Astra 5 vs Inne Auto?

[jakoku]

Tipo zapewne,znajomy dał o 5 tys więcej ale różnica pod względem jakości jest duża pomiędzy astrą.

to tipo lepsze?
"Pandy" moje ojca przejeżdżają po 120 tyś przez cztery lata. .
Wcześniej była skoda Felicja 1.3 (z salonu) co ją rdza zjadła i znikła pewnego razu, następcą był fiat seciento prawie nowy, w którym po 190 tyś, należało wymienić .... kierownicę. Ostatnia micra z 2006 ma już na blacie 245 tyś. w tym jakieś 70 % procent własnej jazdy i wymiana rozrządu za 2700 zł. Podjęto decyzję słuszną o rozstaniu.
Nowe Auto na pewno pójdzie na firmę.
P.S
Niestety na rynku samochodów używanych trzeba być. .... szkoda słów i czasu.

[adax]

Moze źle napisałem,astra lepsza oczywiście.
"Niestety na rynku samochodów używanych trzeba być. .... szkoda słów i czasu."-no to fakt...ale można szukać "salonowego"pierwszy właściciel z małym przebiegiem(tez takie istnieją)z ceną wygórowaną oczywiście.

[marwisn]

Skoro auto od pierwszego właściciela i w nienagannym stanie to dlaczego ma być "wygórowana" ?

Cena adekwatna do stanu i wartości auta. Chcemy tanio proszę bardzo Oto Moto pełne jest perełek od niemca. Tylko brać.

Wciąż nie możemy zrozumieć, że za towar wartościowy trzeba odpowiednio zapłacić.

[gravity1287]

Miałem to samo jak wsiadłem do leona, czułem się jak u siebie i dlatego przy wyborze miedzy astra a leonem padło na tego drugiego.
Co do wypowiedzi @gravity leon ma bardzo fajne forum leonclub. Polecam

Masz leona, a jednak wracasz na forum Astry i czytasz tematy... bo jednak zajebiste forum

Gdybym miał drugi raz wybierać między Leonem FR (biały z czarnym szyber-dachem) a Astrą, to drugi raz bym wybrał znowu Astrę. Większość czasu z autem spędzam w środku, a nie patrząc jak się błyszczy w garażu - a że wolę lepsze materiały i większy komfort z podróży to jest Astra Ewentualnie Peugeota 308GTI - komfort porównywalny bądź nawet lepszy niż Astry (wybieranie nierówności), a do tego lepsza nawigacja. Brakowałoby mi tylko OnStara w tej 308.

[adax]

"Skoro auto od pierwszego właściciela i w nienagannym stanie to dlaczego ma być "wygórowana" ?"-nie ukrywajmy cena zalezy od jakości takie same auto z tym samym wyposażeniem sprowadzone z niemiec kosztuje taniej niż z naszego salonu,wiemy dlaczego....Znałem kilku znajomych,którzy właśnie takie auto sprzedawali(z salonu polskiego)i się mocno targowali gdy sprzedawali bo wiedzieli,że to auto "pewne",ja akurat nie brałem bo nie odpowiadały mi ale ojciec skorzystał(civic 1.4 2-letnie o dziwo są takie też nie bite).

[Segor]

Właśnie wstawiałem linka, gdzie ASO Opla sprzedawało bite auto, które robili u siebie jako igłę...

[Kokodyl]

"Skoro auto od pierwszego właściciela i w nienagannym stanie to dlaczego ma być "wygórowana" ?"-nie ukrywajmy cena zalezy od jakości takie same auto z tym samym wyposażeniem sprowadzone z niemiec kosztuje taniej niż z naszego salonu,wiemy dlaczego....Znałem kilku znajomych,którzy właśnie takie auto sprzedawali(z salonu polskiego)i się mocno targowali gdy sprzedawali bo wiedzieli,że to auto "pewne",ja akurat nie brałem bo nie odpowiadały mi ale ojciec skorzystał(civic 1.4 2-letnie o dziwo są takie też nie bite).

Mój ojciec 2 tyg temu sprzedał właśnie takie auto tzn. był pierwszym właścicielem i kupił w polskim salonie. Poszło ok. 1500zł drożej niż takie same sprowadzane z Niemiec. Kupujący wybaczył nawet 2 drobne "przycierki"
Niestety, ale tak wygląda handel autami w naszym kraju; kręcenie liczników, tony szpachli itp. dlatego takie sztuki jak ojca są w cenie.

[b3rs]

Są jeszcze samochody poleasingowe.

[marwisn]

Tu już trochę loteria bo zależy jak było dbane.

