Astra5Klub.pl

różnica w cenie jest tak duża, że nigdy się nie zrówna z oplem, choćby astra się non stop psuła. bo cena zakupu, ceny serwisu i części to przepaść pomiędzy hondą i oplem. honde mógłbym kupić ale używaną, tylko ceny też są śmiesznie wysokie i to mnie zawsze zniechęcało do hondy przy kupnie używek.

co do tipo to jeździłem 1.4 turbo i bez. bez turbo po prostu nie jedzie, a z turbo sam silnik ok. minusy to materiały w środku, kiepska pozycja za kierownicą (nie mogłem ustawić, żeby mi się siedziało tak dobrze jak w astrze), niewygodne fotele i kanapa, brzydki kokpit. przechyla się znacznie na zakrętach, skrzynia biegów i sprzęgło jakieś dziwne. ogólnie nie przypasowało mi to auto. z fiatów to tylko alfa romeo.

Co do Tipo to Fiat ma ciekawą politykę cenową. Gdy się przyglądałem ofercie to w konfiguratorze najtańszy sedan wychodził 43000, a w salonie kosztował już 46000 niezależnie czy z placu czy do produkcji. Jak zwróciłem na to uwagę to sprzedawca stwierdził że to auto jest bestselerem i nie ma mowy o żadnych rabatach. Swoją drogą i tak bym nie kupił bo po pierwszym obejrzeniu czar prysł.

"skrzynia biegów i sprzęgło jakieś dziwne"-to naprawdę mało mówi mi i innym czytającym

"różnica w cenie jest tak duża, że nigdy się nie zrówna z oplem, choćby astra się non stop psuła. bo cena zakupu, ceny serwisu i części to przepaść pomiędzy hondą i oplem"

Ok ale jeśli się zaakceptuje "dziwny"wyglą na zewnątrz i wewnątrz i trochę wyższą cenę to z rozsądku lepiej kupić japońca jako używkę niż takiego VW,który chlał olej i rozrząd już padał nawet przy 30 tys!Nie żebym był jakims hejterem tej marki bo lubię te auta i tą grupę(nawet skodę)bardzo za wyglad(konserwatywny)i za dynamikę.

" Jak zwróciłem na to uwagę to sprzedawca stwierdził że to auto jest bestselerem"-taa tylko z racji konkurencyjnej ceny ;D
Nawet Rapid wychodzi drozej a jeszcze bardziej wypada Tipo konkurencyjnie gdy się porówna silnikami,Tipo jest tansze a ma 4 cylindry i wiekszy litraż a Rapidowi zniżyli z 4 do 3 cylindrów,idiotyzm,jeszcze co niektóry potencjalny klient skusił się na 1.2 4 cylindrowy a tu teraz wystawili w szranki z konkurencją 1.0 i trzy cylinderki ot rozumowanie następna generacja zapewne będzie miała 0.8 litra

Rapid byłby hitem sprzedaży gdyby dali mu w ofercie 1.4 125(a ze jest lekki to by wręcz "latał") tak jak jetta albo chociaż zostawić 1.2 110 no tak ale to by zapewne obniżyło sprzedaż octavii i golfa zapewne.

adax pisze: to z rozsądku lepiej kupić japońca jako używkę niż takiego VW,który chlał olej i rozrząd już padał nawet przy 30 tys!Nie żebym był jakims hejterem tej marki bo lubię te auta i tą grupę(nawet skodę)bardzo za wyglad(konserwatywny)i za dynamikę.

Z rozsądku kupowało się kiedyś VW, bo designem nie grzeszył .

