Astra5Klub.pl

Do kiedy będzie produkowana, bo w tym roku ma być nowy Peugeot 308? W tym roku koniec produkcji Astry K?

Oj wątpie by tak szybko przestała być produkowana Astra K skoro całkiem niedawno wyszła wersja FL

W 2021 produkcja ma być przeniesiona do Niemiec, więc byłby to chyba dobry moment na kolejną wersje przy założeniu, że aktualny model produkowany jest od 2015.
Czas życia astry J (wikipedia): 2009-2018 -> 9 lat
Astra H (wikipedia): 2004 - 2010 -> 6 lat.

2021. Tak jak piszą. Potrzebna jest duża zmiana platformy aby można było zaprezentować samochody z hybrydą lub w wersji elektrycznej. Oficjalnie nie ma jeszcze żadnego info.

Nowa Astra będzie zaprezentowana pod koniec 2021 zatem Astra K będzie jeszcze prawie dwa lata jako model główny. Natomiast ciekawe będzie czy Opel pod skrzydłami PSA będzie kontynuował tradycję i produkcję schodzącego modelu jako Astra Classic. Za przemawia sama fabryka w Gliwicach (nie będzie od razu zamykana tylko stopniowo), poza tym kontrakty na wspólne części z GM mogą powodować, że nadal trzeba będzie albo będzie opłacalne kontynuowanie produkcji. W zeszłym roku słyszałem u mnie w firmie, że części do Astry K jakie my dostarczamy mają być produkowane do 2023 ale to się zmienia jak w kalejdoskopie i nie wiem jak teraz to wygląda. Przeciw przemawia w zasadzie też sama fabryka (wolumeny na model schodzący mogą być niewystarczające) i inna polityka PSA. Jakbym miał obstawiać to widzę Astrę K produkowaną jeszcze rok-dwa w okrojonej wersji z atrakcyjną ceną równolegle do nowego modelu - Polska, Węgry czy Turcja przyjmą taki model tak jak przyjmowały Astrę J tyle lat

Koniec już nastąpił jak opel trafił do żabojadów

Fabryka w Gliwicach nie będzie zamykana. Ma być przebudowana i będą tam produkowane auta dostawcze. O takich planach słyszałem od osoby pracującej w Gliwicach. O tutaj też o tym piszą https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/ar ... astra.html

200HP pisze:Koniec już nastąpił jak opel trafił do żabojadów

Wyrwałeś mnie to z końca jęzora.

Klor pisze:Fabryka w Gliwicach nie będzie zamykana. Ma być przebudowana i będą tam produkowane auta dostawcze. O takich planach słyszałem od osoby pracującej w Gliwicach. O tutaj też o tym piszą https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/ar ... astra.html

dla dostawczego samochodu nie przebudowują starej tylko budują nową fabrykę (albo nowe dodatkowe hale). W każdym razie nawet załoga ma być najpierw zwolniona ze starego zakładu i potem zatrudniona w nowym - przynajmniej ostatnio o takie gwarancje zatrudnienia walczyły związku zawodowe w Oplu. Co w sumie nieistotne dla rozważań odnośnie przyszłości Astry jako takiej.

Summer pisze:Astra H (wikipedia): 2004 - 2010 -> 6 lat.

A to ciekawe posiadałem AH z lipca 2011...

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Po zakończeniu produkcji astry w Gliwicach, będą tam produkowane samochody dostawcze. Podczas zwiedzania fabryki też nam to mówili.
Aczkolwiek możliwe, że wspomnieli też o budowie nowej hali ;)

emarcin pisze:

Summer pisze:Astra H (wikipedia): 2004 - 2010 -> 6 lat.

A to ciekawe posiadałem AH z lipca 2011...

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Wikipedia kłamie w takim razie..

Astra G była produkowana do 2009 jako Astra Classic II po rozpoczęciu produkcji Astry H. Astra H do 2014 też jako Astra Classic III po wejściu na rynek Astry J. Astra J byłą produkowana do 2019 czy może nawet jeszcze jest produkowana.

Tu podają, że w Brazylii Astra G byłą produkowana do 2013.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Opel_Astr ... _generacja

pablofso pisze:

Klor pisze:Fabryka w Gliwicach nie będzie zamykana. Ma być przebudowana i będą tam produkowane auta dostawcze. O takich planach słyszałem od osoby pracującej w Gliwicach. O tutaj też o tym piszą https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/ar ... astra.html

dla dostawczego samochodu nie przebudowują starej tylko budują nową fabrykę (albo nowe dodatkowe hale). W każdym razie nawet załoga ma być najpierw zwolniona ze starego zakładu i potem zatrudniona w nowym - przynajmniej ostatnio o takie gwarancje zatrudnienia walczyły związku zawodowe w Oplu. Co w sumie nieistotne dla rozważań odnośnie przyszłości Astry jako takiej.

