Astra5Klub.pl

ST 125 KM bez przycisku sport, też z czerwca 2016, zupełnie inne auto

djatom pisze:U mnie po aktualizacji jakby dodali z 15KM całkiem inny samochód, lepiej idzie od dołu a po przekroczeniu 2000 RPM to nie ten samochód ...

Krzysiec pisze:Może rzeczywiście zaraz po aktualizacji czuć różnice... A potem ECU się jakoś układa i tak różowo nie jest?
U mnie też jakby SPORT gorzej chodził i czasami mam większą frajdę jeżdżąc bez niego... Owszem jest zrywniejszy ale to już nie to co wcześniej

petrolhead pisze:... Nie zdziwilbym sie jakby sie okazalo ze teraz mamy taka sama mape i wszyscy jezdza na ~140 KM

petrolhead pisze:Zauwazylem ze efekt modyfikacji oprogramowania silnika chwala posiadacze 125 a narzekaja 150. ...

Panowie, żadne zwiększenie mocy nie miało miejsca, a ja stawiam, że przycięli te silniki w zakresie, gdzie LSPI może występować, czyli w "dole".
Maksymalne wartości mocy i momentu zapewne mają taką samą wartość (bo z takimi zostały sprzedane), ale ich przebieg już nigdzie nie był deklarowany.
Ponadto wzbogacili mieszankę paliwowo powietrzną w celu obniżenia temperatury w cylindrze w zakresie niskich prędkości obrotowych silnika i małych obciążeń.
Efekt jest taki, że jak silnik "poszarpywał", tak po aktualizacji nie szarpie, ciągnie równo i stąd wrażenie lepszych osiągów.
Sama charakterystyka została spłaszczona i brak "kopa" przy 3500 obr, co daje wrażenie "osłabienia" silnika w trybie sport.
Więc, jedni odczuwają "wzrost mocy", inni jej spadek.

Wrażenia subiektywne, a naprawdę to trzeba samochodem jechać na hamownię przed aktualizacją i po niej.
Po pomiarach nałożyć na siebie charakterystyki i wszelkie "machloje" Opla wyjdą.

No i wszystko jasne

SACZI pisze:Po pomiarach nałożyć na siebie charakterystyki i wszelkie "machloje" Opla wyjdą.

Dokładnie, teorii wiele a pomiarów nikt nie zrobił.
U mnie nie widzę żadnych zmian, ale nawet gdyby coś przycięli w celu uniknięcia LSPI to jak się nie zgodzić.

Ja wpadłem na pomysł wizyty w hamowni na dzień przed serwisem.
Próbowałem się umówić, ale żaden "tuner" nie miał wolnej hamowni

No i teorie spiskowe nie będą miały końca

Ktoś dopiero co pisał, że był na hamowni przed i planuje pojechać po. Zakładam więc, że zaraz się przekonamy jak to wyszło.

No myślę,że @SACZI trafnie podsumował charakterystykę silnika po wgraniu nowego softu...

Wczoraj byłem na aktualizacji softu. Silnik 1.4 150 KM z końca 2016 roku.
Przed aktualizacją jedyne na co się skarżyłem to "łapanie kangura" przy przełączaniu biegu z 1 na 2 (tak około 80% przypadków) oraz czasami brak mocy przy około 3 tys. obrotów na 3 lub 4 biegu (w zależności od stopnia przyspieszania).
Od wczoraj przejechałem kilkadziesiąt kilometrów po mieście i stwierdzam że kangura brak.

No to i na mnie przyszła pora załatwiając przy okazji inną aktualizację dotyczącą samo załączającego się alarmu, mam i ja tą aktualizację
Zobaczymy co i jak będzie w mojej AK ST AT
Pierwsze wrażenie, może subiektywne, silnik jakby nieco inaczej się odzywał po załączeniu zapłonu
Pojeździmy więcej i ocenimy zmiany

HemlutH pisze:Od wczoraj przejechałem kilkadziesiąt kilometrów po mieście i stwierdzam że kangura brak.

Efekt placebo, nic sie nie zmienilo

Panowie wakacje tuż, tuż czas zamknąć kwietniowy temat .

U mnie po aktualizacji jakiś czas i według mnie bez zmian.

Byłem i ja. Wgrali przy okazji przeglądu . Różnice? Nie zauważyłem żeby coś się zmieniło. Ale co fajne zapytałem dlaczego jest ta akcja. Odpowiedź w serwisie " Optymalizacja pracy silnika podczas jego nagrzewania po rozruchu"

Ja właśnie odebrałem.
Mam wrażenie, że nie ma "kangura"

Po dwóch miesiącach muszę powiedzieć że znalazłem jedną poważnią wadę. Przy 150km AT, bez Sport. Nie idzie "szybko" ruszyć spod świateł... Wczoraj miałem sytuację, gdzie na skrzyżowaniu gdzie zawsze są światła, nagle wylaczyli=chaos. No i chciałem szybko ruszyć. Noga w dechę.
Moja Astro-babcia spokojnie sobie ruszyła, a dopiero przy 2 tysiącach dostała kopa... Zdecydowanie za późno, I zdecydowanie zbyt niebezpiecznie... Szkoda...

