Olej opel.

[SACZI]

Na pohybel niskim lepkościom!
Silniki potrafią na 0w20 prawie 1 mln km przejechać:
http://forum.toyotaklub.org.pl/index.ph ... #msg607087

i fotki silnika:
https://photos.google.com/share/AF1QipO ... JHRW9VWHpR

[Kuba21]

Kuba ważne jest czy masz gpf czy nie, było to tu opisane.

no 1.4 125 z 2019 to gpf już jest

[sosik1]

1.6 110KM 2018 -- 0W20. Też mnie to zaskoczyło jak cholera.

[Mati]

Z normą dexos2 czy DexosD diesel?

[wuen5207]

RP 2017 zdecydowanie bez gpf też mam 0W20 na korku więc to nie jest wyznacznik. Aso mi leje 5W30.

Podczas przeglądu 20 stycznia serwis wlał mi olej 0W20. Zorientowałem się po powrocie do domu - na fakturze 0W20 pod maską zawieszka 0W20 w książce gwarancyjnej 5W30
Napisałem do centrali Opla i dostałem następującą odpowiedź:

"Szanowny Panie,

W odpowiedzi na zgłoszenie dotyczące pojazdu marki Opel Astra o numerze nadwozia W0V**** uprzejmie informujemy, iż Pańskie zapytanie zostało skonsultowane z administratorem gwarancji. Zgodnie z uzyskaną odpowiedzią przypisany olej do w/w pojazdu jest klasy OV0401547 o lepkości 0W-20. Co za tym idzie zastosowany olej jest prawidłowy jak i działanie autoryzowanego serwisu MM Cars z siedzibą w Katowicach.
Uprzejmie przekazujemy, iż w/w pojazd może być użytkowany bez obaw o kondycję silnika.

Dziękujemy za kontakt z działem obsługi klienta Opel."

Trudno wyczuć o co tu chodzi.

[Martin]

czyli tez juz nie zalezy to od posiadania filtra gpf, ciekawe to wszystko...

Czy taki olej 0W20 można juz kupić w butelkach plastikowych np 1 litrowych na dolewkę w ASO ? ( tak jak to jest z innymi olejami np 5W30)

[wuen5207]

Tylko że jak się umawiałem na przegląd zapytałem jaki olej zostanie zalany i powiedziano mi że dla mojego silnika przewidziany jest 5W30. Nie chce mi się już dzwonić do ASO i wyjaśniać.

[Mati]

Dlatego warto na wymianę oleju mieć swój olej.

[SACZI]

Panowie, jeżeli ktoś nie posiada GPF'a, naprawdę nie widzę potrzeby wlewania oleju o tak niskiej lepkości i lowsaps (niskopopiołowy).
Wyobraźcie sobie, że świeży olej 5w30 po 1500 km "zalicza" spadek lepkości i robi się z niego coś w rodzaju 5w20.
Jak jeszcze silnik podleje go benzyną, lepkość dalej leci i dostajemy 0w20.
To wszystko z 5w30.
A teraz wyobraźcie sobie, co dzieje się z olejem, który już na starcie ma lepkość 0w20 ...
Po 1000km robi się z niego 0w16, a po 10 tys pewnie 0w12.

[vzduch]

Dlatego warto na wymianę oleju mieć swój olej.

Otóż to. Ja mam potwierdzenie mailowe z Opla, że do mojego VIN ma być lany 5W-30 i ponownie właśnie taki dostarczę na kolejną wymianę

PS
I ponownie będzie to Yacco, bo nie widzę na razie konkurencji. Łamałem się nad Motulem, ale doszedłem do wniosku, że ten olej kiedyś miał tę samą nazwę i wcale nie spełniał D1g2 Millers jest long life - nie chce, Penrite drogi i zraził mnie dostępnością w 2019, LM jeszcze droższy, a idźpanwch...

[Mati]

Jeszcze masz bardzo dobry olej ravenol dxg i amsoil signature series oba 5w30.

[vzduch]

Jeszcze masz bardzo dobry olej ravenol dxg i amsoil signature series oba 5w30.

Na razie podziękuję. Pierwszy o wątpliwej (jak na razie) bazie, drugi z dziwną dostępnością (i chyba pojemnością) jak na dzisiejsze standardy. Ale dzięki za przypomnienie

[Mati]

Baza jest już przebadana w Ravenolu i jest bardzo dobra. Dostępność Amsoila nie jest problemem, można bezproblemowo zamawiać na czarnepaliwo.pl sklep pewny.

