Astra V abonament?

[admin]

Panowie proponuje spokój bo posypią się warny.

Admin też człowiek!

[Fuks]

Za przeproszeniem gówno wiesz o modelu finansowania o którym mówimy

No na pewno, więc może na wyjaśnisz , zrób wyliczenia podaj cyferki ...
Przykładowo może być dla tych 100 tys na fakturze tylko wylicz dłuższy okres niż 3 lata (bo potem chyba tramwajem nie będziesz jezdził).

[Klor]

Wyjaśnię - koszt na 5 lat zależy od tabel wartości rezydualnych używanych przez firmy oferujące usługę. Wartości w tych tabelkach zależą od modelu auta, wyposażenia, silnika, przewidywanego przebiegu i podobnych. Można też ponegocjować wartość rezydualną przed podpisaniem umowy.

Co do Twojego głupkowatego komentarza - po 3 latach to tylko i wyłącznie moja sprawa czym będę jeździł. Na chwilę obecną nie wiem czy:

a) przedłużę wynajem
b) zostawię auto i poszukam kolejnego
c) wykupię auto

[Baldi]

Aby uspokoic lub wywolac kolejna burze, oto koszty przegladow poniesione przy poprzednim aucie (chevrolet aveo):
1. 953 ( w tym robocizna 494)
2. 719 (robocizna 357)
3. 1464 (729)
4. 1811 (874)
5. 1147 (560)

Wiec ja tam w przeglady za piecset zlotych nie wierze, ale ciesze sie, ze sie komus udalo (vide 600/900/600 dla wspomnianej w tym watku kii).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[admin]

TEMAT ZAMYKAM Z POWODU NIEZASTOSOWANIA SIĘ DO MOJEJ PROŚBY - JAK OCHŁONIECIE WRÓCICIE DO DYSKUSJI

[admin]

Wszyscy ochłonęli więc można dyskutować dalej.

[Elfiasty]

Czysto matematyczne porównywanie różnych form finansowania nie ma sensu bo jak zakup za gotówkę miałby być bardziej opłacalny niż wzięcie kredytu... Tak samo porównywanie leasingu do wynajmu nie ma sensu, bo wiadomo, że czysto matematycznie leasing będzie tańszy. Żeby porównywać różne formy finansowania musielibyśmy wziąć masę różnych argumentów, i tego nie da się tak porównać. Każda z tych form finansowania nawet zakup za gotówkę pomimo teoretycznie niższej ceny ma swoje minusy.

[admin]

Tak na prawdę wszystko sprowadza się do potrzeby klienta - ktoś chce mieć koszty - godzi się na leasing i po to go wymyślono. Ktoś woli za gotówkę i traktuje furę jako swoją własność, na której traci - jego problem,...

Ja przeszedłem dosyć długą drogę od chwili gdzie myślałem o samochodzie jako o własności powiększającej moje "dobra posiadane" do samochodu jako elementu, który jest sobie narzędziem do zarabiania pieniędzy i przemieszczania się z punktu A do B.

Jest mi zatem łatwiej przełknąć większy koszta ogólne wejścia w leasing na rzecz faktu, że dla przykładu na wejściu przy aucie za 85 tys zł lepiej zarobię obracając np. 70 tys zł (wkład własny 15 tys zł) niż ich nie obracając...mrożąc w samochodzie;

Każdy mierzy własną miarką i to powinno być punktem wyjścia. Ja mam swój kalkulator do którego podstawiam opcje, które akurat mam - i jakoś zawsze lepiej wychodzi mi leasing.

[KenyBDG]

Właśnie jestem na etapie zakupu nowego samochodu, może nie zakupu a rozglądania się za czymś nowym.
Chciałem kupić kolejny, używany samochód, budżet jaki posiadam to 80k z możliwości do 100k. Niestety w tej chwil rynek wygląda tak że kupując 3 letni samochód możemy załadować się w duże kłopoty. Jako przykład mogę przedstawić Opla Insignie z silnikiem A20DTH w którym jeśli nie wymieniłeś uszczelki "smoka' oleju to po 5 latach możesz mięć zatarty silnik. Dodatkowo problemem jest automatyczna skrzynia biegów w której Opel nie zaleca wymiany oleju. Na szczęście. mnie te problemy nie spotkały, ale czytając posty na forum Insignii, włosy stają na głowie. Mając wspomniany budżet pomyślałem o nowym samochodzie. Za wspomnianą kwotę nowej Insigni nie kupię, ale Astrę już tak. Stąd trafiłem na forum Astra5klub.pl. Dodatkowo dość mocno zacząłem interesować się formą finansowania. Czy wybrać najem, a może zakup za gotówkę, a może kredyt .

Na tym forum nie tolerujemy prób przemycania reklamy! Post zedytowany i rada na przyszłość! /kuba/

[Desiderata]

Odnosząc się do wypowiedzi kolegi admina, ja z racji wykonywanego zawodu, mam zgoła odmienne zdanie co do "obracania" środkami itd. przez prezesów zarządów jednoosobowej działalności gospodarczej i ich leasingów.

Nie chce nikogo denerwować tym postem, mam nadzieję i głęboko w to wierzę, że w naszej forumowej społeczności nie ma problemu z leasingami i tym podobnymi rzeczami a uwolnione dzięki temu środki mnożą się jak króliki if you know what i mean

[Goorsky]

Odnosząc się do wypowiedzi kolegi admina, ja z racji wykonywanego zawodu, mam zgoła odmienne zdanie co do "obracania" środkami itd. przez prezesów zarządów jednoosobowej działalności gospodarczej i ich leasingów.

Nie chce nikogo denerwować tym postem, mam nadzieję i głęboko w to wierzę, że w naszej forumowej społeczności nie ma problemu z leasingami i tym podobnymi rzeczami a uwolnione dzięki temu środki mnożą się jak króliki if you know what i mean

Tzn jaki masz zawód? Kontrola skarbowa?

[KenyBDG]

Czy ktoś z forumowiczów korzystał z najmu długoterminowego/abonamentu i nie chodzi mi o ofertę dla działalności gospodarczej tylko dla zwykłego Kowalskiego ?