Astra5Klub.pl

Zastanawiam się nad lakierowaniem zacisków hamulcowych na czerwono, orientujecie się czy to bezpieczny zabieg?

Znacie może kogoś w dolnośląskim kto się tym zajmuje? Bo nie chcę dawać do pierwszego lepszego Zdzisława

Takie dwa miejsca we Wrocławiu póki co znalazłem:
http://www.aircar.net.pl/
http://www.wiater.com.pl/index.html

samemu pomalujesz materiał firmy MOTIP ok 50 zł do tego 2 browary dla ciebie i 2-3 godziny weekendu

Hmmm ciekawie by to moglo wygladac w polaczeniu z czarnym autem Musze tez zaglebic sie w temat

w kwietniu bede malowal zaraz po odbiorze.

A na czarnym tak :



Sam malował

Ladka Julka

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

Gdyby Alfa miała combi nigdy bym nie zmieniał Marki.
To moja 3 Alfa.
znaczy teraz to prawie już żony

dziadzia82 pisze:samemu pomalujesz materiał firmy MOTIP ok 50 zł do tego 2 browary dla ciebie i 2-3 godziny weekendu

Nie sądzę, żebym to sam zrobił. Dwie lewe ręce jeżeli chodzi o mechanikę samochodową.

Ktoś się orientuje ile mniej więcej kosztuje taka usługa?

dziadzia82 pisze:Gdyby Alfa miała combi nigdy bym nie zmieniał Marki.

Zgadzam się. Gdyby 159 nie miała mniejszego bagażnika niż golf HB to też bym chyba się nie powstrzymał



Sent from my MI 5 using Tapatalk

Shivver pisze:
Nie sądzę, żebym to sam zrobił. Dwie lewe ręce jeżeli chodzi o mechanikę samochodową.

Tu nie ma co zepsuć .

Ja kupiłem puszkę Hammerite'a, mały pędzelek i w jedno popołudnie obleciałem całe auto. Jeździłem cztery lata i nic się z tym nie działo. Koszt 30 pln.

Nic nie śmierdzi ani nic? różne opinie o Hammerite czytałem, dlatego zapytałem na forum.

Farba jak farba. Każda na bazie rozpuszczalnika śmierdzi. Musi kilka dni postać i wywietrzeje.

Na początku szukałem farb typowych pod zaciski. Potem na jakimś forum polecili zwykłego Hammerite'a.

I sprawdził się w 100%.

Sprawdziłem ostatnio Hammerite w swoim obecnym aucie i naprawdę tak jak opisuje @marwisn mogę śmiało polecić efekt jest bardzo dobry a zapach błyskawicznie znika. Ponadto farba utrzymuje się bez najmniejszych zastrzeżeń

Jakoś zabezpieczaliście przed malowaniem? Czy precyzyjnie pędzelkiem wszystko bez zdejmowania zacisku?

Bawiłem się w to przy okazji wymiany tarcz i klocków.

Zrobisz to bez demontażu, ale jak zdejmiesz zacisk to jest łatwiej i dokładniej pomalować.

Pieknie wyglada z czarnym nadwoziem Trzeba bedzie ogarnac temat Ale tez nie czuje sie na silach demontowac zaciski... Wiec bede to musial jakos pomalowac bez demontazu.

marwisn pisze:Farba jak farba. Każda na bazie rozpuszczalnika śmierdzi. Musi kilka dni postać i wywietrzeje.

Na początku szukałem farb typowych pod zaciski. Potem na jakimś forum polecili zwykłego Hammerite'a.

I sprawdził się w 100%.

Mówisz że kilka dni samochód musi postać nieruszany? Myślałem, że to sprawa kilku godzin.

Nie musi stać kilka dni ten rodzaj farby bardzo szybko schnie i można śmiało śmigać po krótkim czasie. Wszystko zależy od temperatury zewnętrznej w jakiej malujemy

Jakie kilka dni.
Kończysz malowanie wstępnie wyschnie mały wypad samochodem reszte wszystko sie dogrzeje przy chamowaniu
Kupujesz sprey wysokotemperaturowy 250 -650C
Zanim skończysz wszystko wyschnie.

http://allegro.pl/spray-zaroodporny-wys ... 20451.html

Do tego
butla zmywacza do hamulców w spray
taśma malarska
2 browary dla Ciebie

Segor pisze:

dziadzia82 pisze:Gdyby Alfa miała combi nigdy bym nie zmieniał Marki.

Zgadzam się. Gdyby 159 nie miała mniejszego bagażnika niż golf HB to też bym chyba się nie powstrzymał



Sent from my MI 5 using Tapatalk

Miała być Giulia combi ale Włosi zrezygnowali z tego rodzaju nadwozia.
Sedan niestety przy 2-dzieci nie wyrabia praktycznością.

Ja się zdecydowałem na HB mimo rodziny 2+2. Już nie wożę wózka czy też łóżeczka do spania, i HB mi wystarcza

A ja wożę wózek i łóżeczko a i HB też mi wystarcza , ale jak by trzeba było jeszcze coś zabrać to zawsze stoi jeszcze sprawdzona AH Kombi

Pod koniec marca lub na początku kwietnia będę działał w tym temacie, czekam na programator czujników to wtedy przy okazji zmienię koła na letnie

Czym i jak umyć/wyczyścić zaciski przed malowaniem?

Oczyścić szczotką drucianą. Możesz przetrzeć jakimś rozpuszczalnikiem.

Generalnie tam wszystko jest świeże.

Dokładnie tak jak opisał @marwisn. Nic więcej nie trzeba robić w ramach oczyszczania

najważniejsze usunąć pyl hamulcowy i odtluscic.

Tak to wygląda na Astra ST









koszt 16 zł i 2 browary :0

Fajnie Asterka niczego sobie, zapraszam do założenia swojego tematu

Zaciski zrobione, więcej zdjęć tutaj - astra-dynamic-1-4-150km-hb-czarny-t371.html

Koszt 20 zł, farba hammerite.
Dzięki za rady, efekt jest świetny.

W związku z tym, że nie mogłem już patrzeć na moje rude zaciski postanowiłem i ja je odmalować.
Malowanie bez demontażu, dwa pędzle i farba Hammerite. Najpierw oczyszczenie szczotką, później mycie sprejem do hamulców i malowanie.

Tak to wyglądało przed malowaniem:





A taki efekt po:





Efekt końcowy dla mnie zadawalający. Czas pokaże jak będzie się trzymać ta farba.

ładnie to wygląda - dobra robota!!!