Rapid w porównaniu do Astry to raczej nie ta półka. Węższy o 10 cm więc dwóch większych facetów z przodu będzie zaliczać kontakt ramionami. Tipo mi się właśnie z zewnątrz bardzo podoba. Nawet ten silnik turbo chyba 1.2 jest całkiem, całkiem. Kombi prawie zaznaczam prawie dorównuje Astrze. Nie siedziałem w środku i nie jechałem. Niektórzy w środku i po jeździe się już rozczarowali. Ale porównania faktycznie trzeba robić według własnych kryteriów. Jak szukamy małych silników to konkurencji robi się więcej. Jak tylko HB to dalej mamy niezły wybór. Jak odrzuca się HB i bierze się pod uwagę tylko kombi i to dość długie z dużym bagażnikiem, z wygodnym miejscem dla kierowcy i pasażera z tyłu i mocnym silnikiem jak 1.6T to ST Astry ma już mało konkurencji. Ewentualną konkurencję ST ma, w zaznaczam nawet nieco krótszej, Octavi. Jeszcze kiedy szuka się mocnego silnika, ale nie mega mocnego o już wysokiej cenie to ST 1.6T ma naprawdę niewiele konkurencji. Po pół roku eksploatacji ST 1.6T mam dalej mega zadowolenie z komfortu, przyspieszenia i długiej i pojemnej przestrzeni bagażowej (już nieraz się przydała) . Nawet linia nadwozia z chromowaną listwą coraz bardziej mi się podoba. W Octavi musiałbym szukać silnika 1. 8T który dalej nie jest pewny, a konfiguracja podobna do AK ST 1. 6T to już kilkadziesiąt tysięcy droższa opcja. Tak więc ewentualna konkurencja w moim przypadku została wyeliminowana zaraz na początku. Muszę jednak dodać, że z VW i Audi miałem kontakt zawodowo w serwisie i ilość wad i usterek mnie od tych pojazdów odrzuca. Tak więc konkurencję każdy sobie tworzy według własnych kryteriów szukania samochodu.

rah pisze: Nawet ten silnik turbo chyba 1.2 jest całkiem, całkiem.

1.4 95 KM, ale zapewne do porównania z Astrą chodzi o 1.4 120
KM

Tak masz rację, chodziło mi o ten 1.4T 120KM. Chociaż on i tak odstaje mocno od naszego 1.4T. Chyba jednak mam sentyment do Fiata, bo moim pierwszym własnym samochodem był Fiat Ritmo, 10 letni z silnikiem chyba 1.3 i na pewno z mocą pełnych 60 KM . Musiałem 3 miesiące go naprawiać, żeby wystartować nim na pierwszą jazdę. Jeszcze w dodatku z puszką pod skrzynią, bo mi przez uszczelniacz wybieraka skrzyni lał się olej. Ale jeździł i woził mój tyłek na uczelnię, a przy okazji tyłki moich zadowolonych kumpli . Oczywiście uszczelniacz wymieniłem i jeździłem bez puszki . Ech to były czasy.

rah pisze:Tak masz rację, chodziło mi o ten 1.4T 120KM. Chociaż on i tak odstaje mocno od naszego 1.4T. Chyba jednak mam sentyment do Fiata, bo moim pierwszym własnym samochodem był Fiat Ritmo, 10 letni z silnikiem chyba 1.3 i na pewno z mocą pełnych 60 KM . Musiałem 3 miesiące go naprawiać, żeby wystartować nim na pierwszą jazdę. Jeszcze w dodatku z puszką pod skrzynią, bo mi przez uszczelniacz wybieraka skrzyni lał się olej. Ale jeździł i woził mój tyłek na uczelnię, a przy okazji tyłki moich zadowolonych kumpli . Oczywiście uszczelniacz wymieniłem i jeździłem bez puszki . Ech to były czasy.

Co do Tipo to tutaj napisałem parę słow czemu wybrałem Tipacza, a nie Asterkę
astra-5-vs-inne-auto-t30-2790.html
w tej chwili spalanie po miescie korki Wroclaw spadło z 12 na 9l (1.4 120KM) więc silnik pomału sie uklada, na razie jestem zadowolony z autka. Co do silnikow to już było na forum ,że są to jedne z lepszych pod wzgledem trwałości i małej awaryjności silników na rynku, te silniki są juz ponad 10 lat na rynku montowane w fiacie bravo sprawdzone jednostki stare bolączki zostały usunięte, a o oplowskim 1,4 125KM bedzie mozna cos powiedzieć po przejechaniu 100k /km, więc twierdzenie ,że fiatowski silnik mocno odstaje od 1,4 opla jest trochę nie na miejscu. Ja właśnie przez ten silnik opla i skrzynie m60 poprawioną m32 nie kupiłem Asterki, bo strach,że po tych 100-150K/km mogą zacząć sie sypac.

