Strona 1 z 1
Wentylator po trasie
: 28 cze 2017, 22:38
autor: krzychu105
Cześć Wszystkim,
Posiadam Asterixa od 18 dni i zastanawia mnie kwestia wentylatora.
Czy w waszym przypadku po trasie też nie załącza się wentylator?
Przez ponad 2 tygodnie zrobiłem ponad 2.5tys km często w trasie +/- 200km,
Po każdej trasie po wyjściu z samochodu nie przypominam sobie
abym słyszał wentylator od chłodnicy, z kolei słyszę skwierczenie nagrzanych elementów samochodu.
Jak to wygląda w waszych egzemplarzach?
PS. Asterka 1.4 Turbo 150KM
Re: Wentylator po trasie
: 29 cze 2017, 07:33
autor: komisarzryba
A po co miałby się włączać wentylator po trasie? Ja sobie nie przypominam bym u siebie kiedykolwiek go słyszał. Strzelanie stygnących elementów silnika jest normalne.
Re: Wentylator po trasie
: 29 cze 2017, 07:39
autor: jacekplacek
U mnie tak samo, nie słyszałem jeszcze wentylatora po trasie, wg. mnie nic dziwnego. Stygnięcie elementów natomiast słychać, skwierczy jak smażony bekon
Re: Wentylator po trasie
: 29 cze 2017, 11:10
autor: Segor
W wielu autach jeżeli silnik jest mocno nagrzany, to wentylator chodzi dłużej. Ten samo powód co dodatkowy obieg chłodzenia turbiny w VAG. W AK nie pamiętam czy kiedyś mi chodził po zgaszeniu silnika. Z drugiej strony pytanie czy wentylator pracował przed zgaszeniem silnika, bo jeżeli nie to dlaczego miałby się włączyć po?
Re: Wentylator po trasie
: 29 cze 2017, 11:21
autor: odl
U mnie często go słychać jeszcze po zgaszeniu silnika. Żona stwierdziła, że brzmi jakbym silnik odrzutowy wyłączył ;P raz się chyba zdarzyło, że kręcił się jeszcze na pełnych obrotach jak już z auta wysiadłem.
Re: Wentylator po trasie
: 29 cze 2017, 11:26
autor: krzychu105
W poprzednim samochodzie na tych samych trasach zawsze jak wychodziłem z samochodu to słyszałem charakterystyczny dźwięk wentylatora. Dźwięk "smażonego bekonu" zwrócił moją uwagę ale jeżeli u was też rzadko pozostaje włączony po trasie to jestem spokojniejszy
Re: Wentylator po trasie
: 29 cze 2017, 17:12
autor: komisarzryba
przecież podczas jazdy wentylator nie jest uruchomiony, silnik jest chłodzony pedem powietrza wpadającego do chlodnicy. wentylator wlacza się zazwyczaj na postoju, gdy powietrze stoi i trzeba go trochę przepchnać przez chlodnice. jednak trzeba trochę postac.
może to co słyszycie, to wentylator od chłodnicy klimy?
Re: Wentylator po trasie
: 15 paź 2017, 12:09
autor: ObcyFacet
Też miałem ten efekt po długiej trasie. Takie samo działanie było w poprzednich samochodach. Moim zdaniem całkiem normalna sprawa.
Re: Wentylator po trasie
: 15 paź 2017, 13:23
autor: Fuks
Kiedyś z nawigacją Garmin miałem urządzenie podpięte pod CAN i na nawigacji.
Temperatura 109 C była normalna ale wraz ze wzrostem prędkości do 140km/h temperatura malała.
Czyli w trasie jest chłodzenie w miarę dobre w porównaniu do miasta i korków.
Re: Wentylator po trasie
: 15 paź 2017, 15:50
autor: wiesiek3d
W trasie się nie uruchomi ale podczas stania w korku tak bo brak jest chłodzenia pędem powietrza.
Re: Wentylator po trasie
: 28 gru 2017, 12:56
autor: Desiderata
komisarzryba pisze:przecież podczas jazdy wentylator nie jest uruchomiony, silnik jest chłodzony pedem powietrza wpadającego do chlodnicy. wentylator wlacza się zazwyczaj na postoju, gdy powietrze stoi i trzeba go trochę przepchnać przez chlodnice. jednak trzeba trochę postac.
może to co słyszycie, to wentylator od chłodnicy klimy?
Dokładnie takie zjawisko zauważyłem u siebie! Zjechałem z obwodnicy Trójmiasta, zaparkowałem i myślę sobie dam troszkę turbinie odsapnąć bo przegoniłem motor zdrowo, zapalę papieroska i przez ten czas niech sobie autko chodzi. Po spaleniu 1/3 petunia słyszę jak załącza się wentylator i już mini zawał
Re: Wentylator po trasie
: 28 gru 2017, 13:03
autor: marwisn
Przecież to typowe zachowanie układu chłodzenia silnika. Nad czym tu się zastanawiać ?
