Uszkodzony Tłok Astra V 1.4 Turbo - wątek merytoryczny
- komisarzryba
- Posty: 5902
- Rejestracja: 22 cze 2016, 11:34
- Posiadane auto: Insignia Grand Sport
- Silnik: 2.0 Turbo S/S 200 KM
- Rocznik auta: 404
- Miasto: Sieradz
- Województwo: łódzkie
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 322 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
u mnie cos ostatnio metalicznie puknelo przy przyspieszaniu, ale poki co jeździ ;)
béton brut
- Adp89
- Posty: 513
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 20:35
- Posiadane auto: Astra V Sports Tourer
- Silnik: 1.4 Turbo 125KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Łódź
- Województwo: Łódzkie
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 34 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Ponieważ awaria zawsze dotyczy pierwszego tłoka, to jednak potwierdzałoby to tezę, że problemem jest konstrukcja - zbyt słabe smarowanie w pierwszym tłoku.
I Opel nie robi na to kampani naprawczej tylko czeka żeby każdemu z osobno wymienić tłok bądź cały silnik?
Większość osób ma auto w gwarancji minimum 2 letniej co daje jakieś 40 tys przebiegu, już nie pisząc o tych którzy gwarancję przedłużyli. Opel od tego nie ucieknie, bo te, póki co sporadyczne przypadki przytrafialy się między 12 - 30 tysiącami.
- Segor
- Posty: 7870
- Rejestracja: 22 cze 2016, 23:12
- Posiadane auto: Astra 5 ST Elite
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Sosnowiec
- Województwo: Śląskie
- Has thanked: 449 times
- Been thanked: 463 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Widocznie problem nie jest zero-jedynkowy. Złe warunki pracy powodują zmęczenie materiału, co ostatecznie prowadzi do awarii. Ponieważ warunki pracy zależą od bardzo wielu czynników to jednym awaria przydarza się przy 10k km przebiegu innym nie przydarzy się nigdy.colins pisze:To jak wobec tego wytłumaczyć fakt, że większość silników z potencjalnie zagrożonej serii jednak jeździ?
- colins
- Posty: 1842
- Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
- Posiadane auto: Skoda Octavia IV
- Silnik: 1.5 TSI 150 KM
- Rocznik auta: 2020
- Miasto: Słubice
- Województwo: lubuskie
- Has thanked: 228 times
- Been thanked: 334 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Więc szkoda, że nie wiemy jak sprowokować awarię. Mając taką wiedzę możnaby zaplanować ją np.pod koniec gwarancji, by później cieszyć się nowym silnikiem.
- Adp89
- Posty: 513
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 20:35
- Posiadane auto: Astra V Sports Tourer
- Silnik: 1.4 Turbo 125KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Łódź
- Województwo: Łódzkie
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 34 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Moja żona prowokuje awarie za każdym razem kiedy prowadzi auto. W niedziele wracaliśmy z wesela (prowadziła ) 1.5 tys obrotów, 5 bieg, prędkość 50 km/h a Ona przyśpiesza bez redukcji komputer tak sugerował to się nic nie odzywałem . Tak się jeszcze zastanawiam. Skoro wprowadzili nowy olej to czemu nie ma poprawki w oprogramowaniu komputera, który proponuje jazdę ba 6 biegu przy prędkości 80km/h i obrotach 1.5 tysiąca.
-
- Posty: 1236
- Rejestracja: 08 maja 2017, 10:02
- Posiadane auto: Opel Astra V Sports Tourer Enjoy B+
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: --
- Województwo: --
- Has thanked: 156 times
- Been thanked: 63 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Adp89 pisze:Moja żona prowokuje awarie za każdym razem kiedy prowadzi auto. W niedziele wracaliśmy z wesela (prowadziła ) 1.5 tys obrotów, 5 bieg, prędkość 50 km/h a Ona przyśpiesza bez redukcji komputer tak sugerował to się nic nie odzywałem . Tak się jeszcze zastanawiam. Skoro wprowadzili nowy olej to czemu nie ma poprawki w oprogramowaniu komputera, który proponuje jazdę ba 6 biegu przy prędkości 80km/h i obrotach 1.5 tysiąca.
Bo tak jest ekologicznie. Nie mylić z ekonomicznie
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 04 gru 2016, 13:33
- Posiadane auto: Opel Astra V Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Olkusz
- Województwo: małopolskie
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Ciekaw jestem ile jest faktycznie potwierdzonych takich awarii. Na naszym forum było kilka "wrzutek", po których użytkownicy już się nie pojawili. Ciężko więc ocenić ile jest prawdziwych.Dobrze by było znaleźć jakiś wspólny mianownik dla tych usterek (choćby dokładny zakres dat produkcji felernych egzemplarzy, rozróżnienia na HB/ST - kraju pochodzenia itd itp). Nie chce mi się wierzyć, że Opel wprowadzając nowy silnik, nie przeprowadził odpowiednio długich i zmiennych testów tej jednostki. No chyba, że jesteśmy królikami doświadczalnymi...
