Słów kilka o zakupie Astry ST w MM Cars Lubin

Tutaj omawiamy przymiarki i zakupy nowej Astry 5
Awatar użytkownika
Krzysiec
Moderator
Posty: 7085
Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
Rocznik auta: 2016
Miasto: Rzeszów
Województwo: podkarpackie
Has thanked: 630 times
Been thanked: 401 times

Re: Słów kilka o zakupie Astry ST w MM Cars Lubin

Postautor: Krzysiec » 05 kwie 2018, 20:31

No właśnie... A z tego co tu czytam diler nie bardzo się poczuwa... Wiec? Nawet głupiego papierka nie chce dać... Nikt już od nich nawet pieniędzy nie chce. Piętnować i jeszcze raz piętnować!

Awatar użytkownika
Mieszko66
Weteran
Posty: 1098
Rejestracja: 26 maja 2016, 23:18
Posiadane auto: Opel Astra V ST
Silnik: 1.4 Turbo 150
Rocznik auta: 2016
Miasto: Szczecin
Województwo: Zachodniopomorskie
Has thanked: 94 times
Been thanked: 34 times

Re: Słów kilka o zakupie Astry ST w MM Cars Lubin

Postautor: Mieszko66 » 05 kwie 2018, 20:43

Z takim podejściem będą tylko tracić klientów. Oby takich jak najmniej na rynku.
Mieszko66
Obrazek

Awatar użytkownika
Elfiasty
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 05 mar 2017, 15:55
Posiadane auto: Astra V HB
Silnik: 1.4 AT6 150
Rocznik auta: 2016
Miasto: Olsztyn
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Has thanked: 3 times
Been thanked: 33 times

Re: Słów kilka o zakupie Astry ST w MM Cars Lubin

Postautor: Elfiasty » 05 kwie 2018, 20:51

No niestety taka rzeczywistość ASO, znam to z autopsji. Póki chcesz u nich kupić auto jesteś ich klientem a od momentu kiedy już zapłacisz i odbierzesz auto stajesz się petentem. A nie daj Bóg jeszcze przyjedź z jakąś gwarancyjną usterką to traktują Cię jakbyś im pieniądze z portfela wyrywał. Kiedyś miałem taką sytuacje w ASO w Insigni na gwarancji musiałem do nich 5 razy jeździć i im udowodnić, że wejście AUX(które notabene kosztowało pewnie 15 zł) było zepsute. Chyba pół serwisu słuchało czy autentycznie to wejście jest zepsute po czym dyrektor/kierownik czy nie wiem kto łaskawie stwierdził, że można wymienić. Niestety ale poziom obsługi w ASO jest na poziomie obsługi w niektórych naszych urzędach, chociaż chyba tam da się więcej w tym momencie załatwić.

Awatar użytkownika
dziadzia82
Weteran
Posty: 1063
Rejestracja: 25 sty 2017, 16:49
Posiadane auto: Alfa Romeo Giulietta: Opel Astra K ST
Silnik: 1,4 MA 170 : 1,6 TB 200
Rocznik auta: 2017
Miasto: Będzin
Województwo: śląskie
Has thanked: 13 times
Been thanked: 115 times

Re: Słów kilka o zakupie Astry ST w MM Cars Lubin

Postautor: dziadzia82 » 05 kwie 2018, 20:55

Elfiasty pisze:No niestety taka rzeczywistość ASO, znam to z autopsji. Póki chcesz u nich kupić auto jesteś ich klientem a od momentu kiedy już zapłacisz i odbierzesz auto stajesz się petentem. A nie daj Bóg jeszcze przyjedź z jakąś gwarancyjną usterką to traktują Cię jakbyś im pieniądze z portfela wyrywał. Kiedyś miałem taką sytuacje w ASO w Insigni na gwarancji musiałem do nich 5 razy jeździć i im udowodnić, że wejście AUX(które notabene kosztowało pewnie 15 zł) było zepsute. Chyba pół serwisu słuchało czy autentycznie to wejście jest zepsute po czym dyrektor/kierownik czy nie wiem kto łaskawie stwierdził, że można wymienić. Niestety ale poziom obsługi w ASO jest na poziomie obsługi w niektórych naszych urzędach, chociaż chyba tam da się więcej w tym momencie załatwić.


