Strona 1 z 1

Opel Astra Dyamic 1.4 150 - okiem kierowcy

: 27 lip 2017, 15:06
autor: Bloger
#25 Opel Astra Dynamic 1.4 150

Drażni klasę wyższą?
Segment samochodów kompaktowych jest jednym z najważniejszych dla producentów pojazdów i to w nim toczy się najbardziej zaciekła batalia o prym, a także o pieniądze. Od dawna na podium tego segmentu największe boje toczą trzy firmy: Volkswagen, Opel oraz Ford. Do tej pory prym wiódł głównie Volkswagen, lecz Ford od czasu do czasu również detronizował króla. Opel od zawsze nie mógł się przebić na pozycję lidera. Czy nowa Astra, która zdobyła tytuł Car Of The Year 2016, jest w stanie zdetronizować Golfa?

Wygląd
Poprzednia generacja Astry była uznawana za zbyt ciężki samochód w stosunku do wielkości nadwozia. Ten sam problem trapił Opla Insignia. Nowa Astra została odchudzona nawet o 200 kg względem modelu poprzedniej generacji. Nadwozie uległo skróceniu o 50 mm oraz obniżeniu o 25 mm. Rozstaw osi również uległ zmniejszeniu o 25 mm wobec modelu czwartej generacji.

Co zmieniło się najbardziej? Na pewno przedni pas auta z nowym grillem, lampami Intellilux oraz zderzakiem o zmienionym kształcie. Z profilu sylwetka Astry nabrała lekkości. Spora w tym zasługa ciekawie stylizowanych słupków B, a w szczególności C. Tył samochodu również może się podobać za sprawą wyrazistych, spłaszczonych kloszy świateł z diodowymi pasami, lotki dachowej dodającej dynamiki oraz anteny dachowej w kształcie płetwy rekina.

Wnętrze
Wielkim plusem nowego modelu jest przestronność kabiny pasażerskiej, w szczególności na szerokość. Pod tym względem Astra deklasuje Golfa, nie wspominając już o Focusie. Poprawę przestronności udało się uzyskać pomimo zmniejszenia rozstawu osi oraz długości karoserii.

Deska rozdzielcza okazuje się przemyślana, funkcjonalna oraz wykonana z dobrej jakości materiałów w górnej części. Dolna część wykonana została z przeciętnej jakość materiałów. Mnie do gustu przypadła spora ilość elementów lakierowanych na czarno, które dodają jej elegancji. Kształt deski powoduje jeszcze większe poczucie przestronności, gdyż nie przytłacza podróżnych tak, jak kokpit w Focusie.

Dużą wadą poprzedniej generacji Astry była olbrzymia ilość przycisków na konsoli środkowej, co w szczególności dawało się we znaki w wyższym wersjach wyposażenia. Obecnie przycisków jest tyle ile być faktycznie powinno. Większość funkcji obsługuje się za pomocą dużego ekranu systemu multimedialnego. Poniżej znajdują się bardzo ładne pokrętła służące do ustawiania temperatury systemu klimatyzacji automatycznej, w których zostały ulokowane wyświetlacze wskazujące aktualnie ustawioną temperaturę. Pod nimi znajduje się wygodna wnęka na telefon komórkowy i sprawdza się nawet bez opcjonalnego uchwytu na telefon. Pomiędzy zegarami, skądinąd bardzo czytelnymi, znajduje się równie czytelny wyświetlacz komputera pokładowego.
System Opel OnStar uważam za zbędny gadżet, który przez większość użytkowników zapewne w ogóle nie będzie wykorzystywany w codziennym użytkowaniu pojazdu.

Jakość materiałów użytych do wykończenia wnętrza zależy od tego jaką wersję wybierzecie. O ile w wersji Elite oraz Dynamic boczki drzwiowe są wykonane miękkiego materiału, o tyle w niższych wersjach wyposażenia ten miękki materiał jest zastępowany twardym jak skała plastikiem. Niezależnie od wersji wyposażenia panele tylnych drzwi również wykończone są twardym plastikiem.

Seryjnie montowane w wersji Dynamic fotele okazują się na tyle dobre, że nie widzę większego sensu w dopłacaniu do foteli AGR. Dobrze podpierają całe ciało, również na boki. Nie zapomniano o regulacji długości podparcia ud.

Na plus również należy zaliczyć nisko poprowadzony tunel środkowy, który uprzyjemni podróż pasażerom zasiadającym na tylnej kanapie. W Golfie pod tym względem jest dużo gorzej, lecz trzeba mieć na uwadze, iż VW może być wyposażony w napęd na cztery kola.

Bagażnik okazuje się pewnym rozczarowaniem. Owszem, deklarowane przez producenta 370 L dotyczy tylko wersji, które nie są wyposażone w podwójną podłogę bagażnika. Większość samochodów posiada jednak dojazdowe koło zapasowe, a w takiej konfiguracji bagażnik Astry prezentuje raczej poziom samochodów klasy B. Bagażnik okazuje się po prostu krótki i niski. Po złożeniu oparć tylnej kanapy powstaje płaska powierzchni o długości aż 159 cm pomiędzy krawędzią bagażnika, a oparciem fotela kierowcy ustawionego pod kierującego o wzroście ok. 190 cm – w Golfie ten sam pomiar dał wynik 151 cm. Wielkim minusem jest brak otworu do przewożenia długich przedmiotów, który dostępny jest tylko za dopłatą w ramach pakietu wyposażenia w kwocie 1000 zł.

