Astra 5 vs Inne Auto?

[wiesiek3d]

Ja mam mexico i na sportowym zawieszeniu fabrycznym

[mar]

Testowałem w ostatnim czasie Focusa St line, Astrę 5, Golfa 7 po fl i według mnie kolejność aut, jako całości, jest następująca: Golf, Astra i ... Focus. Astra V jest naprawdę bardzo, bardzo dobrym samochodem, który nie tylko dobrze wygląda z zewnątrz, lecz przede wszystkim ma ciekawe wnętrze, a do tego całkiem przestronne. Dlaczego Golf 1? Głównie za jakość użytych materiałów i dbałości o wykończenie. Ponadto lepiej się prowadzi przy dużych prędkosciach (140 km/h w górę), a także sprawie wrażenie lepiej wyciszonego samochodu.

Focus w wersji ST-Line a Focus w Titanium to dwa różne samochody jeśli chodzi o to, na co głównie zwróciłeś uwagę, czyli: wnętrze, jakość użytych materiałów i dbałość o wykończenie. ST-Line to podstawowa wersja Trend z małymi dodatkami.

[mnocon]

Ja mam mexico i na sportowym zawieszeniu fabrycznym

kiedys byla, teraz RPA chyba od 2016 roku - jezdzilem w styczniu

[Siguni]

Witam

To znowu ja

Poprzednio miałem wątpliwości pomiędzy Astrą a Focusem.
Problem został rozwiązany na korzyść Astry po przejażdżce Astra w automacie i obejrzeniu astry w kombi w salonie (srebrna).

Ale wczoraj pojawił się nowy przeciwnik. Także Ford ale tym razem Mondeo.

Moja skonfigurowana Astra:

Astra ST dynamic
150 KM manualna skrzynia
Kolor: niebieski Deep Sky. będzie zmiana na magnetic silver

Z dodatkow:
Pakiet kierowcy plus
Pakiet zimowy
Pakiet wyciszenie
Pakiet przestrzeni bagażowej flex
Dostęp bezkluczykowy I klapa bagażnika
Dojazdowe koło zapasowe

Cennikowo za wszystko wychodzi 94 850.
Zakup na firmę.

Najniższa oferta jak na razie z pierwszego zapytania to 81 500 czyli jakieś 14% rabatu.

Rywal to:
Mondeo 1.5 160 KM w wersji Trend Sedan
poniżej link do identycznego samochodu:
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-mond ... b151f018e7
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-mond ... b151f018e7

Cennikowo 109 350
Cena po rabatach w salonie i twardych negocjacjach to: 90 600
Cena okazyjna za jaką mogę go kupić to 84 000. (nowy 2017 rok 0 przebieg z salonu stoi gotowy do odbioru).

I tu się zaczynają schody. Byłem na jeździe próbnej Mondeo i jestem zadowolony. Ładnie się zbiera, dobra elastyczność, świetne zawieszenie i prowadzenie. W końcu to segment D i masa pojazdu też robi swoje. Cicho w środku i bardzo przestronnie. Wrażenia bardzo pozytywne.

Astra ma szereg opcji których próżno szukać w oferowanym Mondeo:
- Kamera cofania - jakoś bez tego przeżyje (są czujniki cofania to wystarczy)
- tempomat - tego będzie mi najbardziej brakowało ale może się uda dołożyć poza ASO jak nie stracę gwarancji po takiej modyfikacji.
- kierownica i fotele podgrzewane - no już trudno w obecnym samochodzie nie mam i jakoś da się jeździć
- asystent pasa ruchu i zderzenia i rozpoznawanie znaków - to mi najmniej jest potrzebne
- dostęp bezkluczykowy i klapa bagażnika automatyczna - to jest fajny gadżet który chciałem mieć ale na zasadzie gadżet
- felgi 17" - z czasem pewnie zmienię 16" na 17" a więc nie ma tragedii
- przyciemniane szyby - obejdzie się
- załadunek kombi vs sedan - jakoś to przeboleję, lodówek wozić nie będę
- ciemna tapicerka - najgorsze zostawiłem na koniec. Jak możecie zobaczyć w linku Mondeo ma beżową tapicerkę. Siedziałem w takim właśnie egzemplarzu i jest lepiej niż na zdjęciach. Ten beż przełamuje trochę czerń środowej konsoli i wyściółka w kolorze czarnym pod nogami. Co do tylnych siedzeń to ja tam jeździł nie będę więc jakoś bardzo mnie to nie boli. Ale ten beżowy to nie jest jednak czarny. Taki trochę jak dla 40-sto letniego Janusza (bez obrazy). Chociaż niektórym może się podobać. Ja sam mam mieszane uczucia.

