Astra 5 vs Inne Auto?

[wiesiek3d]

Powiem tylko że VW są twardsze na dachu.

[Segor]

jestem ciekaw jak to się przekłada odnosnie bezpieczeństwa w razie ewentualnej kolizji.

Blacha nie ma żadnego udziału w bezpieczeństwie podczas kolizji.



Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

[JG45]

Za to ma udział w gradobiciu..Niedawno miałem szczęście i zdążyłem wstawić do garażu.

[marwisn]

Dach w astrze jest miękki jak papier. Nawet nie wiem skąd mam na nim wgniotkę. Prawdopodobnie jak stałem pod drzewem to liść na niego upadł .

[Jacek2017]

to uważaj na jabłka i gruszki jesienią

[SACZI]

Powiem tylko że VW są twardsze na dachu.

Nie piszę o poszyciach dachu, ani drzwi.
Piszę o elementach strukturalnych, słupkach itp, które są robione z bardzo cienkich blach, ale za to głęboko tłoczonych.
Takie zabiegi zapewniają w efekcie wymaganą sztywność, szczególnie w połączeniu ze zgrzaniem dodatkowego elementu, ale jakakolwiek ich naprawa jest co najmniej bardzo trudna (jak wiadomo u nas wszystko da się naprawić, albo przeszczepić).
Inna sprawa, że maska i porywa bagażnika A5 jest wyjątkowo giętka i słaba.

[wiesiek3d]

Ale mowa byla o dachu struktura nadwozia to inna bajka

[daro]

Dobra forumowicze. Wracamy do tematu Ewentualnie będzie można później wydzielić nowy temat odnośnie samej grubości blachy jeśli sobie ktoś życzy bo w offtopie szybko zaginie w gąszczu postów

[skoras5]

Ciekawe jaka będzie nowa polityka Opla jeśłi chodzi o silniki. W nowym Oplu Crossland w ofercie są silniki z Peugeot putetech. Samochód cenowo plasuje się w Astre HB dziwi mnie, że zmienili game silników.

[kzyhu1983]

Mnie również. Taki Crossland z silnikiem 1.4 w wersji 125KM lub 150KM to by była bajka. A tu mamy 3 cylindry- PureTech w kilku wariantach mocy...Porażka na całej linii

Zapewne silniki grupy PSA będą coraz częściej widoczne w gamie Opla

[kuba]

Crossland...? Jaki samochód, takie silniki, przecież to wygląda jak nadmuchany Matiz.

[kzyhu1983]

Nie widziałem na żywo...ale Mokka nie wygląda lepiej. Moda na takie auta jest od dłuższego czasu więc gwarantowane będzie wysokie zainteresowanie. Dużo kupujących może przyjechać po kompakta Astere, a wyjdzie z zamówieniem Crosslanda.

[wiesiek3d]

Jak sie ciesze ze mam 4 gary
Jest taka mozliwosc ze od 2018 beda silniki tylko puretech, bo w 308 wybor silnikow jest jak w hyundaiu , 2 i dosyc

[marwisn]

Crossland...? Jaki samochód, takie silniki, przecież to wygląda jak nadmuchany Matiz.

To jest fenomen małych SUV'ów. Koszt produkcji jest taki sam jak auta niższej klasy średniej, a cena 10 - 20 tysięcy większa.

SUV'y są fajne do miasta. Wysoko się siedzi, krawężniki nie straszne. Ale zdzieranie za to kilkudziesięciu tysięcy więcej to przegięcie.

[remikm]

Byłem u dealera jeździłem i oglądałem Mokke X, jakby miała 200KM i automat + trochę większy bagażnik to bym kupił a tak to skończyło się na Astrze.

[kzyhu1983]

Trochę dużo sprzeciwów hihihi

Jakby nie było Mokka to napompowana Corsa w cenie Astry.
Jak dla mnie Crossland jest okej oprucz silników. Jednak te okej to pojęcie względne ponieważ auto widziałem tylko na fotkach. Na żywo i po jeździe próbnej odczucie może być zupełnie inne. Tak miałem z Astrą. Urzekła mnie właśnie po jeździe próbnej.

[emylpe]

Crossland...? Jaki samochód, takie silniki, przecież to wygląda jak nadmuchany Matiz.

To jest fenomen małych SUV'ów. Koszt produkcji jest taki sam jak auta niższej klasy średniej, a cena 10 - 20 tysięcy większa.

SUV'y są fajne do miasta. Wysoko się siedzi, krawężniki nie straszne. Ale zdzieranie za to kilkudziesięciu tysięcy więcej to przegięcie.