@redzik, każdy ma prawo wyboru ale Twoje obawy mogą dziwić bo martwienie się o to co będzie za 100-150tys km to trochę obawy na wyrost. Być może za 150 tys właścicielem tego auta byłby już kto inny. Mam kolegę który kupował pralkę i obdzwonił serwisy różnych marek pytając czy w danym modelu psuje się łożysko. W końcu wybrał taką gdzie łożyska się nie psują i ... padło mu łożysko, szczęśliwie na gwarancji. Co ma być to będzie a lepiej mieć auto dające trochę frajdy niż takie kupione zupełnie z rozsądku. Poza tym Astra jednak mniej pali w mieście od Tipo o jakieś 1,5 litra więc na 100tys km to oszczędność 6,5tys zł które ewentualnie można przeznaczyć na naprawę skrzyni lub silnika.

remar pisze:@redzik, każdy ma prawo wyboru ale Twoje obawy mogą dziwić bo martwienie się o to co będzie za 100-150tys km to trochę obawy na wyrost. Być może za 150 tys właścicielem tego auta byłby już kto inny. Mam kolegę który kupował pralkę i obdzwonił serwisy różnych marek pytając czy w danym modelu psuje się łożysko. W końcu wybrał taką gdzie łożyska się nie psują i ... padło mu łożysko, szczęśliwie na gwarancji. Co ma być to będzie a lepiej mieć auto dające trochę frajdy niż takie kupione zupełnie z rozsądku. Poza tym Astra jednak mniej pali w mieście od Tipo o jakieś 1,5 litra więc na 100tys km to oszczędność 6,5tys zł które ewentualnie można przeznaczyć na naprawę skrzyni lub silnika.

Sorry, ale w moim przypadku twoje argumenty wcale do mnie nie przemawiają, jeżeli moge w jakims procencie uniknąć kosztownych napraw to wolę dmuchac na zimne. Mnie nie stac na zmianę auta co 5lat - niestety, dlatego wolałem kierować sie rozsądkiem. Nie jest powiedziane ,że cos u mnie kosztownego nie padnie jak np: dwumasa czy turbinka, ale jeżdżąc te 11k/km rocznie chce pojeżdzić tak z osiem lat , a frajda z jazdy to pojecie względne, ja wolę zawieszenie tipka jest bardziej komfortowe, ale nieznacznie słabiej trzyma się drogi, co do dynamiki z wyciśnietym przyciskiem sport w asterce nie czuję różnicy, opisałem to w postach z podlinkowanej strony i nie to bylo moim priorytetem. Jeżeli chodzi o spalanie astry w mieście korki silnik 125KM to ludziska piszą na tym forum, że 9l i wiecej, więc nie wiem o co ci chodzi.

redzik pisze:Jeżeli chodzi o spalanie astry w mieście korki silnik 125KM to ludziska piszą na tym forum, że 9l i wiecej, więc nie wiem o co ci chodzi.

część spalania wynika czysto z fizyki - pojemność silnika, masa samochodu, opór powietrza, opór toczenia itp. Część natomiast z tego jak ktoś jeździ (ja spalam ~12, moja żona ~9; są na tym forum tacy co spalają i poniżej 8 i powyżej 13). Nie patrz więc na to co ktoś wypisuje na forum, tylko porównaj albo dane katalogowe (wiadomo że zaniżone, ale pewnie tak samo zaniżone w każdym samochodzie), albo dane które dla różnych samochodów podaje ten sam kierowca (np. testujący samochody)

Vex pisze:

redzik pisze:Jeżeli chodzi o spalanie astry w mieście korki silnik 125KM to ludziska piszą na tym forum, że 9l i wiecej, więc nie wiem o co ci chodzi.