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

nie zauwazylem nic takiego u siebie.

remmyhi pisze:[...]dopiero przy 2 tysiącach dostała kopa... Zdecydowanie za późno[...]

U mnie dokładnie do samo - do 2k obroty rosną, ale nie można powiedzieć tego samego o przyspieszeniu. Od 2k w górę dopiero ciągnie. Czy za późno? Ciężko mi powiedzieć, nie mam punktu odniesienia. Nie wiem, czy po prostu po 2 miesiącach jeżdzenia nowym samochodem, nie przyzwyczaiłem się do przyspieszenia. W końcu miałem tylko 10 letnie 1.4 90 KM.

nowy soft zaaplikowano mojej Astrze 02.05.2018,
moje odczucia na dzisiaj:
zdecydowanie słabszy "dół" obrotów... tak do 2 tysięcy obrotów,
bardziej "liniowo rozwija moc" powyżej wspomnianych 2 tysięcy,
"kangura" łapię zdecydowanie częściej niż przed aktualizacją - ale pracuję nad tym
spalanie bez zauważalnych zmian;

P.S.
"update"
macie wpisy o aktualizacji w "My Opel"?

Nie ma wpisow.

Po miesiącu od wgrania softu moje obserwacje wykazały że asterka pali trochę więcej. Przed komputer pokazywał 6,2 natomiast teraz pokazuje 6,5 .

Niech pali nawet litr więcej jeśli to mialoby oszczędzić te nieszczęsne tłoki ...

Nie wiem czy oszczędza. Mi się jakoś lepiej teraz jeździ tym autem. Pewnie się po prostu przyzwyczaiłem, ale teraz to nawet bywam zadowolony z przyspieszenia

Dokładnie jak ja ale to chyba dlatego, że nie wyczuwamy tych 20Nm mniej, nie mamy tego daru .

Ja po serwisie jestem już jakieś 5 tys km i po prostu się przyzwyczaiłem.
Pali tyle samo, w dole jest trochę słabszy, ale jak powyżej, już się przyzwyczaiłem.
Oby tak następne 170 tys przejechał, to będzie dobrze ...

Być może pali ciut więcej ale czasami nadal łapie muła.

Byłem na przeglądzie serwisowym wraz z aktualizacją z początkiem lipca - nie zauważyłem żadnych zmian jeżdżąc spokojnie po mieście. Dzisiaj z ciekawości postanowiłem "poszaleć" i włączyłem tryb SPORT - zdecydowanie gorzej się zbiera, auto ciągnie dopiero od < 2,5k rpm, przyśpiesza bardziej liniowo, ale w mojej opinii sporo wolniej. Wcześniej wystarczyło musnąć pedał gazu, a auto zaczęło się fajnie zbierać. Teraz wciskam pedał gazu prawie do końca, a efekt przyśpieszenia następuje jak pisałem wyżej dopiero po przekroczeniu 2500 obrotów silnika.

Ktoś ma podobne odczucia?

No przecież od 10 stron takie informacje są tutaj przekazywane ...

lary pisze:Wcześniej wystarczyło musnąć pedał gazu, a auto zaczęło się fajnie zbierać. Teraz wciskam pedał gazu prawie do końca, a efekt przyśpieszenia następuje jak pisałem wyżej dopiero po przekroczeniu 2500 obrotów silnika.

Zaczynam się zastanawiać, czy przypadkiem nie mam jeszcze wcześniejszej wersji, bo niby wszystkie akcje serwisowe do 4 mają 2018 wykonane, a w trybie sport dokładnie to co piszesz - lekkie muśnięcie gazu daje kopa...

U mnie po wgraniu nowego softa zaczęły się problemy ze skrzynią biegów - zaczęła szarpać przy zmianie biegów i samochód stracił mocy... Przy pierwszy reklamacji, zmienili nastawy skrzyni i ponownie ją skalibrowali. Przez jakiś czas było w porządku, ale problem powrócił w mniejszym stopniu jakiś miesiąc temu. Samochód przy niższych obrotach, ok. 1500obr/min zaczął „poszarpywać”, ponadto zaczęły występować problemy z uwierzytelnienem kluczyka podczas odpalania. Wszystko zgłoszone - serwis nie widzi problemu, a co do problemów z odpalaniem zasugerował, że jak są problemy to żeby używać drugiego... Żenada... Dopiero po zmianie serwisu i odtworzeniu poszarpywania przeze mnie, odesłali sprawę do centrali i czekam...