na co zwracać uwagę przy odbiorze nowej Astry

[komisarzryba]

ja wszedłem do salonu, popatrzyłem na swój samochod. nadwozie się zgadza, kolor się zgadza, felgi się zgadzają, swiatla się zgadzają, rys ani wgnieceń nie widac. wsiadłem do srodka, sprawdziłem zamówione wyposażenie i tyle. wzialem papiery i pojechałem do domu ;)

[aster]

apa13 kupujący używany samochód tak dokładnie nie sprawdzają.

[Mieszko66]

Podobnie jak koledzy uważam, że to lekka przesada, żeby to wszystko sprawdzać. Na forum już jest wątek dotyczący odbioru nowego auta. Można tam znaleźć wiele cennych uwag. Każdy z nas ma inne doświadczenia z odbioru swojego auta i każdy sam musi zdecydować na co chce zwrócić uwagę. Ja swoje doświadczenia z odbioru opisałem w tamtym wątku i myślę, że to co sprawdziłem to wystarczyło.

[marwisn]

Sugerowałbym sprawdzić na hamowni czy osiągi nie są niższe niż deklarowane w specyfikacji .

[kowal78]

Jutro odbieram swoja AK, muszę wydrukować i odhaczać bo się inaczej pogubię

[Templaris]

Lol mój odbiór auta trwał jakieś 3 minuty. Wziąłem kluczyki i heja. Też miałem zamiar zrobić od a do z.. ale po co się denerwować. No chyba że dziadowski salon - ale wtedy po co w takim kupować?

[LordDarq]

Ja zrobiłem tak samo - przymierzałem się do odbioru, doktoryzowałem, po czym przyszedł ten dzień - i wtedy po prostu wziąłem kluczyki i odjechałem

[daro]

Autor tematu co należy mu oddać, postarał się i wszystko pięknie wypunktował co należy zrobić aby solidnie odebrać autko. Niestety w rzeczywistości byłoby to niewiarygodnie trudne. Sprawdza się to co najważniejsze i ucieka od "Specjalistów" z ASO w każdym bądź razie warto i dobrze wiedzieć o tylu szczegółach

[apa13]

Tak, jak napisalem. Jestem przed odbiorem samochodu. Zaczalem czytac jak sprawdzic, aby bylo latwo szybko i przyjemnie. Na forum mazdy znalazlem liste. Pozmienialem i wrzucilem. Moze warto czasami porobic z siebie idiote, spedzic godzine, sprawdzic, a nie plakac i marudzic przez kolejne tygodnie, ze nie dziala, ze niedomalowane, ze krzywo... To juz wybory indywidualne.

W kazdym razie warto skorzystac z wiedzy zawartej na forum i drzwi, laczenie z telefonem, nawiew obowiazkowo.

[daro]

Mnie również czeka odbiór auta. Z racji tego, że znam każdy post na forum wiem co miałeś na myśli tworząc ten temat każdy z przyszłych użytkowników odbierze AK w taki sposób jaki uzna za stosowny. Wskazane zostały przez Ciebie wszelkie wskazówki a reszta osób zrobi po swojemu

[zojek]

Nie wiem jak to jest w innych przypadkach, ale w moim to jak pokazali mi auto, już wcześniej podpisałem wszystkie papiery.
Nawet gdybym znalazł jakieś drobne usterki to i tak muszę odebrać auto. Przecież to już jest moje auto, jest na mnie zarejestrowane.
Nie mam wyjścia, muszę odebrać.

[komisarzryba]

ja moglem obejrzeć przed rejestracja i podpisaniem czegokolwiek.

[marwisn]

Ja też oglądałem przed rejestracją. To akurat warto zrobić. Wtedy jak coś jest nie tak to dealer ma problem, a nie właściciel.

Nie bawiłem się w pomiary lakieru czy mierzenie szczelin. Ogólnie obejrzałem i sprawdziłem zgodność z zamówieniem.

Dali kluczyki i powiedzieli pan sobie obejrzy .

