Astra5Klub.pl

albo przenieście te posty do innego tematu

DONE /Krzysiec/

Added in 37 minutes 44 seconds:
mi już kilkukrotnie system walną po hamulcach i nie wiem czy jest bardziej czuły (dokładniejszy) przez adaptacyjny tempomat czy też muszę zmienić swój styl jazdy ale wydaje mi się, że za każdym razem jeszcze chwilę miałem - noga i tak zawsze leciała na hamulec

Masz opcje ustawienia czułości - jest to w sekundach.

Może wpływ ma ustawienie czułości systemu wykrywania kolizji? Dobrze, że jest bardziej czuły. Pamiętaj, że on nie ma pojęcia jakie są warunki na drodze i np. na mokrej nawierzchni nie ma szans wyhamować do zera. Jeżeli reaguje wcześniej to zawsze trochę mniejsza będzie prędkość przy zderzeniu.

Gral48 pisze:Masz opcje ustawienia czułości - jest to w sekundach.

nie chcę skłamać ale przy adaptacyjnym jest możliwość ustawienia odległości od pojazdu, bez możliwości ustawienia czułości tego asystenta.

Ja nie twierdzę, że jego działanie jest złe czy zbędne - po prostu zauważyłem, że w tym egzemplarzu on na prawdę działa w poprzednim nie stwierdziłem działania poza diodami

Być może źle sformułowałem ( czułość systemu ), powinno być czas do zderzenia w sekundach, albo odległość .
Ustawienia masz w sekundach, więc odległość będzie różna w zależności od prędkości jak i ustawień ( przetestowałem wszystkie opcje ).

masz adaptacyjny tempomat ? bo jeżeli nie to masz inne ustawienia niż ja. u siebie ustawiasz to co napisałeś a ja ustawiam odległość dla adaptacyjnego tempomatu (3 wartości) która jest tożsama dla automatycznego systemu awaryjnego hamowania - niestety nie mogę ustawić dwóch różnych wartości a mogę się posługiwać tylko i wyłącznie wartościami dla tempomatu

U mnie jest tak

mam to samo (jak nie jadę na tempomacie) ale tutaj nie ustawiam czułości tego systemu. u siebie ustawiam odległość od pojazdu przy jeździe na tempomacie, która jest równoznaczna z czułością tego systemu

tak to wygląda.
ustawienia odstępu od auta
ekran przy normalnej jeździe
ekran przy jeździe na adaptacyjnym tempomacie

Czyli u mnie tak samo się ustawia ( Twoja pierwsza fotka ) trzy "kafelki" odpowiadają 3-em sek. Tylko nie mam opcji z 3-ciej fotki. A przydałaby się nie było takiej opcji

Gral48 pisze:Czyli u mnie tak samo się ustawia ( Twoja pierwsza fotka ) trzy "kafelki" odpowiadają 3-em sek. Tylko nie mam opcji z 3-ciej fotki. A przydałaby się nie było takiej opcji

bo u mnie adaptacyjny tempomat
a ja z chęcią widziałbym możliwość ustawienia odległości dla automatycznego hamowania i tempomatu osobno - ale się nie da :/

To jest poniekąd system awaryjnego hamowania a nie zahamowania (tak tłumaczy się ASO i GM), więc drobna zmiana i już są czyści.

Ale do 40 km/h działa. Sprawdził to NCAP:
https://youtu.be/p_lh1kJSPx4?t=3m5s

robal pisze:U mnie kilka razy na autostradzie zdarzyło się podczas wyprzedzania TIR-a, że auto mi przyhamowało po ostrzeżeniu (co swoją drogą mogłoby to być dość niezbezpieczne przy dużym ruchu), na szczęście droga pusta, dwa pasy, mnóstwo miejsca. Nie wyprzedzałem "na wariata", tylko z duzym zapasem, można powiedzieć książkowo. No i prędkość oczywiście dużo większa niż te 50km/h. Miejmy nadzieję, że od tamtego czasu dopracowali trochę oprogramowanie... choć u mnie od początku z czujnikami było dużo problemów, więc może to tylko wyjątek potwierdzający regułę.

Ty nie masz aktywnego tempomatu? No to coś grubo miałeś nie tak z autem... Nawet instrukcja mówi, że system działa tylko do 60 km/h, a konkretniej w przypadku samej kamerki:

Układ przygotowania do hamowania - do 80 km/h
Automatyczne hamowanie awaryjne - do 60 km/h
Automatyczne hamowanie awaryjne z pełną intensywnością - do 40 km/h
Przedni układ śledzenia ze wspomaganiem hamowania - do 85 km/h

Zatem jeżeli nie masz aktywnego tempomatu i powyżej 85 km/h Ci auto przyhamowało to coś poważnego miałeś z czujnikami Tak tylko zapytam: jesteś pewien, że to nie był podmuch wiatru/zmiana ciśnienia zza ciężarówki?

Na pewno nie mam aktywnego, choć jakby dali w tej cenie tobym brał w ciemno . Na pewno nie były to podmuch z cieżarówki, to jeszcze potrafię rożróżnić, zresztą jak pisałem przed samym przyhamowywaniem odzywał się sygnał dźwiękowo-wizualny. Zdarzyło się to raptem kilka razy na wiele wyprzedzań, ale jednak. Na mieście za to często załączał się alarm bez powodu, ale samochód nie hamował, być może prędkość była niewystaczająca do zadziałania.

