Astra5Klub.pl

Żadnej ankiety nie otrzymałem, natomiast poszła ogólna skarga od naszej floty do centrali Opla. Okazuje się, że nie tylko ja tak zostałem potraktowany przez szanownego pana kierownika (było już kilka osób). Być może oto pan ma już wszystko w dupie bo w tym roku odchodzi na emeryturę

Zgłaszane usterki:
krzywa kierownica -jest prosto uf ... odpukać w nie malowane drewno. Kierownica prosta.
Komunikaty na wyświetlaczu. Usterki zgłoszone. "Observe and report" Dwa błędy: układu wspomagania i o ECU.

jakoku pisze:Zgłaszane usterki:
krzywa kierownica -jest prosto uf ... odpukać w nie malowane drewno. Kierownica prosta.
Komunikaty na wyświetlaczu. Usterki zgłoszone. "Observe and report" Dwa błędy: układu wspomagania i o ECU.

Błędy spowodowane problemami z napieciem akum.

dziadzia82 pisze:Błędy spowodowane problemami z napieciem akum.

Tak wiem...

Fijałkowski - Zielona Góra
- Odstająca góra drzwi od strony kierowcy - wyregulowane.
- Parujące przednie reflektory - stwierdzono, że tak musi być jest to normalne.
- Czujniki martwego pola (podczas deszczu zdarzało się, że świeciły sobie na przemian na pustej drodze) - nie stwierdzono błędów.
- Występuje puknięcie podczas wrzucania 1 biegu (objaw podobny do tego co ma kolega Wojo) - nie stwierdzono.

Opiszę krótko i rzeczowo. Dzisiaj pojadę z ostrym mailem do OP bo to co usłyszałem w serwisie to kpina!! Nie chcą przyjmować zgłoszeń jeśli one nie występują w momencie wyjazdu do serwisu. Odpowiedź typu: "Taką mamy aurę i zbyt mało Pan jeździ..." To chyba żart! Nie chce mi się więcej pisać o Oplu.

daro pisze:Opiszę krótko i rzeczowo. Dzisiaj pojadę z ostrym mailem do OP bo to co usłyszałem w serwisie to kpina!! Nie chcą przyjmować zgłoszeń jeśli one nie występują w momencie wyjazdu do serwisu. Odpowiedź typu: "Taką mamy aurę i zbyt mało Pan jeździ..." To chyba żart! Nie chce mi się więcej pisać o Oplu.

ojej aż tak ostro? czyżbyś już dzisiaj był w aso i tak ciebie zezłościli

Jestem i dzisiaj wywalę takiego maila do OP, że głowa mała!

3mam kciuki!!

man1utek pisze:3mam kciuki!!

Dzięki ale trzymaj za tych pracowników bo zrobię wszystko by dostali po d...ie. A ja zmienię najwyżej ASO

i dobrze zrobisz, bo po to się jedzie do ASO aby pomogli a nie zlewali klienta. pracują na wizerunek ogólny opla...

daro u mnie było podobnie, jednak jakoś się dogadaliśmy. zrobili mi to co chciałem. nieporozumienie wynikło jak chciałem dolewkę 1L oleju. cena za przegląd i olej miała być jedna zsumowana wcześniej umówiona. jednak doliczyli mi 35zł chyba. po negocjacjach słownych zachowali się w porządku sprzedając za 10zł. Ogólnie jest ok. jednak faktycznie tego co nie widać = nie ma usterki.

W takim przypadku jak do najbliższego serwisu mamy 30 km a parują mi dwa elementy czyli NAVI oraz OpelEye w życiu nie udowodnić, że coś złego jest na rzeczy bo zanim dojadę do zdąży odparować. Wczoraj miałem zaparowaną nawigację w 1/3 ekranu a dzisiaj podczas wizyty jest normalnie. I jak mam udowodnię, że jest problem??? O akumulatorze nie będę wspominał i opisywał na forum bo mi się już nie chce. Ale te słowa, które usłyszałem prześlę dalej do Opel Polska...

a może jakiś krótki filmik byś nagrał na którym będą widoczne usterki???

Mam filmiki i zdjęcia. Nie są one uwzględniane podczas zgłaszania gwarancyjnego przed ASO. Masz przyjechać z problemem, usterką i tyle...

taaa to laweta i wtedy jest się w stanie udowodnić....

Laweta gdy pojazd jest nie sprawny technicznie, nie da się go uruchomić. W przypadku drobnych acz dokuczliwych usterek możemy pocałować się tam gdzie słońce nie dochodzi bo jak dojadę do serwisu to ustąpi większość

tragedia. ciekawe jak inne aso. wiem że jakoku robi chyba w Ełku. niecałe 100km może warto tam jeździć? U mnie mam nadzieję to ostatnia wizyta w aso. gwarancję mam do lipca a później sprawdzeni nasi mechanicy. o akumulatorze musisz koniecznie napisać co ci powiedzieli. domyślam się, że instrukcja bla bla bla, trzeba doładować.

@daro rób aferę do OP i tyle. To jakiś żart, że ASO tak podchodzi do sprawy. To niech wezmą auto na noc i rano sobie sprawdzą, że jest para...