To miał być zakup na dłużej. 4 lata leasing potem wykup i jakieś następne 4 lata dla siebie już nie na firmę. Ale w takim wypadku zastanawiam się czy jak bym wziął mondeo w takiej promocyjnej cenie to czy nie skrócić leasingu, zrobić wysoki wykup i po 2-3 latach sprzedać go i mieć na wpłatę na następny samochód (2 latek z pełną historią i z 60 000 przebiegu bo wątpię żebym więcej zrobił w 3 lata) jakieś 55 000 powinien być warty.

Może jakieś mądre głowy mi coś podpowiedzą

[Elfiasty]

W tym momencie musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy potrzebuje większego auta? Bo jeżeli nie to bierz Astrę, Mondeo będzie droższe w utrzymaniu, ale skoro przymierzałeś się do zakupu Astry to podejrzewam, że ten segment Ci wystarczy. Bierz Astrę, będziesz zadowolony.

[Segor]

Po pierwsze, ponegocjuj dobrze i pomyśl o zakupie 1.6 200 KM.
Po drugie - gdybyś wziął Elite to masz tam jasną tapicerkę (ja wziąłem Elite właśnie dla niej), a miałbyś od razu bezkluczykowy dostęp, a jeżeli potrzebujesz przycisku sport to można dołożyć (chociaż w silniku 200 KM to chyba nie ma takiej potrzeby).
Po trzecie - jakość materiałów i wykończenie a Astrze nie przeszkadza Ci - w Mondeo nie jest lepsze?
Jeździłeś w ogóle Astrą? Może nie ma o czym w ogóle dyskutować, bo na jeździe Ci się nie spodoba.

[Elfiasty]

Z tego co się naczytałem o bezkluczykowym dostępnie to odradzam stanowczo branie tej opcji, na początku też narzekałem że tego nie mam.

[Segor]

Z tego co się naczytałem o bezkluczykowym dostępnie to odradzam stanowczo branie tej opcji, na początku też narzekałem że tego nie mam.

W sensie będziesz powtarzał, że łatwo ukraść auto? Już wszyscy o tym pisali, a ja po raz kolejny napiszę: nikt nigdy nie przedstawił statystyk mówiących, że auta z tym systemem są częściej kradzione od innych. Dodatkowo nikt nigdy nie przedstawił statystyk mówiących, że system Opla jest łatwy do złamania (ja wyobrażam sobie bardzo proste zabezpieczenie eliminujące tak szeroko opisywany schemat kradzieży).

[Siguni]

Jeździłem Astrą 150 KM w manualu oraz z automatem. Dobrze się czuje za kierownicą.

Aż taka różnica w jeździe jest, że sugerujesz 200 KM? Byłem całkiem zadowolony z osiągów i elastyczności 150 KM.

Jakość wykonania porównywalna z przewagą na korzyść Mondeo. Jak już pisałem to jednak klasa wyżej i jest ciszej w środku większy rozstaw osi i masa samochodu trochę inaczej się prowadzi.

Co do Elite. Jest w standardzie dostęp bezkluczykowy ale trzeba dorzucić 17" koła. Czarna podsufitka mi nie przeszkadza.

Co do rabatów będę jeszcze negocjował.




Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

[Elfiasty]

Jeździłem jakiś czas fordem mondeo i szczerze ten samochód bardzo mi się podobał, ale dziś do miasta wybrałbym dalej Astrę V

[corsa12i]

Tylko wiesz zrób sobie wycenę astry bez tych wszystkich gadżetów i wtedy różnica nie będzie 3000 tylko dużo więcej a skoro piszesz ze to zbędne to niepotrzebnie dobierales. Oczywiście wybór należy do ciebie tylko teraz może sobie myślisz lepiej wybrać Mondeo bo tylko trochę droższe ale tak jak wyżej pisałem porównaj podobne konfigurację

Sent fra min FRD-L09 via Tapatalk

[driven22]

Mondeo to całkowicie inne auto - jak do miasta to masakra bo ma kiepski promień skrętu - proponuje na jeździ próbnej poparkować nim przodem, tyłem między autami. Fatalna widoczność- to auto tylko z kamerą cofania. 1.5 ecoboost w tym aucie jest za małe do niego. To jest ciężkie auto, przyspieszenie ma znacznie słabsze niż Astra 150KM, ma znaaaacznie gorsze hamulce. Za to Mondeo jest wygodniejsze- chociaż na tylnej kanapie osoby wyższe będą dotykać podsufitki/słupka opadającego (trzeba pochylać głowę w bok . Co do bez kluczykowego dostępu i ew kradzieży. Wykupić ubezpieczenie GAP i przez 5 lat nie srakać po gaciach "że może już wracajmy do auta bo nam ukradną" itd. Co do silników w Mondeo 1,5 czy astrze 1.4 150 KM. Wszystko zależy czym jeździłeś i czego oczekujesz od auta. Jednym wystarczy (to jest kwestia preferencji i charakteru danej osoby) - ja uważam, że jest niestety w Astrze średnio a w Mondeo bardzo słabo. Dla porównania proponuje przejść się do salonu Audi na jazdę próbną A3 1,4 150 KM i wtedy wyciągnąć wnioski.

[kuba]

Gdyby budżet mi pozwalał wziąłbym Mondeo. Tylko silnik zdecydowanie mocniejszy, 150 hp przy tej masie to muł. Ja co prawda jechałem 2.0 EcoBost 240 hp i tam to były wrażenia z jazdy Wnętrze lepiej wykonane niż AK, plastiki lepszej jakości, przyjemniejsze w dotyku. Co do ilości miejsca to nie powala w stosunku do Astry, jest luźniej, ale to klasa wyżej, spodziewałem się większej dysproporcji pomiędzy autami, a jest na prawdę nie wielka. Takie auto jakim jeździłem, z ww silnikiem wersja ST Line na 18", cennikowo 169 tys. Do oddania byłoby za 138 tys, pod koniec stycznia br.

[Mati]

Ciężko porównywać auta z różnych segmentów. Astra jako kompakt lżejsza, zwrotniejsza, mniejsza, bardziej na miasto a Mondeo wygodniejszy, lepiej wykonany bo to auto już segmentu D, bardziej na trasy ale i do miasta też się nada. Ale rzeczywiście ten ecoboost musiałby trochę się namęczyć z masą Mondka lepiej mocniejszy silnik wybrać w Astrze i cieszyć się z osiągów:)

[Siguni]

Tylko wiesz zrób sobie wycenę astry bez tych wszystkich gadżetów i wtedy różnica nie będzie 3000 tylko dużo więcej a skoro piszesz ze to zbędne to niepotrzebnie dobierales. Oczywiście wybór należy do ciebie tylko teraz może sobie myślisz lepiej wybrać Mondeo bo tylko trochę droższe ale tak jak wyżej pisałem porównaj podobne konfigurację

Sent fra min FRD-L09 via Tapatalk

Dokładnie. Wybrałem sobie wersję astry Z dodatkami. Ale nadarzyła się super w promocyjna oferta na mondeo jak w linku. Jest to "golas" prawie. Dlatego porównuje te samochody w różnej konfiguracji. Mondeo w titanium i z pakietem Led który będzie miał te same bajery co astra w mojej konfiguracji cennikowo wychodzi 121 730 po rabacie 99 900.

