Summer pisze:Pochwaliłem się
a kurde zapomniałem na śmierć o nakrętkach. Ostatni miałem taką sklerozę, jak dziecko zapomniałem zabrać z zajęć i przyjechałem pustym samochodem pod dom.
Added in 4 minutes 48 seconds:Summer pisze:Orientował się ktoś u nas na forum w tym temacie?
Ja jestem na 99 % procent przekonany o szukaniu oszczędności w produkcji aut i jestem 99 % przekonany, że "moje" siłownik przy uderzeniu zostaną wyrwane z bolców lub pękną zaczepy plastikowe.
Added in 14 minutes 48 seconds:Na szczęści na rynku jest jeszcze sporo aut z siłownikami: Dodge Charger Scatpack 6.4 V8
lub jednym Passat, Duster
Added in 20 minutes 9 seconds:Dodam na koniec mojego słusznego skądinąd przemówienia. Nie znalazłem żadnego artykułu w prasie, w gazecie u wujka Gogla mówiącego o szkodliwości posiadania siłowników maski. Raczej na odwrót " dlaczego tego nie ma"
Być może brak siłowników jest związany z ochroną pieszych. Z potrzebą kolejnych gwiazdek w testach zderzeniowych.
Przygotowując się do zdobyć tytułu profesorskiego natrafiłem na forum ( grupę) h. tuscon. Jak mnie pamięć nie myli, auta wyprodukowane do 2017 posiadają siłowniki, a po 2017 już nie. Mało tego, producent zostawił miejsce na montaż tychże.
Teraz poprzez alkoholiczną wyobraźnię przenosimy się na linię montażową astry i zdajmy sobie te ostateczne pytanie: Ile producenta kosztowałby zestaw siłowników i montaż w Astrze. Odpowiedz: biliony boliwarów wenezuelskich plus jeden pracownik więcej.
Koniec wypocin!