[SACZI]

I ponownie będzie to Yacco, bo nie widzę na razie konkurencji. Łamałem się nad Motulem, ale doszedłem do wniosku, że ten olej kiedyś miał tę samą nazwę i wcale nie spełniał D1g2 Millers jest long life - nie chce, Penrite drogi i zraził mnie dostępnością w 2019, LM jeszcze droższy, a idźpanwch...

Oleje, które wymieniasz, niewiele się od siebie różnią.
Większość z nich bazuje na hydrokrakingu, co w warunkach "zwykłej" eksploatacji jest w 110% wystarczające.

Yacco - nie podrabiają. Dobry olej o lepkości w górnej granicy klasy SAE30 (11,5 mm2/s o ile pamiętam).

Motul - bdb olej z ogromną ilością molibdenu (200ppm), który jest skutecznym dodatkiem przeciwzużyciowym, "wycisza" pracę silnika i dodatkowo wykazuje działanie "antyLSPI". Podobnie jak Yacco, lepkość i HYHS ma w gónym przedziale dla SAE30.
Eco Lite obecnie spełnia Dexos1 gen2. Przejechałem na nim 10 tys km.
Żadnych zastrzeżeń nie mam, chociaż sam olej 4 liter nie urywa (baza i pakiety to "standard")
Miał iść do analizy, ale w serwisie "zapomnieli" podstawić butelczynę, pod korek podczas spuszczania oleju ...
Podrabiają na potęgę! Kupuj TYLKO w intercars' ale bez zniżki za 5L zapłacisz 170PLN, 4L 150PLN
https://www.oil-club.pl/index.php?threa ... post-19680

Liqui Moly - drogi, niepotrzebnie tak cenę wywalili.
Olej parametrami i składem bardzo podobny do oryginalnego GM'a i jest to dobry olej
Natomiast zamiast LM, kup Meguina Dynamik DX1:
https://www.sklep.arga.com.pl/meguin/52 ... 30-5l.html
To ten sam olej co Liqui Moly DX1.
Liqui Moly jest marką Meguina.
Ww oleje posiadają ten sam nr licencji GM.

Millers - niewiele wiem, bo się tym nie interesuje.
"Long Life" nie ma się co obawiać, a wręcz przeciwnie, to zaleta.
Oleje pod LL mają czystsze i mocniejsze bazy, bo one jednak muszą 30 tys km (w szczególnych przypadkach) wytrzymać.
W PL to "egzotyka" i dlatego cenę pompują mocno w górę.
Nie posiada aprobaty GM; prawdopodobnie jest odrobinę "stuningowany".
Brak jakichkolwiek jego analiz.

Penrite - egzotyka za ogromną kasę.
@Mati przeanalizował próbkę oleju przepracowanego; jest tutaj na forum.
Zużyciowo wypadł gorzej niż GM ...
Reszta parametrów odrobinę lepsza lub podobna do GM.
Olej solidny, ale z australijskie pochodzenie trzeba słono zapłacić.


Amsoil Signature Series - najprawdopodobniej najlepszy olej spełniający normę Dexos1 gen2.
Dostępne są lepkości od 0w20, po 5w50.
Wszystkie mają pakiety przeciwdziałające LSPI.
Poza 5w30 bardzo ciekawy jest 0w40; tzw grubasek (wysokie lepkości i HTHS).
Oleje doskonale wypadają w testach zużyciowych w różnych samochodach.
Posiadają potężną bazę olejową z dużą zawartością Estrów (ochrona na zimnym rozruchu) i PAO (niezwykle stabilne termicznie oleje, doskonała płynność do -50C).
Oleje są wzmocnione środkami myjącymi (TBN 12.5), ale nie posiadają aprobaty Dexos1 gen2 (tylko ją spełniają).
Oleje bardzo drogie - 4L ~170PLN, 5L 240PLN, ale chyba jedyne warte swojej ceny.

Ravenol DXG - podobnie jak Amsoil, posiada estry i PAO w bazie, jednak w mniejszej ilości.
Ta "afera" z jego zanieczyszczeniem wygląda na pojedynczy przypadek.
Wysłałem próbkę do analizy i moja bańka jest czysta.
Olej posiada dużo molibdenu (180ppm), ma dodatek wolframu (środek przeciwzużyciowy).
Jest drogi, ale bardzo solidny.
To olej, podobnie jak Amsoil bardzo "rzadki".
Normalnie kosztuje 200PLN za 5L.
W galonoleje.pl jest dalej promocja 5L w cenie 4L za niecałe 150PLN (+ 13PLN przesyłka).
Jako jeden z nielicznych posiada indywidualny kod na bańce, który potwierdza autentyczność zakupu.

