Astra 5 vs Inne Auto?

[Nowy2016]

Z nowych samochodów jest jeszcze nowa Honda Civic dostępna w Polsce od marca 2017.
Byłem na przedpremierowym pokazie 19.11. Co mogę powiedzieć, super samochód. Pod względem designu ogień (design prosto z USA). Nowa Astra wygląda przy nowym Civicu jak model sprzed co najmniej 5 lat. Jakość materiałów we wnętrzu na korzyść Civica. W sumie cieszę się, że nie kupiłem nowej Astry, bo jest wykonana dosyć tandetnie. Porównując ją do nowego Civica, widać jak Opel oszczędzał przy projektowaniu nowej Astry.
Nowy Civic (hatchback)
- wymiary: długość 4,5m; szerokość 1,8m; rozstaw osi 2,7m;
- zawieszenie z tyłu wielowahacz w każdej wersji (!)
- dostępny nowy silnik 1.5 174KM (VTEC Turbo), moment obrotowy 240 Nm (w wersji z 6-biegową przekładnią manualną) jest generowany w przedziale od 1 900 do 5 000 obr./min.;
- w standardzie w każdej wersji wyposażeniowej system Honda Sensing (pakiet systemów bezpieczeństwa) opartych na kamerze i radarze w przednim zderzaku;
- w standardzie kamera tylna;
- pojemność bagażnika uwaga(!) 487 litrów (w Astrze 310 litrów ktoś tu nie potrafi chyba projektować samochodów;
- bardzo wygodne fotele z tyłu - na nogi więcej miejsca niż w Astrze i można stopy wsunąć pod przednie fotele (jest miejsce);
- światła dzienne LED z przodu i światła tylne LED w standardzie;
- w wyższych wersjach (Elegance, Sport, Executive) centralny 7" ekran dotykowy LCD z obsługą AndroidAuto/AppleCarPlay i główny olbrzymi kolorowy ekran LCD przed kierownicą;

[admin]

Nowa Honda Civic auto jak każde inne - jednym się podoba innym nie;

Ja osobiście uważam, że nowy Civic jest zbytnio ubajerzony - i nie chodzi mi wcale o design ale o fakt, że dzięki zastosowaniu dziwnego moim zdaniem zabiegu osiągnięto wspomniane przez Ciebie 487 litrów bagażnika - konkretnie auto niby HB a jakby sedan...więc przypomina mi to zabieg który kiedyś zrobiła Skoda w Superb czyli dwa rodzaje otwierana bagażnika i była jedyna, która wygrywała przetargi publiczne...

Cała reszta to już kwestia techniki stosowanej i sposobu projektowania...pamiętaj, że Astra jaką znamy była projektowana mniej więcej w latach 2012-2013??, a Civic jakoś 2014-2015 więc różnica w technice i trendach jest znacząca - wystarczy spojrzeć na telefony z tamtych lat gdzie rok to już dla nich przepaść...tak samo jest obecnie z samochodami...

Inna rzecz, że dramatycznie skraca się obecnie cykl życia danego modelu - dla przykładu Astra J żyła 5 lat, H żyła 10 lat, ile "świeża" będzie Astra K? Stawiam na jakieś 3 lata i poważny FL -> wracając do Hondy gdyby jeszcze sieć dilerska była bardziej dostępna...to zapewne było by więcej Hond na drogach...jest jeszcze sprawa chociażby łuszczącego się lakieru - pewnie słyszałeś o tym problemie...