A jeździłeś takim SUVem ? To się chyba tylko kobietom podoba i kierowcom autobusów. Miałem nieprzyjemność jeździć przedstawicielem tej gamy crossgówien, którym był Nissan Juke. Czułem się jak w jakiś kierowca autobusu, bo taka pozycja była za kierownica, tylko brakowało takiej śmiesznej wielkiej kierownicy.
Fenomen dla mnie nie z tej ziemi, z darmo czegoś takiego bym nie chciał, a tu trzeba płacić grube pieniądze i ludzie płacą. Ja nie wiem jakie to w mieście są te krawężniki, na każdy da się spokojnie wjechać klasycznym nieobniżonym autem, chyba za ktoś na pełnej w niego się pakuje.

Nissan Juke to jest jeszcze oddzielny hit, kompletny brak podłokietnika, kierownica regulowana tylko na wysokość. Luzy w kierownicy jak w Matizie i to wszystko za jedyne 70k.
Dobrze, że moje drugie pół posiada w sobie jakiś gust motoryzacyjny i z tych wszystkich pokrak się śmieję.

[Segor]

Ktoś umiejętnie wmówił ludziom, że SUVy to duże auta, a więc bezpieczne. No i utarł się taki idiotyczny stereotyp, a teraz auta typu Juke na tym zyskują.

[marwisn]

Ktoś umiejętnie wmówił ludziom, że SUVy to duże auta, a więc bezpieczne. No i utarł się taki idiotyczny stereotyp, a teraz auta typu Juke na tym zyskują.

Przecież typowe SUV'y są duże. Juke, Captur czy inne modele to wariacje, które producenci wprowadzili po tym je te klasyczne SUV'y odniosły sukces na rynku. I ludzie kupili ten patent.

Jedne są lepsze inne pewnie gorsze. Jeździłem kilka dni Mokką bo to było drugie auto obok astry jakie brałem pod uwagę.

Gdybym był na trochę dalszym etapie życia to brałbym Mokkę. Nie miałem problemu by znaleźć odpowiednią dla siebie pozycję w tym aucie. Dodatkowym atutem był rozmiar (dość kompaktowy) oraz silnik 1.4 140 KM, który znam i wiem, że jest dobry. Dali też dobrą cenę na auto z placu, które podchodziło mi wyposażeniem.

Mokka odpadła z racji wielkości wnętrza. Miejsca w niej tyle co w Corsie. Z dwójką dzieciaków było poprostu ciasno.

A co do jazdy autobusem. Trzy lata miałem Zafirę. I jeździło mi się nią rewelacyjnie. Zajmowała tyle miejsca co astra, wózek pakowałem do niej bez rozkładania .

[kzyhu1983]

Zgadzam się w 100% z przedmówcą. Nie są to złe auta...mają więcej zalet niż wad (cena jest chyba największą wadą). Auta są ciekawe, małe rozmiary sprzedane w cenie aut o rozmiar większych. Producenci znaleźli haczyk, skuteczny haczyk na klienta. Moźna spojrzeć na ulicę- Captur, Mokka, Juke, Duster itp. Jest tego bardzo dużo.

[wiesiek3d]

To nie SUVy tylko Crossovery , SUV to np. Tuareg 2 razy wiekszy od Mocci.

[Mati]

Ja tez nie przepadam za SUVami ale powiem wam gdy człowiek młody to bez problemów wsiada do asterki, która ma fotel ustawiony na sam dół ale osoba starsza, która może mieć problemy z kręgosłupem wybierze SUVa crossovera bo jest wygodniej wsiąść i wysiąść. Mogę się mylić ale wsiadanie i wysiadanie też jest brane pod uwagę.

[daro]

Przed wyborem AK nie jeździłem ale za to dosyć szczegółowo oglądałem Mokke. Cóż fajnie się prezentuje z zewnątrz ale miejsca w środku na próżno szukać a już o bagażniku nie wspomnę panuje moda na małe pojazdy typu SUV. Na zakupy, jazda po krawężnikach bądź dziurawych drogach miejskich jak znalazł ale jak dla mnie nic więcej

[Ola86]

Ktoś umiejętnie wmówił ludziom, że SUVy to duże auta, a więc bezpieczne. No i utarł się taki idiotyczny stereotyp, a teraz auta typu Juke na tym zyskują.

