krabu pisze:wpływ na mechanikę jest bezpośredni - walczą przecież ze spalanie stukowym i kilkoma innymi balaczkami które decydują o tym czy np. tłok wytrzyma 100 czy 200 tys. Z olejem to przegięli według mnie.
Tak w punktach:
1. Nie spalanie stukowe, tylko przedwczesna detonacja. Różnica jest dość znacząca, więc wypadałoby nie mylić pojęć, chociaż oba są destrukcyjne dla silnika.
2. Jeżeli Twój silnik przeżyje 2 lata gwarancji, to może i nawet od pierwszego dnia codziennie walić stukowym/LSPI i nic Ci do tego. Nikt Ci nigdzie nie zagwarantował, że te zjawiska się nie pojawią. Silnik ma działać dwa lata i to jedyne co masz zagwarantowane.
To już bardziej można się przyczepić, że silnik przy LSPI nie ma szans posiadać gwarantowanych osiągów.
3. Nawet jeżeli u Ciebie wystąpi LSPI, to nie jesteś w stanie udowodnić, że wpłynęło to na jego żywotność. W sumie to istnieje nawet prawdopodobieństwo, że faktycznie żywotność się nie zmniejszyła o ile nie będzie to zjawisko zbyt często występować.