część spalania wynika czysto z fizyki - pojemność silnika, masa samochodu, opór powietrza, opór toczenia itp. Część natomiast z tego jak ktoś jeździ (ja spalam ~12, moja żona ~9; są na tym forum tacy co spalają i poniżej 8 i powyżej 13). Nie patrz więc na to co ktoś wypisuje na forum, tylko porównaj albo dane katalogowe (wiadomo że zaniżone, ale pewnie tak samo zaniżone w każdym samochodzie), albo dane które dla różnych samochodów podaje ten sam kierowca (np. testujący samochody)

Srednie spalanie mam 7,7 cykl mieszany,przy spalaniu 1l/100km więcej jestem w stanie z tym żyć i tak jak mówisz wszystko zależy od stylu jazdy.

Nie wiem jak z bonusem w asterce ale 1.4 tjet 120KM w bravo na hamowni pokazywało w okolicach 140 KM.
Co nie zmienia faktu, że tipo do astry to jak stąd na księżyc.

Hamownia do bani

Dokładnie, pierwszy raz słyszę żeby na hamowni wyszło więcej niż w fabryce.

Segor pisze:A ktoś oglądał i30 N?
https://www.hyundai.pl/Samochod/Sportowe/i30n/
Ciekawe czy jakiś rabat można wyciagnać na tę 250KM.

9% - sama grupa zawodowa,
17% - wyprzedaż rocznika grupa zawodowa
U mnie dealer nie chętnie chciał dać coś od siebie

Elfiasty pisze:Dokładnie, pierwszy raz słyszę żeby na hamowni wyszło więcej niż w fabryce.

Normalna rzecz, tyle że nie tyle aż.

Wysłane z mojego Redmi Pro przy użyciu Tapatalka

w VAG's też standard

Elfiasty pisze:Dokładnie, pierwszy raz słyszę żeby na hamowni wyszło więcej niż w fabryce.

Otoz kolego sympatyczny mylisz sie
Praktycznie kazdy TSI (TDI tez) ma bonus z fabryki, Fiaty rowniez mialy ale nie az taki

Tzn. Audi zamiast pisać 130 km wpisuje 110 ?

redzik pisze:[Jeżeli chodzi o spalanie astry w mieście korki silnik 125KM to ludziska piszą na tym forum, że 9l i wiecej, więc nie wiem o co ci chodzi.

Ja po Warszawie głownie jeżdżę i spalanie mam 6,7 L i więcej nie chce być .

Elfiasty pisze:Tzn. Audi zamiast pisać 130 km wpisuje 110 ?

Nie az tak ,ale zamiast deklarowanych np. 122 KM mamy ponad 130 (CAXA)
I pozniej pisza ze TSI ciagnie
Jak jezdze do pracy 3 km to spala pod 9 l, ale nie zdazyvsie nawet zagrzac

Fuks pisze:spalanie mam 6,7 L i więcej nie chce być .

to daj się przejechać Krupersowi

Ja bardzo szybko ruszam a powoli dojeżdżam do świateł .
Inni robią na odwrót , czyli hamują w ostatniej chwili co skutkuje spalaniem większym o 2L.

W bravo tjet 120 kilka miało po 138 KM. Wystarczy popatrzec na fejsa cinsoft, tuneforce itp. W multijetach to samo. 10 koni więcej to praktycznie standard.

Tak to prawda ,Fiat również daje bonusy w silnikach i to od dawna.

Z ciekawości konfiguracja tipo 1.4 T-JET 16V 120 KM S-DESIGN Tipo 87.250 zł .
Za tyle miałem w 2016 astre 150km Il,AGR,Kierowcy plus,alarm power flex, koło zapasowe, lakier

Za tyle to kupiłem pół roku temu astre 200KM.
Co się z tymi cenami porobiło...

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

Jakieś jaja faktycznie. We wrześniu zeszłego roku miałem propozycję na taką mniej więcej konfigurację 74 000 zł po rabacie. Katalogowo bodaj 82 000 wychodziło

S-DESIGN to chya +10 k PLN