Miałam "przyjemność" jechać Mokką X na jeździe próbnej. W zasadzie na pierwszym lepszym skrzyżowaniu zakończyliśmy przejażdżkę. W ogóle nie czułam się w niej bezpiecznie, ta pozorna przestrzeń z przodu a raczej wysokość totalnie nie przypadły mi do gustu. Faktycznie czułam się z przodu, jakbym prowadziła mini busa. Nie wspominając już o bardzo małej przestrzeni z tyłu i jeszcze mniejszym bagażniku. Dla mnie porażka. Zdecydowanie bezpieczniej i przytulniej czuję się w Astrze. Ogólnie odnoszę wrażenie, że samochód nie tyle stworzony jest dla kobiet co dla starszych dużych panów, którzy mają problem z wyjściem z samochodu .

Ciekawa jestem nie tyle Crosslanda X co Grandlanda X.

[colins]

Jedna z głównych zalet crossovera, to wygodniejsze zajmowanie miejsca za kierownicą, wyższa pozycja i lepsza widoczność. Co zaczyna mieć znaczenie w pewnym wieku, o czym ktoś zresztą wyżej napisał. Więcej atutów nie widzę, a coś na ten temat wiem, bo jeżdżę jak na razie Nissanem Qashqaiem. To tylko wyżej zawieszony, napompowany kompakt - sam się śmieję, że wydmuszka. Niby spory z zewnątrz, a jednak mały wewnątrz. Takie przeciwieństwo Matiza, w którym było wprost odwrotnie.

[kzyhu1983]

Zrobiła się modą więc bardzo dużo ludzi myśli że crossover to co najmniej klasa D+. Czar pryska jak załadujemy 5 osób na pokład i coś do bagażnika. Okazuje się że to zwykły kompakt. W modelach takich jak Mokka, Captur itp. jest jeszcze gorzej. Bo i sprzedawcy i większość klientów myśli że to naprawdę duże auto, porównuje je z kompaktami. Żyłka złota dla producentów, bo auto klasy B sprzedawane w cenie klasy C.

[Desiderata]

Jedna z głównych zalet crossovera, to wygodniejsze zajmowanie miejsca za kierownicą, wyższa pozycja i lepsza widoczność. Co zaczyna mieć znaczenie w pewnym wieku, o czym ktoś zresztą wyżej napisał. Więcej atutów nie widzę, a coś na ten temat wiem, bo jeżdżę jak na razie Nissanem Qashqaiem. To tylko wyżej zawieszony, napompowany kompakt - sam się śmieję, że wydmuszka. Niby spory z zewnątrz, a jednak mały wewnątrz. Takie przeciwieństwo Matiza, w którym było wprost odwrotnie.

Z tymi starszymi osobami to bym się nie bardzo zgodził, mój dziadek dużo bardziej woli jeździć moim golfem niż brata x6. Dużo łatwiej mu się wsiada.

[colins]

To nie tyle chodzi o starszych, co bardziej sztywnych. Bo wiesz, w pewnym wieku sztywnieje wszystko, tylko nie to co powinno.
Widocznie Twój dziadek odbiega nieco od schematu. No i dobrze, niech chłop cieszy się zdrowiem jak najdłużej.

[Kojot]

Jedyne co bym chciał dodać to że moja ciocia ma Kia Sportage i narzeka na wsiadanie. Niestety jest dość niska 150cm? I dla takich osób crossover to problem z wsiadaniem bo jest wysoko. Zresztą ja mam 170cm i też nie chciałbym codziennie wsiadać do tego auta ...

[SACZI]

Ktoś w tym wątku porównywał Astrę 5 do Golfa.
Dzisiaj jechałem G7 1.4, 125KM i poza wrażeniem topornego designu wnętrza, reszta raczej pozytywna.
Silnik łagodniej rozwija moc, brak turbo dziury. Zawieszenie sprężyste, ale to samochód nowy, więc amortyzatory sprawne, środek wyciszony chyba poprawnie.
No i najważniejsze, blacha nie ugina się od patrzenia.
Spalanie ze spokojnej przejażdżki wokół Krosna to 6,2 L/100KM (Astra 5 150KM to 7,2).

Ktoś jeszcze coś dopisze?
Jak porównać silniki VW i Opla, obydwa w wersji 125KM?
Głównie pod względem bezawaryjności, a wiadomo, że TSI w tej dziedzinie mistrzem nie jest.


I na koniec osobista uwaga, jeżeli ktoś rozważa zakup w Glob Cars Krosno, to radzę się nad tym zastanowić.
Są wyjątkowo aroganccy i wręcz chamscy.
Wieloletnia późniejsza współpraca z nimi może być drogą przez mękę.
Już w Rzeszowie jest inny poziom kultury i podejście do klienta.