- colins
- Posty: 1842
- Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
- Posiadane auto: Skoda Octavia IV
- Silnik: 1.5 TSI 150 KM
- Rocznik auta: 2020
- Miasto: Słubice
- Województwo: lubuskie
- Has thanked: 228 times
- Been thanked: 334 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Niestety i tak często bywa, że na klientach dopiero testuje się produkt i w miarę potrzeby na bieżąco wdraża poprawki. Jednak w tym konkretnym przypadku ja osobiście jestem spokojny, bo poza kilkoma opisanymi przypadkami (i to często wątpliwymi jak sam zresztą zauważyłeś) nie widać wysypu uszkodzonych silników czy choćby wzrostu "zachorowań".
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 12 cze 2017, 18:23
- Posiadane auto: Astra K ST
- Silnik: 1.4 Turbo 125 KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Warszawa
- Województwo: mazowieckie
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Witajcie,
W sobotę odwiedziłem ASO Miniewski w Wawie i miałem do nich kilka pytań odnośnie "feralnych" tłoków i oleju dexos 1 gen2. Co do oleju potwierdzili zalecenia GM ( na marginesie 173 pln za 5l ). Natomiast co do tłoków....Nie spodziewałem się,że powiedzą ,że problem jest znany i naprawiają hurtowo,ale odpowiedź mnie zaskoczyła....Tłoki w 1.4 turbo? Jeszcze nic takiego nie robiliśmy.Są problemy z 1.6 turbo (nie wiem jakie).Ale 1.4??? Nic im nie wiadomo!!!....Trochę mnie to zdziwiło, ale faktycznie wyglądali na zaskoczonych...Już sam nie wiem co myśleć .Jest to tylko i wyłącznie serwis (brak salonu), więc gdyby chcieli ściągnąć potencjalnego klienta to powiedzieliby,że mają doświadczenie w naprawie i zajmie im to TYLKO "kilka dni". Chyba,że się mylę...
W sobotę odwiedziłem ASO Miniewski w Wawie i miałem do nich kilka pytań odnośnie "feralnych" tłoków i oleju dexos 1 gen2. Co do oleju potwierdzili zalecenia GM ( na marginesie 173 pln za 5l ). Natomiast co do tłoków....Nie spodziewałem się,że powiedzą ,że problem jest znany i naprawiają hurtowo,ale odpowiedź mnie zaskoczyła....Tłoki w 1.4 turbo? Jeszcze nic takiego nie robiliśmy.Są problemy z 1.6 turbo (nie wiem jakie).Ale 1.4??? Nic im nie wiadomo!!!....Trochę mnie to zdziwiło, ale faktycznie wyglądali na zaskoczonych...Już sam nie wiem co myśleć .Jest to tylko i wyłącznie serwis (brak salonu), więc gdyby chcieli ściągnąć potencjalnego klienta to powiedzieliby,że mają doświadczenie w naprawie i zajmie im to TYLKO "kilka dni". Chyba,że się mylę...
- dziadzia82
- Posty: 1063
- Rejestracja: 25 sty 2017, 16:49
- Posiadane auto: Alfa Romeo Giulietta: Opel Astra K ST
- Silnik: 1,4 MA 170 : 1,6 TB 200
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Będzin
- Województwo: śląskie
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 115 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
colins pisze:Nie chcę być złośliwy, ale dziadzia jak zwykle wysuwa radykalne twierdzenia, ale czy aby na pewno prawdziwe?
To tak jak twierdził, że silnik 1.4 ma różne turbiny w zależności od mocy, na co jeden z kolegów kilka dni temu przedstawił dziadzi skany z serwisówki GM, że jednak może się mylić. Wprawdzie dziadzia wówczas napisał, że serwisówki mogą mieć błędy, jednak już więcej nie wspomniał o innych turbosprężarkach. Tak więc pozwólcie, że ja pozostanę na razie nieczuły na panikę dziadzi, a on sam mam nadzieję wybaczy mi, że śmiem wątpić w niektóre rzeczy, o których nam opowiada, bo poza odsyłaniem do ASO z nr VIN nie podaje żadnych konkretów popartych dowodami. Bez urazy dziadzia.
Rusz 4 litery i odwiedz ASO a sie dowiesz.
Dowiesz sie o zmianie konstrukcyjnej silnika z rokiem RM 17 oraz potwierdzisz info na temat stosowanych turbin.
Nie mam wyciągu VIN od którego nastąpiła zmiana ?
Kolega bobek12b tez mówi bajki ???
Ja nie panikuje bo nie ma czego na pewno nie obawiam sie niemieckiego szrotu.
Może Ty czegoś się dowiesz bo na chwile obecna nie ma po co dzielić sie informacjami na forum skoro jestem ja oraz bobek12b wyśmiewany.
Stuk puk kto tam tłok
W tym temacie tyle z mej strony
Pozdrawiam.
- Krzysiec
- Posty: 7085
- Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
- Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
- Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 630 times
- Been thanked: 401 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Panowie tak Was czytam i w sumie to nie wiem po co. Myślę że sporo z nas chciałoby żeby to wszystko albo było albo nie było prawda. Bo wtedy wiedzielibysmy czego się nie spodziewać albo na co się przygotować.Ale przekomazanie się czyja prawda jest prawdziwsza to trochę bez sensu... Pewnie każdy z nas czuje potrzebę wewnętrznego uspokojenia się ze ten problem nas nie dotyczy / dotknie. Ja ze swojej strony powiem tak... Astrę kupiłem bez jazdy próbnej... Owszem skonfigurowalem ja na lekkim "wypasie" i z informacji jakie podal dziadzia nie znajduje się w grupie ryzyka, ale szczerze? Jakoś mnie to nie uspokaja i zawsze z tyłu głowy jadąc Asterka o tym myślę. Mam jeszcze szereg innych pobocznych mniejszych bądź większych niedogodności jakimi obdarza mnie mój egzemplarz... Ale dopóki auto jeździ i jest na gwarancji to jestem nieco spokojniejszy. A jak się zepsuje? To naprawie. Myślę że nieważne co byśmy dziś kupili nowego mielibyśmy tematy do dyskusji i narzekania. Zdecydowaliśmy się na takie a nie inne auto i trzeba pewne rzeczy wziąć na klate albo pogonic gada wciskając komuś tykajaca bombę BĄDŹ fajne auto którego nigdy ta czy inna usterka go nie dotknie (no trochę poplynalem z tym nigdy ) Wydaje mi się ze dyskusja do pewnego momentu dostarczała jakichś informacji a teraz to tylko chęć udowodnienia racji jednych czy drugich Chyba że tylko ja to tak odczytuje. Albo poprostu po drugim piwku już nie wiem co czytam i pisze Wasze zdrówko
Moja CZARNULKA
- bobek12b
- Posty: 289
- Rejestracja: 29 sie 2016, 07:46
- Posiadane auto: Astra K
- Silnik: 1.4 150 hp
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Lublin
- Województwo: Lubelskie
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 21 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
A ja tam pier... ten temat. Zapytałem się, dostałem jakaś informacje ale nie przejmuje się tym narazie bo astra śmiga aż miło. Wozidelko fajne i póki jedzie nie mecze ASO ani siebie ze mi silnik padnie. Osobiście mam tylko problem z klima a silnik zostawiam w spokoju bo nic się nie dzieje. A co wy tam słyszycie jakieś stuki puki to odpuśćcie bo czytacie za dużo forum gdzie bez niego tych dźwięków większość nie słyszy. Ja czytam prawie wszystkie posty i jakoś nie słyszę nic. Spinacie się jeden na drugiego. Zluzować majty a nie napięte jak plandeka na żuku. Sąsiadka pracuje w żabce jako jakiś przedstawiciel, ma AK 1,4 150 produkcja luty 2016, uwaga szał...... 98k przebiegu i tłoki całe !!!!! Hehe
Sent from my iPhone using Tapatalk
Sent from my iPhone using Tapatalk
- colins
- Posty: 1842
- Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
- Posiadane auto: Skoda Octavia IV
- Silnik: 1.5 TSI 150 KM
- Rocznik auta: 2020
- Miasto: Słubice
- Województwo: lubuskie
- Has thanked: 228 times
- Been thanked: 334 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Eee tam, znowu dziadzia bez konkretów i jeszcze focha zarzucasz.
Do ASO się nie udam, bo i po co skoro swojej Astry jeszcze na oczy nie widziałem. Słuchy chodzą, że jest gdzieś w drodze do dealera.
Zresztą jestem o nią spokojny, bo wbrew pozorom nie naśmiewam się z Ciebie, a wręcz pilnie czytam Twoje wpisy i dzięki temu wiem, że silnik mojego wehikułu powinien już być pozbawiony wady. Pod warunkiem oczywiście, że nie wstawili mi motoru z zeszłorocznych zapasów magazynowych.
Chciałbym tylko dziadzia, a nawet proszę o to abyś wysuwane przez siebie tezy popierał dowodami. Bo choć piszesz tonem nie znoszącym sprzeciwu, to jednak dla mnie jesteś mało wiarygodny odsyłając co najwyżej forumowiczów do ASO. Nazywając zaś Astry niemieckimi szrotami, tym bardziej wiarygodności sobie nie przysparzasz, a wręcz przeciwnie i w połączeniu z tym skąd przybywasz zaraz uznam Ciebie za agenta konkurencji zazdrosnej o zabranie przez Opla dużego kawałka motoryzacyjnego tortu.