[Segor]

Koledzy, na wielu forach proponują odbierać auto z rzeczoznawcą. Biorąc pod uwagę jakie cyrki potrafią się dziać w tym chorym kraju (sprzedają auto po kolizji jako nowe - kolega z pracy miał taką sytuację w rodzinie) to nie jest to wcale absurdalne zachowanie. Według mnie jak najbardziej można sprawdzić wszystkie wspomniane tu elementy, ale tak na szybko, żeby też nie spędzić 5 godzin u dealera.
Dobra rada to: poprosić sprzedawcę o dostęp do auta i powiedzieć, że sobie teraz posprawdzasz na spokojnie sam zapisane rzeczy, i niech przyjdzie za 30 minut. Najlepiej nawet go uprzedzić o tym wcześniej, to sobie odpowiednio zaplanuje pracę. Wtedy na spokojnie sobie posprawdzasz, a sprzedawca nie będzie się denerwował, że ma następnych klientów, a Ty dalej go męczysz.

Przecież to już jest moje auto, jest na mnie zarejestrowane. Nie mam wyjścia, muszę odebrać.

Nic nie musisz. Jak odbierzesz, to potem się mogą wyprzeć, że rysy/wgniecenia/brud/kolizję to Ty zrobiłeś a nie oni. Jeżeli cokolwiek jest nie tak z autem to się go nie odbiera i przychodzi ze specjalistą po raz drugi. Papiery dotyczące samego odbioru też wciskają przed pokazaniem auta - wystarczy stanowczo powiedzieć, że nic nie podpisujesz zanim nie obejrzysz dokładnie auta i tyle.

P.S. Odnośnie sprawdzanie opon to taka ciekawostka: Nokiany mają rok produkcji tylko na jednej stronie opony. Dwie opony sprawdzisz, dwie pozostałe musiałbyś sprawdzać z lusterkiem pod autem

[Ikon]

Ja odbierałem z rzeczoznawcą i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Pan doradca u dilera pozwolił sobie nawet na zgryźliwy komentarz "czuję się jak u podrzędnego handlarza a nie w salonie" Odbierając towar za 50+ tysięcy chyba warto 150-200 zł dołożyć i spać spokojnie. Jak w pierwszy słoneczny dzień okaże się, że drzwi mają troszkę inny kolor niż reszta auta to może ten miły Pan w salonie już nie uwierzyć, że to nie Wy. Popytajcie znajomych czy mają w swoim otoczeniu kogoś z przygodami typu "mój wujek kupił nowy, nigdy nie rozbił a po 7 latach jak sprzedawał to się okazało, że cały malowany".

[daro]

...popytajcie znajomych czy mają w swoim otoczeniu kogoś z przygodami typu "mój wujek kupił nowy, nigdy nie rozbił a po 7 latach jak sprzedawał to się okazało, że cały malowany".

Pisałem już w innym temacie o tym. Mam sąsiada z taką przygodą jak opisałeś. Do dziś sąsiad klnie jak szewc...

[birkoff]

P.S. Odnośnie sprawdzanie opon to taka ciekawostka: Nokiany mają rok produkcji tylko na jednej stronie opony. Dwie opony sprawdzisz, dwie pozostałe musiałbyś sprawdzać z lusterkiem pod autem

Ja u siebie mam Nokiany WRA4 przełożone w salonie i widzę datę produkcji na każdej oponie (4216, na jednej 4116). Poza tym się zastanawiam jak to byłoby możliwe? Opony są niesymetrycznie odlewane/produkowane? Chyba, że mi odwrotnie założyli.

Co do listy, to swoje auto odbierałem w salonie ponad 500 km od miejsca zamieszkania, więc miałem lekkiego stracha. Miałem w/w listę z forum mazdy, plus uwagi z tego forum. Wszystkiego nie sprawdziłem, ale większość w tym powłokę lakierniczą. W trakcie odbioru wyszły też takie drobne rzeczy jak: brakowało koła dojazdowego (dołożyli), dostałem dywaniki welurowe, zamiast gumowych (bez znaczenia), no i nie dostałem drugiego składanego kluczyka. W zamówieniu była zaznaczona opcja: 'jeden składany kluczyk', bo tak dodaje ją konfigurator opla (kosztuje 100 zł), dealer twierdził, że skoro jeden składany to jeden a nie dwa. Tylko po co w takim razie była ta opcja zaznaczona w zamówieniu skoro jeden jest w standardzie. Machnąłem ręką. Jak wyjąłem miernik lakieru to dealer stwierdził, że to wcale nie jest rzadki widok w ostatnim czasie - może przez grzeczność

[Krzysiec]

Ja bym kluczyka nie olal... bo skoro zamowiles za 100 dodatkowy kluczyk skladany to mial byc! Teraz jak bedziesz chciał miec dodatkowy to zaplacisz ok 400-450...

