Astra5Klub.pl

SprzedamTlok pisze:

Budus pisze:kupione na zamówienie czy z placu ? bo z lutego to nie koniecznie musi być 2017 rocznik

Wg. dealera 2017 co potwierdza też VIN.

VIN 10 pozycja literka H oznacza rok modelowy 2017 czyli samochód mógł być wyprodukowany już we wrześniu 2016.

A tak normalnie to co oznacza to ESC oprócz awarii tłoka? Pytam bo mnie raz to się pokazało w lutym w górach - odpalałem auto przy minus 20 i bardzo ciężko odpalił w międzyczasie pokazując właśnie komunikat o ESC. Potem już nigdy się to nie powtórzyło póki co.
A co do Astry kolegi - kupiona w lutym z placu to na bank rok produkcji 2016 jeśli na auto czekało się wtedy 2 miesiące. Dex1 podobno od grudnia?

Wiele osób na forum ma pewnie nadzieje że auto "SprzedamTlok"-a było wyprodukowane przed niby modernizacją silnika mimo, że rocznik 2017.
@SprzedamTlok czy auto kupiłeś gotowe (z placu)?, czy składałeś (konfigurowałeś) sam i produkowali od zera, jeśli tak to kiedy złożyłeś zamówienie?

nie odpowiedział mi na te pytanie - odpowiedział jedynie, że wg dilera 2017 co potwierdza VIN - tyle odpowiedział

Dzisiaj byłem wymienić olej po dotarciu. Podpytałem o to czy zaleją dexos 1 bo sporo się naczytałem że zalecany do 1.4 itp. Serwisant wspomniał że mają na serwisie insignie w której był zalany dexos 2, a nie zalecany dexos 1. Podobno 3 tłoki w niej padły. Nie wypytywałem już o rocznik itp, ale jeżeli to prawda i to przez olej to sprawa nie wygląda różowo. Żeby o przez olej takie rzeczy się działy

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

Czarny8 pisze:Dzisiaj byłem wymienić olej po dotarciu. Podpytałem o to czy zaleją dexos 1 bo sporo się naczytałem że zalecany do 1.4 itp. Serwisant wspomniał że mają na serwisie insignie w której był zalany dexos 2, a nie zalecany dexos 1. Podobno 3 tłoki w niej padły. Nie wypytywałem już o rocznik itp, ale jeżeli to prawda i to przez olej to sprawa nie wygląda różowo. Żeby o przez olej takie rzeczy się działy

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

Pewnie 1,6 LET (złe sterowanie otwarciem termostatu - przegrzanie temat znany)
My mamy SHT całkiem inny silnik.
Dalej twierdze ze żaden olej nic nie pomoże jak ma pier...nąc to i tak padnie .

dziadzia82 pisze:Dalej twierdze ze żaden olej nic nie pomoże jak ma pier...nąc to i tak padnie .

100% racji. Pękające tłoki = wada konstrukcyjna lub wadliwa partia części. Olej nie ma nic do rzeczy. Obym nie zapomniał przedłużyć gwarancji zanim przejadę 10000km.

Konrad pisze:bym nie zapomniał przedłużyć gwarancji zanim przejadę 10000km.

lub 8 miesięcy od odebrania od dilera:)

Nasze 1,75 TBI 240 PS śmigają i nic im nie dolega.
Podstawa to przemyślna i sprawdzona konstrukcja
A GM z 1,4 za tanio i za szybko.
Dlatego ja wybrałem 1,6 SHT kosztem foteli .
Ponieważ silnik jest już na rynku od 2013 roku i nic się na chwile obecna nie dzieje.
( proszę nie mylić z silnikami typu 1,6 LET (LLU w który ma problemy z chłodzeniem głowicy)

Czemu 1.4 za tanio i za szybko?

