Duże problemy z elektryką
: 22 sty 2024, 22:23
Pacjent - Opel Astra K 2015r. 1.6 CDTI 136KM , automat. przebieg - 180tys. km
Mam sporo problemów z moją Astrą. Są dni kiedy jeździ normalnie i nie ma żadnych oznak, że coś jest nie tak.
Ale są też takie dni kiedy auto nie chcę odpalić w ogóle, chyba że się skasuje błędy, a czasem odpali za którymś razem jak się próbuje np. 4-5
Czasem jest tak, że auto wchodzi w tryb awaryjny i nie ma mocy tak jakby nie działała turbina i pali się check engine i wyskakuje komunikat ograniczenie mocy silnika. Ostatnio zauważyłem, że auto podczas jazdy wyłączyło się całkowicie, jakby całkowicie stracił prąd. Obrotomierz i szybkościomierz spadł na zero, po chwili zapaliły się wszystkie kontrolki, tak jakby auto zapalało się na start/stop. Tak miałem przy prędkości 140km/h i auto weszło w tryb awaryjny max 90km/h. Również miałem taką sytuację w mieście dojeżdżając do świateł, w aucie jakby rozłączyło prąd, a po krótkiej chwili wszedł w ten tryb awaryjny oraz skrzynia biegów tak jakby została na wysokim biegu, że nie mogłem nic zrobić, zmienić, maksymalnie mogłem jechać do 5km/h. Dopiero po skasowaniu błedów, wszedł w tryb awaryjny maks 90km/h i wszystkie biegi zaczęły normalnie funkcjonować tylko że była ograniczona moc silnika. Po którymś razie odpalenia silnika auto wróciło samo z siebie do normy bez usuwania błędów. Auto było już kilkukrotnie w ASO, najpierw diagnozowali,że nie było masy i że to wina dwóch śrubek/nakrętek od masy, pod obudową z bezpiecznikami i przekaźnikami w komorze silnika. Niestety to nie rozwiązało problemu. Po kolejnych perypetiach i tych samych błędach, że auto nie odpala itp. udałem się do ASO z reklamacją, następnym ich krokiem było wgranie nowego oprogramowania do sterownika silnika. To też nic nie zmieniło. Następnie stwierdzili, że trzeba wymienić sterownik silnika. Koszta wymiany sterownika przekraczają 6000zł więc udałem się do elektryka bo czułem, że ASO mnie robi w konia. Pierwszy elektryk który wziął auto, potestował je chwile i jak na złość, żadne błędy nie wyskoczyły i auto zachowywało się normalnie. Odebrałem od niego auto, pojeździłem kilka dni i już znowu pojawił się problemy i auto nie można było odpalić i w kółko te same błędy. Pojechałem do kolejnego elektryka, grzebał w nim miesiąc, mówił, że sprawdzał wiązki pod zderzakiem z przodu i z tyłu, kable do akumulatora od masy. Jak już mu było brak pomysłów. Dogadałem się z nim, żeby wymienić sterownik silnika tak jak zasugerowali to w ASO. Sterownik został wymieniony, a problem dalej występuje, dodatkowo też elektryk mówił, że wyładował mu się akumulator. Dziś odebrałem samochód od tego elektryka i rano już nie mogłem go odpalić, mimo, że on mówił że przede mną go odpalił i wszystko było ok. Skasowałem błędy i wtedy odpalił normalnie, został jedynie check engine ale samochód jechał normalnie bez żadnych trybów awaryjnych i z pełną mocą. Po którymś razie odpalenia i zgaszenia samochodu check engine sam z siebie zniknął. Zrobiłem nim około 50km dzisiaj i kompletnie nic się nie wydarzyło, żadnego błędu czy trybu awaryjnego. Co będzie jutro nie wiadomo, natomiast mam pewność, że w najmniej niespodziewanym momencie auto znów zwariuje i albo nie będzie można go odpalić, albo w trakcie jazdy straci prąd i wyskoczą wszystkie błędy. Jeśli to coś pomoże to podrzuce filmik przy odpaleniu jak wyskakują te wszystkie błędy i diagnoze z OBD z kodami błędów. Jak ktoś miał taki lub podobny przypadek z takimi problemami, że auto totalnie świruje to bardzo was proszę o pomoc. Może mieliście taki problem, a może znacie jakiegoś dobrego elektryka który, byłby w stanie coś pomóc. Jestem zdruzgotany bo autem już prawie od roku nie da się jeździć. Więcej stoi po warsztatach niż jeździ. Nie mam już pomysłu co robić i wszystkim elektrykom u których byłem też brakuje pomysłów.
Jeśli temat już istnieje ( szukałem ale nie znalazłem ) to proszę o podpięcie mojego tematu do tamtego. Jeśli nie napisałem go w odpowiednim dziale to też uprzejma prośba, żeby go przerzucić tam gdzie powinien być. Bardzo dziękuje
POMÓŻCIEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!
Tutaj zdjęcia błędów z OBD:
https://ibb.co/zbh9v5f
https://ibb.co/d2nH8jB
https://ibb.co/yfWVQ83
https://ibb.co/KxrjmNW
https://ibb.co/HVGpjfF
https://ibb.co/xD51qxn
https://ibb.co/Pc3Tr56
https://ibb.co/hWM1ZrC
Tutaj filmik przy odpaleniu jak wyskakują różne błędy:
https://megawrzuta.pl/download/9e7ceabcc6f1cf2
Mam sporo problemów z moją Astrą. Są dni kiedy jeździ normalnie i nie ma żadnych oznak, że coś jest nie tak.
