do wiosny poleży. A na wiosnę?

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 05 lis 2018, 22:00
autor: kobe24la
A może ktoś z Was używa tych magicznych gąbek polimerowych zamiast glinki?


Stosuję z ADBL-a gąbkę zamiast glinki. Samo glinkowanie lakieru ma sens raz, dwa razy do roku, żeby usunąć jakieś większe osady z lakieru. Na co dzień nie ma takiej potrzeby, nawet przy wosku. W Astrze jeszcze ani razu nie używałem glinki/gąbki do lakieru. Auto często myję, co jakiś czas potraktuje IRON X-em do tego Tar/Glue Remover i to wystarczy.
Jak czujesz pod ręką po myciu syf na lakierze wtedy warto pomyśleć nad glinką. Po zimie na pewno zafunduję Astrze taki zabieg ;)

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 06 lis 2018, 10:15
autor: rzadki
U mnie samochód już prawie rok i nie miałem czasu, żeby poświęcić cały dzień na pielęgnację (dopiero zaczynam zabawę z woskami, więc brak doświadczenia), więc myślę za pod pierwsze położenie wosku powinienem użyć glinki, ale z drugiej strony nie chciałbym właśnie narobić szkód gdy jej źle użyję. No i brak czasu, eh te dylematy No i nie mam jeszcze miejsca dobrego do takich zabiegów, w hali garażowej fajnie tylko ciemno, więc zostaje tylko myjnia.

Wysłane z mojego Redmi Pro przy użyciu Tapatalka

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 06 lis 2018, 10:54
autor: MarekCz
Piszesz, że masz miejsce. To już połowa sukcesu. Dokup sobie latarkę czołówkę, dobrą latarkę. Postaw jakieś lampy na statywie i walcz. W najgorszym przypadku zostanie Ci fajna latarka, która przydaje się w wielu innych sytuacjach.

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 13 lut 2019, 12:37
autor: Konopek
Ja jedynie zabezpieczam woskiem soft99, przed tym oczywiście dokładne mycie samochodu z glinkowaniem.

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 28 maja 2019, 15:13
autor: rafdudas
MarekCz pisze:Jeżeli będzie taka możliwość, to w zimie mam zamiar używać dodatkowo na lakier Adbl ssw (fajnie mi się nim pracuje).

Kolego i jak tam używałeś tego ADBL ssw?
Szukam czegoś ciekawego co mógłbym aplikować przy osuszaniu lakieru ręcznikiem.

Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 28 maja 2019, 19:32
autor: MarekCz
Tak. Z dużym powodzeniem. Aplikacja SSW jest banalna a wygląd i hydrofobowość wynagradzają z nawiązką poniesione nakłady pracy i pieniędzy :) Collinte wspomagane SSW wytrzymało do wiosny. Przeznam, że na koniec nie wiem co było głównym zabezpieczeniem. Teraz wiosną używam Elixir na zmianę z Ech2o. Moim zdaniem jeszcze lepiej to wygląda niż SSW. Lakier jest bardzo śliski i łatwo się myje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 29 maja 2019, 08:56
autor: rafdudas
MarekCz pisze:

O tym Elixir przyznam, że nie słyszałem.
O Ech2o czytałem i przymierzałem się do tego. Używasz tego w formie QD?
Nakładasz na mokry lakier czy najpierw osuszasz później dopiero QD?

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 29 maja 2019, 12:45
autor: MarekCz
Elixir wytrzymuje kilka tygodni. Po aplikacji Elixir, co tydzień przez 4-5 tygodni nanoszę Ech2o (jako Qd - na suchy lakier). Moim zdaniem samo Ech2o niewiele wnosi, lecz jako "odświeżacz" Elixir'a działa dobrze. Potem znów w koło: Elixir->Ech2o->Ech2o->Ech2o->Ech2o.
Wychodzi to tanio a wygląda (moim zdaniem) bardzo dobrze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 06 gru 2022, 20:18
autor: adax
Ja polecam House of Wax Sapphire.

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 07 gru 2022, 09:53
autor: SACZI
@adax, owszem, ale od mycia do mycia.
Fajny wosk, ale strasznie nietrwały.

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 07 gru 2022, 17:18
autor: adax
To ktory trwalszy?Jak na razie miesiac minal,sniegi,deszcze i nadal trzyma.Same polerowanie tez blyskawiczne.

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 07 gru 2022, 18:07
autor: kobe24la
Najtrwalszym jest legendarny Fuso 12 Months. Na ten moment nie ma chyba nic trwalszego.

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 07 gru 2022, 18:08
autor: SACZI
Sapphire i Diamond to świetne woski, ale nietrwałe. Piszę to z doświadczenia.
Najtrwalszy to 9klepany fuso coat. Realnie 4-6 miesięcy siedzi na lakierze, ale sam z siebie nie robi wyglądu.
Ja dodatkowo przy każdym myciu przecier fuso qd i/lub qw od chemotion.
https://kosmetykaaut.pl/topic/18307-hou ... s-diamond/

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 07 gru 2022, 19:45
autor: adax
No ochrona wazna ale w moim mniemaniu musi byc tez efekt wizualny łał :P

Re: Zabezpieczenie lakieru przed zimą

: 07 gru 2022, 22:42
autor: SACZI
Ok, skoro masz już how, to dokup sobie quick detailer lub quick wax chemotion i po myciu przetrzyj lakier.
Robi się gladziutki i nadaje taki mokry look lakierowi.
Cudo...!
(Hydro trochę zaburza, ale powiedzmy, że to nie jest najważniejsze)