I tak się stanie dzisiaj!!! Ponadto znalazłem maila serwisu, w którym obecnie siedzę o opinie wykonanej usługi jeszcze poprzedniej. Jak ja to opiszę to....

wrzuć nam @ - co wysmarowałeś

Pewne rzeczy do sieci trafiać nie powinny lecz osobom zainteresowanym wyślę na PW to co stworzę

i co drugie slowo zamazane ;)

Opel Pindur Giżycko:
1. parująca kamera OpelEye - taką mamy aurę, klimat to jest normalne. Ponadto jeśli przy wjeździe do serwisu nie pokażą się błędy to ...nie będę kończył.
2. parująca Navi od wewnątrz - przy wjeździe do serwisu nie stwierdzono, więc klient może....
3. parujące lampy IntelliLux - patrz pkt 1.
4. dwukrotnie rozładowany akumulator, błędy ESC - tu najciekawsza odpowiedź. "Patrząc na licznik robię bardzo małe przebiegi, więc to wina użytkownika bo nie doładowuje akumulatora".
5. szorujące klocki hamulcowe - mam tylko 11500 km przebiegu czyli klocki docierają się zapewne a serwis nie widzi problemu.
6. nadwrażliwe czujniki martwej strefy w lusterkach - warunki zewnętrzne mróz, opady. To normalne.
7. wyjąca skrzynia na 4 biegu przy 70 km/h - latem ta sama osoba słyszała wycie. Natomiast dzisiaj rewelacja. Cisza. Klient najwidoczniej wymyśla.
Sama obsługa to jedna drwina a rozmowa z Panem serwisantem to wielkie nieporozumienie. Gdyby miał ten Pan babcię ślepą i głuchą to może by wszystko łyknęła jak pelikan. Usłyszałem względem siebie ciekawe sugestie. Cytuję:
- "Pan dziwnie mówi, raz wolno, raz szybko, ciężko z Panem rozmawiać i zrozumieć".
- "Proszę Pana Astra to nie Bentley..."
Z uśmiechem na twarzy usłyszałem, że jeśli zaparowania, wady, usterki nie będą wykryte na warsztacie to nic nie zrobią i tyle. Jak powiedziałem, że nawet gdyby chciał coś zgłosić to do serwisu mam 30km a Pan z uśmiechem odpowiedział: "Co ja na to poradzę". Całą sytuację lecz w większych szczegółach już wysłałem do Opel Polska i mam serdecznie dość tak profesjonalnie podchodzących serwisantów do klienta.
Moje zdanie ostateczne? NIE POLECAM tam wizyt

@daro - ja miałem bardzo podobne przejścia w jednym z Wrocławskich ASO (opisane gdzieś tutaj). Opel Polska przeprasza, z serwisu zadzwonią i zaproponują, że jeszcze raz sprawdzą, ale.... Już wiesz, że są niekompetentni, złośliwi i ogólnie mają klientów głęboko w poważaniu, więc może szkoda ryzykować swoim autem. Proponuję też opisać całą sytuację na google maps, dużo osób korzysta z opinii i zaczynają zyskiwać na znaczeniu.

Ja zmieniłem serwis, jest dużo lepiej, przestało mnie trząść na samą myśl o wizycie w ASO Nawet jeśli "nie stwierdzili usterki" to przynajmniej widziałem, że coś grzebią, próbują znaleźć (tu piszę o piszczącej klimie), za to poprawili pasowanie uszczelek po poprzednim ASO itp.

edit: przeniosłem się do nowego ASO też z ubezpieczeniem, Pani w starym była oburzona tą zdradą, zaproponowałem żeby spytała kolegów z działu serwisu o moje historie

Widzę, że nie tylko ja mam ciekawe przejścia z serwisem

Od dzisiaj jak ktoś na forum napisze, że ma jakiś problem ze swoim autem to z automatu będe mu odpisywał "a czego sie spodziewałeś po oplu? ":D
Nasuwa mi sie jedno powiedzenie... "Płać i Płacz"

I dodaj: "Astra to nie Bentley..."

Ja dziś odwiedziłem na pierwszy przeglad nowe ASO Auto Point w Warszawie. Było miło i terminowo, ale nie zgłaszałem usterek bo ich brak.

jakoku pisze:Zgłaszane usterki:
krzywa kierownica -jest prosto uf ... odpukać w nie malowane drewno. Kierownica prosta.

Widzę, że w tym wątku kilka razy wspominasz tą przypadłość w Twoim samochodzie - co więc zrobili, że w końcu jest OK

Dimek pisze:

jakoku pisze:Zgłaszane usterki:
krzywa kierownica -jest prosto uf ... odpukać w nie malowane drewno. Kierownica prosta.

Widzę, że w tym wątku kilka razy wspominasz tą przypadłość w Twoim samochodzie - co więc zrobili, że w końcu jest OK

Powtórzę się : Miałem w ramach gwarancji wymieniane wahacze przednie lewy i prawy. Po tej wymianie kierownica skrzywiała się o jakieś 7 stopni w lewo, kolejna wizyta i kolejny problem z ustawienie kierownicy na wprost. Dopiero ostatnia wizyta w serwisie, ustawienie czujnik kąta skrętu i w końcu odpowiednie ustawienie zbieżności.
Jak się objawiała krzywizna? ona prostujesz kierownicę tak jak powinno być uruchamiasz auto, jedzie prosto ale "moja" kierownica przekręcała się o ten nieprawidłowy kąt. Przy próbie wyprostowania kierownicy samochód zjeżdżał w prawo.
Tak teraz jest OK

Added in 6 minutes 27 seconds:

grandmaster pisze:tragedia. ciekawe jak inne aso. wiem że jakoku robi chyba w Ełku. niecałe 100km może warto tam jeździć?

Tak robię w Ełku. Czy polecam? Cierpliwie eliminowałem wszystkie dolegliwości Astry wespół z serwisem.