Ale są też takie dni kiedy auto nie chcę odpalić w ogóle, chyba że się skasuje błędy, a czasem odpali za którymś razem jak się próbuje np. 4-5
Czasem jest tak, że auto wchodzi w tryb awaryjny i nie ma mocy tak jakby nie działała turbina i pali się check engine i wyskakuje komunikat ograniczenie mocy silnika. Ostatnio zauważyłem, że auto podczas jazdy wyłączyło się całkowicie, jakby całkowicie stracił prąd. Obrotomierz i szybkościomierz spadł na zero, po chwili zapaliły się wszystkie kontrolki, tak jakby auto zapalało się na start/stop. Tak miałem przy prędkości 140km/h i auto weszło w tryb awaryjny max 90km/h. Również miałem taką sytuację w mieście dojeżdżając do świateł, w aucie jakby rozłączyło prąd, a po krótkiej chwili wszedł w ten tryb awaryjny oraz skrzynia biegów tak jakby została na wysokim biegu, że nie mogłem nic zrobić, zmienić, maksymalnie mogłem jechać do 5km/h. Dopiero po skasowaniu błedów, wszedł w tryb awaryjny maks 90km/h i wszystkie biegi zaczęły normalnie funkcjonować tylko że była ograniczona moc silnika. Po którymś razie odpalenia silnika auto wróciło samo z siebie do normy bez usuwania błędów. Auto było już kilkukrotnie w ASO, najpierw diagnozowali,że nie było masy i że to wina dwóch śrubek/nakrętek od masy, pod obudową z bezpiecznikami i przekaźnikami w komorze silnika. Niestety to nie rozwiązało problemu. Po kolejnych perypetiach i tych samych błędach, że auto nie odpala itp. udałem się do ASO z reklamacją, następnym ich krokiem było wgranie nowego oprogramowania do sterownika silnika. To też nic nie zmieniło. Następnie stwierdzili, że trzeba wymienić sterownik silnika. Koszta wymiany sterownika przekraczają 6000zł więc udałem się do elektryka bo czułem, że ASO mnie robi w konia. Pierwszy elektryk który wziął auto, potestował je chwile i jak na złość, żadne błędy nie wyskoczyły i auto zachowywało się normalnie. Odebrałem od niego auto, pojeździłem kilka dni i już znowu pojawił się problemy i auto nie można było odpalić i w kółko te same błędy. Pojechałem do kolejnego elektryka, grzebał w nim miesiąc, mówił, że sprawdzał wiązki pod zderzakiem z przodu i z tyłu, kable do akumulatora od masy. Jak już mu było brak pomysłów. Dogadałem się z nim, żeby wymienić sterownik silnika tak jak zasugerowali to w ASO. Sterownik został wymieniony, a problem dalej występuje, dodatkowo też elektryk mówił, że wyładował mu się akumulator. Dziś odebrałem samochód od tego elektryka i rano już nie mogłem go odpalić, mimo, że on mówił że przede mną go odpalił i wszystko było ok. Skasowałem błędy i wtedy odpalił normalnie, został jedynie check engine ale samochód jechał normalnie bez żadnych trybów awaryjnych i z pełną mocą. Po którymś razie odpalenia i zgaszenia samochodu check engine sam z siebie zniknął. Zrobiłem nim około 50km dzisiaj i kompletnie nic się nie wydarzyło, żadnego błędu czy trybu awaryjnego. Co będzie jutro nie wiadomo, natomiast mam pewność, że w najmniej niespodziewanym momencie auto znów zwariuje i albo nie będzie można go odpalić, albo w trakcie jazdy straci prąd i wyskoczą wszystkie błędy. Jeśli to coś pomoże to podrzuce filmik przy odpaleniu jak wyskakują te wszystkie błędy i diagnoze z OBD z kodami błędów. Jak ktoś miał taki lub podobny przypadek z takimi problemami, że auto totalnie świruje to bardzo was proszę o pomoc. Może mieliście taki problem, a może znacie jakiegoś dobrego elektryka który, byłby w stanie coś pomóc. Jestem zdruzgotany bo autem już prawie od roku nie da się jeździć. Więcej stoi po warsztatach niż jeździ. Nie mam już pomysłu co robić i wszystkim elektrykom u których byłem też brakuje pomysłów.
Jeśli temat już istnieje ( szukałem ale nie znalazłem ) to proszę o podpięcie mojego tematu do tamtego. Jeśli nie napisałem go w odpowiednim dziale to też uprzejma prośba, żeby go przerzucić tam gdzie powinien być. Bardzo dziękuje
POMÓŻCIEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!
Tutaj zdjęcia błędów z OBD:
https://ibb.co/zbh9v5f
https://ibb.co/d2nH8jB
https://ibb.co/yfWVQ83
https://ibb.co/KxrjmNW
https://ibb.co/HVGpjfF
https://ibb.co/xD51qxn
https://ibb.co/Pc3Tr56
https://ibb.co/hWM1ZrC
Tutaj filmik przy odpaleniu jak wyskakują różne błędy:
https://megawrzuta.pl/download/9e7ceabcc6f1cf2