Astra 5 vs Inne Auto?

[astra]

Pocieszę Cie 1.0 też strach mieć, kurcze mogliśmy wziąć 1.6 200 KM

Potwierdzam, też to zauważyłem.

[adax]

A ja miałem strach by wziąć ecoobost 1.0 tak więc wybrałem 1.4 T od Opla i jak to mówią z deszczu pod rynnę

[Fuks]

A Zachar jak chciał pojechać 8 tyś km na wycieczkę do Portugalii zaufał Citroenowi auto na "F"
Nie VAGa uff.... czyli jednak.

[astra]

Porównujemy oczywiście generacje sobie odpowiadające czasowo czyli Golf VII a nie V i kompakty czyli nie Passat/Rapid czy inne wynalazki.
Na pewno stosunek jakość do ceny wygrywa AK to już wiemy z cennika i z rabatów.

[marwisn]

Trochę dubel z tematem ASTRA vs Inne auta .

[KEJ]

Niby tak ale może to uwolni tamten wątek od walki z VAG ... i przeniesie ją tutaj

[astra]

Trochę dubel z tematem ASTRA vs Inne auta .

Nie dubel tylko w dziale zakupy i konkretna grupa modelowa do porównania.
Tamten temat jest zbyt OGÓLNY, o wszystkim i niczym tak naprawdę, porównania rozstrzelone, skaczą z kwiatka na kwiatek. Na innych forach nie ma takich "dedykowanych" wątków.
Można dodać analogiczne wątki z porównaniami: grupa Hyundai (i30/ceed), grupa PSA (C4/308) i inne mazdo-hondo-toyoto-renówki.
Myślę że pomoże niezdecydowanym w zakupie. Może wypowiedzą się "goście" na temat swoich samochodów porównywanych marek.

Added in 22 seconds:

Niby tak ale może to uwolni tamten wątek od walki z VAG ... i przeniesie ją tutaj

też prawda

[Mirror]

Cześć,
może ja dorzucę swoję trzy grosze. Pomimo tego, że jestem na forum Asi, to zdecydowałem się na zakup Golf 7 Variant po lifcie. Oglądałem też naturalnie Astrę i jeździłem jednym i drugim. Za Golfem zdecydowało ogólnie lepsze wrażenie wnętrza. Lepiej przemyślane i wykonane, mniej obecnego piano black (w Comfortline jest trochę inny plastik - znacznie mniej drażni niż piano black w wersji Higline i w Astrze). Schowek na smartfona z gniazdami w centralnej części konsoli, mniej drażniące odblaski plastików na szybie, mniej trzeszczące wnętrze (chociaż to akurat pewnie kwestia szczęścia i danego egzemplarza).

Silniki 1.4 były jak dla mnie bardzo podobne w kwestii osiągów i dynamiki, ale że nie chciałem dopłacać do automatu zdecydowałem się na manual. Tutaj jak dla mnie pojawia się główny mankament Astry w porównaniu do Golfa - skrzynia i sprzęgło. Podczas jazdy Astrą cały czas sprzęgło dziwnie wpadało w podłogę, a przy podnoszeniu zawsze szarpało samochodem. Nie mogłem tego wyczuć, a jeździłem dłuższą chwilę. Sprzęgło dziwnie "odbija" od podłogi a łapie bardzo wysoko i w małym zakresie. W golfie wsiadłem i jechałem, zero problemów.

Czekam wciąż na swojego Comfortline'a. Kiedy już będę mógł napisać więcej postaram się wrócić i zdać relację na żywo - czy warto dopłacać do VW. Jak już było powiedziane VW się mocno ceni,a Astra cenowo wychodzi o wiele korzystniej. Ja w cenie po rabatach za w sumie bieda Golfa zapłacę tyle co za Dynamica z kilkoma bajerami. Dobrałem lepsze radio z Apple Carplay, Android Auto, czujniki parkowania, deszczu; klima automat i fotele ErgoActive z masażem i elektrzyczną regulacją.

[Segor]

Według mnie nie ma sensu dzielić tematów, niech moderator zadecyduje czy zostawia tego klona, czy wrzuci to do głównego tematu.

Ja w cenie po rabatach za w sumie bieda Golfa zapłacę tyle co za Dynamica z kilkoma bajerami.

Dla mnie kwintesencja tematu. VAG jest droższy i nie we wszystkim lepszy.
Jeżeli po jeździe testowej AK nie widzisz mankamentów, wybierz AK, bo możesz mieć dużo więcej za tą samą cenę.
Jeżeli na jeździe testowej AK zauważasz jakieś mankamenty to musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy są one warte tak dużej dopłaty i czy nie wolisz jeździć z drobnymi mankamentami, ale za to silnikiem 200 KM albo z IL.