GM Dexos1 gen2 - moim zdaniem, pod pewnym względem, najciekawszy olej z wszystkich ww.
Baza - cienki HC, brak PAO i estrów; posiada w składzie molibden (60ppm) i ciekawostka, Tytan jako środki przeciwzużyciowe.
Najtańszy - ja kupiłem 5L w cenie (chyba) 85PLN w Elit.
Mimo tej "cienizny" analiza zużyciowa oleju przepracowanego wypadła bardzo dobrze pokonując min Penrite.
Chodzi o zawartość Fe i Cu w oleju, co oznacza niewielkie zużycie silnika i dobra jego ochronę.
Pozostałe parametry, czyli liczba zasadowa, kwasowa, lepkości Penrite miał korzystniejsze.
Chyba najlepszy olej, jak ktoś kasę skąpi na serwis.


Powyżej, to moje zdanie nt środków smarnych do naszych Astr.
Ktoś inny może mieć zdanie odmienne, ważne, aby to uzasadnić rzeczowymi argumentami, a nie tylko "tak, bo ja tak uważam i koniec".

[Vevie]

Witam, przepraszam za tłumaczenie (pochodzi od Google).
Oczywiście w naszych silnikach 1.4 występuje problem, o którym nie wiemy, a Opel szuka rozwiązania. Faktem jest, że w Ameryce podobny chevrolet od samego początku z olejami dexos 1, aw Europie dexos 2. W Ameryce w 2016 r. Olejem jest gen Dexos 1 gen 2 - 0W20, aw Europie od 2017 - Dexos 1 gen 2 - 5W30.
Na angielskim forum w 2017 r. Powiedzieli, że przy wymianie oleju, a następnie z dexos 2 na dexos 1, silniki 1,4 - 125 KM mają olej - 0W20. I od pierwszej zmiany (jak dotąd 3) wlewam Ravenol DFE 0W20 i jestem szczęśliwy.

[Mati]

Z prawie wszystkim się zgadzam @Sachi poza tym, że olej GM jest najciekawszym ze wszystkich bo dla mojego silnika, który załapywał poszarpywania na nim największe ze wszystkich olejów jakie miał. Więc nie jest najciekawszy a w moim przypadku za najciekawszy uważam bezkompromisowe podejście Amsoila (dużo PAO,dużo estrów, dodatki zapobiegające LSPI w odpowiedniej ilości).
Odnośnie Yacco to olej to ciężko powiedzieć czym jest czy to HC z PAO bo niestety ja nigdzie nie potrafię znaleźć IR ani analizy świeżego oleju.
Podstawowa sprawa jest taka, że jeśli komuś sprawdza się olej GM to niech leje GM bo po co przepłacać tylko trzeba dbać o częstą wymianę oleju. 10k km to dla oleju GM w warunkach użytkowania mieszanego to uważam za max ale nie można myśleć, że skoro zaleje się olej droższy np. Yacco/Penrite/Ravenol/Amsoil to zrobi dwa razy więcej km na oleju.
Mój Amsoil, który mam zalany właśnie po przejechaniu około 1450km ma już tendencję spadkową jeśli chodzi o parametr w30 i już znajduje się w pomiędzy w20 a w30, więc jak sądzę przy 10k km trzeba będzie go wymienić, oczywiście przy 9k km będzie wykonana analiza zużytego oleju i będzie wiadomo jak wygląda jego lepkość, rozcieńczenie paliwem i kilka istotnych informacji.
Podsumowanie jest krótkie jeśli GM Ci się sprawdza to lej GM, jeśli masz problemy z poszarpywaniem to spróbuj czegoś droższego (ja próbowałem Penrite i się nie sprawdził a Amsoil na razie daje radę i nie występuje objaw).

[panwazon]

Hej!
w styczniu zalałem drugi dzbanek Penrite-a, wymieniłem po przelocie ok. 9kkm /dużo po mieście jeździłem/ - według wskazania "komputerka" - kupowany od oficjalnego dystrybutora na Polskę - płaciłem coś około 170 zeta za dzban, zarówno w poprzednim roku jak i obecnie, dostępny był "od ręki", zastanawiałem się nad LM - ale tutaj jednak cena była sporo wyższa, z Ravenola zrezygnowałem tym razem bo akurat temat z paprochami wyszedł - może w przyszłym roku dostanie szansę;), chociaż w tym momencie dość atrakcyjnie Meguin wygląda... najważniejsze, że jest w czym wybierać

[Mati]

Meguin=Liqui Moly. Jeśli to jest to samo to po co przepłacać? No chyba, że komuś się podoba bardziej logo LM

[SACZI]

@mati, edytowałem posta i o GM'ie napisałem wg Twoich uwag
Faktycznie, u Ciebie te oleje jakoś nie bardzo ...
W mojej sztuce, GM się sprawdza i ja spokojnie mogę go stosować, a interwały 10 tys km jest wystarczający.