Podsumowując oczywiście można porównywać obydwa samochody ale moim zdaniem ich zadaniem jest trafiać w zupełnie inne gusta i innego klienta docelowego...po prostu Opel jest bardziej dostępny - cenowo, serwisowo, kosztowo, a Honda przy swojej ubogiej ofercie modelowej niestety jest rzadkim widokiem na drogach...i nie każdemu musi się podobać;

[jacekplacek]

Rozglądając się za nowym kombi brałem też pod uwagę civic'a, ale ze względu na cenę wyjściową i o wiele niższe rabaty do uzyskania niż w Oplu, odpadł (nie)stety w przedbiegach. Dla mnie Astra ST jest swego rodzaju konsensusem ceny/wyposażenia/kosztów eksploatacji, mam nadzieję że nie będę w przyszłości narzekał "a można było hondę". W każdym razi final countdown do odbioru (ponoć "na dniach") i banan na twarzy

[remar]

Akurat o Hondzie Civic mogę wiele powiedzieć bo mam obecną generację i byłem też na prezentacji nowego Civica który będzie dostępny od lutego. Mimo że bardzo lubię to auto to nie mogę się zgodzić z tym że nowy Civic ma lesze materiały niż Astra - niestety tak nie jest. Na prezentacji pokazano 2 modele - sedan ze skórą i tu naprawdę wnętrze super aż chciałoby się takie mieć i HB z tapicerką materiałową która naprawdę nie robi szału i obecna generacja Civica ma lepszą choć też nie jest to szczyt marzeń. Oszczędności widać i inaczej być nie może bo auta mają coraz więcej elektroniki która też swoje kosztuje i aby zachować rozsądną cenę auta trzeba przyoszczędzić gdzie indziej. Na plus Hondy mogę zaliczyć niezawodność - mam przejechane 91tys i oprócz czynności eksploatacyjnych (olej) raz wymieniłem klocki z przodu. Jeśli nowa generacja zachowa niezawodność to z nowymi silnikami turbo będzie to ciekawa propozycja. niestety zapewne cena będzie sporo wyższa od średniej na rynku kompaktów. Astra i Civic to różne auta o innym charakterze - co komu pasuje.

[Templaris]

Z nowych samochodów jest jeszcze nowa Honda Civic dostępna w Polsce od marca 2017.
Byłem na przedpremierowym pokazie 19.11. Co mogę powiedzieć, super samochód. Pod względem designu ogień (design prosto z USA). Nowa Astra wygląda przy nowym Civicu jak model sprzed co najmniej 5 lat. Jakość materiałów we wnętrzu na korzyść Civica. W sumie cieszę się, że nie kupiłem nowej Astry, bo jest wykonana dosyć tandetnie. Porównując ją do nowego Civica, widać jak Opel oszczędzał przy projektowaniu nowej Astry.
Nowy Civic (hatchback)
- wymiary: długość 4,5m; szerokość 1,8m; rozstaw osi 2,7m;
- zawieszenie z tyłu wielowahacz w każdej wersji (!)
- dostępny nowy silnik 1.5 174KM (VTEC Turbo), moment obrotowy 240 Nm (w wersji z 6-biegową przekładnią manualną) jest generowany w przedziale od 1 900 do 5 000 obr./min.;
- w standardzie w każdej wersji wyposażeniowej system Honda Sensing (pakiet systemów bezpieczeństwa) opartych na kamerze i radarze w przednim zderzaku;
- w standardzie kamera tylna;
- pojemność bagażnika uwaga(!) 487 litrów (w Astrze 310 litrów ktoś tu nie potrafi chyba projektować samochodów;
- bardzo wygodne fotele z tyłu - na nogi więcej miejsca niż w Astrze i można stopy wsunąć pod przednie fotele (jest miejsce);
- światła dzienne LED z przodu i światła tylne LED w standardzie;
- w wyższych wersjach (Elegance, Sport, Executive) centralny 7" ekran dotykowy LCD z obsługą AndroidAuto/AppleCarPlay i główny olbrzymi kolorowy ekran LCD przed kierownicą;

To jest normalnie jak artykuł sponsorowany:D Lepsze materiały:D Civic ma dużo plastików zwykłych plastików. A proszę wspomnieć jeszcze o bagażniku i wspaniałej pokrywie typu roleta:D Wyglądu nie komentuje to rzecz gustu. A czemu nie zwrócisz uwagi że Honda ma fatalny lakier i blachy? I to nie mój wymysł tylko po prostu statystyki. Rozumiem że można się zachwycić autem ale bez przesady poczekajmy na róznorakie porównania jak zaczną nimi jeździć ludzie

[jacekbomba]

To jest normalnie jak artykuł sponsorowany

Też odnoszę takie wrażenie.

[remar]

Też nie możecie przesadzać że ten post kolegi to artykuł sponsorowany - gdyby tak dobrze napisał o Astrze to byście nie protestowali . Z tym lakierem to nie jest tak źle, VIII poprzednia generacja z początku produkcji miała problem z lakierem pod uszczelką szyby, w obecnej IX generacji nie stwierdza się problemu lakieru choć jest miękki tak jak u każdej innej marki bo musi być ekologiczny. Plastiki w Civicu są miękkie i powiem szczerze że boki drzwi wyglądają lepiej niż w Astrze i na te boki od razu zwróciłem uwagę podczas jazdy testowej Astrą - ale żonie to nie przeszkadza więc się nie wtrącam. W Motorze było porównanie kilku kompaktów (Astry też) i tam Civica pochwalono za najlepszy układ kierowniczy, bardzo dobre prowadzenie i najlepsze przyśpieszenie na prostej. Tak więc zalety są i jak pisałem co komu pasuje to kupuje.

[Nowy2016]

To nie jest żaden artykuł sponsorowany. Po prostu chcę wykazać jak bardzo Opel "rżnie" na kasie nowych klientów. Opel Astra V ST Enjoy 1.4 150KM z dodatkami które mnie interesują (bez żadnych systemów bezpieczeństwa) to cena 89 tys. Ok. Kupię Astrę z upustem za 80 tys. Tymczasem nowy Civic z full pakietem systemów bezpieczeństwa opartym na kamerze i radarze(!) (w tym z aktywnym tempomatem) z zawieszeniem wielowahaczowym z tyłu, w wersji 1.5Turbo Elegance to będzie pewnie wydatek rzędu 90 tys. Dla kogoś kto kupuje nowe auto na 10 lat to wybór jest raczej oczywisty. Wolę dopłacić to 10 tys. i mieć ultranowoczesny samochód na kolejne 10 lat.
A o tym jakiej jakości jest lakier w tym modelu to raczej nikt stwierdzi na podstawie wizyty w salonie.
W nowym Civicu pod klapą silnika jest mata wygłuszająca, pod wykładziną podłogową jest filcowa warstwa tłumiąca, schowek przed pasażerem jest wyłożony materiałem i posiada oświetlenie. Na kierownicy są bardzo fajne przełączniki czterokierunkowe. A co mamy w Astrze V Enjoy. Acha zapomniałem mamy akumulator pod podłogą z tyłu W Civicu jest normalnie z przodu. W Civicu mamy ergonomicznie usytuowane przełączniki szyb, które znajdują się pod dłonią, a nie pod łokciem jak w nowej Astrze.
Sam bardzo chciałem kupić Astrę V przed premierą. Po premierze emocje niestety opadły. A czy kupię nowego Civica. Tego jeszcze nie wiem. Do oficjalnej premiery w Polsce jeszcze trochę zostało.

[admin]

Myślę, że jak porównałbyś te 2 samochody w topowej wersji i 2 samochody w bieda wersji mógłbyś powiedzieć więcej...ale na daną chwilę mamy kwestię, że nikt CIVICA nie widział w tych dwóch wersjach i nie porównywał dokładnie...zresztą nie ma co porównywać gdyż są to zupełnie inne auta o różnej filozofii...a co do Opla Astry...jak już tutaj wydedukowaliśmy na forum mamy podejrzenie, że modele testowe były doposażanie w różne "bajery" które potęgowały wrażenie ciszy i komfortu...więc poczekajmy do porównania 1 vs 1 i wtedy będziemy zgłaszać różne kwestie i o nich dyskutować...na razie jest to jedynie domniemanie

[Templaris]

W Civicu jest normalnie z przodu. W Civicu mamy ergonomicznie usytuowane przełączniki szyb, które znajdują się pod dłonią, a nie pod łokciem jak w nowej Astrze.

To dla mnie największa wada ergonomiczna auta. Jestem wysoki i łatwiej dla mnie manipulować szybą prawą ręką niż lewą:)

Poza tym mając wiele udoskonaleń Civic musiał na czymś przyciąć. Prezentuje się zawsze wypasione modele. Zobaczymy najniższy vs najniższy

[Nowy2016]

I jeszcze odnośnie ergonomii, w Civicu mamy przed dźwignią zmiany biegów dwupoziomową półeczkę, żeby wygodnie położyć smartfona. W sumie na obydwu półeczkach zmieszczą się po dwa smartfony A górną półeczkę można doposażyć także w ładowanie indukcyjne smartfona. No i jeszcze środkowy tunel z przepastnymi schowkami i podłokietnikiem A co mamy w Astrze V? Bez urazy dla wszystkich posiadaczy tego modelu. Mamy klasę premium ze światłami LED za 5900 zł i wadliwie usytuowanymi czujnikami parkingowymi z przodu. Z pewnością inżynierowie (czyt. księgowi) Opla pracowali nad tym modelem ładnych kilka lat. Tyle, że są to lata niestety stracone.

[b3rs]

Nie wiem skąd ten zachwyt Civic'kiem... Też się nad nim zastanawiałem ale odpadł zaraz po tym, jak zobaczyłem jakie silniki do niego teraz montują. Kiedyś ta firma potrafiła zrobić lekki samochód z 1.6 160KM pod maską a teraz wciskają ludziom 100-konne 1.4... Żenada... 14s do 100 - jeszcze większa żenada!
Najtańszy nowy 1.8 na otomoto kosztuje 74 tysiące, za tyle widziałem nową Astrę 200 KM.
Jak komuś potrzebny duży bagażnik to niech bierze Hondę, ale ja bym szczerze mówiąc zastanowił się nad kombi.
Jak dla mnie to obecny Civic jest ze 2 generacje za konkurencją.

[Templaris]

OK ok ale nie siej tutaj żadnych demagogi o dramaturgii w Astrze K, dzisiaj K to jedno z najlepszych aut w segmencie C i wygrywa z Civicem IX bardzo mocno. Jaki będzie wynik z X ocenisz jak nią pojeździsz w adekwatnej wersji. A przede wszystkim ocena wyjdzie jako średnia użytkowników.

[Nowy2016]

Ale ja nie oceniam jak się jeździ jednym czy drugim samochodem, tylko jakie rozwiązania producenci oferują w ramach swoich modeli. I w tym porównaniu nowa Astra wypada co najwyżej "średnio" w porównaniu do Civica.
Aktualnie jeżdżę Astrą III i jeszcze nią pojeżdżę, bo ten akurat model bardzo Oplowi wyszedł. I tak między nami bardzo ją lubię

[komisarzryba]

Aktualnie jeżdżę Astrą III i jeszcze nią pojeżdżę, bo ten akurat model bardzo Oplowi wyszedł.

nie licząc braku wskaźnika temperatury cieczy chlodzacej silnik ;PP

[Nowy2016]

Nie wiem skąd ten zachwyt Civic'kiem... Też się nad nim zastanawiałem ale odpadł zaraz po tym, jak zobaczyłem jakie silniki do niego teraz montują. Kiedyś ta firma potrafiła zrobić lekki samochód z 1.6 160KM pod maską a teraz wciskają ludziom 100-konne 1.4... Żenada... 14s do 100 - jeszcze większa żenada!
Najtańszy nowy 1.8 na otomoto kosztuje 74 tysiące, za tyle widziałem nową Astrę 200 KM.
Jak komuś potrzebny duży bagażnik to niech bierze Hondę, ale ja bym szczerze mówiąc zastanowił się nad kombi.
Jak dla mnie to obecny Civic jest ze 2 generacje za konkurencją.

Ja piszę o Civicu X-gen - to zupełnie inny samochód.
Tutaj można zobaczyć co oferuje: http://automobiles.honda.com/civic-hatchback

[b3rs]

nie licząc braku wskaźnika temperatury cieczy chlodzacej silnik ;PP

I regulatora pracy wycieraczek...

[Nowy2016]

nie licząc braku wskaźnika temperatury cieczy chlodzacej silnik ;PP

I regulatora pracy wycieraczek...

Nie wiem, co rozumiesz pod pojęciem regulatora pracy wycieraczek, ale w moim modelu z 2004 r. mam zarówno czujnik deszczu z automatyką pracy wycieraczek jak i opcję manualnego ustawiania interwału pracy wycieraczek.

[ememel]

Troszkę przez takie dyskusje o wyższości świat BN nad W i odwrotnie temat jest niestrawy

[b3rs]

Nie wiem, co rozumiesz pod pojęciem regulatora pracy wycieraczek, ale w moim modelu z 2004 r. mam zarówno czujnik deszczu z automatyką pracy wycieraczek jak i opcję manualnego ustawiania interwału pracy wycieraczek.

Właśnie o tą dziwną regulację interwału. W AJ już od tego odeszli, tak jak od kierunkowskazów, ale te mi akurat nie przeszkadzają.
Wracając do Civic'a, to nie wiem czy wiesz, ale w Stanach wszystkie ceny podaje się bez podatków, więc nie sądzę, żeby kosztował 90 tysięcy w Polsce, skoro netto kosztuje 80 tysięcy. U nas pewnie puszczą go dodatkowo se starym silnikiem i wtedy może będzie kosztował 90 tysięcy.
Pytanie, czy jest to cena konkurencyjna, skoro nową Astrę można mieć za jakieś 60 tysięcy. Może Honda zasadza się na potencjalnych nabywców BMW 1? Bo ono w wersji 118i kosztuje właśnie ok 100 tysięcy.

[remar]

Może Honda zasadza się na potencjalnych nabywców BMW 1? Bo ono w wersji 118i kosztuje właśnie ok 100 tysięcy.

Za 100tys to w BMW kupisz serię 1 ale to będzie kadłubek goły i wesoły, z jakimś tam sensownym wyposażeniem to trzeba liczyć ze 125tys

[b3rs]

W sumie racja. Chyba że się trafi jakiś gotowiec, którego nie mogą sprzedać.
Tak czy tak, za 100 tysięcy Astrę można skonfigurować tak, że nie będzie bardzo odbiegać wyposażeniem od nowego Civica.
Jak już ktoś tu chyba napisał, coś za coś.

[Buti]

Wydatek 100tyś na Astrę K. Jak kto woli. Ostatecznie sam doszedłem do wniosku, że dużo mniejszą kasę warto wydać na inny samochód. Astra K miała wszystko ale nie miała solidności i nie przekonuje trwałością lśniącego wnętrza w perspektywie dłuższego czasu użytkowania. Obiecałem sobie, że nie wypunktuję tu tego co w niej nie gra. Ogólnie społeczność forumowa jest tu miła i boje się wzbudić w niej negatywne emocje;).
Solidność - tego oczekuje chyba każdy od samochodu. Rozsąsek podpowiada, że na jej brak można się zgodzić w pewnych obszarach przy odpowiednio niskiej cenie.
Gorzej, że sprawa nie dotyczy tylko Astry. Przy zakupie można ocenić w szczególności to co widać a to czego nie widać wyjdzie po czasie. Miałem dobrą ofertę na forda focusa ale go nie kupię bo jednak nie mam zaufania do marki mimo świetnych wrażeń podczas jazdy testowej. Heńka bym kupił bo mój się sprawdził przez kilka lat ale pojechali teraz z cenami po bandzie i chcą za elantrę comfort tyle co za golfa w vw.

[noso]

Wydatek 100tyś na Astrę K. Jak kto woli. Ostatecznie sam doszedłem do wniosku, że dużo mniejszą kasę warto wydać na inny samochód. Astra K miała wszystko ale nie miała solidności i nie przekonuje trwałością lśniącego wnętrza w perspektywie dłuższego czasu użytkowania. Obiecałem sobie, że nie wypunktuję tu tego co w niej nie gra. Ogólnie społeczność forumowa jest tu miła i boje się wzbudić w niej negatywne emocje;).
Solidność - tego oczekuje chyba każdy od samochodu. Rozsąsek podpowiada, że na jej brak można się zgodzić w pewnych obszarach przy odpowiednio niskiej cenie.
Gorzej, że sprawa nie dotyczy tylko Astry. Przy zakupie można ocenić w szczególności to co widać a to czego nie widać wyjdzie po czasie. Miałem dobrą ofertę na forda focusa ale go nie kupię bo jednak nie mam zaufania do marki mimo świetnych wrażeń podczas jazdy testowej. Heńka bym kupił bo mój się sprawdził przez kilka lat ale pojechali teraz z cenami po bandzie i chcą za elantrę comfort tyle co za golfa w vw.

Tylko w grupie Vag teraz solidnosc tylko w cudzyslowiu.... dla mnie kazdy samochod w zasadzie jest teraz podobny i technicznie i pod wzgledem solidnosci

Używaj jak najkrótszych cytatów - daro

[admin]

Kupujac auto odpowiem sobie na jedno bardzo ważne pytanie - jak długo bedzie w moim posiadaniu...kolejne nie dłużej niz 4 lata (leasing) a wiec szczerze mam w uchu czy auto bedzie trwale bo za 4 lata juz go nie bede mial...wiec kazdy samochod byle by mi sie budzet dopinal jest slusznym wyborem...to moje zdanie...jesli natomiast ktos chce kupic auto na lata...jak wyczytalem np. na 10 lat to rzeczywiscie trzeba wybrac takie auto co sie nie popsuje i bedzie trwale i bezawaryjne...ale czy takie jest na rynku w takich a nie innych czasach gdzie cykl zycia produktu w praktyce ogranicza sie do max roku dwoch po koncu gwarancji i potem zaczynaja sie schody??? Śmiem wątpić

Admin też człowiek!

[Buti]

Miła pani w salonie Skody dała mi ofertę na Octavię. Spoglądam i mówię. Proszę Pani, ten samochód jest o 7k droższy od proponowanego mi niedawno golfa. Pada odpowiedź. Tak ponieważ to SKODA.

[b3rs]

Miła pani w salonie Skody dała mi ofertę na Octavię. Spoglądam i mówię. Proszę Pani, ten samochód jest o 7k droższy od proponowanego mi niedawno golfa. Pada odpowiedź. Tak ponieważ to SKODA.

Podnieście mnie!
A propos tych dwóch modeli, to wydają mi się one bardzo podobne w środku. A przynajmniej odnoszę takie wrażenie patrząc na zdjęcia.

[adax]

"Miła pani w salonie Skody dała mi ofertę na Octavię. Spoglądam i mówię. Proszę Pani, ten samochód jest o 7k droższy od proponowanego mi niedawno golfa. Pada odpowiedź. Tak ponieważ to SKODA. "

He,he,dobre........a wracając do hondy generacji X na razie nic nie wiemy,żadnych testów itd i ciekawe czy znowu dostaniemy bardzo kontrowersyjny środek,który ja osobiście nie mogę jakoś strawić.Ciekawe również jak z wyciszeniem bo ten 1.8 w IX generacji mimo,że zrywny to nadal słabo wyciszony (fajnie się kręci ale zapewne na dłuższą metę zbyt absorbujący)ale reszta już na europejskim standardzie wreszcie dobre audio,plastiki,a przede wszystkim rewelacyjne są te welurowe fotele sam miałem "okazję"do wyhaczenia dwuletnią ale zrezygnowałem bo od tych zegarów oczopląsów dostawałem ale gwoździem ostatecznym,który przeważył to bardzo mało miejsca nad głową,czy nie mogli zrobic większej regulacji fotela?Szkoda...
Kolejna generacja już z zewnątrz nadal kontrowersyjna(mocno sportowy wygląd)a srodek gdzieś już pokazali?I na pewno cena wzgledem astry albo forda droższa.
Tyle kompaktów a zaden idealny.......