Wady mojej AK, które pewnie nie wystąpiłyby w Golfie:
- czujnik deszczu nie zwalnia wycieraczek na postoju,
- kangurek przy wrzucaniu drugiego biegu,
- niższy moment obrotowy przy niskich obrotach.

Wad Golfa nie wymieniam. Dla mnie wybór: "3 powyższe wady" a "silnik 200 KM" jest oczywisty.

Temat można zamknąć

[Fuks]

Gdyby dawali gwarancje na DSG i silnik tak z 300 tys to bym pewnie już A3 jezdził
A tak na Astrę 5 lat gwarancji a potem nawet jak w 6 czy 7 roku padnie tłok to można te 7 tyś PLN odłożyć na nowy silnik

Z powyższych wad u mnie nie występuje żadna!

[Mirror]

Według mnie nie ma sensu dzielić tematów, niech moderator zadecyduje czy zostawia tego klona, czy wrzuci to do głównego tematu.

Ja w cenie po rabatach za w sumie bieda Golfa zapłacę tyle co za Dynamica z kilkoma bajerami.

Dla mnie kwintesencja tematu. VAG jest droższy i nie we wszystkim lepszy.
Jeżeli po jeździe testowej AK nie widzisz mankamentów, wybierz AK, bo możesz mieć dużo więcej za tą samą cenę.
Jeżeli na jeździe testowej AK zauważasz jakieś mankamenty to musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy są one warte tak dużej dopłaty i czy nie wolisz jeździć z drobnymi mankamentami, ale za to silnikiem 200 KM albo z IL.

Wady mojej AK, które pewnie nie wystąpiłyby w Golfie:
- czujnik deszczu nie zwalnia wycieraczek na postoju,
- kangurek przy wrzucaniu drugiego biegu,
- niższy moment obrotowy przy niskich obrotach.

Wad Golfa nie wymieniam. Dla mnie wybór: "3 powyższe wady" a "silnik 200 KM" jest oczywisty.

Temat można zamknąć

Pewnie, ja podchodzę realistycznie do tematu. Kosztowo jest to najgorsza opcja, ale obejrzałem wszystkie kompakty, które mi się podobały i Golf wygrał. Pierwszym wyborem byłaby Mazda 3, ale nie mają kombi a bagażnik jest mizerny w zwykłych hatchbackach.

Wolałem mieć auto bez kilku przydatnych bajerów (czujnik martwego pola, aktywny tempomat, full led etc.), ale jednak czuć się dobrze w środku i wygodnie siedzieć (fotele ErgoActive są naprawdę wygodne). Zobaczymy jak awaryjność i bolączki (przestałem czytać trochę fora, bo można dojść do wniosku, że nie warto kupować samochodów i lepiej przesiąść się na rower/autobus )

[pgrad]

Już jakiś czas temu prawdziwi Niemcy z DDR (po zjednoczeniu), uświadomili mi dlaczego grupa VAG zawsze będzie miała wyższość nad Oplem - choć poruszam się wciąż autem spod znaku strzały (Corsa, AH SW, AK ST). Wyjaśnienie jest bardzo proste. Jeśli popatrzymy na loga, grupa VAG posługuje się, m.in. znakiem składającym się z 4 kół, Opel posługuje się kołem ze strzałą w środku. Morał, wg Niemców z DDR - jak Opel może mieć dobry samochód skoro ma tylko jedno koło i na dodatek przestrzelone strzałą.

[daro]

@Segor napiszę dyplomatycznie. Administracja obserwuje co jest i będzie zawarte w tym temacie. Wtedy zapadnie szybka decyzja co dalej

[Fuks]

Astra jest jedna a VAGów 4 Golf/Leon/Octavia/A3

[tomswierk]

Wypowiem się w temacie co mnie spotkało;
ja na tapete wziąłem Octavie kombi w wersji style 1.8tsi (180km) DSG + pakiet amazing + elektr sterowanie klapy bagaznika i alarm. Auto wyszlo 112650 brutto przed rabatem. Przy zalozeniach 10%OW, 75.000km przebiegu na 36msc, Dealer zaproponował mi ratę 1310pln netto/msc (w tym ubezpieczenia tylko na 1 rok - po roku ubezpieczenia po mojej stronie).
Wybór padł na ASTRĘ ST która przed rabatowaniem wyszła 116350 brutto. bo:
jest mocniejsza (200km), w wyposazeniu ELITE + pakiet kierowcy plus, pakiet zimowy, led intellilux, podsufitka + SPORT, 18" (wiec auto duzo lepiej doposazone) z ubezpieczeniem na cały okres najmu, w racie blisko 200pln netto/msc niższej.
Wybór był oczywisty.