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

[kuba]

121 730 po rabacie 99 900.

Czyli tak jak w przypadku tamtej "mojej" konfiguracji w Fordzie na Mondka dają 18 % bez problemu, z ulicy, gość wtedy mówił ze przy podpisywaniu umowy jeszcze kilka oczek do urwania i gratisy za około 1000,- do auta.

[Siguni]

Czyli tak jak w przypadku tamtej "mojej" konfiguracji w Fordzie na Mondka dają 18 % bez problemu, z ulicy, gość wtedy mówił ze przy podpisywaniu umowy jeszcze kilka oczek do urwania i gratisy za około 1000,- do auta.

Dają pod 18% Ale tylko w wersji sedan. Dla liftbacka Jest już tylko 12%

[kuba]

Naprawdę ? Ja o Liftbacku rozmawiałem, ale może przy cenie prawie 170 tys, to trochę inaczej wygląda.

[b3rs]

W tej konfiguracji Elite totalnie się nie opłaca, a dopłata do silnika 200 KM wynosi katalogowo 7000 zł. Czy różnica jest tego warta? Nie wiem, ja bym się nie zamienił za 7000 zł.

[Bloger]

[quote="mar"
Focus w wersji ST-Line a Focus w Titanium to dwa różne samochody jeśli chodzi o to, na co głównie zwróciłeś uwagę, czyli: wnętrze, jakość użytych materiałów i dbałość o wykończenie. ST-Line to podstawowa wersja Trend z małymi dodatkami.[/quote]

Nawet wersja Titatnium ma gorszej jakości wnętrze niż Golf. Czy też zauważyłeś, iż układ kierowniczy w Focusie wrażliwy jest na koleiny?

[sirk]

Zastanawiam się co kupić. Wyboru chcę dokonać pomiędzy Astrą 5 kombi Elite 1.4 150 km benzyna a Golfem 7 kombi Highline 1.4 150 km benzyna. Spróbujcie mnie przekonać do któregoś z aut.
Co przemawia za Astrą a co za Golfem.
Nie mogę się zdecydować.

[Adp89]

Za golfem przemawia jakość materiałów i wykończenie. Na korzyść Astry wygląd, cena. Moim zdaniem gdyby Astra była zrobiona z takich materiałów jak golf to VW los byłby marny. Ale to też kwestia gustu, mnie stylistyka golfa poprostu nie odpowiada i przez to głównie tego auta nie brałem pod uwagę.

[jotkow]

A jak się ma wyciszenie kabiny w Golfie w porównaniu z Astrą? Przyznam szczerze, że jeździłem Astrą i jakoś specjalnie pod tym względem mnie nie oczarowała. Z kolei dwa tygodnie temu miałem jazdę Megane w sedanie i byłem pod wrażeniem wyciszenia. Możliwe, że wpływ na to odczucie miało zawieszenie, które kompletnie nic nie robiło sobie z wyjątkowo paskudnych wyrw w nawierzchni.

[Adp89]

Wyciszenie w Astrze kuleje od strony nadkoli, poza tym jest chyba przyzwoicie jak na ten segment. Czemu skresliles Megane ?

