Astra5Klub.pl

Chodzilo mu u Sport zapewne.

kowal78 pisze:A jak się włącza turbo?

Należy zaprzeć się o fotel, chwyć bardzo mocno kierownicę i wtedy zdecydowanie (dynamicznie) trzykrotnie wciśnąć pedał gazu do podłogi krzycząc: "Fire"

To nie w astrze ;D

Wcześniej nie zauważyłem ale faktycznie na jałowym obniżyli obroty.
Tylko po co?

A tak generalnie to wszystko mi się nie podoba czyli takie wieczne grzebanie w oprogramowaniu i testowanie na naszych autach.

Też jestem po akcji, wgranie zajęło może 20 minut. Ponieważ się spieszyłem nie miałem czasu zwrócić uwagi na nowe możliwości astrolotu. W piątek może będzie wypad na weekend za miasto to zobaczę czy jest jakaś odczuwalna różnica.

ememel pisze:Wcześniej nie zauważyłem ale faktycznie na jałowym obniżyli obroty.
Tylko po co?

A tak generalnie to wszystko mi się nie podoba czyli takie wieczne grzebanie w oprogramowaniu i testowanie na naszych autach.

ile razy miałeś już wgrywane nowe oprogramowanie?

Jestem świeżo po wgraniu nowego oprogramowania. Powiem że auto jakby straciło ze 150 na 125km, takie moje odczucie. Plus przy trybie sport z jedynki na dwójkę już nie szarpie.

emgie pisze:

ememel pisze:Wcześniej nie zauważyłem ale faktycznie na jałowym obniżyli obroty.
Tylko po co?

A tak generalnie to wszystko mi się nie podoba czyli takie wieczne grzebanie w oprogramowaniu i testowanie na naszych autach.

ile razy miałeś już wgrywane nowe oprogramowanie?

Na razie dopiero raz.
Uscislajac swoją wcześniejszą wypowiedź. Silniki 1.4 125KM i 150km to te same silniki które tam różnią się jakimiś sterownikami. Wersję że sportem i bez to tez te same silniki i żeby uzyskać sport znowu musieli pogrzebać w sterowaniu.
Przepraszam jeśli kogoś skrzywdze ale generalnie odbiór programistów w społeczeństwie nie jest przesadnie dobry. W kompie jak coś nie chodzi to reset albo kolejna łata w Windowsie. W aucie to już chodzi także o bezpieczeństwo.

artur936 pisze:Jestem świeżo po wgraniu nowego oprogramowania. Powiem że auto jakby straciło ze 150 na 125km, takie moje odczucie. Plus przy trybie sport z jedynki na dwójkę już nie szarpie.

To będziesz jednym z niewielu, którzy mają takie odczucia. Dzięki zmianie softu czuję sporą różnicę w dynamice, równe (bez mini szarpnięć) przyśpieszenie z niższego pułapu obrotów (niż odczuwalne wcześniej). Tak cały czas testuję i porównuje do tego co miałem w swojej Astrze. Jest zdecydowanie lepiej. Choć słynny kangur występuje tylko i wyłącznie wtedy gdy jestem nie uważny w przełączaniu biegów 1-2. Jest zdecydowanie lepiej niż wcześniej.
Jeszcze tylko poczekam co serwis na zwiększenie obrotów biegów jałowego bo delikatnie mocniej trzęsie silnikiem.

adax pisze:Dla mnie szybciej nie przyspiesza,do 1.4 tsi brakuje mu nadal sporo
To z przyciskiem sport pewnie lata

W czym ?

@Wiesiek,fakt,że zrobiłem tylko dwie jazdy testowe w octavii i golfie no i może się znowu będę powtarzał ale poczułem,szczególnie w octavii już przy bardzo delikatnym naciskaniu pedału gazu dosc znaczny przyrost mocy i nawet lekkie wciskanie w fotel a,że nigdy nie jeździłem samochodem uturbionym to poczułem fajną frajdę.Zaś astrą i ze Sport i bez,wrażenia własciwie tak jakbym jeździł wolnossakiem,byc może jest to spowodowane tym,że astry nie deptam,po prostu lubię przypływ mocy uzyskiwany bez naciskania pedału gazu do podłogi.