Silnik powstał w zaledwie kilka miesięcy z tego co się dowiedziałem.
Oszczędności widać w konstrukcji silnika chociaż by w układzie korbowo-tłokowym.
Nie wspomnie o całym dolocie

Jednym słowem ma swoje kaprysy jak każdy silnik chwili obecnej...

Tu nie chodzi o kaprysy (czyt. pierdoły), tylko o wady konstrukcyjne (czyt. poważne problemy)

Hmmm, na silnikach się nie znam, mogę Ci powiedzieć jakie powinny być parametry zabudowy w danym miejscu żeby wyglądało to jak fajne miasto...

Ale teraz tak - mamy wiedzę o silnikach, które mają wadę...wiele osób ma te silniki i jeżdżą...wiele z tych silników padnie, tak czy owak, dodatkowo mamy sławną skrzynię M32 -> jaki z tego morał...w chwili obecnej dobre czytaj bezawaryjne, niekapryśne, 100% pewne silniki nie występują...miałem kiedyś Fiata Sienę 1.6 100 KM...szła jak burza, na 1/3 oleju przejechała ponad 2000 KM zanim się pokapowałem, że w bagnecie wyrobiła się wtyczka wokół uchwytu i schodził głębiej...była toporna ale praktycznie bezawaryjna...rocznik '98...jeździ do dzisiaj w 3 pokoleniu driverów...

Nasze Astry tego nie dożyją...ja się z tym pogodziłem...wybrałem 1.4 150 KM z bajerami zamiast 1.6 200 KM w wersji bez bajerów...w pełni świadomie...przeczytałem 80% postów na tym forum...znałem każdy problem i wiem, że jeśli przyjdzie mi problem z tłokiem jakoś go przeżyje...a gwarancję dodatkową i tak wykupię...mam jeszcze 6500 km na to lub kilka miesięcy...

Nie jestem zwolennikiem martwienia się na zapas, pewnie jak większość z nas tutaj...mamy się cieszyć autem, a nie jechać jak na szpilkach i szukać problemów...a jak już przyjdą...jak to mawia moja żona - czym one są wobec wieczności

admin pisze:Nie jestem zwolennikiem martwienia się na zapas, pewnie jak większość z nas tutaj...mamy się cieszyć autem, a nie jechać jak na szpilkach i szukać problemów...a jak już przyjdą...jak to mawia moja żona - czym one są wobec wieczności

Bo żony to mądre istoty są. Ja swoją poinformowałem o potencjalnym problemie z tłokiem w jej Astrze - spojrzała na mnie i powiedziała "przecież nie będę jeździć tym autem do śmierci" I to jest zdrowe podejście, jak się popsuje to się naprawi, świat ma ważniejsze problemy.

Jeżeli jest wada konstrukcyjna to rozumiem że wszyscy przy przebiegu 15tys spotkamy się na zlocie w ASO.

wczoraj rozmawiałem z Dealerem i powiedział że mają info od GM że zgłosiło się 300 samochodów w całej sieci z takim problemem.

Jeśli mamy 6 przypadków na forum to znaczy, że 2% właścicieli jest na forum.

Jeśli wszystkie Astry mają ten straszny problem, to dlaczego nawet tu na forum mamy przypadki, że niektóre egzemplarze zrobiły już wielokrotność 15000 km i mają się dobrze?
A w ogóle, gdzie jest kolega "Wielki Tłok" czy jak mu tam było, bo kolejną prowokacją mi to śmierdzi, a wy znowu się wkręcacie.
Jak już zagailiście temat o żonach, to może lepiej o nich pogadajmy. Jakaś wymiana czy cuś.

Nie ma co napędzać się i rozwijać z tematyką jeśli nie jesteśmy pewni pojawiających się postów a tym bardziej usera. Większość wychodzi jak to się mówi w praniu. Jeśli okaże się, że to jest podobny przypadek do ostatniego zrobimy błyskawicznie porządek w temacie.

wisniowy pisze:Jeżeli jest wada konstrukcyjna to rozumiem że wszyscy przy przebiegu 15tys spotkamy się na zlocie w ASO.