Do ASO się nie udam, bo i po co skoro swojej Astry jeszcze na oczy nie widziałem. Słuchy chodzą, że jest gdzieś w drodze do dealera.
Zresztą jestem o nią spokojny, bo wbrew pozorom nie naśmiewam się z Ciebie, a wręcz pilnie czytam Twoje wpisy i dzięki temu wiem, że silnik mojego wehikułu powinien już być pozbawiony wady. Pod warunkiem oczywiście, że nie wstawili mi motoru z zeszłorocznych zapasów magazynowych.
Chciałbym tylko dziadzia, a nawet proszę o to abyś wysuwane przez siebie tezy popierał dowodami. Bo choć piszesz tonem nie znoszącym sprzeciwu, to jednak dla mnie jesteś mało wiarygodny odsyłając co najwyżej forumowiczów do ASO. Nazywając zaś Astry niemieckimi szrotami, tym bardziej wiarygodności sobie nie przysparzasz, a wręcz przeciwnie i w połączeniu z tym skąd przybywasz zaraz uznam Ciebie za agenta konkurencji zazdrosnej o zabranie przez Opla dużego kawałka motoryzacyjnego tortu.
- Adp89
- Posty: 513
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 20:35
- Posiadane auto: Astra V Sports Tourer
- Silnik: 1.4 Turbo 125KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Łódź
- Województwo: Łódzkie
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 34 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Rusz 4 litery i odwiedz ASO a sie dowiesz.
Dowiesz sie o zmianie konstrukcyjnej silnika z rokiem RM 17 oraz potwierdzisz info na temat stosowanych turbin.
Pytałem w ASO tak jak poleciłeś. Panowie nic na ten temat nie wiedzą. Dodatkowo zapytałem czy mieli przypadek naprawy tłoka. Przyznali, że raz naprawiali silnik ale nie w Astrze K. Dziadzia napisz mi na priv do jakiego ASO mam się udać.
Dzwoniłem jeszcze do drugiego serwisu. Pan nie zna przypadku awarii tłoka. Przyznał, że producent zaleca nowy olej. Gość faktycznie brzmiał jakbym go pytał o pierdoly i był zaskoczony.
Czekam na jakiś konret od strony Dziadzi na priv. Inaczej uznaje to za totalne pierdy i nie wracam do tego wątku, aż mi tłok padnie.
-
- Posty: 1236
- Rejestracja: 08 maja 2017, 10:02
- Posiadane auto: Opel Astra V Sports Tourer Enjoy B+
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: --
- Województwo: --
- Has thanked: 156 times
- Been thanked: 63 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Pax, koledzy, mniej jadu.
A pro po sprzedaży AK w Europie, to szału nie ma, najlepiej sprzedaje się w ... Polsce i to raczej HB nie ST, dlaczego? To już najlepiej wyjaśnią pracownicy pewnej fabryki z Gliwic i ich kooperanci.
Osobiście wolę określenie niemiecki polonez (chociaż teraz to chyba francuski) ale na pewno nie nazwałbym tego szrotem. W swojej klasie to rozsądny wybór, nie ma się czego wstydzić, konkurencja wcale nie jest lepsza, a AK nie jest gorsza od konkurencji.
A pro po sprzedaży AK w Europie, to szału nie ma, najlepiej sprzedaje się w ... Polsce i to raczej HB nie ST, dlaczego? To już najlepiej wyjaśnią pracownicy pewnej fabryki z Gliwic i ich kooperanci.
Osobiście wolę określenie niemiecki polonez (chociaż teraz to chyba francuski) ale na pewno nie nazwałbym tego szrotem. W swojej klasie to rozsądny wybór, nie ma się czego wstydzić, konkurencja wcale nie jest lepsza, a AK nie jest gorsza od konkurencji.
-
- Posty: 2183
- Rejestracja: 09 kwie 2017, 11:28
- Posiadane auto: Astra V HB
- Silnik: 1.4T, 125KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: ..
- Województwo: ..
- Has thanked: 72 times
- Been thanked: 204 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Panowie, sprawa tłoków to błąd konstrukcyjny GM'a.
Problemem jest zbyt małą odległość między pierścieniami, co powoduje podatność na pęknięcia właśnie przestrzeni między pierścieniami.
Do tego dochodzi działanie temperatury i siły od gazów spalinowych.
Byłem dzisiaj w ASO na wymianie oleju po 4 tys km i serwisanci potwierdzili mi, że problem jest znany w GM.