Re: Wentylator po trasie
: 07 sty 2018, 11:32
autor: gravity1287
Zjeżdżasz na parking dać odsapnąć turbina i nie gasisz silnika a tu policja mandat za trzymanie włączonego silnika na postoju dłużej niż minutę:D ciekawe czy by się dało przekonać że trzeba czekać żeby turbo wystygło czy mandat by był:)
Re: Wentylator po trasie
: 07 sty 2018, 13:51
autor: Segor
Jak na moje mógłby być, bo nie ma potrzeby czekać dłużej niż minutę
Re: Wentylator po trasie
: 07 sty 2018, 14:48
autor: Slavek
Ta minuta to jakaś bajeczka
Minuta dotyczy zatrzymania lub postoju pojazdu a nie uruchomieniu go i choćby odśnieżania.
Re: RE: Re: Wentylator po trasie
: 07 sty 2018, 18:38
autor: odl
Slavek pisze:Ta minuta to jakaś bajeczka
Minuta dotyczy zatrzymania lub postoju pojazdu a nie uruchomieniu go i choćby odśnieżania.
Przecież właśnie o tę minutę chodzi...
Nikt nie uruchamia auta, żeby wychłodzić turbinę
Re: RE: Re: Wentylator po trasie
: 07 sty 2018, 18:57
autor: Slavek
odl pisze:Slavek pisze:Ta minuta to jakaś bajeczka
Minuta dotyczy zatrzymania lub postoju pojazdu a nie uruchomieniu go i choćby odśnieżania.
Przecież właśnie o tę minutę chodzi...
Nikt nie uruchamia auta, żeby wychłodzić turbinę
Chodzi o sam czas, jednej minuty. Policjant jak zechce to po 30 sekundach stwierdzi, że mandat.
Przepis nie określa ile czasu może chodzić auto, dotyczy to zatrzymania i postoju czyli, że auto już jechało gdzieś a nie stoi pod blokiem/domem...
Re: RE: Re: Wentylator po trasie
: 07 sty 2018, 20:00
autor: odl
Slavek pisze:Chodzi o sam czas, jednej minuty. Policjant jak zechce to po 30 sekundach stwierdzi, że mandat.
Przepis nie określa ile czasu może chodzić auto, dotyczy to zatrzymania i postoju czyli, że auto już jechało gdzieś a nie stoi pod blokiem/domem...
no przecież o to właśnie chodzi.. auto jechało gdzieś (nagrzało turbinę) i zatrzymało się na minutę w celu wychłodzenia..
a zatrzymać się może też pod blokiem.
Re: Wentylator po trasie
: 07 sty 2018, 20:09
autor: daro
To jest niesamowite jak szybko jedna treść tematu staje się kompendium wiedzy o wszelkich przepisach odnośnie postoju oraz karalności
na szczęście nie miałem takich okoliczności aby otrzymać z tego tytułu mandat. A wentylator dalej się włącza po trasie
Re: RE: Re: Wentylator po trasie
: 07 sty 2018, 23:12
autor: Slavek
odl pisze:Slavek pisze:Chodzi o sam czas, jednej minuty. Policjant jak zechce to po 30 sekundach stwierdzi, że mandat.
Przepis nie określa ile czasu może chodzić auto, dotyczy to zatrzymania i postoju czyli, że auto już jechało gdzieś a nie stoi pod blokiem/domem...
no przecież o to właśnie chodzi.. auto jechało gdzieś (nagrzało turbinę) i zatrzymało się na minutę w celu wychłodzenia..
a zatrzymać się może też pod blokiem.
Widzisz różnice w sytuacjach:
1. Jedziesz i zatrzymujemy się w związku z ruchem drogowym nie dłużej niż minutę i to jest zatrzymanie lub dłużej niż minutę i to jest postój
2. Wychodzisz z domu, odpalasz auto i zaczynasz je skrobać.
W przypadku nr1 policjant musi zwracać uwagę na czas 1ej minuty aby dać mandat a w przypadku nr 2 może dać i po 20 sekundach.
Re: Wentylator po trasie
: 07 sty 2018, 23:32
autor: odl
Slavek pisze:1. Jedziesz i zatrzymujemy się w związku z ruchem drogowym nie dłużej niż minutę i to jest zatrzymanie lub dłużej niż minutę i to jest postój
Więc można się zatrzymać na max minutę w celu wychłodzenia turbiny, bo jakby co, to "ja się tylko na chwilę zatrzymałem". I tylko o to w tym wątku chodziło.
Odpalanie auta do skrobania szyby nie ma nic wspólnego z tematem i w tym przypadku niech sobie policjant wlepia mandat nawet po 30 sek.
Re: Wentylator po trasie
: 08 sty 2018, 22:01
autor: smariu
Wracając do tematu
Przy wypalaniu dpf-a tez chodzi wentylator - może tez być kwestia takiej sytuacji - przerywając wypalanie przez zgaszenie silnika wentylator i tak jeszcze się kręci- miałem tak już w astrze j z silnikiem 1.6cdti
Do tego pamiętajcie tez o tym, ze przy włączonej klimie wentylator tez chodzi...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk