Budus pisze:więc opłaca się rozjebać w ostatnim roku
To trochę się pospieszyłeś
Co do GAP wystarczy że ubezpieczyciel stwierdzi szkodę całkowitą, więc nie tylko rozbicie auta, ale też kradzież wchodzi w grę. Rozumiem, że niektórzy jeżdżą bezpiecznie, mają lusterka dookoła głowy a na dachu nietoperze z radarem piszczące jak tylko coś się zbliża, żeby uniknąć wypadku.. ale auto parkuje się w różnych miejscach, nie zawsze w domu czy na parkingu przy pracy - mimo że z jednego i z drugiego miejsca złodziej ma możliwość ukraść - a wtedy wchodzi GAP, cały na biało więc jeżeli coś by się miało stać w ostatnim roku trwania GAP, to bym wolał jednak żeby spotkało mnie nieszczęście zwane kradzieżą auta, niż wypadkiem w którym można stracić zdrowie, bo życzenie sobie chęci wypadku by odzyskać kwotę zakupu auta jest już chore..
Pozdrawia szczęśliwy posiadacz GAP - nie pamiętam już czy 3 letni czy 5 letni (będzie trzeba zerknąć w papiery), ale kosztował chyba 2650 zł, jeśli pamięć mnie nie myli.