Rozwiązanie na zimę

Postautor: **daro** » 27 paź 2016, 09:14

Myślę, że jak na opony zimowe to i H spokojnie spełniają wszelkie kryteria ;-)

w sumie większej uwagi nie będę na to zwracać bo i tak w naszym klimacie takich prędkości nie osiągne ;-)

b3rs · Postautor: **b3rs** » 27 paź 2016, 11:35

Czy miał ktoś może do czynienia z felgami hybrydowymi?
http://www.alcar.pl/96401_PL.htm#96403

W cenniku podano cenę 237 zł netto, więc może jest to dobra alternatywa dla felg strukturalnych od opla za 550 zł?
https://www.youtube.com/watch?v=YOWocBCy3K0

Segor · Postautor: **Segor** » 27 paź 2016, 12:26

To przecież jest to samo co felga strukturalna. O panie, super, że to znalazłeś! Szkoda, że nie ma zdjęcia bez kołpaka, bo niektórzy to nawet nie planują ich kupować. Tak czy inaczej cena 291,5 brutto nie jest zła. Rozmiary się zgadzają, nawet ET jest odpowiednie. Co prawda wygląd średni, ale i tak lepszy niż pełny kołpak.

b3rs · Postautor: **b3rs** » 27 paź 2016, 12:42

Kołpak to jest ten kapsel w środku. Są 3 kolory - stebrny, czarny i chyba matowy czarny albo szary.
Widać to w tym katalogu:
http://www.alcar.pl/108583_PL.pdf?exp=24576333416910
Strona 2
Mają też TPMSy ale nie wiem w jakiej cenie i czy będą pasowały do AK.

Marcin · Postautor: **Marcin** » 27 paź 2016, 22:55

Witam,

co myślicie o gotowych rozwiązaniach, np to http://doopla.pl/pl/p/kola-zimowe-16-de ... kami/16042
cena na dzisiaj to 3300, odpowiednik kupiony na oponeo (felga, opona) + czujniki z allegro, wychodzi troche ponad 3100. No ale ten gotowy zestaw jest wyważony, trzeba tylko zaprogramować a za wysyłkę płaci się raz.
Ogólnie chciałbym mieć drugi zestaw kół na zimę. Nauczony złym doświadczeniem wole pozostać przy samym przekładaniu kół a nie opon (idiota oponiarz pogiął mi alufelgi w astrze H przy zmianie opon). Zastanawiam się, czy brnąć dalej w temat i dobierać jakieś wypasione alufelgi czy po prostu zakupić gotowy zestaw kół na felgach stalowych i oszczędzić sobie pieniądze. Wydając kilkadziesiąt tysięcy na auto, różnica cenowa alufelg i stalowych jest do przełknięcia. Tylko jaki z tego mam zysk, możliwość jazdy na fajnych felgach przez 3-4 miesiące ?

Segor · Postautor: **Segor** » 27 paź 2016, 23:29

Weź ponegocjuj ze swoim dealerem, ja za 3100 zł dostałem felgi alu 16" + opony nokian + czujniki.

Marcin · Postautor: **Marcin** » 27 paź 2016, 23:34

Zawsze można spróbować, ostatnio mi przysłali maila z oferta alu + czujniki + debica 205/55 R16 za ~3400. A robi to jakąś różnice, że na alufelgach w zimę jeździsz ? Pewnie dopiero jak wyjdziesz z auta i podziwiasz

Ja się ciągle zastanawiam czy warto dopłacać.

Segor · Postautor: **Segor** » 27 paź 2016, 23:47

Felgi stalowe to też felgi - można na nich jeździć w zimie. Mimo wszystko to trochę tak jakby do garnituru założyć trampki. Stopy niby osłonięte, ale jednak to nie to

A 400 zł dopłaty za komplet to chyba nie taki dramat?

Postautor: **kuba** » 28 paź 2016, 00:05

Segor pisze:Felgi stalowe to też felgi - można na nich jeździć w zimie. Mimo wszystko to trochę tak jakby do garnituru założyć trampki.

Lepiej bym tego nie określił :lol:

Marcin · Postautor: **Marcin** » 28 paź 2016, 08:12

Segor pisze:Felgi stalowe to też felgi - można na nich jeździć w zimie. Mimo wszystko to trochę tak jakby do garnituru założyć trampki. Stopy niby osłonięte, ale jednak to nie to A 400 zł dopłaty za komplet to chyba nie taki dramat?

Nie odbierz mnie źle Segor, oczywistym dla mnie jest że alufelgi wyglądają o niebo lepiej niż plastikowe kołpaki, różnica w cenie to procent wartości samochodu. Myśle tu raczej o aspektach użytkowych.

Segor · Postautor: **Segor** » 28 paź 2016, 09:08

Aspekty użytkowe też już przerabialiśmy. Stalowe są tańsze, łatwiej je naprawić i taniej wymienić jak skorodują. Jednak alufelgi też już się prostuje, korodują mniej, a koszt wymiany jednej to też nie jest majątek. Ja nikogo nie namawiam, sam w zimie jeździłem do tej pory na stalowych i to bez kołpaków, ale o nowe auto trzeba dbać i zasługuje na ładne kapcie

LordDarq · Postautor: **LordDarq** » 28 paź 2016, 09:14

Dlatego dla mnie idealnym rozwiązaniem na zimę są struktury: stal + fajny wygląd.

Postautor: **kuba** » 28 paź 2016, 09:20

LordDarq pisze:Dlatego dla mnie idealnym rozwiązaniem na zimę są struktury: stal + fajny wygląd.

Tylko nie przy obecnych cenach za nie.

pgrad · Postautor: **pgrad** » 28 paź 2016, 09:36

kuba pisze:
LordDarq pisze:Dlatego dla mnie idealnym rozwiązaniem na zimę są struktury: stal + fajny wygląd.