Jako że pracuje w fabryce Opla w Gliwicach ...
powstaje kilka nowych hal...przede wszystkim nowa lakiernia , montaż i spawalnia...to co się przyda ze starej fabryki będzie też wykorzystane np . tłocznia
To co i jak będzie z załogą i pracą w PSA to negocjacje trwają...ale to tylko chodzi o zapisy w umowach , zmianę systemu pracy , regulaminy itd.
Jest wyraźnie powiedziane że na czas otwarcia nowego zakładu cała załoga z Opla przechodzi do PSA.
Co do produkcji Astry K...na razie produkujemy do czasu otwarcia zakładu PSA (ostatni kwartał 2021)...jest mowa że to może się zazębiać max. 3 miesiace (tu i tu produkcja )..wyliczenia trwają czy to może być opłacalne...ogólnie to sie wszystko zmienia bo niestety wolumen Astry K szybko spada..
Jeśli macie pytania to pytać a nie zgadywać

astalavista pisze:ogólnie to sie wszystko zmienia bo niestety wolumen Astry K szybko spada..

No i co z tym ma zamiar zrobić PSA? Dalej wciskać kałowate silniki R3?

To się raczej nie zmieni (chociaż wiedzą że klienci nie kupują Astry w dużej mierze z powodu silnika)...zostaje silnik prosto z Meksyku ...na początku każdy myślał że będzie silnik PureTech z Tych...ale po pierwsze jest o wiele droższy i niby jest problem z włożeniem go do komory Astry....niestety decyzje nie popularne i bez sensu...ale nad tym to ktoś myśli gdzieś tam u "góry"

Czyli można powiedzieć tak, że Astry po liftingu z 3 cylindrami będą słabo schodzić, a ceny Astry z 4 cylindrami będą windować w górę w miarę znikania egzemplarzy z salonów. Już teraz jest kosmos, bo na Dynamic trzeba szykować 80+ patoli Mowa tu o nowych, bez przebiegu.

KILLER pisze:Czyli można powiedzieć tak, że Astry po liftingu z 3 cylindrami będą słabo schodzić, a ceny Astry z 4 cylindrami będą windować w górę w miarę znikania egzemplarzy z salonów. Już teraz jest kosmos, bo na Dynamic trzeba szykować 80+ patoli Mowa tu o nowych, bez przebiegu.

Astr przedliftowych już mało zostało. A klienci pójdą do konkurencji.

Inferno pisze:

KILLER pisze:Czyli można powiedzieć tak, że Astry po liftingu z 3 cylindrami będą słabo schodzić, a ceny Astry z 4 cylindrami będą windować w górę w miarę znikania egzemplarzy z salonów. Już teraz jest kosmos, bo na Dynamic trzeba szykować 80+ patoli Mowa tu o nowych, bez przebiegu.

Astr przedliftowych już mało zostało. A klienci pójdą do konkurencji.

Ale u konkurencji już też głównie trzy cylindry. Astra sprzedaje się głównie do flot, a tam wszystko jedno ile silnik ma cylindrów, ma się zgadzać segment, wyposażenie i cena. Wśród klientów indywidualnych też jest mało takich "znawców" jak tu na forum, samochód ma jechać, skręcać, hamować, łączyć się z telefonem bez problemu ewentualnie mieć dobre wyposażenie. Myślę, że większość ludzi nawet nie wie co to cylinder w silniku, nie mówiąc już o ich liczbie A ważniejsze od silnika jest to, zeby Android Auto dobrze działało.

Podobno BMW zamieniło napęd w nowej serii 1 z tyłu na przód dlatego bo w badaniach im wyszło że 93% kupujących nawet nie wiedziało że to auto tylnonapędowe. Ludzie nie przestaną mnie zaskakiwać więc z tą liczbą cylindrów też możecie mieć rację że większość nawet nie wie co kupuje a handlowiec jak powie że to nowość i super oszczędność i dynamika jak w aucie Kubicy to wierzą.