[Segor]

Brawo Ty! I do tego oleju nie powinien Ci żłopać silnik I skrzynia wytrzyma więcej niż 70k km. I będziesz miał cicho i komfortowo w aucie. I będziesz miał świetne światła w nocy. No same wady

[DigDug]

No to temat dla mnie

Grupa VAG podeszła do sprzedaży globalnie i chytrze, stąd 4 auta mechanicznie prawie te same, ale każde inne. I dlatego ma tylu klientów. A do tego nie silą się na zmianę wizerunku, tylko konsekwentnie robią prawie to samo z modelu na model.
Każde z marek VAG oferuje coś co zawsze komuś zapasuje. Skoda idzie w bagażnik, seat w wzornictwo i mit sportu oraz emocji, vw w tradycjonalizm, a audi w prestiż i wyjątkowość, a każde z nich łączy kilka podstawowych cech wspólnych czyli sprawdzona mechanika (trwała i nie bardziej awaryjna niż konkurencja), dobre osiągi, dobra jakość materiałów, sprytne rozwiązania i generalnie największa przestrzeń w porównaniu do konkurencji. A do tego dochodzi wyjątkowo trwała blacharka i dobre spasowanie.
A to, że jedna konkurencja jest ładniejsza to nic, skoro jest mniej trwała, albo ma wyraźnie mniej miejsca z tyłu.
Co z tego, że inna konkurencja znowu w jakiejś cesze przewyższa VAG, jak znowu kuleje w innych dwóch cechach.
Itp. itd.
VAG znalazł złoty środek, bo w niektórych cechach jest lepszy, w innych taki sam lub ciut gorszy, ale całościowo wychodzi całkiem dobrze. Tyle tylko, że za tą pewnością siebie idzie wyższa cena i dla niektórych trochę nudniejsze wzornictwo.
A że czasem coś się zepsuje, to trudno, każdy producent ma coś na sumieniu. Liczy się ogólne wrażenie, a to że ktoś czasem popłynie na danym aucie z "poniedziałkowej" zmiany to trudno. Nie da się wszystkim dogodzić.
Mnie tylko dziwi takie uczepienie się VAG-a i wieszanie psów, bo sądzę, że auta to dobre i warte zainteresowania.
Jak kogoś stać to kupuje, jak chce oszczędzić to weźmie Astre, albo jak chce zmienić markę, ale nie piszcie, że VAG nie bo nie, bo Astra lepsza, a ja się pytam w czym jest aż tak lepsza, że można negować auta a VAG ?? Jak się przejechał ktoś na VAG, to czy nie było to auto z Niemiec, gdzie najczęściej licznik jest -200 tys km, albo spawany z dwóch ?

Każde dobre byle nam pasowało i było nas na nie stać, a czy lepsze w tym lub tamtym od innego to zależy od naszych subiektywnych preferencji, a nie realnej oceny

PS. Właśnie przyjechałem 4 godz temu do Gdańska Fordem Focusem 1.6TDCI i prowadzi się spoko, ale jakość materiałów na kiepskim poziomie, nie wspomnę o przekombinowanym wzornictwie deski rozdzielczej. Ale w sumie mógłbym jeździć jakbym miał takie w dobrej cenie. Poza tym fotele nie wygodne i boli mnie prawa noga od tunelu środkowego.

[mar]

A to, że jedna konkurencja jest ładniejsza to nic, skoro jest mniej trwała, albo ma wyraźnie mniej miejsca z tyłu.

A tego nie wiedziałem, czyli to konkurencji sypią się silniki

A że czasem coś się zepsuje, to trudno, każdy producent ma coś na sumieniu.

Tak, tylko "czasem"...

Jak kogoś stać to kupuje, jak chce oszczędzić to weźmie Astre, albo jak chce zmienić markę, ale nie piszcie, że VAG nie bo nie, bo Astra lepsza, a ja się pytam w czym jest aż tak lepsza, że można negować auta a VAG ??

Z tymi cenami VAGa to bez przesady. Np. taki Leon to jeden z tańszych samochodów w segmencie C. A i dodam, ze nie mam Astry!

PS. Właśnie przyjechałem 4 godz temu do Gdańska Fordem Focusem 1.6TDCI i prowadzi się spoko, ale jakość materiałów na kiepskim poziomie, nie wspomnę o przekombinowanym wzornictwie deski rozdzielczej.