80% diler Opel Polska tak działa.
Dla mnie jest to niezrozumiałe jak Opel Polska pozwala tak traktować ludzi.
Sama info-lina to już jest żenada.
Dla mnie pierwszy i ostatni Opel w życiu.
Obrazek

Awatar użytkownika
colins
VIP
Posty: 1842
Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
Posiadane auto: Skoda Octavia IV
Silnik: 1.5 TSI 150 KM
Rocznik auta: 2020
Miasto: Słubice
Województwo: lubuskie
Has thanked: 228 times
Been thanked: 334 times

Re: Słów kilka o zakupie Astry ST w MM Cars Lubin

Postautor: colins » 05 kwie 2018, 22:32

Budus pisze:
colins pisze:I to jest zdrowe podejście. Samochód jak każdy inny sprzęt AGD ma służyć nam jak lodówka czy inny odkurzacz, a nie być ołtarzykiem, do którego będziemy się modlić. :mrgreen:

a wziąłbyś ze sklepu lodówkę z pięknie widoczną rysa na środku drzwi ? :) ja nie

No wiesz, sprawa wygląda tak, że autor wątku nie pokazał nam tej rysy do tej chwili mimo, że prosiliśmy więc może jest ona przez niego wyolbrzymiona. :mrgreen:
Sam odebrałem swoją Astrę z ryską na progu. Zapomniałem już o niej, za to dealer załatwił mi za darmoszkę oryginalną zaprawkę oraz "zapomniał" policzyć za chlapacze, które sobie zażyczyłem. Ba, nawet dostałem jakiegoś jabola (a w sumie moja żona) na odchodne. :D
Poza tym bardziej miałem na myśli rysy nabyte na AGD w trakcie eksploatacji więc nie łapie mnie tu za słówka. :mrgreen: ;)

Added in 8 minutes 20 seconds:
dziadzia82 pisze:
Elfiasty pisze:No niestety taka rzeczywistość ASO, znam to z autopsji. Póki chcesz u nich kupić auto jesteś ich klientem a od momentu kiedy już zapłacisz i odbierzesz auto stajesz się petentem. A nie daj Bóg jeszcze przyjedź z jakąś gwarancyjną usterką to traktują Cię jakbyś im pieniądze z portfela wyrywał. Kiedyś miałem taką sytuacje w ASO w Insigni na gwarancji musiałem do nich 5 razy jeździć i im udowodnić, że wejście AUX(które notabene kosztowało pewnie 15 zł) było zepsute. Chyba pół serwisu słuchało czy autentycznie to wejście jest zepsute po czym dyrektor/kierownik czy nie wiem kto łaskawie stwierdził, że można wymienić. Niestety ale poziom obsługi w ASO jest na poziomie obsługi w niektórych naszych urzędach, chociaż chyba tam da się więcej w tym momencie załatwić.


80% diler Opel Polska tak działa.
Dla mnie jest to niezrozumiałe jak Opel Polska pozwala tak traktować ludzi.
Sama info-lina to już jest żenada.
Dla mnie pierwszy i ostatni Opel w życiu.

Mój też, bo francuskiego już nie chcę. :mrgreen:
Natomiast takie traktowanie klientów, to niestety nie tylko domena Opla. Znam takie marki, gdzie nie interesują się klientem nie tylko po, ale nawet przed zakupem samochodu. Nie wiem, może byłem zbyt niechlujnie ubrany albo zachowywałem się grubiańsko, że zignorowali mnie całkowicie w Jeepie. :D Ops, miałem nie wymieniać marek. :mrgreen:

Kokodyl
Klubowicz
Posty: 366
Rejestracja: 02 paź 2017, 18:55
Posiadane auto: Dacia Jogger
Silnik: 1.0 TCe LPG
Rocznik auta: 0
Miasto: Żernica
Województwo: Śląsk
Has thanked: 4 times
Been thanked: 14 times

Re: Słów kilka o zakupie Astry ST w MM Cars Lubin

Postautor: Kokodyl » 06 kwie 2018, 07:07

colins pisze:Znam takie marki, gdzie nie interesują się klientem nie tylko po, ale nawet przed zakupem samochodu. Nie wiem, może byłem zbyt niechlujnie ubrany