W końcu firmówka to najlepsze auto bo można żałować je bez rozgrzanie i podjeżdża pod krawężniki, na których terenówki wymiękają.

W Poznaniu swego czasu było głośno o jednym z ASO VW gdzie przeglądy było tylko na papierze robione. Auta podobno po 100.000 robiły bez wymiany oleju.

[jakoku]

Swego czasu zakupiłem auto właśnie "leasingowe". Miało to swój plus. Historia auta, do 117 tyś km. serwis opla. Natomiast wymagało pewnych poprawek łącznie z nieszczelną klimatyzacją :/ Wymianą opon, tarcz hamulcowych, sondy lambda itp.
Jeśli coś się trafi do 40 tyś z używanych najchętniej Corsa/Astra to bierzemy. Musi spełnić wymagania o które trudno. Niski przebieg i serwis.

[marwisn]

Sam kupiłem fiata po przedstawicielu z żabki. 3 latek i 110.00 na liczniku. Teraz leci trzeci rok i jak do tej pory z awarii to przepalona żarówka i pęknięta sprężyna.

Przeważyła pełna historia, zero usterek na przeglądzie w ASO i cena 4000 poniżej rynkowej.

[Fuks]

Mój ojciec 2 tyg temu sprzedał właśnie takie auto tzn. był pierwszym właścicielem i kupił w polskim salonie. Poszło ok. 1500zł drożej niż takie same sprowadzane z Niemiec.

Pewnie nie była to Astra "premium"
Ja swoją 7-letnią Astrę J sprzedałem za 50 ceny zakupu, miała 102 tys przebiegu i stan idealny.
Sam kupiłem fiata 500 dwuletniego od sąsiada za 2/3 ceny i jestem bardzo zadowolony.

[jakoku]

Wśród aut segmentu B coś koło 40 tyś. zł wygrywa Corsa. Jak jazda testowa potwierdzi, iż 1.4 90 km daje radę , to będziemy szukać z takim silnikiem.
Natomiast kolejna przejażdżka moją astrą... dziadek tylko machną ręką

[gravity1287]

Za 40tys. to bym kupił VW Polo. Jest teraz wyprzedaż rocznika 2017 i za 41tys. można znaleźć z silnikiem 1.0. Corsy bym nie brał bo przecież przestają ja produkować, więc pewnie jeszcze większa utrata na wartości przy ewentualnej sprzedaży, a jak na dłużej to nie wiadomo jak z częściami.. Za ok 50 tys. jest z kolei ibiza lub fiesta.

[jakoku]

wieś vagen polo odpadł w przedbiegach, wyposażenie biedne i pozycja za kierownicą jakaś taka.
Opel Corsa zrobił najlepsze wrażenie i najbardziej się spodobał. Skoda citigo z tym silnikiem jeździ tak sobie więc polówki nawet nie sprawdzaliśmy.
Salon renault/dacia stał sobie nowy model dustera. Samochód na zewnątrz jak i w środku zrobił bdb wrażenie. Jest znacznie większy niż poprzednik... tylko materiały wykończeniowe, szczególnie podszybie. Gdyby pojawił się rok wcześniej kto wie.

[Fuks]

Przypadkiem jeździłem Skodą Kodiaq 1.4 TST 150 KM i powiem że całkiem fajne auto.
Silnik nie jeździ już tak dobrze jak w Astrze ale masa robi swoje ale dla kogoś do spokojnej jazdy wystarcza 10sek do setki.
Miejsca w środku mnóstwo, wersja 4x4 też spoko, ciekawe jak ten silnik czy już pozbawiony wszystkich wad?

Auto usterek ma sporo więcej niż Astra, ale o 1.4 TSI cicho
https://www.kodiaq-klub.pl/forum/viewforum.php?f=10

[adax]

"Silnik nie jeździ już tak dobrze jak w Astrze ale masa robi swoje"- no też słyszałem od gościa po jeździe próbnej,że w tej budzie ten silnik juz się tak nie odpycha jak w octavii.

[Fuks]

Ale lista usterek powala, Astra przy Kodiaqu to ideał
Silnik 2.0 plus dodatki i spokojnie wyjdzie 160 tyś

[marwisn]

Czas oczekiwania na Kodiaq'a to 7 - 9 miesięcy. Jak na dziecko .

[adax]

"Ale lista usterek powala, Astra przy Kodiaqu to ideał "-a jakie usterki?
Właśnie czytałem test długodystansowy w autoświat odnośnie forda mondeo benzyna i zaliczył niezła wtopę,wyciek płynu chłodzącego i tym samym dewastacja jednostki napędowej,wymienili i dalej kontynuowali,to się w głowie nie mieści,samochód za ponad 100 tys i takie kwiatki...