[Fuks]

Silniki potrafią na 0w20 prawie 1 mln km przejechać

"Plyny , filtry , swiece , wymieniane byly regularnie , czasem czesciej niz zalecal producent . W sumie znalazlem 67 faktur na olej ."

[Mati]

@ wymiana wychodzi co niecałe 15k km więc nie aż tak często.

[SACZI]

@Fuks, chodzi mi w tutaj o pokazanie, że silniki nie padają po 100 tys km od oleju 0w20, co niestety siedzi również z tyłu mojej głowy.
Prius ma silnik o starszej konstrukcji, zapewne mniej obciążony niż nasze "turbo-pierdziawki".
No i Toyota/Honda już w 1998r przymierzały się do wprowadzenia olejów SAE20. Na dzień dzisiejszy, mają już 20 lat doświadczeń w stosowaniu niskich lepkości, podczas, gdy Europa dopiero od 2-3 lat powszechnie zaczyna je stosować.

A 15 tys km to interwał olejowy dla Toyot.
Też niemały.

[Kuba21]

RP 2017 zdecydowanie bez gpf też mam 0W20 na korku więc to nie jest wyznacznik. Aso mi leje 5W30.

Podczas przeglądu 20 stycznia serwis wlał mi olej 0W20. Zorientowałem się po powrocie do domu - na fakturze 0W20 pod maską zawieszka 0W20 w książce gwarancyjnej 5W30
Napisałem do centrali Opla i dostałem następującą odpowiedź:

Jaki adres mailowy do tej centrali?Mam podobną sytuację może też bym spróbował zobacze co mi odpiszą?

[colins]

SACZI, próbujesz tu przeforsować tezę, że wraz z przebiegiem lepkość oleju spada, a prawda jest taka, że jeśli silnik "nie dolewa" paliwa (rozrzedzanie oleju też próbujesz przeforsować) do oleju, to lepkość w miarę zużycia oleju najczęściej wzrasta. Dzieje się tak w wyniku utleniania oleju oraz absorbowania przez niego cząstek sadzy. W rezultacie wraz ze zużyciem oleju jego lepkość wzrasta. Jeśli więc eksploatacja naszego pojazdu nie polega jedynie na krótkich jazdach miejskich i częstych rozruchach (silnik cały czas jest niedogrzany), to o spadek lepkości oleju raczej nie musimy się martwić. Jeśli natomiast robimy jedynie krótkie przebiegi, to owszem i rozcieńczanie oleju i spadek lepkości mogą się pojawić. To tak gwoli wyjaśnienia,bo odnoszę wrażenie, że wszystkim wydaje się, że wraz z przebiegiem z oleju robi się woda. Natomiast często jest wręcz odwrotnie. Wystarczy przypomnieć sobie jak wygląda długo niezmieniony olej w jakimkolwiek silniku - przypomina raczej miodowego gluta niż wodę.
Na potwierdzenie moich wypocin jeden z artykułów opisujących wzrost lepkości wraz ze zużyciem oleju...
https://warsztat.pl/artykuly/lepkosc-ol ... zAxLTIwMTM

[SACZI]

Collins, nie doczytałem się niczego podobnego w linkowanym artykule (tak go trochę pobieżnie prześledziłem), ale masz rację, lepkość z przebiegiem nieznacznie rośnie.
Jako przykład, ponownie podaję wynik analizy oleju Castrol 5w30 po 30 tys km, gdzie lepkość w 100C wzrosła do poziomu 13.6, czyli mamy już typowy olej 5w40.
https://www.oil-club.pl/index.php?threa ... 000-km.25/
Wzrosło również podwyższone utlenienie oleju oraz oksydacja.
Nie ma natomiast prawie w ogóle paliwa w oleju, a to zmienia postać rzeczy!
Ja o spadku lepkości pisałem w kontekście naszych astr 1.4T, które niestety "ubogacają" oliwę benzyną ...
I tutaj żaden "paoXrao, turbo ester siuwaks" nie pomoże i koniec.
Wymiana co 10 tys km, raz w tygodniu trasa 50-100km bez wyłączania silnika i olej jako tako przeżyje.