Oczywiście, nikt o tym głośno nie powie, bo tutaj chodzi o kasę i tylko o kasę.
Próbowałem, za radą dziadzi sprawdzić czy mój silnik jest objęty zmianami, ale rzekomo nie mają takich informacji, bo GM im tego nie przekazuje.
Co możemy zrobić jako użytkownicy?
NIC!
Zalecenia serwisu (nieoficjalne) są takie, żeby częściej zmieniać olej - co 10-12 tys km, zastosować 5w40* i nie forsować silnika.
Ja ze swojej strony, kupiłem dzisiaj dodatkową gwarancję na 4 lata/120 tys km i o problemie zapominam.
Zalecam podejście do problemu, jak poniżej:
* GM oficjalnie zaleca TYLKO swoje oleje 5w30 marki Dexos.
Sam Dexos 1 gen 2 to po prostu woda w bańce!
Dzisiaj widziałem, jak ten wynalazek zachowuje się w temperaturze pokojowej i po prostu byłem przerażony!
Gęstość porównywalna jest mniej więcej do soku malinowego z biedronki.
I teraz sobie wyobraźcie, jak ten olej zachowuje się przy 100*C i 6000 obr/min - techniczny zaczai, "humanista" niestety nie, ale przynajmniej będzie żył w błogiej nieświadomości
Tyle ode mnie.
Problemem jest zbyt małą odległość między pierścieniami, co powoduje podatność na pęknięcia właśnie przestrzeni między pierścieniami.
Do tego dochodzi działanie temperatury i siły od gazów spalinowych.
Byłem dzisiaj w ASO na wymianie oleju po 4 tys km i serwisanci potwierdzili mi, że problem jest znany w GM.
Oczywiście, nikt o tym głośno nie powie, bo tutaj chodzi o kasę i tylko o kasę.
Próbowałem, za radą dziadzi sprawdzić czy mój silnik jest objęty zmianami, ale rzekomo nie mają takich informacji, bo GM im tego nie przekazuje.
Co możemy zrobić jako użytkownicy?
NIC!
Zalecenia serwisu (nieoficjalne) są takie, żeby częściej zmieniać olej - co 10-12 tys km, zastosować 5w40* i nie forsować silnika.
Ja ze swojej strony, kupiłem dzisiaj dodatkową gwarancję na 4 lata/120 tys km i o problemie zapominam.
Zalecam podejście do problemu, jak poniżej:
komisarzryba pisze:ide dalej i przewiduje, ze pewnie pierwszy
albo się rozleci, albo się nie rozleci. nie mam na to wpływu oraz jeszcze cztery lata gwarancji, wiec mi to zwisa
* GM oficjalnie zaleca TYLKO swoje oleje 5w30 marki Dexos.
Sam Dexos 1 gen 2 to po prostu woda w bańce!
Dzisiaj widziałem, jak ten wynalazek zachowuje się w temperaturze pokojowej i po prostu byłem przerażony!
Gęstość porównywalna jest mniej więcej do soku malinowego z biedronki.
I teraz sobie wyobraźcie, jak ten olej zachowuje się przy 100*C i 6000 obr/min - techniczny zaczai, "humanista" niestety nie, ale przynajmniej będzie żył w błogiej nieświadomości
Tyle ode mnie.
-
- Posty: 649
- Rejestracja: 11 cze 2017, 12:57
- Posiadane auto: Astra V HB
- Silnik: 1.4T 150 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Warszawa
- Województwo: mazowieckie
- Has thanked: 60 times
- Been thanked: 36 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
SACZI pisze:Zalecenia serwisu (nieoficjalne) są takie, żeby częściej zmieniać olej - co 10-12 tys km, zastosować 5w40* i nie forsować silnika.
Niech sobie serwis zaleca oszczędzać silnik. Nie po to kupuję auto, by traktować je jakoś specjalnie, chuchać dmuchać na tłoki.. Może jeszcze kupię lawetę i na niej będę woził Astrę, aby oszczędzać jej silnik? Jedyne wyjście jakie widzę to gwarancja i normalnie używać jak gdyby nigdy nic - tak jak co poniektórzy proponują. Ma się popsuć to się popsuje, odda się do mechaników i naprawią. Ale codziennie słuchać czy się coś nie psuje to może odebrać radość z jazdy:/ Życzę Wam żeby Astra była trwalsza, niż plotkują.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 22 gru 2016, 22:51
- Posiadane auto: Opel Astra 5 1,4 Turbo Sport 125KM Dynam
- Silnik: 1,4 Turbo Sport 125KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Gdansk
- Województwo: Pomorskie
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Dokładnie zgadzam się z Tobą.
Jeszcze trochę i każą zmieniać olej co 1000 km ....Żeby tloki nie pękały ...
Bylem na pierwszym serwisie również nikt nie słyszał o pekajacych tlokach ....
