Astra5Klub.pl

2 lata temu chciałem kupić ten egzemplarz:
https://www.otomoto.pl/oferta/opel-astr ... C7nzk.html
Tak wiem, mega biedna wersja, jedyny plus to automat. Nie dogadałem się co do ceny. Stała za 58.000zł nie chcieli zejść ani zł więc kupiłem w manualu. Najpierw stał w nordauto w Białymstoku, później nordauto w Warszawie, wrócił ponownie do Białegostoku z ceną 53.900zł (dawałem 56). Później zniknął na 2 tygodnie. Teraz jest oferowany przez innego sprzedawce który po promocji kupił jeszcze taniej i sprzedaje.
Samochód przez 2 lata stoi, nie jeżdżony, oleje niewymieniane. Czy taki samochód można bez ryzyka kupować?

Pytanie raczej nie w kwestii stania i niezmienionych płynów, a powodów tego, że samochód jest nieużywalny i nikt się nim nie interesuje.

Skoro 2 lata szuka właściciela, to znaczy że w rok natrzepano nią ponad 60 kkm. Może jakaś wada wyszła?

PS
Ale się rzucają w oczy nieoryginalne kutafele...

samochód ten z ogłoszenia przed zakupem sprawdziłem dokładnie, nigdzie nie lakierowany, w aso historia czysta. wtedy jeszcze była rok gwarancja więc ewentualne usterki byłyby niestraszne. teraz nie ma już nic. nie ma gwarancji, nie ma klientów
samochodem nikt się nie interesuje bo jest biedny. miałem identyczny tylko w manualu. nie było źle. brakowało mi ale tak tylko trochę podłokietnika

No to chytry stracił i wozi się z balastem.

polska taki kraj gdzie każda złotówka wytargowana to sukces. obniżyli by o 1000zł i bym kupił. dla zasady, symbolicznie. nie chcieli, nie kupiłem. jednak przez ten cały czas obserwuję kiedy zniknie. najwyższa cena był za 60tyś. najniżej 53900zł

Ja bym nie kupił bo manualna klima. Myśle ze ona warta jest z 45-49 tys. Nie więcej. Automat w ogóle w mojej opinii nie podnosi wartości tego samochodu.

zdecydowanie podnosi dla tych co jeżdżą automatem i nigdy nie wrócą do manualna. ci co boją się automatu od razu go skreślą nawet jakby kosztował 45. zawsze miałem klime manual, teraz mam auto i.... klima jak klima. chłodzi.

Z klima ja się nie zgadzam. Zawsze miałem w maniaku klime i denerwowało mnie ciagle wajhowanie. Szczególnie jak masz małe dziecko. Jak sam jadę to mogę włączyć i tyle ale przy dziecku trzeba patrzeć żeby nie było za zimno albo za ciepło. Automatyczna w dużym stopniu sobie radzi z tym. Co do skrzyni to zdecydowanie większość ludzi kupujących samochody używane jeździ manualem wiec dla nich to jest nawet wada bo przecież w oplu to się na pewno automat zaraz zepsuje. Dla tych co jeżdżą w automacie to na pewno na plus jednak pewnie przyzwyczajeni są do lepszego wyposażenia bo przeważnie automat wchodzi razem z wyższymi pakietami wyposażenia.

dla porównania:
https://www.otomoto.pl/oferta/opel-astr ... llery-open
całkiem inne wyposażenie. CAŁE SZCZĘŚCIE TEŻ AUTOMAT Cena niższa.

No ta to trochę tania jest... IL, automat, 150KM, Navi, kombi. Może lampa zgłasza błąd, a gwarancja już się skończyła??

Added in 1 minute 26 seconds:
Sprawdzony z Czech, czyli pewnie po dzwonie?

Sprawdzony z Czech, czyli pewnie po dzwonie?

Ja się totalnie wystrzegam sprowadzanych. Nie znam statystyk ale jeśli powiem ze 95% jest samochodów kombinowanych i ma jakieś ukryte usterki to pewnie nie minę się bardzo z prawda.

zgadza się, że zapewne mogło być coś walone. ten PL na pewno jest blacharsko ok. jednak zwykły klient zobaczy oooooo ile bajerów. biorę. myślę, że większość samochodów miało jakąś przygodę i nawet właściciele nie wiedzą o tym, cieszą się z zakupu. Tylko mi się udało kupić 22 letni samochód z potwierdzonym oryginalnym przebiegiem 60 tyś km oraz bez jakichkolwiek napraw lakierniczych W ciągu roku 6m zrobiłem nim tyle co poprzedni właściciel przez 15 lat.

reasumując: ogłoszenie będę dalej obserwował. to już jest jak uzależnienie. jak znika na dzień dwa to jestem smutny. po pojawieniu się ponownym radość wraca ))))))

bartekswce pisze:Ja się totalnie wystrzegam sprowadzanych. Nie znam statystyk ale jeśli powiem ze 95% jest samochodów kombinowanych i ma jakieś ukryte usterki to pewnie nie minę się bardzo z prawda.

Pewnie bardzo sie z prawda nie miniesz, bo ludzie glownie patrza na cene. Dlatego jest tyle aut z przekreconymi licznikami. Juz nie tyle po kolizjach co cofnietych.
Wbrew pozorom za granica sa fajne auta, ale handlarze ich nie biora bo sie to nie oplaca.
Pamietam jak szukalem auta dla siebie, akurat wtedy rozgladalem sie za octavia.
Takie same auta, ten sam silnik, wyposazenie, przebiegi podobne i co? Siagany z Niemiec juz w Polsce tanszy, niz ten co byl jeszcze w Niemczech. Takie handlarz robi interesy, instytucja charytatywna
W Niemczech mozna kupic fajny samochod, z nieduzym przebiegiem, nie bity ale nie oszukujmy sie, trzeba za to po prostu wiecej zaplacic. Helmut to nie frajer, wie ile dal, ile pojezdzil i jak ma fajne auto to chce za nie fajna kase.
Proste, a jak ma wyjezdzonego trupa po przygodach to oddaje za poldarmo, w Polsce sie go skreci, profesjonalnie wyczysci, wymieni pare plastikow i auto piekne. Niemiec plakal jak sprzedawal, a Polak sie cieszy bo kupil za pol ceny.

Cena samochodu spada. Aktualnie już takiej "promo" jeszcze nie było. Żeby przypadkiem nikomu nie przyszło do głowy go kupić. 2 lata 1m nieruszony.

Brak badań technicznych. Brak ubezpieczenia.

Jeszcze chwila i lnia trendu zmieni kierunek i jako klasyk z małym przebiegiem cena będzie tylko rosłą
Czego sobie jak innym Użytkownikom życzę
hmm…
pomarzyć zawsze można

Akurat Cepik dziala fatalnie i to ze jest napisane brak ubezpieczenia lub badan wcale nie oznacza ze tego nie ma. Kiedys psrawdzałem moj poprzedni samochod i czasem mialem ubezpieczenie a czasem nie