[adax]

Wybrałem astrę ale jakbym miał jeszcze raz wybierać to raczej obstawiałbym golfa ale teraz wiem,że dopiero testowanie auta przynajmniej przez kilka dni albo najlepiej miesiąc daje pogląd ostateczny na dane auto.Na pewno materiały są lepsze w golfie a i silnik również daje więcej frajdy z jazdy,w oplu jest dynamiczny(może inaczej,jest elastyczny) ale nie czuć tego poweru w nagłym przyspieszeniu to czego brakuje w astrze właśnie...No i Astra jest gorsza w tych niuansach czyli nadkola,fabryczne wycieraczki b.głośne,sprzęgło mocno odbijające,skrzynia czyli jak wbijamy szybko z 2 na 3 to nie zawsze wejdzie tam gdzie trzeba no chyba,że robimy to spokojnie i wręcz z gracją i skupieniem tak jak przy puszczaniu sprzęgła(pasażerami trochę bujnie do tyłu i do przodu,no i na zimnym silniku przy dynamicznym przyspieszaniu słychać świst turbiny i delikatne drgania z pod maski(jakiś osprzęt?) ...no i własnie te niuanse niby małe ale bolą oczywiście tych wszystkich niuansów nie zauważyłem na czterech krótkich jazdach testowych w długich odstępach czasu bo tak naprawdę dopiero w różnych warunkach jazdy autem można zlokalizować te niedoróbki drobne ale jednak.Czy tak trudno dać jakiemuś testerowi na miesiąc takie auto by poprawić te niedoskonałości ???
Tester może zbagatelizować przykładowo sprzęgło i świst turbo bo powie wszystko jest ok ale wycieraczki albo nadkola(upierdliwe podczas deszczowej pogody)?Ostatnio wracałem z pracy kolegi samochodem,Kia 10 letnim i w nim wycieraczki(jakieś tanie)chodziły bezszelestnie,cichutko ale to te cienkie starej generacji tak wiec nie wiem czy to przyczyna w wielkości wycieraczek czy samej gumy...

[Krzysiec]

no i na zimnym silniku przy dynamicznym przyspieszaniu słychać świst turbiny i delikatne drgania z pod maski(jakiś osprzęt?)

Czyżbyś też to miał?

viewtopic.php?t=894

U mnie zarówno na zimnym jak i rozgrzanym...

[jotkow]

Wyciszenie w Astrze kuleje od strony nadkoli, poza tym jest chyba przyzwoicie jak na ten segment. Czemu skresliles Megane ?

Absolutnie nie przekreślam Megane. Wizualnie mi się bardzo podoba i tak jak wcześniej napisałem tłumienie nierówności oraz wyciszenie kabiny jest dla mnie mega przyjemne. Chcę koniecznie kolejny samochód z automatem, więc tutaj moje obawy rodzi francuska dwusprzęgłówka. Nie mam pojęcia jak w dłuższej perspektywie będzie z jej wytrzymałością. Zresztą te same obawy mam co do DSG.
Po prostu trochę obawiam się jakichś kosmicznych wydatków. Wydaje mi się, że skrzynia w takiej Astrze z racji prostszej konstrukcji może posłużyć w zdrowiu dłużej.

[wiesiek3d]

Wybrałem astrę ale jakbym miał jeszcze raz wybierać to raczej obstawiałbym golfa

Ale za Golfa z tym samym wyposazeniem zaplacisz wiecej kasy, VW wcale nie sa taki idealne, w tej chwili wydaje mi sie ze wszystkie samochody to takie chinskie zabaweczki.

[driven22]

jotkow- szukaj auta z dobra gwarancją w takim razie. Chociaż wiele elementów w skrzyni będzie wyjęte z gwarancji. DSG jest wiele modeli - niestety strasznie się sypią. Nawet w AŚ w testach już kilka razy padały w VW czy Skodzie po przejechaniu kilkunastu - kilkudziesięciu tys km (a wiesz, że oni nawet taką awarię traktują jako plus ). Musiałbyś się zalogować na fora Golfa i Meganki i zgłębić temat tych skrzyń. U mnie żonka jak zobaczyła Golfa najpierw z zewnątrz w- była sceptycznie nastawiona. Chwilę usiadła w środku i powiedziała wychodzimy- nie będę tym jeździć. Do francuzów jestem mega negatywnie nastawiony i jeszcze musi parę lat upłynąć zanim zdecydowałbym się na zakup Peugeota czy Renault.

[Fuks]

Chyba, że kupisz następną Astrę