Ja osobiście będę użytkowa go normalnie,...,
Nie zgadzam się natomiast ze nie ma się czym martwić bo samochód jest na gwarancji , bo po pierwsze po takiej naprawie straci bardzo na wartości A po drugie będzie go trudniej sprzedac , wszystko będzie w historii VIN ....
mam nadzieje ze do tego nie dojdzie ....
Jak miałem go pierwszy miesiąc to przyznaje ze deptalem dość mocno ...i wtedy rzeczywiście miałem pewne objawy jak stukI lub spadek mocy , potem zmieniłem styl jazdy na dynamiczny ale normalny bez gazu do dechy i wszystkie objawy ustąpiły ....
ale co ma wisieć nie utonie .....
Jeszcze trochę i każą zmieniać olej co 1000 km ....Żeby tloki nie pękały ...
Bylem na pierwszym serwisie również nikt nie słyszał o pekajacych tlokach ....
Ja osobiście będę użytkowa go normalnie,...,
Nie zgadzam się natomiast ze nie ma się czym martwić bo samochód jest na gwarancji , bo po pierwsze po takiej naprawie straci bardzo na wartości A po drugie będzie go trudniej sprzedac , wszystko będzie w historii VIN ....
mam nadzieje ze do tego nie dojdzie ....
Jak miałem go pierwszy miesiąc to przyznaje ze deptalem dość mocno ...i wtedy rzeczywiście miałem pewne objawy jak stukI lub spadek mocy , potem zmieniłem styl jazdy na dynamiczny ale normalny bez gazu do dechy i wszystkie objawy ustąpiły ....
ale co ma wisieć nie utonie .....
Ostatnio zmieniony 30 cze 2017, 23:37 przez maxmag9, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 22 gru 2016, 22:51
- Posiadane auto: Opel Astra 5 1,4 Turbo Sport 125KM Dynam
- Silnik: 1,4 Turbo Sport 125KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Gdansk
- Województwo: Pomorskie
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Nie, raczej go sprzedam nie przedłużałem gwarancji, mam jeszcze rok ....może dojedzie
Mi się wydaje ze jeśli jest problem to przyczyna jest spalanie stukowe, podstawowym objawem jest metaliczny stuk lub objaw uderzajavych kulek o blachę czyli tzw rzegotanie ...ludzie pisza o tych objawach ..
Ale mam takie przeczucie ze dojedzie znacznie dalej niż nam się tutaj wszystkim wydaje ...wystarczy się z nim normalnie obchodzić ...
Added in 25 minutes 55 seconds:
A jak walnie to dam wam znać
Mi się wydaje ze jeśli jest problem to przyczyna jest spalanie stukowe, podstawowym objawem jest metaliczny stuk lub objaw uderzajavych kulek o blachę czyli tzw rzegotanie ...ludzie pisza o tych objawach ..
Ale mam takie przeczucie ze dojedzie znacznie dalej niż nam się tutaj wszystkim wydaje ...wystarczy się z nim normalnie obchodzić ...
Added in 25 minutes 55 seconds:
A jak walnie to dam wam znać
- kuba
- Posty: 6664
- Rejestracja: 10 cze 2016, 01:03
- Posiadane auto: Astra K ST Dynamic
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: ,,,
- Województwo: ,,,
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 316 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
gravity1287 pisze:Niech sobie serwis zaleca oszczędzać silnik. Nie po to kupuję auto, by traktować je jakoś specjalnie, chuchać dmuchać na tłoki.. Może jeszcze kupię lawetę i na niej będę woził Astrę,
Bravo!
Jak pie$&0&nie - jest gwarancja. Niech grzebią. Ja tam nie oszczędzałem i oszczędzać nie myślę Wiem już gdzie jest odcięcie Spalanie widać w sygnaturce
Tak na poważnie, to też mam głęboko co będzie z moim pierwszym tłokiem.
Przepięknie jest... i tylko tlenu mniej...
- admin
- Posty: 3534
- Rejestracja: 23 sty 2016, 15:41
- Posiadane auto: Astra V ST i RAV4
- Silnik: 1.4 Turbo 150 KM (B14XFT MT6)
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Wrocław
- Województwo: dolnośląskie
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 110 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Wreszcie w tym wątku pojawiły się wypowiedzi które lubię...jak pierdyknie to się będziemy martwić a jak napisał FPWroclaw w wątku o przedłużonej gwarancji...strzeżonego Pan Bóg strzeże
- colins
- Posty: 1842
- Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
- Posiadane auto: Skoda Octavia IV
- Silnik: 1.5 TSI 150 KM
- Rocznik auta: 2020
- Miasto: Słubice
- Województwo: lubuskie
- Has thanked: 228 times
- Been thanked: 334 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Szkoda, że FPWrocław nie chce wypowiedzieć się w temacie.