I kto powiedział że Opel nie potrafi organizować obowiązkowych zlotów

wydaje mi się że zawsze w każdej marce bez względu na to czy to Opel, VW, FORD itd... znajdą się jakieś przypadki gdzie dojdzie do jakiejś awarii.

Nie tylko OPEL ma silniki 1.4 125/150 KM takie też występują np. samochodach grupy VW (Seat, Skoda).

Dużo zapewne zależy od tego jak się użytkuje samochód....

A zamartwianie się tym czy to wystąpi czy nie, tak jak to napisał @admin nie ma sensu bo nikt nie wie czy to sie zdarzy i kiedy sie zdarzy.
Dla większości jest to zapewne kolejny samochód i tak będzie następny

colins pisze:A w ogóle, gdzie jest kolega "Wielki Tłok" czy jak mu tam było, bo kolejną prowokacją mi to śmierdzi, a wy znowu się wkręcacie.
Jak już zagailiście temat o żonach, to może lepiej o nich pogadajmy. Jakaś wymiana czy cuś.

Jak to gdzie... padł mu tłok

@colins jadąc klasykiem "nie wiem jak to możliwe, ale bardzo Cie polubiłem"
czytam Twoje posty i cenie sobie Twój dystans, ocenę sytuacji i ... sarkazm

Dzięki KEJ. Z tego samego powodu na forum Nissana też już mają mnie dość (choć nie wiem czemu tytułu eksperta się dorobiłem, a nawet brałem udział w tworzeniu fanpage na FB).

Chyba wątek powinien powstać - zamienię żonę na lepszy model...wypożyczę na weekend etc

KEJ pisze:@colins jadąc klasykiem "nie wiem jak to możliwe, ale bardzo Cie polubiłem"
czytam Twoje posty i cenie sobie Twój dystans, ocenę sytuacji i ... sarkazm

Też się dołączam, a wracając do tematu czy ta "awaria" dotyczy RM15/16/17 jak to przeczytałem jeszcze raz od początku?
Czy "poszkodowane" samochody mają system s/s?

Added in 3 minutes 7 seconds:

admin pisze:Chyba wątek powinien powstać - zamienię żonę na lepszy model...wypożyczę na weekend etc

...zamienię na weekend 1-1

Zbieżność nick-ów "wielki tłok", "sprzedam tłok "?

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka

Info.
W sprawie awarii układu tłokowego.
W RM 2017 na chwile obecna nie zanotowano oficjalnie przypadku.

dziadzia82 pisze:Info.
W sprawie awarii układu tłokowego.
W RM 2017 na chwile obecna nie zanotowano oficjalnie przypadku.

RM17 dzieli się na: RP16(od IX) i RP17, masz na myśli oba RP czy tylko RP17?

Kolejne pytanie jak sprawdzić miesiąc produkcji? Homologacja mówi coś o wrześniu, a MyOpel podpowiada przegląd w grudniu.
Rok modelowy mamy w VIN.

dziadzia82 pisze:Info.
W sprawie awarii układu tłokowego.
W RM 2017 na chwile obecna nie zanotowano oficjalnie przypadku.

Czyżbym jasnowidzem był... ?

SACZI pisze:Kolejny wiarygodny ...?

Zbyt idealny przypadek mi się wydał z tym "sprzedamtloka", po drugie, po raz kolejny ktoś się na forum rejestruje, aby tylko poinformować o awarii.
dziadzia82, mam nadzieje, że Twoje źródła są wiarygodne

RM dzieli się na A i B. A to rok produkcji poprzedni, B równy rokowi modelowemu.
Teraz mamy już RM18A.
Modernizacja tłoków, jak rozumiem obejmuje wszystkie RM17, czyli miała miejsce do ~sierpnia 2016.