Alarm wyłącza tempomat. Może właśnie to poczułeś?

W sumie ciekawa teoria, ale jej niestety na razie nie zweryfikuje a nie pamiętam już dokładnie jak było (czy miałem włączony czy nie). Ktoś miał podobne doświadczenie, że zadziałał mu alarm przy włączonym tempomacie i miał podobny efekt? Wydaje mi się, że samo wyłączenie tempomatu nie powinno skutkować aż takim hamowaniem samochodu, nawet nie wciskając pedału gazu.

robal pisze: Ktoś miał podobne doświadczenie, że zadziałał mu alarm przy włączonym tempomacie i miał podobny efekt?.

No ja miałem, stąd ta sugestia wyłączenie tempomatu skutkuje hamowaniem silnikiem i siła odczucia hamowania jest zależna od prędkości, wrzuconego biegu, wiatru i ukształtowania terenu..

Popieram. Miałem coś takiego, że jak mi radar wykrył auto wjeżdżające na pas ruchu
(zamiast najpierw na rozbiegowy), to auto jadąc ze stałą prędkością po chwili wykryło
go i mając średni dystans nieźle dało po heblach... Wprawdzie od razu "wrzuć niższy bieg",
lecz tempomatu mi nie wyłączyło.

Czemu o tym mówię - ponieważ siła hamowania była bardzo ostra i dynamiczna.

Ty masz adaptacyjny;) on inaczej działa.
Przy zwykłym po prostu go wyłączy. Nic więcej nie robi

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

A miałeś komunikat ostrzegający o kolizji? Ty masz aktywny tempomat, więc Tobie nawet na autostradzie jest w stanie uruchomić awaryjne hamowanie.

Tak. Miałem komunikat. Bo przekroczył odległość
za szybko (wyjechał mi i wjechał na pas).

Pojawił się komunikat dwóch autek z czerwoną
gwiazdką między nimi. Albo jestem ślepy

No to widocznie w adaptacyjnym nawet przy wspomaganiu hamowania nie wyłącza się tempomat. Ciężko określić czy było to tylko wspomaganie, czy już awaryjne hamowanie, bo chyba nie ma rozróżnienia na komunikaty.
W normalnym tempomacie przy załączeniu ostrzeżenia wyłącza się tempomat.

Dziś troooochę przeszarżowałem i baran mi wjechał przed maskę (jechałem wolnym pasem).
Było ok. 50km/h... na pewno nie 40, więc system hamowania nie był taki fajowy.

Ale - poczułem szarpnięcie napinaczy, autko przychamowało ostro (do ok. 10km/h albo i mniej),
sygnalizację HUD'a oraz komunikat "Hamowanie awaryjne" czy coś podobnego. Oczywiście natychmiast
wcisnąłem sprzęgło i hamulec, ale lekki nacisk już mi zatrzymał auto kompletnie, także - sprawdzone O.o

Jak oceniasz: gdyby nie system byś przywalił? Ciekawe jak to jest z tym tempomatem aktywnym i przy większych prędkościach - jak on jest czuły i jak sobie radzi z hamowaniem?

Bardzo dobrze:) ale wg mnie mógłby wcześniej wolniej zwalniać niż ze 160 do 100 w moment;)

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

No nie mów, że to jest tak że jak lecisz 160 kph i dojezdzasz do auta 100 kph to on nie hamuje płynnie, tylko nagle zwalnia? Nagle to powinien tylko w sytuacji, gdy warunki na drodze zmieniaja sie niespodziewanie (zajechanie drogi itp.).

Wg mnie powinien to robić płynniej.
Na pewno polecisz na siedzeniu do przodu

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

Zdecydowanie Budus ma rację - to jest zbyt nagłe i niespodziewane.
No niby on myśli, gdy my przestajemy, ale z drugiej - gdyby zwalniał
wolniej mogłoby nie być tyle czasu na osobistą reakcję.

Ale przyznam, że powinno to być zależne od prędkości i dynamika hamowania też.

Jako że zima już się zaczęła polecam bardzo dokładnie czyścić przednią szybę w miejscu gdzie jest kamera... Ja ostatnio tego nie zrobiłem, pojawił się komunikat że system nie działa, ale "jadę tylko kawałek po mieście to co się może stać"... no i gdybym w ostatnim momencie przy ok 60km/h nie zmienił pasa w stylu testu łosia to nie miałbym przodu. Ja patrzyłem w lusterko czy mogę zmienić pas, a przede mną samochód awaryjnie hamował, myślę że w takich sytuacjach ten system może uratować życie/samochód, tylko system musi być aktywny.

https://www.youtube.com/watch?v=UvmeEGg ... e=youtu.be
tak mi dzisiaj zadziałał system - krótki fragment bo była rozmowa telefoniczna
w momencie zapalenia czerwonych diod prędkość wynosiła 109km/h i była rosnąca nie zdążyłem zareagować a system już zadziałał zwalniając do ok. 70km/h. jak noga wpadła na hamulec to był on już w podłodze