Pewnie ma niezłą polewkę z tego co piszemy.
Ale w sumie my też, a przynajmniej ci, którzy nie dali się wkręcić agentom konkurencji.
Pewnie ma niezłą polewkę z tego co piszemy.
Ale w sumie my też, a przynajmniej ci, którzy nie dali się wkręcić agentom konkurencji.
-
- Posty: 649
- Rejestracja: 11 cze 2017, 12:57
- Posiadane auto: Astra V HB
- Silnik: 1.4T 150 KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Warszawa
- Województwo: mazowieckie
- Has thanked: 60 times
- Been thanked: 36 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
maxmag9 pisze:Nie zgadzam się natomiast ze nie ma się czym martwić bo samochód jest na gwarancji , bo po pierwsze po takiej naprawie straci bardzo na wartości A po drugie będzie go trudniej sprzedac , wszystko będzie w historii VIN
Jak bym szukał używki i wiedział o awariach silnika, to bym szukał właśnie informacji o naprawie. W ogóle jak masz kwity na naprawy to oznacza że dbasz o auto i je naprawiasz jak coś się dzieje, więc tym bardziej bym takie kupił - no chyba że kwity co miesiąc z naprawy Klocki hamulcowe też byś oryginalne oddał przy sprzedaży? Jedyny tłok jakim się można martwić, to ten w autobusie jak astra będzie w naprawie
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 22 gru 2016, 22:51
- Posiadane auto: Opel Astra 5 1,4 Turbo Sport 125KM Dynam
- Silnik: 1,4 Turbo Sport 125KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Gdansk
- Województwo: Pomorskie
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
"Jak bym szukał używki i wiedział o awariach silnika, to bym szukał właśnie informacji o naprawie. W ogóle jak masz kwity na naprawy to oznacza że dbasz o auto i je naprawiasz jak coś się dzieje, więc tym bardziej bym takie kupił - no chyba że kwity co miesiąc z naprawy Klocki hamulcowe też byś oryginalne oddał przy sprzedaży? Jedyny tłok jakim się można martwić, to ten w autobusie jak astra będzie w naprawie "
Przy awarii tloka chyba raczej nie ma wyboru i trzeba naprawic wiec to żaden argument jeżeli chodzi czy ktoś dba czy nie ...to trzeba poprostu zrobić ....przy awarii silnika przy małym przebiegu w nowym aucie ludzi może odstraszać możliwość kolejnych ....nikt nie da gwarancji ze teraz juz wszystko będzie ok.
Nie po to kupiłem ten samochód żeby jeździć autobusami ...
Generalnie lata mi ten temat jak latają moje tloki jak jadę
Walnie to walnie ....trochę stracę ..oddam samochód w rozliczenie,wezmę innej marki, a Opel będzie miał u mnie dożywotnią dyskwalifikacjie☺
Przy awarii tloka chyba raczej nie ma wyboru i trzeba naprawic wiec to żaden argument jeżeli chodzi czy ktoś dba czy nie ...to trzeba poprostu zrobić ....przy awarii silnika przy małym przebiegu w nowym aucie ludzi może odstraszać możliwość kolejnych ....nikt nie da gwarancji ze teraz juz wszystko będzie ok.
Nie po to kupiłem ten samochód żeby jeździć autobusami ...
Generalnie lata mi ten temat jak latają moje tloki jak jadę
Walnie to walnie ....trochę stracę ..oddam samochód w rozliczenie,wezmę innej marki, a Opel będzie miał u mnie dożywotnią dyskwalifikacjie☺
- emgie
- Posty: 72
- Rejestracja: 26 mar 2017, 20:41
- Posiadane auto: Opel Astra K Kombi
- Silnik: 1.4 125KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Wrocław
- Województwo: dolnyśląsk
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 4 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
no a jak pierd? no to co - życie nawet jak ktoś nie ma gwarancji - naprawi i już,
to tak jak miałem astrę h 1.7 DTJ - oczywiście śledziłem namiętnie forum - i co chwila wpisy że dwumas, że turbina, że słynna M32, że EGR.
i jeździłem przez jakiś czas i słuchałem czy coś buczy, huczy (no bo tak pisali na forum), a autem zrobiłem ponad 100 tys i skrzynia nie chciała się rozlecieć (a jakby się rozleciała to bym naprawił)
wszystkim tym którzy się boją - polecam sprzedaż auto i kupić coś bezawaryjnego
to tak jak miałem astrę h 1.7 DTJ - oczywiście śledziłem namiętnie forum - i co chwila wpisy że dwumas, że turbina, że słynna M32, że EGR.
