Astra5Klub.pl

Moje preferencje to wysokie ciśnienie. Zwykle daję 260 - 270 na przód i około 250 na tył. Zwykle samochód słabo obciążony (1 - 2 osoby). A Wasze ciśnienie?

2.4 przód 2.2 tył w 90% jeżdzę sam - trasy

J.w. jeżdżę sam. Ciśnienie 2,2-2,4 w zależności od temperatury, jednakowo przód-tył.

Zgodnie z zaleceniami znajdującymi się w instrukcji 270 kPa na obie osie, typ jazdy „eko”.

Ja zazwyczaj mam 130/70 a w aucie 2.4 przód i 2.2 tył.

Staram się po 2,7 na obie osie.
To jest w ogóle ciekawy temat, bo na tyle jestem przyzwyczajony, że jak kiedyś dałem 2,2 to mdliło mnie za kierownicą i wydawało mi się że auto pływa...

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Po co wam takie kamienie że 2.7 ładujecie?
U mnie 2.2 - 2.3 max

U mnie 2.2-2.4 max.

kamilnh pisze:Po co wam takie kamienie że 2.7 ładujecie?
U mnie 2.2 - 2.3 max

Z tego co mi się wydaje ciśnienie uzależnione jest od rozmiaru/profilu opony.

na takim , żeby nie darł się , że za mało 2,3

Nabite było 2.3 na zimówkach

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

2.2 zima lato obie osie, 2 osoby.

U mnie w zimowych 16-calowych i letnich 17-calowych 2.2 ze standardowym wzrostem do 2.4-2.5 w trasie. Jak planuję dalszy wyjazd z bagażami, to podnoszę do 2.4, czyli osiągam do 2.7.

Trzeba uważać i regularnie sprawdzać ciśnienie zwłaszcza w okresach przejściowych, czyli jesienią i wiosną. Mamy niskie ciśnienie, ale jeszcze w normie, na początku września, potem spadnie temperatura i już mamy za niskie. A mając 270 przy -10 na początku marca, można mieć prawie 300 w kwietniu, gdy temperatura skoczy do +15.

Korekta. Instrukcja podaje, że ciśnienie rośnie prawie 10 kPa na każde 10 stopni C.

2.5 zima i lato na obie osie. 2 osoby. Lubię twardsze zawieszenie.

2.3-2.4 na zimnych oponach zarówno przód jak i tył.

też chciałem założyć taki wątek
na zimę 2,5
na lato 2,3

125/85, ale czasem ktos mi podniesie cisnienie . A tak na powzanie ja jezdze na zalecanym 2.4 na obu osiach.

100kg obciążenie zazwyczaj, a nawet jak jest więcej to nie dobijam.

Ciśnienie 2.2-2.5. Zależy jak mi się nabije.

Wszyscy zapewne wiedzą, że Astra K ma w menu coś takiego jak ciśnienie komfortowe i ciśnienie ekonomiczne. Odpowiednio 2,2 i 3.0 bara.
Wybierz sobie coś z tego przedziału
Poza tym jest instrukcja obsługi. Jest kilka opcji wyboru kół i opon do tego samochodu i instrukcja podaje wartości ciśnień, producent chyba wie lepiej

Z naciskiem na "chyba"..różne kwiatki wychodziły z tą wiedzą producencką.
Ja lubię twardsze oponki,bo jest lepiej na zakrętach- na stałe ciśnionko typu eko .
Właściwie w każdym aucie mam wyższe niż zalecane...
W motongu kiedyś ,eksperyment taki,z przodu upuściłem trochę poniżej zalecanej i było strasznie-nie dało się skręcać,w autach aż tak źle nie jest,ale wyraźnie czuć różnicę.

Ja mam takie w tej chwili

2.4:2.4
2.2:2.2

Teraz dałem ciśnienie zalecane, czyli 2.4 przód i 2.2 tył i mam wrażenie, że wóz się lepiej prowadzi, niż na wysokim, podchodzącym pod 2.7 i chyba już na tych 2.4 i 2.2 zostanę.

Bo wysokie ciśnienie jest eko ale z jakością prowadzenia to ma mało wspólnego. W motorsporcie jeździ się często na ciśnieniu poniżej 1.5 bara (coraz rzadziej przez narzucane minimalne ciśnienia).

Jak widziałem jak ktoś tu pisał, że jeździ na 3 (czy prawie 3) barach to mnie srogo dziwiło co komu przychodzi do głowy jeździć na takim betonie.

Wysokie ciśnienie, moim zdaniem, nie wpływa tak źle na komfort, jak wpływa źle na prowadzenie. To rewizja moich wcześniejszych poglądów na wysokie ciśnienie w oponach.

Komfort też dostaje po tyłku bo mniejsze nierówności zwykle bierze na siebie opona. Natomiast odnośnie prowadzenia nie ugina się ona przez co auto może mieć większe skłonności do poślizgów czy blokowania/buksowania kół.

Źle na prowadzenie czyli jak?
Na komfort może,ale tutaj bardziej martwiłbym się o zawieszenie i takie tam...
Opona nie ugina się ? Ile trzeba naładować,żeby nie uginała się?
I po co mieszać motorsport do cywilnej jazdy?nawet tej dynamicznej?

PaGo pisze:Źle na prowadzenie czyli jak?

Gorzej trzyma się drogi. Nie dziwię się, że w sportach motorowych jeżdżą na niższym ciśnieniu. W rowerze, przynajmniej w terenie, też niskie ciśnienie jest lepsze i tu teraz jest trend w kierunku bardzo niskiego ciśnienia. Nawet są wstawki na obręcz, żeby przy niskim ciśnieniu nie dobijać do obręczy.

Sport motorowy to pojęcie zbyt ogólne i dodatkowo b.skomplikowana sprawa, a opony wyczynowe to zupełnie inna bajka
Nie mówimy o jeździe terenowej.
"Prowadzenie" też potraktowane bardzo ogólnikowo.
Zależy kto co lubi i jakim jest kierowcą.
I nie mam na myśli kiepski czy zajedwabisty.
Jak mówiłem - lubię szybko latać po zakrętach i muszę mieć twardziej.
Auto cywilne,cywilne opony z wysokim profilem.
W jeździe na wprost nie widzę pogorszenia.
Jak władowałem kiedyś coś koło 30%(kolejny eksperyment) ponad zalecane,to przód zrobił się "lekki".
I to było do bani.