Astra5Klub.pl

Cześć wszystkim, dzisiaj podczas wkładania lampy nie zauważyłem, że motylek źle wszedł na gwint, a tym samym urobiłem cały gwint tej śruby. Czy ktoś z was się orientuje czy mogę takie coś dostać jako pojedynczy element, czy muszę kupować całą lampę. Z góry dziękuję za pomoc i podsyłam zdjęcie, o którą śrubkę dokładnie mi chodzi.

Znalazłem królewnę do oddania za grube tysiące milardy milionów:

Added in 20 minutes 34 seconds:
Na to chwilę lampa wraz z śrubą stawia zacięty opór.
Chyba jednak to nierozkręcalne jest, mimo odkręcania dwóch istniejących śrubek

Added in 20 minutes 53 seconds:
Dla celów edukacyjnych mogę rzecz jasna lampę poświęcić.

Nie da sie nagwintować ?

Dzisiaj po pracy zabrałem się do roboty, i droga na skróty wpadłem na genialny pomysł aby ową śrubę wykręcić w całości z lampy, a następnie uciąć brzeszczotem zniszczony kawałek śruby wraz z motylkiem, którego za żadne skarby nie mogłem odkręcić. Całość się udała, a lampa trzyma lepiej niż w fabryce . Dziękuję wszystkim komentującym za próbę pomocy.

Lampa ponad 300 zł. ... jedynie zostaje poprawić gwint.

Witooo pisze:Cześć wszystkim, dzisiaj podczas wkładania lampy nie zauważyłem, że motylek źle wszedł na gwint, a tym samym urobiłem cały gwint tej śruby. Czy ktoś z was się orientuje czy mogę takie coś dostać jako pojedynczy element, czy muszę kupować całą lampę.

Zrobiłem sobie kiedyś to samo, ale w tej części lampy od strony błotnika, tam gdzie stop. Pośpiech i niska temperatura to źli doradcy w takich sytuacjach. Część raczej nie jest dostępna osobno, bo ASO naprawiało u mnie gwint.
Swoją drogą konstrukcja lampy nienajszczęśliwsza, z przodu wymiana żarówek jest jednak o wiele łatwiejsza.

Dziękuję wszystkim za chęć pomocy. Sprawę rozwiązałem ucinając uszkodzoną część gwintu, lampa siedzi pewnie i ani drgnie

Vraneg pisze:

Witooo pisze:Cześć wszystkim, dzisiaj podczas wkładania lampy nie zauważyłem, że motylek źle wszedł na gwint, a tym samym urobiłem cały gwint tej śruby. Czy ktoś z was się orientuje czy mogę takie coś dostać jako pojedynczy element, czy muszę kupować całą lampę.

Zrobiłem sobie kiedyś to samo, ale w tej części lampy od strony błotnika, tam gdzie stop. Pośpiech i niska temperatura to źli doradcy w takich sytuacjach. Część raczej nie jest dostępna osobno, bo ASO naprawiało u mnie gwint.
Swoją drogą konstrukcja lampy nienajszczęśliwsza, z przodu wymiana żarówek jest jednak o wiele łatwiejsza.

To prawda, z tyłu trzeba się pobawić w porównaniu z przednimi lampami