Ja myślę, że błędem było wsadzanie 3 cylindrowego silnika. Od razu trzeba było wsadzić 2 cylindrowy i kupowałyby się, jak ciepłe bułeczki. W salonie zachwalano by, jaki to super silnik i przypomina dźwiękiem malucha więc nowym właścicielom zakręciłaby się łezka w oku na wspomnienie czasów Łokietka. Byliby zadowoleni. No i od razu w standardzie system uruchamiania bezkluczykowego przez dźwigienkę między fotelami

Ja powoli zaczynam zerkać na oferty aut kompaktowych bo Astrę z końcem roku będziemy sprzedawać. I wychodzi mi że chyba trzeba będzie diesla kupić bo z benzynowych to Honda ma jeszcze normalny silnik a diesel ciekawie wygląda u większości producentów. A obecnie skomplikowanie diesli i benzyn jest podobne. Co za czasy by klienta na siłę pchać do diesla.

Diesela bałbym się teraz, bo za chwilę będą robić zakazy w miastach i będzie zonk. Zmiany w wymaganiach dla motoryzacji z perspektywy ochrony środowiska postępują bardzo szybko.

Zakazy nie będą dotyczyć aut z ostatnich lat bo te spełniają najnowsze normy, poza tym zaczyna się mówić że śmierć diesla została zbyt wcześnie ogłoszona i koncerny wracają do prac nad kolejnymi silnikami diesla. Potwierdza to oferta nowych modeli. Co oferują w klasie kompakt marki premium, takie BMW serii 1 czy 2 (mowa o coupe serii 2 a nie vanie), podstawowa benzyna to 1,5 3 cylindry - serio? to nawet w Astrze by kupić silnik trzycylindrowy to musiałbym się nieźle opić śliwowicy a co dopiero w BMW, a kolejny w szeregu silnik benzynowy to już tylko wersja M cena auta razy 2 czyli wyboru brak. A diesle są 3 do wyboru różne pojemności i moce. A teraz Mercedes A i CLA - podstawowa benzyna to 1,3 co prawda 4 cylindry ale od Renault czyli ten sam silnik co w Daci, jak ktoś kupuje Mercedesa by wkurzyć sąsiada to niech zamawia bez oznaczenia wersji silnika bo może wyjść śmiesznie kolejny w szeregu silnik to benzyna 2 litry ale tu zejść ze spalaniem poniżej 10 litrów to niezły wyczyn. Diesle też są dwa w trzech mocach i całkiem przyjemne z bardzo dobrymi osiągami a niewiele droższe niż 1,3 benzyna. Ja bym tu się nawet nie zastanawiał i brał diesla. W markach popularnych podobnie, wystarczy zajrzeć na nasze podwórko w np konfigurator Peugeota 308 - albo benzyna 1,2 trzy cylindry albo nic (nie liczę 1,6 za 140tys), zostaje HDI. I co, nadal ogłaszamy śmierć diesla? Są jeszcze hybrydy ale tu też jest dużo do napisania.

Kolejne generacje samochodów będą miały jeden cylinder. Dwa cylindry to będzie luksus zarezerwowany dla RR i Bentley, no może jeszcze dla topowych wersji Mercedesów klasy S i BMW serii 7. Dbajmy o nasze czterocylindrówki, bo mogą mieć sporą wartość za kilka lat.

Inferno pisze:Kolejne generacje samochodów będą miały jeden cylinder.

Singlem (szczególnie w dwusuwie) z turbawką to byś pewnie fruwał nie gorzej niż 4-ro cylindrówką

remar pisze:I co, nadal ogłaszamy śmierć diesla?

Tak jest to nieuniknione w Europie.
Chociaż czasem widać promyk nadziei, małe nowe auto a 4 cylindry.
https://auto.wprost.pl/nowe/10248385/no ... ilnik.html

Patrząc ile czeka się na kia stonic 1.0 to raczej nikogo nie interesuje ile to ma cylindrów (6-10 miesięcy)

Fuks pisze:

remar pisze:I co, nadal ogłaszamy śmierć diesla?

Tak jest to nieuniknione w Europie.

Ty jesteś "uprzedzony" do diesli, więc jesteś niewiarygodny
Pożyjemy, zobaczymy, ale ja bym się tak nie cieszył, bo diesel ciągle mniej paliwa zużywa niż benzyna.
Osobiście uważam, że pojawia się hybrydy w postaci diesel+elektryk.
Ja spoglądam łaskawiej w kierunku Corolli hybrydy i to 1.8, bo nadaje się do zagazowania...

Z 4 cylindrowych silników, kiaa/Hyundai mają 1.4t o mocy 140km.

SACZI pisze:Ty jesteś "uprzedzony" do diesli, więc jesteś niewiarygodny

Tylko do VAGów 10+ lat, jak takie 2 w garażu odpalą to trudno oddychać .