@daro "Jeszcze tylko poczekam co serwis na zwiększenie obrotów biegów jałowego bo delikatnie mocniej trzęsie silnikiem."mi na szczeście nic nie telepie ale może dlatego,że obroty mam na tym samym pułapie co poprzednio.

Ememel widać że nie masz pojęcia o programowaniu i wrzucasz wszystko do jednego worka.

To tak jak by powiedzieć że wszyscy budowlańcy pija i budują krzywe ściany.

Uważam za dobrą monetę to że opel postanowił coś z tym zrobić i zorganizował akcje serwisowa. Mógł to olać.

Niektóre koncerny w przypadku usterek zaklinają rzeczywistość i udają że problemu nie ma.

Póki co 1 łatka na 2 lata używania samochodu - nie czuje się królikiem doświadczalnym.

Nissan przez 2 lata wypuścił dla Qashqaia chyba z 5 aktualizacji dla sterownika silnika. W ten sposób próbowali walczyć ze zwiększonym apetytem na olej w silnikach 1.2 DIG-T. W rezultacie pierwsza poprawka zabrała nieco mocy więc wypuścili drugą. Druga z kolei przywróciła moc, ale przesunęła moment obrotowy w górę. Następna aktualizacja przywróciła stan początkowy , a kolejne sam nie wiem co miały na celu, bo silniki, które wcześniej żarły olej, tak żarły nadal. Na koniec chyba tęgie głowy z Nissana zrozumieli , że oprogramowaniem nie dadzą rady uzdrowić tego silnika więc przeprowadzili facelifting całego pojazdu i coraz częściej bąkają, że silnik 1.2 zostanie zastąpiony silnikiem 1.3 będącym wariacją poprzedniego modelu. Tak więc to dopiero była jazda drodzy towarzysze i nasza Astra z jedną aktualizacją przez kilka lat, to jest pikuś przy Nissanie/Renault.

Czy po wgraniu nowego softu, macie w MyOpel w historii serwisowej wzmiankę o tym?

Jesteś pewny, że 125km i 150km to są te same silniki z innym sterownikiem?

Desiderata pisze:Jesteś pewny, że 125km i 150km to są te same silniki z innym sterownikiem?

Na 100% sa to te same silniki. Poza sterownikiem roznia sie turbina

userzz pisze:Na 100% sa to te same silniki. Poza sterownikiem roznia sie turbina

Te same, czyli jednak inne Z tą turbiną to też już był głosy, że jest identyczna, ale teoria do dziś nie zweryfikowana...

daro pisze:

kowal78 pisze:A jak się włącza turbo?

Należy zaprzeć się o fotel, chwyć bardzo mocno kierownicę i wtedy zdecydowanie (dynamicznie) trzykrotnie wciśnij pedał gazu do podłogi krzycząc: "Fire"

Ja nie mam SPORTU więc tym bardziej spróbuje ale dopiero po pracy.
ps. trzeba krzyczeć "fire" czy "fajer"? czy to bez różnicy, może ktoś już próbował?

Added in 1 minute 24 seconds:

adax pisze:To nie w astrze ;D

Skąd wiesz? Próbowałeś?

Added in 18 minutes 19 seconds:

userzz pisze:

Desiderata pisze:Jesteś pewny, że 125km i 150km to są te same silniki z innym sterownikiem?

Na 100% sa to te same silniki. Poza sterownikiem roznia sie turbina

Czyli jednak różnią się osprzętem. Co Ty rozumiesz pod pojęciem silnik skoro twierdzisz że się nie różnią? Na początek mają inne oznaczenia, czy różnicują wyłącznie kwestię oprogramowania?

Ja też od wczoraj jestem po wgraniu nowego oprogramowania.Powiem tak, że ja od samego początku z samochodu jestem bardzo zadowolony a z silnika w szczególności.Nie doświadczyłem nigdy dolegliwości o których piszecie na forum jak kangurek, szarpanie czy brak mocy.Odnoszę wrażenie,że ja mam innej generacji Astrę.Ale po wgraniu nowego oprogramowania jedyne co zauważyłem to niższe obroty na biegu jałowym i lekkie drgania na karoserii.Na obrotomierzu tego ani nie widać ale na chwilowym spalaniu zawsze miałem 07 litra a teraz jest 05 litra.

corsa98 pisze:na chwilowym spalaniu zawsze miałem 07 litra a teraz jest 05 litra.