Focus z którego roku to był i jaka wersja? Pytam, bo pomiędzy III przed i po FL, jak również pomiędzy poszczególnymi wersjami wyposażenia jest bardzo duża różnica. Napewno nie był to Titanium po FL, bo wtedy pisanie o "kiepskim poziomie" to byłoby przegięcie (przecież to tylko kompakty). A różnica pomiędzy Golfem to, przypominam, dziura na narty na tylnym siedzeniu i schowek w drzwiach wyściełany materiałem Poza tym ludzie, którzy mają Golfy narzekają na to, ze materiały dobrze wyglądają tuż po zakupie, a po paru latach wycierają się mocno.

Temat do zamknięcia. Taka w sumie promocja i lansowanie na forum innej marki.

[Fuks]

No to temat dla mnie

Tak wiemy "ślepy fan VAGa" .
Tak, tak tylko u konkurencji sypią się silniki, TSI to był francuski wymysł

Added in 9 minutes 44 seconds:
Lista fuckupów w nowym modelu VAGa
http://vw-clubpolska.pl/index.php?topic=2691.0

[Segor]

@DigDug no to po tym wpisie, to wiem, że jesteś tu tylko żeby potrolować...

a każde z nich łączy kilka podstawowych cech wspólnych czyli sprawdzona mechanika

Nie. Nie. Nie.

A do tego dochodzi wyjątkowo trwała blacharka

Nie.

VAG znalazł złoty środek

Przecież to AK jest najlepiej sprzedającym się autem...

Mnie tylko dziwi takie uczepienie się VAG-a i wieszanie psów, bo sądzę, że auta to dobre i warte zainteresowania.

Mnie nie. Zasłużyli sobie na taką renomę. To nie są złe auta, to są nawet dobre auta, ale nie w tej cenie.

Takie moje zdanie jako właściciel 2 rodzinnych Golfów.

[Fuks]

@Segor wielki dzięki za opinie jak właściciel 2 Golfów. W 100% zgadzam się z tym co napisałeś

I jeszcze raz polecam aby kolega Digdug zapoznał się z lista "Lista fuckupów w nowym modelu VAGa"
http://vw-clubpolska.pl/index.php?topic=2691.0
Zacytuje tylko jeden wpis przy którym Astra to aut bez wad


Discover media pro - podczas wlaczania auta zdarza sie brak systemu audio (brak glosu z radia, mediow, telefonu) oraz nie dziala funkcja voice i brak "pipczenia" czunikow cofania

Rozpoznanie znakow drogowych dzialaja tylko znaki ograniczenia predkosci

Front assist teoretycznie dziala tylko do 30 km/h w praktyce wogole nie dziala

ACC nie dziala w czasie mocnego deszczu lub sniegu (brak mozliwosci wlaczenie normalnego tempomatu)

Asystent swiatel (swiatla LED z funkcja doswietlania i automatycznej zmiany swiatel na dlugie) dziala z oponzieniem po minieciu pojazdu jadacego z naprzeciwka i nie dziala na autostradzie

Slabo wykonczone uszczelki wewnetrzene okna na drzwiach przednich

Fotel elektyrnczy z funkcja pamieci aby ustawil sie na zapamnietana pozycje trzeba go trzymac wcisnietego a nie jak w Superbie ze wcisnac go raz i fotel sam jedzie

To juz taka "wada" co mnie boli przednie lampy led ladne biale swiatlo a halogeny zolte ....

Zle spasowane tylne drzwi na dole od strony tylnego kola
"

[tomswierk]

No ja używam na co dzień m.in. Seata Ibizę i Skodę Roomster, Wcześniej były też dwa golfy w rodzinie. Szwagier kupe lat jezdził Sharanem a teść ma Octavię a dobry kumpel Audi Q5. Jak widać moja styczność z autami tej grupy dość spora i nie uważam VAG za coś niesamowicie rewelacyjnego i bez skrupułów wybrałem OPLA bo daje dużo więcej za mniej - czysta ekonomia i myślenie głową a nie...

[GordonLameman]

Ja dalej kompletnie nie rozumiem czepiania się VAGów.

To są dobre auta, nawet jak na ich cenę. Taki Golf nie jest dużo droższy, ale mnie osobiście tylko Leon poodobał się równie bardzo co Astra - do momentu, gdy nie wsiadłem do środka. W środku jest już nudno.
No i IntelliLux.

Ale absolutnie nie wieszałbym psów na VAG, bo każdemu producentowi zdarzają się fakapy, Opel nie jest od tego wolny.

