Re: Wymiana filtra powietrza 1,4 T
: 14 mar 2020, 19:41
To są 3 NAZWY w jednej FIRMIE
Ogólnopolskie Forum Użytkowników Opla Astry 5 (K) - Car of the Year 2016
https://astra5klub.pl/
Z tego co pamiętam, to zmieniłem ten filtr chyba rok temu... jakoś między majem a lipcem. Ja nie do końca wiedziałem, czy dobrze wpiąłem filtr w zaczep, jakoś nie słyszałem takiego "klik" no ale w teorii też Astra śmiga nadal. Swoją drogą jak objawiałby się problem z mocowaniem tych części (filtr, dolot) poza spadkiem mocy? Chyba nijak, nie?colins pisze:[...]No ale koniec końców, jakoś wpasowałem się z tą rurą i o dziwo, Astra śmiga dalej.
Wymieniłem wczoraj, ale zostałem przy FEBI. Szczerze mówiąc robiłem to trzeci raz i stresu już nie było aczkolwiek jak go nie ściągam w całości - zostaje w uszczelce przy karoserii, więc jest zdjęty z zatrzasków i odchylony na tyle, żeby móc odkręcić śruby.colins pisze:[...]chociaż odrywanie tego boczku z wyłącznikiem poduszki, które jest niezbędne do odkręcenia schowka, jest również dość stresujące).
colins pisze:Wymieniłem w końcu ten filtr powietrza w moim wehikule. Stary nie był w sumie jeszcze taki brudny i wygląda na to, że w moich warunkach użytkowania spokojnie mógłby jeszcze pojeździć do książkowego terminu wymiany (60 tys.km o ile dobrze pamiętam). No ale wymiana nie zaszkodzi więc niech ma moja Astra od teraz świeżego Filtrona K1343A. Wstyd się przyznać, ale największy problem miałem z zamontowaniem z powrotem tego plastikowego dolotu doprowadzającego powietrze do puszki filtra powietrza. No ale koniec końców, jakoś wpasowałem się z tą rurą i o dziwo, Astra śmiga dalej.
Za jednym zamachem wsadziłem też nowy filtr kabinowy. Tym razem też dałem szansę Filtronowi i wsadziłem filtr AK375, no ale to już historia na inny temat (zresztą dobrze przez nas rozpracowany w innym wątku) więc nie będę się tu rozpisywał (chociaż odrywanie tego boczku z wyłącznikiem poduszki, które jest niezbędne do odkręcenia schowka, jest również dość stresujące).
Jestem tego samego zdania. Za pierwszym razem wsadziłem Filtrona, ale aktualnie zdecydowanie wolę FEBI. Moim zdaniem różnicę w budowie i wadze filtrów widać i czuć od razu po pierwszym kontakcie.colins pisze:Dodatkowo ja już wiem, że więcej Filtrona kabinowego nie wsadzę, bo może i on większe syfy zatrzyma, jednak jeśli chodzi o pochłanianie smrodów z otoczenia, to nie radzi sobie z tym wcale. A na przykład tani filtr FEBI, którego używałem wcześniej, nieźle sobie z tym radził.
kobe24la pisze:Nieźle. I weź tu jeździj książkowe 60 tyś jak podaje serwis.
Martin pisze:orientuje się może ktoś jaki jest koszt robocizny w ASO dot. wymiany filtra powietrza ? (pytam z ciekawości )