Jednak w innych przypadkach nie zawsze, bo (napiszę to jeszcze raz) szybkie "czernienie" oleju o niczym nie świadczy.
A nawet (jeśli mamy się spierać) świadczyć może o dobrych właściwościach myjących oleju.
Zauważ, że w dieslach olej robi się ciemny niemal natychmiast po wymianie. Ale świadczy to tylko o tym, że diesel produkuje w trakcie spalania dużo sadzy, która jest pochłaniana właśnie przez olej. Takie jest m.in. jego zadanie żeby neutralizować uboczne efekty spalania. I dlatego w dieslu robi się tak szybko czarny.
Zresztą w benzynowych silnikach z wtryskiem bezpośrednim olej robi się też dużo szybciej czarny niż w ich odpowiednikach, ale z wtryskiem pośrednim. To też wynika z charakteru ich pracy, a dokładnie z przebiegu spalania. Żeby się nie rozwodzić można tylko napisać, że benzyniak z bezpośrednim wtryskiem generuje podobnie jak diesel spore ilości sadzy. Dlatego właśnie i w nim olej szybciej się "brudzi". Co nadal o niczym nie świadczy, a wręcz może świadczyć o dobrych zdolnościach oleju do absorbowania ubocznych składników spalania.
Nie będę się tu nad tym rozwodził (choć lubię te tematy), a i przecież nie musicie mi wierzyć. Żądnych wiedzy odsyłam jednak do czeluści internetów, gdzie wyczytać można (także w poważnych opracowaniach), że szybkie ciemnienie oleju świadczy tak naprawdę o... niczym.
Toż to już bardziej wiarygodny jest tak zwany test bibuły (oczywiście jeśli mówimy o domowych testach)...http://docplayer.pl/37577494-Politechnika-gdanska-wydzial-mechaniczny-katedra-konstrukcji-i-eksploatacji-maszyn.html