[colins]

Z Twoim ostatnim zdaniem w pełni się zgadzam. Natomiast co do rozcieńczania oleju przez paliwo w naszych Astrach, to oczywiście nie twierdzę, że nie ma tego problemu. Jednocześnie nie twierdzę, że ten silnik jakoś odbiega na minus od normy, a raczej problem rozrzedzonego oleju stwarzamy często sobie sami, bo zmuszamy silniki do częstej, krótkiej pracy w warunkach jazdy miejskiej i niedogrzanie oraz praca na tak zwanym ssaniu powoduje rozrzedzanie oleju. Do tego charakterystyka pracy silników turbo pozwala na ich eksploatację jedynie w zakresie niskich obrotów i większość z nas rzadko przekracza 3000 obrotów. I tak naprawdę to też nie jest dobre dla silnika. Ja osobiście w okresach, gdy przeważa jazda miejska, staram się co jakiś czas wypuścić gada w trasę po to żeby go przewietrzyć. I nie żeby pyrkać przy 2000 obr./min tylko przez jakiś okres daję mu popracować na niższym biegu w drugiej połowie skali obrotomierza. I to przedmuchanie silnika to wcale nie jest mit, a dobrze robi nie tylko jemu samemu (silnikowi), ale na przykład układowi wydechowemu, z którego w trakcie dłuższej wycieczki zdoła odparować woda. Zresztą sam też o tym wiesz, bo o jeździe w trasie też napisałeś. Wracając do rozcieńczania oleju paliwem, to musiałbyś zobaczyć silnik z mojego poprzedniego samochodu (1.2 DIG-T z Qashqaia). Po ok.1000 km od wymiany oleju poziom tegoż smarowidła wzrósł mi o bez mała pół litra i musiałem nadmiar odciągać przez rurkę bagnetu oleju, a sam olej wymieniać po kilku tysiącach km ze względu na realne rozcieńczenie paliwem. Moja Astra to przy tym pikuś. Poziom oleju trzyma stały więc nawet przy założeniu, że silnik spala olej, a jego poziom jest "wyrównywany" ściekającym paliwem (w co tak naprawdę nie wierzę), to jest to rozcieńczanie niezauważalne przy tym co miałem w poprzednim silniku.

[SACZI]

Rozcieńczenie oleju benzyną w Astrach K 1.4T jest na takim poziomie, że obniża jego lepkość w 100C do wartości typowych dla SAE20, czyli poniżej 9,3 mm2/s.
Klasa SAE30 to od 9.3 co 12.5 mm2/s, powyżej to już SAE40.
Ilościowo, na mojej analizie wyszło 2.6% paliwa objętościowo (104ml benzyny w misce olejowej). @mati miał w Penrite ~1.6% i lepkość tuż na granicy SAE20.
Benzyna oczywiście wyparuje, jeżeli będziemy jechać jednostajnie pod dość znacznym obciążeniem (np 120km/h rzez 30 min) i olej powróci do nominalnych lepkości.

Focus z silnikiem 2.0 EcoBoost wykazał się 3,7% benzyny w oleju.
Natomiast analizy olejów z Mazd pokazywały zawartość paliwa na poziomie 10% ... !
A dla kontrastu silniki VAG TSI dolewają ilości niewykrywalne w tak prostej analizie o jakiej cały czas tutaj piszę:
https://sklep.archoil.pl/?product=anali ... -smarowego

Sposób eksploatacji ma znaczenie, nie przeczę.

Po prostu trzeba to wiedzieć i tyle.

[Fuks]

Rozcieńczenie oleju benzyną w Astrach K 1.4T jest na takim poziomie..

Na jednym silniku zmierzone więc niemiarodajne.
Oczywiście zmieniam jak Pan profesor zaleca max. 10 tys.

Kiedyś Lanosem zrobiłem 300 tys na gazie i silnik jak nowy ale też zmieniane co 10 tys. (wypadało co 3 miesiące)

[SACZI]

Na dwóch!
A lanosa w to nie mieszaj, bo on z innej epoki pochodzi ...
Popatrz, jak wygląda olej po 1000km z naszych jeźzideł

[Kelek]

Koledzy użytkownicy, proszę o radę , jako że po poprzednim aucie zostala mi banka 5litrow oleju Total activa ineo long life 5W30 ( acea-C3 , API-SN , VW 504.00/507.00 ) a dokladnie ten
http://www.lubs-products-database.total ... 4500/34780
czy ktos moze sie wypowiedziec na temat ewentualnego użycia tego oleju w mojej Astrze K z kwietnia 2016 roku , przebieg 120tys km, silnik 1.4T-125km
Z góry dziekuję za wszystkie opinie
Daniel