Tylko nie przy obecnych cenach za nie.

Na wiosnę będzie dużoooooooo taniej

bobek12b · Postautor: **bobek12b** » 28 paź 2016, 13:52

Asterix czeka już na zestaw zimowy. Zamówione z oponeo bo najtaniej

Postautor: **kuba** » 28 paź 2016, 13:54

@bobek12b, wyższy profil niż 45 dla 17" będzie Ci trochę przekłamywał prędkościomierz. To jest około 3,5% różnicy średnicy całego koła, w stosunku do średnicy nominalnej.

bobek12b · Postautor: **bobek12b** » 28 paź 2016, 14:20

kuba pisze:@bobek12b, wyższy profil niż 45 dla 17" będzie Ci trochę przekłamywał prędkościomierz. To jest około 3,5% różnicy średnicy całego koła, w stosunku do średnicy nominalnej.

Zgadzam się z tobą ale z doświadczenia wiem ze lepiej 50 niż 45 na zimę

Postautor: **kuba** » 28 paź 2016, 14:22

Wiadomo, wyższy profil - bezpieczniej dla felgi, nie jest to wielka różnica, przy 150km/h około +5 powinno wskazywać

Postautor: **Krzysiec** » 28 paź 2016, 14:34

Moje nokiany rowniez dotarly... Kupilem za 293/szt - rocznik biezacy. Na oponeo duzo drozej mieli :/ Za to felgi dezenta juz z oponeo. Czekam jeszcze bo dopiero zamowione u producenta...

Obrazek

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

pawelb · Postautor: **pawelb** » 28 paź 2016, 20:30

Większość z nas ma już zimówki, więc trzeba je gdzieś założyć

znacie jakiś warsztat w Warszawie, który oprócz przełożenia kół umyje zdjęte felgi?

aster · Postautor: **aster** » 29 paź 2016, 07:35

Pawelb poruszyłeś dobry temat. Wg mnie mycie felg powinno być standardem w każdej firmie której zależy na klientach. Czasowo, kosztowo żaden problem.

Mieszko66 · Postautor: **Mieszko66** » 29 paź 2016, 16:23

Pytanie do kolegów, którzy już zmienili na zimówki. Czy zmieniając z alusów na stalowe felgi musieliście zmieniać także szpilki na stalowe czy zostały te od felg aluminiowych? Pytam bo w mojej Astrze H miałem alusy nieoryginalne i zmieniając koła na zimowe musiałem mieć stalowe szpilki, które były krótsze od szpilek do felg aluminiowych. To samo było przy kole dojazdowym. Zatem cały rok musiałem mieć w bagażniku komplet śrub stalowych do koła dojazdowego.

noso · Postautor: **noso** » 29 paź 2016, 16:24

Te same

Mieszko66 · Postautor: **Mieszko66** » 29 paź 2016, 17:24

@noso, Dzięki

petro · Postautor: **petro** » 30 paź 2016, 11:29

W astrze k niema problemu bo niema szpilek tylko nakrętki więc do stalówek zakładasz te same.

Marcin · Postautor: **Marcin** » 01 lis 2016, 22:07

A ilu z Was wybrało scenariusz polegający po prostu na zmianie opon, zamiast całych kół ? Jest to na pewno tańsze rozwiązanie, bo odpada koszt felg i dodatkowego zestawu czujników. Rozumiem ze ten dodatkowy zestaw czujników jest konieczny przy posiadaniu drugiego kompletu kół (nie można użyć czujników z zestawu letniego albo w ogóle wyłączyć odczyt tychże przez komputer) ?

Postautor: **Krzysiec** » 01 lis 2016, 22:30

Niestety auto musi posiadac sprawne czujniki zeby posiadalo homologacje (dopuszczenie do ruchu)... W momencie kiedy ich nie masz teoretycznie nie masz auta ktorym mozesz sie poruszac w tym wypadku po UE. Jak najbardziej mozesz uzyc czujnikow z letniego zestawu ale jest to jakby nie patrzec bez sensu. Zdejmowanie opon zeby zdjac czujniki i zalozyc je na inne felgi zeby zalozyc inne opony? Raz ze felgi sie niszcza a dwa takie przekldki czujnikow raczej beda wymagac czestej wymiany ich wentyli...

Osobny zestaw opon ma taki plus ze nie musisz stac w kolejkach zeby wymienili ci opony... Wiec doraznie jak spadnie snieg sam sobie zmieniasz ,a potem jedynie na wywazenie podjezdzasz jak nie ma juz takich kolejek... Ale sa i tacy co bez wywazania jezdza i jakos jezdza.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Segor · Postautor: **Segor** » 01 lis 2016, 22:50

To już chyba lepiej spróbować tej nowej opony Michelin CrossClimate. Podobno na prawdę nieźle sobie radzi w zimie, na mokrym i na suchym. Szkoda, że nie ma jakiś porządnych testów jeszcze (takich nie sponsorowanych

).

Postautor: **daro** » 01 lis 2016, 23:00

Segor pisze:To już chyba lepiej spróbować tej nowej opony Michelin CrossClimate

Czytałem o tych oponach i zbierają dosyć dobre recenzje. Jeśli ktoś zamierza jeździć na jednym komplecie kół to może być ciekawą perspektywą na podróże

REM · Postautor: **REM** » 02 lis 2016, 00:07

@Bobek
Opona 50-tka na felge 17" jest nie zgodna z homologacja Astry (przynajmniej mojej ST 150KM).

Ergo potezne klopoty- najpozniej po wypadku.
Zero odszkodowania (minimum) gwarantowane.

Sprawz to przed montazem.

Astra5Klub.pl