[Fuks]

Zamieściłem linka w poście wcześniej
Jeden z dłuższych wątków to o trzeszczących plastikach w aucie które może kosztować 200 tys .. spoko

https://www.kodiaq-klub.pl/forum/viewforum.php?f=10

[Przemo07]

Witajcie, ja byłem ostatnio w salonach oglądać potencjalnych kandydatów do zakupu. A generalnie to chciałem sprawdzić jak z upustami dla Ateca, Karoq i Tiguana. I ogólnie kiepsko. Dają po 5% i ani rusz.

Za to Leon w 5 drzwiach, 1.4 125KM 6b manual z wszystkimi asystentami, fajne fotele, ledy bo standard, radio 8 cali, w sumie nie ma co dokładać, bo zostaje zbędne navi, szyberdach i hak kosztuje 77 tys zł oczywiście po upustach. Jeździłem nim i powiem wam, że musi być jakiś gift, bo nawet nieźle się zbiera. Jak do miasta i czasem za miasto nawet nieźle.
Jeździło mi się nim lepiej niż Astrą, bo wsiadłem i czułem się jak u siebie, zestrojenie sprzęgła, lekko działająca skrzynia itp. jak w całej grupie VAG, wiec jak w mojej F2.
Co ciekawe skrzynia jest super zestrojona z silnikiem. Bo jak zmieniamy bieg z 3 na 4 przy 60 km/h to zostają nam obroty ok 2000, co daje spokój z ewentualnym gnieceniem silnika. Super sprawa.
Silnik lepiej ciągnie od Astry, tzn idzie od 1500 obr. Ma inną charakterystykę i tyle.
Co do akustyki, to Astrą jeźddziłem jakiś czas temu, ale w Leonie też cicho, w sumie porównywalnie.
Za te pieniądze to polecam Leona.

czekam z niecierpliwością kiedy cos kupisz bo na razie tylko potrafisz krytykować i szukać bez celu

[Fuks]

Szkoda koledze odpisywać, bo VAG zawsze lepiej ciągnie.

[themichals]

Kolega nic nie kupi, to jest grupa ludzi tak zwanych wiecznych poszukiwaczy

[mmm]

Tak sobie porównałem topowe wersje leona i astry. Rożnice niewielkie w cenie katalogowej jak i wyposażenia.

[adax]

Też takim byłem "wiecznym"poszukiwaczem a to to mi przeszkadzało a to tamto i chwaliłem starego złomka do którego byłem przyzwyczajony wsiadając do niego to tak się czułem jakbym zakładał stare wygodne kapcie Wreszcie musiałem podjąc decyzję bo się kończyła wyprzedaż starego rocznika czyli najlepszy okres kupna nowego a stary skorodował do reszty choć silnik z instalacją gazową hulał że hej 10 juz rok.Może jestem "dziwny"ale wielkiej różnicy podczas jazdy nie zauważam oprócz tego,że ładnie się prezentuje.Ostatnio zaparkowała koło mnie taka sama astra,identyczny kolor z listwą chromową również,wysiada kierowca i się uśmiecha porozumiewawczo tak więc sobie pogadaliśmy,przesiadł się z golfa,którym jeździł 10 lat tyle co ja astrą g i ogólnie jest zadowolony ale powiedział,że golf lepiej się "prowadził"mimo wszystko

[DigDug]

Kolega nic nie kupi, to jest grupa ludzi tak zwanych wiecznych poszukiwaczy

Nie bój żaby, kupi kupi, ale nie Astrę, ani nie Golfa i ale coś wyższego, z większym bagażnikiem.

Tak sobie porównałem topowe wersje leona i astry. Rożnice niewielkie w cenie katalogowej jak i wyposażenia.

FR nie jest topowa. Weź sobie Excelence w Leonie, a połowy dodatków nie będziesz dodawał i cena Ci spadnie. Asystentów masz wówczas w standardzie, czujniki. FR zabiera parę rzeczy, a daje zderzak, czerwone przeszycia kierownicy, obniżone 15mm zawieszenie i trochę inne felgi. I tyle, bo fotele, kierownicę, masz takie samo.

[gravity1287]

Lepiej szybciej się decydujcie bo GPF od jesieni ma być ( mało że auto droższe to jeszcze koszty eksploatacji wzrosną i ewentualnego serwisu.. masakra
Topowa to jest Cupra:P

[marwisn]

Cupry są jeszcze trzy wersje. Za najmocniejszy silnik z napędem na cztery koła trzeba położyć 170.000.

[Fuks]

Na Cuprę to chyba wysr....ć