Ps.Środek hondy juz wiem,znowu to samo,ech...

[Segor]

to bardzo mało miejsca nad głową,czy nie mogli zrobic większej regulacji fotela?Szkoda...

To nie wina regulacji, tylko baku paliwa (jest pod fotelami). Dlatego bagażnik jest taki duży

[adax]

Moje spostrzeżenia z jazdy testowej cx3

Na plus to bardzo profesjonalne podejście do klienta(Gdańsk)facet wszystko dokładnie tłumaczył,nawet najdrobniejsze niuanse.

Odpalamy i jedziemy,wspomaganie bardzo lekko działające chyba nawet aż za bardzo ale zapewne można się przyzwyczaić jak i do wszystkiego.W najbiedniejszej wersji tablet,który wystaje z deski jest o połowę niższy,dla mnie to zaleta akurat bo mniej absorbuje i nie wyglada tak ordynarnie ja akurat oczywiście jechałem najbogatszą wersją.
Skrzynia biegów,no generalnie ok ale bez ochów i achów jak niektórzy ją wychwalali,biegi wchodzą "twardo"prawie metalicznie ja akurat lubię miękką pracę(ale zaznaczam precyzyjną tak jak np w audi również baaardzo byłem zachwycony skrzynią w fordzie!).Oczywiście to moje sugestywne odczucia,jeżdżę astrą g i bardzo mi odpowiada.
Zawieszenie i tu jest naprawdę dobrze jest dość przyjemnie a zarazem w zakrętach i na prostej duża stabilnośc,czułem się jakbym jechał niemcem a na dziurach i wyrwach duża filtracja,myślałem,że będzie twardziej(opony zimowe 16-ki może dlatego).

Silnik,tego byłem najciekawszy a więc reakcja na pedał gazu taka jaka powinna być czyli dość spontaniczna,można wrzucić jedynkę pożniej dwojkę a następnie 6-kę co zresztą sam zaproponował facet od jazdy testowej czyli dla leniwych super sprawa i samochód mimo wszystko nie zamula ale generalnie jak na 2.0 nie czuć tego litrażu to jest bardzo porównywalne z civic 1.8.Oprócz tego jest łyżka dziegciu w całości a więc wkręcając go na obroty jest trochę hałaśliwy to akurat można przełknąc bo każdy silnik generuje wtedy jakiś hałas ale jadąc np magiczne 130 i to na 6-ce jest niestety w moim odczuciu na tą klasę samochodu po prostu głośno!Ja jednak japońca chyba nie kupię bo jednak w tej kwestii nadal dużo nie zrobiono(znana sprawa z mazdą 6 gdzie klienci wyjeżdżali z salonu i od razu za tysiaka wygłuszali dodatkowo w zakładzie profesjonalnym).Jadąc np fokusem 1.0 ecoboost 140 na 5-ce wcale nie chciało mi się sięgnąć po 6-ty bieg!
A podobno w testach oba te modele mają takie same wyciszenie czyli nie ma to jak samemu się przetestuje.....

Na koniec kwestie finansowe cx3 2.0=mazda 3 1.5 oba za 70 tys i żadnych negocjacji nawet tysiąc złotych po prostu tak wszyscy "kochają"mazdy,że biorą je na pniu

Ps.Zegary to już indywidualna sprawa ale ja się czułem jakbym jechał motocyklem,pozdrawiam wszystkich