No gdybym ja wypijał 2 sety mniej na godzinę, to byłaby wymierna różnica, bynajmniej w stanie upojenia / h Dla Astry, to chyba bez znaczenia
A poza tym 0,5 a 0,7 i to w godzinę...to jednak potworna różnica

Może i bez znaczenia ale to zaobserwowałem dlatego napisałem.

ememel pisze:Przepraszam jeśli kogoś skrzywdze ale generalnie odbiór programistów w społeczeństwie nie jest przesadnie dobry. W kompie jak coś nie chodzi to reset albo kolejna łata w Windowsie.

Tak to jest jak się buduje obraz programisty na Windowsie .

PS. Nasze społeczeństwo to sami specjaliści od wszystkiego. Już niedługo mistrzostwa w Rosji, kto wygra?

ememel pisze:Przepraszam jeśli kogoś skrzywdze ale generalnie odbiór programistów w społeczeństwie nie jest przesadnie dobry. W kompie jak coś nie chodzi to reset albo kolejna łata w Windowsie. W aucie to już chodzi także o bezpieczeństwo.

Zwłaszcza jak ten komp jest podłączony do głowic nuklearnych albo sygnalizacji świetlnej
Nie wiem, czy sobie zdajesz sprawę, ale teraz większość otaczającej nas rzeczywistości jest zależna od tego, czy programista dobrze wykonał swoją pracę.
Poza tym programista nie jest od tego, by ogarniać, że Tobie "w kompie coś nie działa". Najczęściej powodem, że nie działa jest najsłabsze ogniwo ... takie co znajduje się między monitorem a oparciem siedzenia

Panowie ja bym prosił o przeniesienie dalszej dyskusji o programistach np: TUTAJ
Dziekuję

Juz po, operacja trwala 20 minut, co prawda nie poruszambsie tym autem codziennie, ale nie zauwazylem zmian przed/po.

ot to programista nawalił skoro nie zauważyłeś różnicy bo inni to po odbiorze mieli nowe auta:)

A ja jestem zachwycony płynnością zmiany biegów 1-2 i 2-3. Teraz dopiero widzę jakie kiedyś było stuknięcie w momencie załączania sprzęgła (słyszalne i wyczuwalne na pedale) i jak ładnie może wskakiwać dwójka. Zastanawiam się jak to jest możliwe żeby oprogramowanie tyle zmieniało i chyba musi chodzić o reakcję na pedał gazu w momencie zmiany biegów (przed aktualizacją zdarzały się dziwne momenty, że przyciskałem gazu na 1 lub 2 biegu o kilka cm, być może na sprzęgle, a silnik wcale nie reagował). Teraz to jest inne auto.
Może niektórzy z takim softem wyjechali z fabryki (ja odbierałem w czerwcu 2016) i nie rozumieli tych co nie potrafią biegów zmieniać i kangury hodują.

@infotechmb
Z tym stuknięciem przy zmianie biegów zwłaszcza 1-2 to chyba ktoś tu nawet link do filmiku jakiegoś vlogera z UK wstawił, a tam to był największy minus AK. Żeby nie niszczyć sprzęgłą-dwumasy czyli zrobić to płynnie bez kangura czy innych szarpnięć trzeba się nieźle nakombinować. Czyli jesteś kolejnym który potwierdza opóźnioną reakcję na gaz przy zmianie biegów 1-2 przed aktualizacją czyli masz teraz NOWY samochód?

@astra
Tak, mam teraz nowy (tylko na liczniku 45 tys.)

Już wcześniej napisałem, że teraz to jakby nowy silnik mi wsadzili, ALE:
wie ktoś może czy ta marna mapa/sterownik wcześniejszy miał jakiś negatywny wpływ na silnik (mechanicznie)?