[Mirror]

To tak jeszcze ja w kwestii porównania. Bardzo podobał mi się Seat Leon ST, ale odpadł przez kilka kwestii:
Wygląd i podświetlenie kokpitu - wygląda mocno retro jak z lat 90tych (nie lubię też czerwonego podświetlenia guzików i pokręteł)
Jakość wykonania - widać ostre cięcia w niektórych miejscach. Było już tu na forum o tym, że w bagażniku wykładzina jest położona aż do samej krawędzi klapy i przyczepiona do uszczelki - nie ma żadnej plastikowej obudowy z boku jak we wszystkich autach i komuś już ta wykładzina zaczęła odłazić.
Brak salonu w Lublinie - nie rozumiem dlaczego w tak dużym mieście nie ma jeszcze salonu? Wiem, że był kiedyś ale teraz tam jest Kia. Dla mnie odpada jeżdżenie do ASO w Warszawie lub Rzeszowie.

Na papierze w porównaniu do Golfa wychodzi jednak korzystniej. Za Cenę Comfortline z kilkoma niezbednymi dodatkami dostaniemy Seata w Full led i z większością dodatków, pewnie też i z mocniejszym silnikiem.

[Segor]

Ale absolutnie nie wieszałbym psów na VAG, bo każdemu producentowi zdarzają się fakapy, Opel nie jest od tego wolny.

No to skoro VAG nie jest lepszy to dlaczego niby mielibyśmy za niego przepłacać? Ja też nie uważam, że Golf jest gorszy od AK. Gdyby był w cenie AK to pewnie bym jeździł Goflem, ale nie jest.

[GordonLameman]

No to skoro VAG nie jest lepszy to dlaczego niby mielibyśmy za niego przepłacać? Ja też nie uważam, że Golf jest gorszy od AK. Gdyby był w cenie AK to pewnie bym jeździł Goflem, ale nie jest.

Bo to jest już wyłącznie indywidualna kwestia.

Jeden pije Pepsi, bo woli Pepsi, drugi woli Coca-Colę, a trzeci nie widzi między nimi różnicy i kupuje co tańsze.

A czwarty woli Pepsi, ale kupuje Coca-Colę, bo widzie w niej "większy prestiż". Nie ma co ukrywać - cena jest wynikiem także pewnego prestiżu, jakim cieszy się VAG w Polsce.

Nie dla każdego fakt, że Gold był droższy był decydujący. Ja przykładowo mam nieco odmienne podejście i musi mi się auto podobać. A Astra podoba mi się bardziej. Dużo bardziej

[Fuks]

Jest dokładnie tak jak mówisz, jeden woli to drugi tamto.
Nikt psów na VAG nie wiesza tylko raczej gasimy zachwyty nad równie przeciętym VAGiem jak Opel.
Bo jak kolega @Digdug pisze "A to, że jedna konkurencja jest ładniejsza to nic, skoro jest mniej trwała" to chyba pod tym się nie podpiszesz.

Ja wręcz kupiłbym sobie A3 bo mi się podoba ale tylko wtedy gdyby na silnik i DSG dali z 300 tys gwarancji lub 7 lat jak KIA

[Chorwat]

Fotel elektyrnczy z funkcja pamieci aby ustawil sie na zapamnietana pozycje trzeba go trzymac wcisnietego a nie jak w Superbie ze wcisnac go raz i fotel sam jedzie

Tak samo trzeba trzymać przycisk w Astrze i Insignii

[wiesiek3d]

To jest daremna dyskusja, wszystkie marki maja plusy i minusy, kupujemy auto ktore nam pasuje a nie nazekamy ze to i tamto.
Te tematy sa tylko do wylewania zolci polskiej.
Zamknac bo to wszystko bylo juz tu pisane.

[remar]

Na Onecie piszą że Peugeot rezygnuje z silników Opla, zamyka dział rozwojowy GM i będzie stosował swoje silniki w całej gamie Opla ze względu na oszczędności. My Astrę kupiliśmy właśnie dlatego że ma 4cylindrowy silnik, testowaliśmy 308 z 3cylindrowym 1,2 130KM ale to jednak nie to samo. Taki silnik to raczej do segmentu B, nie ta kultura pracy. Z drugiej strony w segmencie C coraz trudniej o silnik z czterema cylindrami. Czyli Astra będzie równać w dół do Peugeota a nie odwrotnie. Teraz dla kogoś kto chciałby mieć coś więcej niż trzycylindrową pierdziawkę zostaje VAG z 1,5TSI, Honda 1,5T za masakryczną cenę lub Renault z niezbyt udanym motorem no i chyba koreańce coś tam mają jeszcze. Nawet Ford swój 1,5 przerabia na 3 cylindry.