Rozmawiałem z kierownikiem serwisu w ASO. Potwierdził problem, byli na szkoleniu w centrali, centrala problem zna, mieli już u siebie jeden przypadek 1.4T z początku produkcji, wymienili tłok, że niby cylinder nie porysowany ale mówił że chodzi o 4-ty tłok nie 1-szy. Lekarstwa na to nie ma, profilaktyka to dexos 1 gen.2 i FlexCare. Opowiadał również o przypadku emerytowanego górnika ze Śląska, rzekomo do domu nie dojechał po zakupie, wrócił do ASO na lawecie z płaczem że to on zepsuł, okazało się że tłok pękł. Dla mnie brzmi jak tania bajeczka opowiadana zbyt dociekliwym klientem serwisu ale kto wie.
Byłem zmienić olej RM17 RP16 zalali mi dexos 1 gen.2, stąd wiem.
To już stało się faktem! Ten silnik to niewypał, mamy powtórkę z rozrywki (patrz VAG i TSI 160KM -> pozdro dla @Fuks'a).
wiesiek3d pisze:Hmm jak w TSI ,w 160 padaly tloki w 122 juz raczej nie.
Raczej problem został odsunięty w czasie (czy tam w przebiegu).
Ciekawe jak się ma do tego tryb SPORT?