Do listy dorzuccie sobie sprawdzenie czy posiadając PowerFlex macie adapter do zdjecia panela od bezpieczników

[Segor]

Poza tym się zastanawiam jak to byłoby możliwe? Opony są niesymetrycznie odlewane/produkowane? Chyba, że mi odwrotnie założyli.

WRA4 są niesymetryczne. Ja mam WRD4, które są symetryczne i może dlatego rok produkcji jest tylko na jednej stronie.

[SPIDER]

Przy odbiorze samochodu powinna panować jedna główna zasada - ograniczone zaufanie. Życie wielokrotnie napisało scenariusze, po których nowi właściciele wymarzonych autek rwali sobie włosy z głowy...
Dziś byłem w salonie dokonać oględzin astry przed jutrzejszym oficjalnym odbiorem. Obejrzałem sobie auto z góry, z dołu, z przodu, z tyłu
i z obu boków. Przy okazji aparat foto pomógł mi zapamiętać wszystkie szczegóły
A po co ?
A po to, by mieć stuprocentową pewność, że "moje cztery kółka" nie były w jakikolwiek sposób naprawiane i "pacykowane".

@apa13, dzięki za podjęcie tego tematu.

Pozdrawiam wszystkich odbieraczy nowych autek !

[kowal78]

No to jestem chyba pierwszą osobą na forum która nie odebrała samochodu od dealer. Mimo tego że zarejestrowany i ubezpieczony. Samochód ma uszkodzone drzwi z prawej strony zarówno przednie jak i tylne, próg również z prawej strony oraz dwie felgi uszkodzone przy zmianie opon. Dodatkowo moją wątpliwość wzbudziły opony zimowe z indeksem prędkości "H" czyli 210 km/h a w świadectwie homologacji opony niezależnie od rozmiaru widnieją zawsze z indeksem "V" czyli 240km/h. Czekam do jutra na decyzje dealera, zażądałem wymiany wymiany samochodu oraz zwrotu kosztów, mają akurat drugi identyczny zakupiony w drodze do nich.
Spider radzę obejrzeć samochód w dniu odbioru, to że widziałeś go dzisiaj i był cały nie znaczy że jutro też tak będzie.

[apa13]

Kowal, przykro mi. Mozesz rozwinac temat opon? Z tego co napisales musza byc zawsze oddane z "V"

[SPIDER]

Spider radzę obejrzeć samochód w dniu odbioru, to że widziałeś go dzisiaj i był cały nie znaczy że jutro też tak będzie.

W rzeczy samej...

[odl]

Kowal, przykro mi. Mozesz rozwinac temat opon? Z tego co napisales musza byc zawsze oddane z "V"

zimowe mogą mieć niższy indeks, więc H jest ok.

[Segor]

Dyrektywy mówią, że opony zimowe mogą być z indeksem o jeden niższym (chociaż niby powinna być idiotyczna naklejka wtedy w aucie - na szczęście nikt tego nie przykleja i nie sprawdza). Pytanie jakie zamawiałeś? Letnie powinny być z "V", bo takie są wpisane do homologacji.

[kowal78]

Ale jakie dyrektywy? W świadectwie homologacji które dostałem jest jasno i wyraźnie napisane niezależnie od rozmiaru że indeks prędkości to V.
Nigdzie nie ma wzmianki że na zimę mogą być z mniejszym indeksem. W instrukcji również nic takiego nie ma. Poproszę o przepisy, paragrafy itp. Ale to jest pikuś. Gorzej że samochód jest uszkodzony blacharsko i lakierniczo.

[Segor]

Poproszę o przepisy, paragrafy itp.

Paragraf 3.4.2.2 dyrektywy rady 92/23/EWG.
Okazuje się, że indeks może być nawet niższy. Musi być 160km/h lub wyższy.

[kowal78]

Segor masz rację opony mogą być, choć nie zostałem o tym poinformowany przed ich zakupem. Gorzej z uszkodzeniami na drzwiach i progu oraz z podrapanymi felgami.

[odl]

oż.. oni serio liczyli, że tego nie zauważysz i chcieli sprzedać jako nieuszkodzone?

[kowal78]

Nie wiem na co liczyli, serio. Brak słów...............