Tam chyba są tak szkoleni :) Zwiedziłem wiele salonów jak wybierałem samochód i w niektórych trzeba było z 10 min stać pod stanowiskami handlowców, żeby łaskawie ktoś się zainteresował. Nie wiem, może gość po 30 w bluzie z kapturem nie rokował na sprzedaż mu auta za 200k i zgarnięcie sutej prowizji i a nuż wtedy pojawiłby się ktoś chętny na takie auto i nie daj Bóg przejąłby go ktoś inny. No ale jednak nie będę z tego powodu chodził po salonach w garniturze :D

Awatar użytkownika
colins
VIP
Posty: 1842
Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
Posiadane auto: Skoda Octavia IV
Silnik: 1.5 TSI 150 KM
Rocznik auta: 2020
Miasto: Słubice
Województwo: lubuskie
Has thanked: 228 times
Been thanked: 334 times

Re: Słów kilka o zakupie Astry ST w MM Cars Lubin

Postautor: colins » 06 kwie 2018, 10:20

Dlatego w Oplu jak mnie złapali, to już nie puścili póki nie kupiłem Astry. No cóż. W Jeepie nie wpisywałem się w wizerunek typowego użytkownika marki. Natomiast w Oplu jak najbardziej - prawie 50-letni dziad w obszarpanych ciuchach i wykrzywionych podróbkach Adidasów. Tylko kapelusza mi brakowało i wypisz wymaluj typowy Skodziarz. :D A że jak wiemy Opel rywalizuje ze Skodą, to i klienta zgarnęli konkurencji. :P
W każdym razie zielonogórski salon Opla powinien szczególnie cenić swojego Janusza sprzedaży. I nazywanie go Januszem nie jest tu wcale obrażaniem, gdyż ma tak naprawdę na imię, a przy tym szereg sztuczek w rękawie sprawiających, że jak złapie, to już nie puści. :P
Tą drogą pozdrawiam Panie Januszu. :)

Awatar użytkownika
Ziela
Klubowicz
Posty: 464
Rejestracja: 01 gru 2017, 11:20
Posiadane auto: Astra V Dynamic Aut. Sports Tourer
Silnik: 1.6 CDTI 136KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Zielona Góra
Województwo: lubuskie
Has thanked: 17 times
Been thanked: 18 times

Re: Słów kilka o zakupie Astry ST w MM Cars Lubin

Postautor: Ziela » 06 kwie 2018, 12:57

Mnie też Pan Janusz upolował :) Aaale, pan Janusz ma maniery handlowe wyniesione z salonu marki z gwiazdą na masce. Osobiście przy aucie stałem może z 40sekund i mimo faktu, że pan Janusz miał klienta, to podszedł i powiedział, że zaraz podejdzie do mnie. I to jest prawidłowa postawa. W toyocie byłem dwa razy, dwa razy z 10 minut łaziłem po salonie, oglądałem auta, trzaskałem drzwiami, bagażnikami, ustawiałem siedziska inne pierdy, i nikt nie podszedł :P

Awatar użytkownika
KEJ
VIP
Posty: 1640
Rejestracja: 17 kwie 2017, 13:41
Posiadane auto: XC60
Silnik: B4
Rocznik auta: 2020
Miasto: Warszawa
Województwo: mazowieckie
Has thanked: 66 times
Been thanked: 55 times

Re: Słów kilka o zakupie Astry ST w MM Cars Lubin

Postautor: KEJ » 06 kwie 2018, 13:07

Doświadczenie z salonu z gwiazda nie zawsze jest dobra rekomendacją a miałem kilka kontaktów ( także w salonie „firmowym” w Warszawie)

To bardziej zależy od człowieka bez względu na markę.

Awatar użytkownika
Szefczu
Nowicjusz
Posty: 82
Rejestracja: 12 lis 2017, 13:48
Posiadane auto: Opel Astra K Sports Tourer
Silnik: 1.4 Turbo MT 150KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Kraków
Województwo: małopolskie
Has thanked: 3 times
Been thanked: 4 times

Re: Słów kilka o zakupie Astry ST w MM Cars Lubin

Postautor: Szefczu » 06 kwie 2018, 16:51

Mnie zaskakuje to podejście - nawiązując do porównania z AGD - jak kupujemy mikrofale za 200zl i mamy rysę to od razu wymieniamy, a jak auto za nie ważne czy 50k czy 100k i ma rysę to mówimy że w porządku bo dojdą nowe i tak ? Bez sensu. Ale i tak, podejście do klienta rażące

Sent from my ONEPLUS A3003 using Tapatalk


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości