Astra5Klub.pl

wiesiek3d pisze:

DigDug pisze:Ale jatka Astra ciągnie od 2500 obr lub 3000 obr

Hmmm kurcze to ja mam inną Astrę, normalnie z 1500 obr potrafi przyspieszac.

U mnie to nawet od zera przyspiesza

Wszystko spoko tylko tak jak piszesz spieramy się o te 500 obrotów i to w zakresie którym bardziej szkodzą całemu układowi napędowemu.
Jak już mówimy o kocie to napisz proszę jeszcze jak ten Golf kończy ten swój moment?


Jeszcze raz cytat z http://warsztat.castrol.pl/blog-post/co ... zy-moment/
"Choć brzmi to para­dok­sal­nie, dla więk­szo­ści ele­men­tów sil­nika wyż­sza pręd­kość obro­towa jest korzyst­niej­sza, ze względu na two­rze­nie się trwal­szego tzw. klina smar­nego. Oka­zuje się, że jed­nost­kowe zuży­cie pod­czas jed­nego obrotu wału kor­bo­wego sil­nika jest mniej­sze przy pręd­ko­ści np. 6000 obr./min. niż przy 1000 obr./min.

DigDug, ale nikt tu nie przekręca kota ogonem, tylko dajemy Ci do zrozumienia, że stajesz się męczący i dobrze by było żebyś już kupił sobie jakiś wehikuł i niekoniecznie musi to być Astra. Chyba nawet lepiej żeby to nie była Astra, niech może forum jakiejś innej marki ma swojego marudę.

Czas na zakup Subaru i udowadnianie jego wyższości na forum Mitsubishi ☺

colins pisze:dobrze by było żebyś już kupił sobie jakiś wehikuł

Oj dobrze... dobrze .
Ciekawy bardzo jestem co wybierze.

Ja powiem tak:
1. Astra przyspiesza od 1500, ciągnie od 2000-2500, ale dopiero od 3500 zaczyna się zabawa
2. Niestety dźwięk silnika nie jest "wzorcowy". Takie Tipo, które poważnie rozważałem brzmi znacznie lepiej (1.4 T-jet), ale ten sam silnik w Alfie "grzmi" jeszcze lepiej.
3. Moja Astra nie skrzypi, jest dobrze spasowana, nie ma pordzewiałych śrub (a nawet tarcz hamulcowych), fajnie jeździ i trzyma się drogi. Jestem bardzo zadowolony (mam ją 2 tyg.).

Ad. 1 Przejechałem się Puntem Żony (1.2 8V), które zawsze ciągnęło od dołu. Uwierzcie, że Astra z 1500 obr. jedzie znacznie lepiej.

Bo w normalnym użytkowaniu przy typowym spokojnym przyspieszaniu można od 1500 obrotów przyspieszać na każdym biegu, a jak potrzeba przycisnąć to trzeba koniecznie zredukować. Taka jest charakterystyka silnika, a dwa, że to zdrowe dla silnika. Silnik ciągnący od obrotów 1500 dynamicznie powoduje jego szybsze zużycie. Na pewno dla kierowcy jest to wygodne i będzie taką charakterystykę oceniał zdecydowanie pozytywnie, ale to kosztem żywotności silnika. Osobiście, gdyby astra szła ostro od dołu nigdy bym tego nie stosował z uwagi na świadomość wynikających z tego problemów. Dla większości użytkowników nie byłoby to problemem i cieszyliby się z możliwości jazdy bez przesadnej redukcji biegów. Wszystko jest kwestią świadomości i odpowiedniego podejścia do technicznych możliwości sprzętu. Po prostu za każdym razem przystosowuję się do kolejnego sprzętu i korzystam świadomie z jego zalet unikając wad lub technicznych ograniczeń, które ma każdy bez wyjątku.

Z pozdrowieniami dla VAG fun's
https://www.youtube.com/watch?v=RK_ZkwXIO2s

Ja zbieram na taki https://www.youtube.com/watch?v=emHQcqQnFd4

kuba pisze:Z pozdrowieniami dla VAG fun's
https://www.youtube.com/watch?v=RK_ZkwXIO2s

A stoi mi taki pasztecik pod domem i czeka na nowego właściciela, super maszyna

Policja wybrała 1.6 200 KM
300 sztuk https://autogaleria.pl/nowosci/producen ... ts-tourer/

Zastanawiam się nad nowa.astra st 150/200 KM w automacie lub toyota avensis roczna 1.8 cvt. Jest ktos z forumowiczow kto uzytkowal obu aut i moglby obiektywnie je porownac? Niby c i d klasa ale jednak avensis ma stara plyte i konstrukcje i przestrzeni w nim nie jest tak duzo. Jak z wyciszeniem i komfortem. Planuje zakup na ponad 5 lat wiec zalezy mi na trwalosci.

Z gory dzieki za info

Slavek pisze:Czas na zakup Subaru i udowadnianie jego wyższości na forum Mitsubishi ☺

To nie ja zaczynałem te "wojnę", na początku waliło mnie to, ale jak po takiej mądrej wypowiedzi, zaczęły się oklaski klakierów, to nie wytrzymałem i zaczęła się jałowa dyskusja. Pierwszy raz się spotkałem, że forum buduje pozycje forumowego auta poprzez negację innej marki. Dziwne to. Zamiast pisać o Astrze zaczęliście (zwłaszcza co niektórzy) wygłaszać tezy, że Astra super, a VAG źle, że VAG to tamto, że sramto, że TSI to dopiero porażka itp. itd. Większość opinii zaczerpniętych ze starych czasów, gdzie ledwo parę lat wcześniej Opel cierpiał na podobne przypadłości. Ale mniejsza o to.
A co kupie, to moja sprawa. Dobrze, że trafiłem na to forum, bo przynajmniej wiem, że nie jest tak różowo jak się wydawało na początku. I wybiorę auto wg. moich kryteriów, a co będzie to się zobaczy.

Jaką wojnę?
Wiesz bo ogólnie ludzi wkurza jak coś sobie kupią i są zadowoleni a tu przychodzi gość i mówi "kupę kupiliście gorszą od innej kupy VAG".
Większość ludzi już wie poznało się na kupie VAG więc im przykro i bronią swojej mniejszej kupy .

Widzieliście te nowe megane sedan,no kurde prawie wygląda jak talizman

Kto mówił, że kupę gorszą od VAG ?? Ja cały czasy wyraźnie zwracałem uwagę, że nie ma co wieszać psów na VAG, bo nie jest tak źle. Że każdy ma grzeszki na sumieniu i teraz nie ma lepszych gorszych w prosty sposób, bo każdy daje dupy. Nigdy nie pisałem, że Astra to kupa, bo nie sra się do własnego gniazda, a co kupie to czas pokaże. Poza tym, jakby była taka kupa, to bym się nie interesował Astrą. Oprócz forów VAG to jest pierwsze, na którym założyłem konto, bo myślę poważnie o tym. Sądzę że Astra jest jedyną alternatywą dla VAG w chwili obecnej. Ford mimo wszystko ma dziwny środek no i stary model. A że ma pewne braki, które mi nie pasują, a inne jestem w stanie pominąć, to że do pewnych kwestii Opel ma inne podejście niż VAG, to mogę się z nim zgadzać lub nie.
I tak z podejściem do innego zestrojenia silnika i skrzyni, by użyteczne były głównie obroty od 2500 obrotów, jak pisałem mi nie pasuje zbytnio, ale skrzynia AT powinna to załatwić. Tak jak luźne podejście do sprawy tłoka i LSPI z waszej strony, a ja już wolę dmuchać na zimne i stąd utwierdziłem się w przekonaniu, że 1.6T to najlepszy w chwili obecnej wybór.
Zresztą nie ważne, co by mi pisać, to będzie źle. Poczekam do wiosny jak się sytuacja rozwinie, a teraz ograniczę się w opiniach co do rzekomej wyższości Opla nad VAG i tragicznej awaryjności VAG, a poczekam na wyniki sprzedaży z 2017 roku, bo do końca roku nie daleko. No i pojawił się nowy zawodnik T-Roc, trzeba oblukać i się przejechać.