i jeździłem przez jakiś czas i słuchałem czy coś buczy, huczy (no bo tak pisali na forum), a autem zrobiłem ponad 100 tys i skrzynia nie chciała się rozlecieć (a jakby się rozleciała to bym naprawił)
wszystkim tym którzy się boją - polecam sprzedaż auto i kupić coś bezawaryjnego
- Krzysiec
- Posty: 7085
- Rejestracja: 11 paź 2016, 20:37
- Posiadane auto: Astra V HB Elite (Czarny - Mineral)
- Silnik: 1.4 XFT 110/150KM
- Rocznik auta: 2016
- Miasto: Rzeszów
- Województwo: podkarpackie
- Has thanked: 630 times
- Been thanked: 401 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Tak z informacji z ASO. Po spotkaniu dzisiejszym z użytkownikiem bobek na montazu jego dwururki, pogadaliśmy na hali z mechanikiem... M. In o tej ostatniej naprawie tłoka w tym tygodniu co mieli... Mówil że to co syfu w silniku przy tak niewielkim przebiegu (mówił coś o 40 000 jak dobrze usłyszałem. Chyba ze bobek mnie poprawi Ale odnośnie tłokow... Oni wymieniają zazwyczaj 4. Jakieś tam zarysowania decydują o tym czy wszystkie czy jeden. Powiedział że na całą Polske jest złożonych około 300 zamówień na tłoki tylko nie wiem czy na 300 tłokow czy 300 zamówień na komplet 4
Pany padnie to padnie nic z tym nie zrobimy... Mam nadzieje ze padnie wcześniej niż później. Mam tylko nadzieję że nowe tłoki są już "po tuningu"
Pany padnie to padnie nic z tym nie zrobimy... Mam nadzieje ze padnie wcześniej niż później. Mam tylko nadzieję że nowe tłoki są już "po tuningu"
Moja CZARNULKA
- colins
- Posty: 1842
- Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
- Posiadane auto: Skoda Octavia IV
- Silnik: 1.5 TSI 150 KM
- Rocznik auta: 2020
- Miasto: Słubice
- Województwo: lubuskie
- Has thanked: 228 times
- Been thanked: 334 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
A jak ma się do tematu artykuł z "poczytnego" Autoświatu?
http://m.auto-swiat.pl/uzywane,7zw065
Bo piszą, że zdarzają się problemy z tłokami, ale z czwartego cylindra, a na dodatek nie w silnikach 1.4T tylko w 1.6T SIDI.
O 1.4T nawet słowem nie wspomnieli. Jak ktoś słusznie zauważył w komentarzu pod artykułem, zapewne z tego powodu, że jest za dużą konkurencją dla silników 1.4 z VW i przewyższa te ostatnie trwałością.
http://m.auto-swiat.pl/uzywane,7zw065
Bo piszą, że zdarzają się problemy z tłokami, ale z czwartego cylindra, a na dodatek nie w silnikach 1.4T tylko w 1.6T SIDI.
O 1.4T nawet słowem nie wspomnieli. Jak ktoś słusznie zauważył w komentarzu pod artykułem, zapewne z tego powodu, że jest za dużą konkurencją dla silników 1.4 z VW i przewyższa te ostatnie trwałością.
-
- Posty: 2183
- Rejestracja: 09 kwie 2017, 11:28
- Posiadane auto: Astra V HB
- Silnik: 1.4T, 125KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: ..
- Województwo: ..
- Has thanked: 72 times
- Been thanked: 204 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Tylko, że ten komentarz o 1.4T dotyczył silnika z Astry J, czyli konstrukcji fiatowskiej.
- colins
- Posty: 1842
- Rejestracja: 28 kwie 2017, 10:18
- Posiadane auto: Skoda Octavia IV
- Silnik: 1.5 TSI 150 KM
- Rocznik auta: 2020
- Miasto: Słubice
- Województwo: lubuskie
- Has thanked: 228 times
- Been thanked: 334 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Nie przeczę. Jednak moje pytanie dotyczyło artykułu, a nie komentarza. Cóż ten Autoświat za ciekawostki opowiada z tym 4 tłokiem w silnikach 1.6T? Nie miałem wcześniej do czynienia z tymi silnikami więc jestem ciekaw czy to znów jakieś brednie w wykonaniu tej gazetki czy może jednak prawda?
-
- Posty: 2183
- Rejestracja: 09 kwie 2017, 11:28
- Posiadane auto: Astra V HB
- Silnik: 1.4T, 125KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: ..
- Województwo: ..
- Has thanked: 72 times
- Been thanked: 204 times
Re: uszkodzony tłok astra V 1.4 turbo
Sam zakres tematyczny artykułu to jakaś kpina.
Opisują stare diesle 2.0 DTI i aktualne TB z bezpośrednim wtryskiem.
Opisują stare diesle 2.0 DTI i aktualne TB z bezpośrednim wtryskiem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 110 gości