Jazda
Układ jezdny jest raczej komfortowy, lecz nie można zarzucić mu złego prowadzenia w zakrętach, gdyż jazda Astrą można sprawiać sporo przyjemności. Narzekać można jedynie na sztywne resorowanie podczas pokonywania poprzecznych nierówności w postaci torów kolejowych, tramwajowych, itd. Zaskakujące jest również to, jak zwrotny jest ten samochód i z jakąś łatwością się nim manewruje.

Pod maską pracował silnik 1.4 turbo o mocy 150 KM dostępnej w przedziale 5000-5600 obr./min. Moment obrotowy o wartości 245 Nm dostępny w zakresie 2000-4000 obr./min. zapewnia bardzo dobrą elastyczność na każdym biegu. Podczas dynamicznego przyspieszania spod maski wydobywa się przyjemny dźwięk wydawany przez turbosprężarki. Przyspieszenie od 0-100 km/h powinno zajmować 8,3 s, a prędkość maksymalna została przez producenta określona na 215 km/h.
Po naciśnięciu przycisku sport reakcje silnika na polecenia wydawane pedałem gazu są znacznie bardziej spontanicznie i zdecydowane, a praca układu kierowniczego daje lepsze wyczucie jazdy.

Do pracy 6-biegowej manualnej skrzyni biegów nie można mieć większych zastrzeżeń, lecz na pewno nie jest ona tak precyzyjna jak ta montowana w Golfie. Przede wszystkim skok lewarka mógłby być krótszy.

Prezentowany model wyposażony był w system utrzymywania pasa ruchu, który moim zdaniem ,działa bardzo przeciętnie, gdyż często dochodziło do sytuacji, że samochód „odbijał” się od jednej bocznej linii drogi do drugiej. Swoją pracą przypominał raczej jazdę pijanego kierowcy. Za to system automatycznego parkowania działa bez zarzutów zarówno podczas wykonywania manewru parkowania prostopadłego jak i równoległego.

Opcją, którą bez wątpienia warto wybrać, są diodowe reflektory Intellilux, czyli adaptacyjne reflektory diodowe, które w tej klasie po raz pierwszy zostały zastosowane przez Opla. Do tej pory żaden inny producent nie zastosował tego typu rozwiązania w tym segmencie. Automatyka nie tylko sama decyduje o momencie przełączania świateł mijania na drogowe i na odwrót, lecz również oprócz tego dopasowuje strumień świetlny do aktualnej sytuacji na drodze poprzez włączanie, bądź wyłącznie poszczególnych diod led. Całość działa rewelacyjnie!

Mnie samochody zazwyczaj palą relatywnie mało i nie inaczej było w wypadku Astry, która podczas spokojnej jazdy w trasie wskazywała średnie zużycie paliwa na poziomie 5,4 l/100 km. Jazda miejska owocuje średnim zużycie paliwa między 7,5, a 8,0 l/100 km. Z całego pokonanego dystansu średnie zużycie paliwa wyniosło 6,1 l/100 km przy średniej prędkości 39,7 km/h, a więc niewiele więcej niż deklaruje producent: 5,4-5,7 l/100 km. Co istotne, pojazd nie był wyposażony w system Start & Stop.


Koszty
Ceny Opla Astry rozpoczynają się od kwoty 59,900 zł za którą otrzymujemy pięciodrzwiowy samochód z benzynowym silnikiem 1.4 o mocy 100 KM w wersji wyposażenia Essentia (klimatyzacja manualna w standardzie). Prezentowany model w topowej wersji wyposażenia z kilkoma dodatkami kosztuje prawie 100 tyś zł. Moim faworytem jest wersja benzynowa 1.4 125 z pakietem wyposażenia Enjoy (71.300 zł) wzbogaconym o „Biznes” za kwotę 2800 zł oraz pakietem „wyciszenie” za 600 zł. Różnica w cenie pomiędzy silnikiem 1.4 125, a 1.4 150 wynosi tylko 1500 zł, także warto mieć to na uwadze podczas konfigurowania samochodu.

Podsumowanie
Przeprowadzona kuracja odchudzająca przyniosła spodziewane rezultaty. Samochód dobrze się prowadzi, jest oszczędny, zwinny, a więc posiada te wszystkie cechy, których trochę brakowało poprzednikowi. Do tego dołożono znacznie lepszą przestronność wnętrza, łatwość obsługi oraz bardziej zdecydowaną stylistykę. Nie bez znaczenia jest także bardzo konkurencyjna cena. Będzie hit sprzedaży.



Plusy:

dobrze skalkulowana cena samochodu i opcji wyposażenia,
przestronna kabina pasażerska,
rewelacyjne reflektory diodowe Intellilux,
zwrotność,
wyciszenie,
pozycja za kierownicą,
mocny i ekonomiczny silnik,
ergonomia wnętrza,
bardzo wygodne fotele,
przyjemność z jazdy



Minusy:

mały bagażnik,
brak podświetlenia schowka przed pasażerem,
system utrzymywania pasa ruchu działa bardzo nerwowo,
sztywne resorowanie na poprzecznych nierównościach.

Zdjęcia i filmiki pod linkiem: https://prawoimotoryzacja.blogspot.com/ ... 4-150.html