Added in 1 minute 40 seconds:

adax pisze:Widzieliście te nowe megane sedan,no kurde prawie wygląda jak talizman

Wygląda pięknie, tylko że z Turcji. To dyskwalifikuje dla mnie auto. Ja rozumiem, mieć fabrykę w tańszym kraju, ale bez przesady.

A niby Astra to taki rasowiec? Też montowana w krajach trzeciego świata, a wersja ST na dodatek przez uchodźców na jakichś wyspach.

DigDug pisze: Tak jak luźne podejście do sprawy tłoka i LSPI z waszej strony, a ja już wolę dmuchać na zimne i stąd utwierdziłem się w przekonaniu, że 1.6T to najlepszy w chwili obecnej wybór.

Ale ciągle piszesz o LSPI i tłokach co nie do końca jest prawdą.
Od RM 2017 tłoki nie padają a LSPI nie występuje.

Czytam Wasze opinie, zdanie na temat Astry vs VAG i dalej nie mogę pojąć o co trwa ta walka?! Za wszystkim przemawia kasa a dalej w parze idą osobiste odczucia czy dany egzemplarz nam się podoba. Później zapewne kolor, silnik, skrzynia i wyposażenie.
Są osoby pesymistycznie nastawione do danej marki choć czasami za tym stoją nieprzyjemne odczucia, doświadczenia z przeszłości. Na chwilę obecną w tym temacie skupiamy się na teraźniejszości czyli porównaniu nowych egzemplarzy. Choć zapewne wkrótce dojdzie temat z używanymi autami. A tam dopiero się zacznie jazda

adax pisze:Widzieliście te nowe megane sedan,no kurde prawie wygląda jak talizman

Prawie.... szanuje to, że Ci się podoba takie rozwiązanie. Ale ja będę grzmiał nadal... ten kto wymyślił auto segmentu C w sedanie, powinien zawisnąć! Kompakty są za małe (wąskie) do nadwozia typu sedan i wygląda to źle i karykaturalnie moim zdaniem. To zawsze są takie właśnie "prawie" sedany.

adax pisze:Widzieliście te nowe megane sedan,no kurde prawie wygląda jak talizman

Samochód dla prezesa

Takie studenckie dyskusje... Dużo paplaniny i żadnych konkretów. Przydałby się nowy wątek z samymi postami dotyczącymi porównań.

b3rs pisze:

adax pisze:Widzieliście te nowe megane sedan,no kurde prawie wygląda jak talizman

Samochód dla prezesa

Nie wiem jak wam, ale mi się nowa Megane bardzo podoba. Może nawet bym ją kupił gdyby nie ten trzycylindrowy silnik 1.2.

Didug ,Troc moze juz bedzie z GPFem.
Kuba a mnie i innym sedany sie podobaja i jak sa ladnie zrobione to nic im nie brakuje, patrz np Chevrolet.
Doklejonybbagaznik to miala Honda Jazz i Thalia
Mnie Megane w sedanie tez sie podobalo ale Renaultnu mnie odpada.

wiesiek3d pisze:Doklejonybbagaznik to miala Honda Jazz

City

To jest ideał limuzyny
http://www.encyklopedia.moto.pl/skoda/fabia/sedan/

No ja tak właśnie postrzegam, wszystkie "sedany" poniżej segmentu D, ale to tylko MOJE postrzeganie

mar pisze:

wiesiek3d pisze:Doklejonybbagaznik to miala Honda Jazz

City

Dokladnie moj blad

jarosz99 pisze:Megane bardzo podoba. Może nawet bym ją kupił gdyby nie ten trzycylindrowy silnik 1.2.

Ale Megane ma silnik 4 cylindrowy. To Peugeot ma 3 cylindry.