Astra5Klub.pl

Witam,

Prawdopodobnie drugi przegląd zrobię 3 mce po terminie, tzn. Astra będzie miała 2 lata + 3 mce. Jakie mogą być konsekwencje lub ryzyka z tym związane?
Gwarancję mam na 2 lata, więc ten czynnik odpada.

Olej wymieniam dodatkowo pomiędzy przeglądami (staram sie co ok. 12-15k km), i będzie poniżej 15k od ostatniej wymiany.
Oczekiwany przebieg to 35-40k km na przeglądzie. Czy przeciągnę wymiane czegoś ważnego przez to późnienie?
O klocki hamulcowe się nie martwie, bo jeżdżę głównie autostradami, a mój styl jazdy jest daleki od narwanego nastolatka w go karcie. Nie jest wymieniany płyn hamulcowy po 2 latach? 3 mce chyba nie zaszkodza?
Dzięki za odpowiedzi, wiem o limicie +-1 mc , ale na ile to jest w kontekście gwarancji a na ile eksploatacji samochodu. Z wyłączeniem wymiany oleju, jak napisałem wyżej.

Miki777 pisze:Nie jest wymieniany płyn hamulcowy po 2 latach? 3 mce chyba nie zaszkodza?

tak, plyn hamulcowy jest wymieniany po dwóch latach.
nie, mysle, ze nie.

Nie ma to żadnego znaczenia w warunkach jakie opisujesz

A masz przedłużona gwarancję?
Bo to jedyne miejsce, gdzie mogliby ci trochę smrodu narobić.
W sprawach technicznych, zagrożeń brak, chyba że teraz stosują tak mało trwalwbplyny hamulcowe.

Jak jest sens robienia w takiej sytuacji przegląduw ASO? Ktos ma za duzo kasy? To ze maja autoryzacje to nie znaczy ze zrobia lepej, wydaje mi sie nawet ze taki czesciej sie nie chce niz chce, a na pewno policza więcej

A nie możesz zrobić przeglądu przed terminem?

Przegląd po gwarancji wykonujemy w najlepszym nam znanym serwisie. ASO nie ma tu nic do rzeczy. Pracują tam tacy sami partacze jak w innych serwisach.

Jedyne co to mozna sie pokusic o przeglad powloki lakierniczej zeby zachowac 12 letnia gwarancje na blache... (ktora w sumie chyba jest picem na wode), a ze 100 trzeba pewnie zaplacic za "nic" ?

Krzysiec pisze:Jedyne co to mozna sie pokusic o przeglad powloki lakierniczej zeby zachowac 12 letnia gwarancje na blache... (ktora w sumie chyba jest picem na wode), a ze 100 trzeba pewnie zaplacic za "nic" ?

Nie wiem czy tak jest we wszystkich ASO ale tam gdzie ja jeżdżę to "przegląd powłoki lakierniczej" jest już w cenie przeglądu głównego.
A cena nie jest wyższa niz u innych, nawet jest konkurencyjna

Ja mowie o sytuacji, gdzie po gwarancji nie robimy przeglądu w ASO Bo w przeciwnym razie jest wlasnie tak jak piszesz W CENIE

To jeszcze w kwestii tej gwarancji na powłokę jeśli mam odprysk na drzwiach od jakiegoś $%^&* to będą mi na przeglądzie kazali robić to z AC żeby utrzymać gwarancję?

DawidK pisze:To jeszcze w kwestii tej gwarancji na powłokę jeśli mam odprysk na drzwiach od jakiegoś $%^&* to będą mi na przeglądzie kazali robić to z AC żeby utrzymać gwarancję?

Jeśli zostanie to zauważone (czytaj odnotowane) to powinieneś to naprawić. Jak bedziesz to finansował to już Twoja broszka...
Najprościej będzie jeśli przed przeglądem to sobie zabezpieczysz we własnym zakresie. (odtłuścić i delikatnie nanieść lakier zaprawkowy)

Odprysk? To zaprawką go potraktuj Chyba ze masz wyrwe w lakierze

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, wszystko jasne i zrobie po tych 3 mcach.
Przedłużonej gwarancji nie mam, w Danii nie oferują.
Moge zrobić wcześniej i zapłacić 2200zł (w cenie standardowe czynności, wykryte rzeczy płatne dodatkowo, np. klocki). Dla ciekawskich, pierwszy był za 1500zł, wymiana oleju w ASO to 800zł.
Dlatego zrobię to przy okazji wyjazdu do PL, a w ASO bo licze na szybszy dostęp do części jeśli coś będzie do zrobienia. Nie mam jak czekać tydzień na części. Chyba, że poleci ktoś dobry warsztat Opli w Szczecinie, gdzie to nie jest problemem.
Dziękuję za przypomnienie o przeglądzie karoserii, faktycznie to powinienem zrobić wcześniej i jest bezpłatne. Inna sprawa, że ta gwarancja to ściema bo naprawiać uszkodzenia czy nadżerki trzeba na własny koszt, najlepiej w ASO a gwarancja tylko jak na wylot. Tylko jak jest na wylot, to nie naprawiłem na czas, więc nici z gwarancji. Może jedyna sytuacja kiedy ta gwarancja zadziała to jak ASO przeoczy ognisko rdzy na kilku przeglądach pod rząd.

No to w pl zmieścisz się w 1000pln za 2 letni przegląd plus oczywiście wymiany bieżące.
Decyzja należy do ciebie, ale najpierw warto wycenić koszty.

Rozumiem co masz na myśli i słuszna uwaga. Strata 2 dni na podróż, prom, benzyna nie zwróci mi 1000zł (niech będzie 2000zł jak coś do naprawy). Natomiast łącznie z ogólnym wyjazdem do PL, dzieciaki odwiedzą babcię, ja dentystę, żona fryzjerke, itp. to elastyczne planowanie popłaca.
Finansowo wyjdzie pewnie na jedno, ale pieniądze pójdą na atrakcje, a nie do mechanika.

Do tego mogę zrobić coś na zapas, jeśli np. klocki zbliżają się do zużycia, a to powiększy oszczędność w porównaniu do robienia pół roku później i 3x drożej.

Robiłem co roku przegląd powłoki lakierniczej, w piątym roku okazało się że mam rdze na drzwiach.
Drzwi zostały wymienione na nowe wszystko w ramach gwarancji.