Astra5Klub.pl

Podnośnik typu "ŻABA"... no właśnie. Czy ktoś mógłby coś polecić? Myślałem o zakupie czegos takiego: http://allegro.pl/zaba-podnosnik-samoch ... 6617517271
Może ktoś z Was posiada? Ogólnie podnośnik ma spełnić swoją rolę min. 2 razy w roku Przy zmianie opon Ale czasem w miedzy czasie tez sie go uzyje Ja i pewnie nie tylko ja Bede wdzieczny za jakies opinie/propozycje

Wybrałem taki dział, bo jakoś wydał mi sie najbardziej odpowiedni. Jesli jednak moderacja uzna ze jest jakis bardziej odpowiedni to prosze o przeniesienie

Mam coś podobnego do 3t. Kupiony chyba w Norauto czy Feuvert. Cena podobna.

Sprawdza się. Ale nie jeździ ze mną w aucie. Czeka na użycie w garażu.

Życzę, żeby był solidny. Ja niestety "zaoszczędziłem" 2 lata temu kupując za 120zł (bez kobyłek) i niestety po dwukrotnym podniesieniu (z każdej strony), przestał trzymać ciśnienie i sam zaczął się opuszczać pod obciążeniem.

Reklamowałem towar i po jego powrocie, historia się powtórzyła. Potem dałem sobie spokój.

Podnoszony samochód: Honda Civic VIII.

No dlatego pytam czy warto albo co warto?

Tego "Twojego" nie testowałem, więc nie doradzę. Jedyne, na co zwrócę uwagę, to zaufany producent i nie najniższa cena

Podobno przy tych zabach jak czytam po internetach to nawet za 800 PLN szwankuja :/ coś mi się zdaje że to loteria... A znowu wydać 1000 zł żeby podnieść auto 2 razy w roku to trochę się nie kalkuluje

Ten z bagażnika nie ma takich problemów. Więc na dwa razy w roku mi by wystarczył

Chorwat pisze:Życzę, żeby był solidny. Ja niestety "zaoszczędziłem" 2 lata temu kupując za 120zł (bez kobyłek) i niestety po dwukrotnym podniesieniu (z każdej strony), przestał trzymać ciśnienie i sam zaczął się opuszczać pod obciążeniem.

Ja kupiłem w Lidl'u za niecałą stòwkę i służy od trzech lat obsługując dwa auta więc nie ma reguły.

Wymień sam zaworek i przestanie się opuszczać.

Segor pisze:Ten z bagażnika nie ma takich problemów. Więc na dwa razy w roku mi by wystarczył

Nie lubię tych kręconych... Wolę machnac wajha parę razy... Tamten niech siedzi w bagażniku

Mam jakiś kupiony w Castorama z 7 lat temu za 80 PLN. Udźwig chyba 2 albo 2.5 T. Działa do dziś.

Krzysiec, podnośnik wygląda na całkiem solidny, ale tak jak napisali koledzy reguł na bezawaryjność brak. Jak masz garaż i nie chce ci się kręcić korbką to bierz, nawet jako element stałego wyposażenia domowego warsztatu.

Ja podnosiłem J, K i Merive;) i problemu nie mam. Mam go już z 3 lata

Czyli ewidentnie nie ma reguły

http://allegro.pl/show_item.php?item=5673879110
Śmiga juz ponad 2 lata bez problemu. Polecam

Krzysiec pisze:Nie lubię tych kręconych... Wolę machnac wajha parę razy... Tamten niech siedzi w bagażniku

Poza tym zaby sa znacznie stabilniejsze i moim zdaniem bezpieczniejsze. Ja kupilem zwykla za 90 pln w jakims markecie i od 5 lat wymieniam kola w 3 autach bez problemu.

A WIĘC... Na wstpie dzieki za komentarze w temacie.

Wczoraj zakupiłem na miejscu w znanym na podkarpaciu sklepie motoryzacyjnym taki zestaw:

- podnosnik VANDER VHJ701 (http://vander.pl/?oferta/narzedzia-samo ... ilowy.html) - gosc mowil ze najwiecej sie sprzedaje i nie mieli jeszcze reklamacji (w porownaniu do innych) - co prawda troche drozej niz podnosniki na allegro ale coz... 225 zl
- kobylki VOREL (http://allegro.pl/2t-kobylki-samochodow ... 39178.html) - 70 zl
- klucz dynamometryczny YATO YT-0760 - 175 zl

Oraz na Alledrogo:
- nasadka 19mm (http://allegro.pl/nasadka-udarowa-dluga ... MDY3ZWM%3D) - 42 zl

Zobaczymy jak sie to bedzie sprawowalo

marwisn pisze:Ja kupiłem w Lidl'u za niecałą stòwkę i służy od trzech lat obsługując dwa auta więc nie ma reguły.

Też od kilku lat używam tego podnośnika do sezonowej wymiany kół i jestem super zadowolony, więc polecam.

może banalne pytanie, ale zaryzykuje: Gdzie podkładacie "żabę" żeby podnieść przód auta? W miejscu fabrycznie przewidzianym pod podnośnik trapezowy?

Ja dokupiłem taka okrągłą gumę i podstawiam z przodu pod podłogę, a z tyłu pod mocowanie belki.

Tam są takie płaskie "kwadraty" z okrągłymi dziurami.. Ja tam podpieralem

Nie zapomnijcie po podnoszeniu auta lewarkiem sprawdzić progów na okoliczność ewentualnych uszkodzeń. Szczególnie fabryczny, trapezowy podnośnik ze względu na sposób mocowania do progu potrafi w czasie podnoszenia uszkodzić lakier w miejscu przyłożenia. Ja na tę ewentualność mam przygotowaną puszeczkę baranka w sprayu, bo w otartą "do mięsa" blachę ruda szybko może się wdać.

Ja równiez mam w bagazniku "baranka" Marwisn w swoim temacie auta jak dobrze pamiętam, pokazał co robi "żaba" w miejscu podnoszenia żabą

O tu foto: niebieska-asterka-1-4-125-kucykow-t391-90.html#p27082

Czy ktoś posiada taki podnośnik https://allegro.pl/oferta/podnosnik-hyd ... 6652594332 ? W zestawie są nakładki gumowe. Czy dobrze rozumiem, że tą nakładką ze szczeliną można podnosić w tym samym miejscu co podnośnik fabryczny z bagażnika? Ewentualnie gdzie najlepiej podkładać, tylko poproszę o foty, bo inaczej mogę nie załapać I czy można Astrę podnieść cały jeden bok na raz żeby dwa koła zmienić za jednym podniesieniem?

Do podnoszenia za rant progu (guma z aukcji) masz przeważnie zaznaczone w którym miejscu jest wzmocnienie, w postaci strzałki na progu lub wycięcie na rancie.

Radziu pisze:Czy ktoś posiada taki podnośnik https://allegro.pl/oferta/podnosnik-hyd ... 6652594332 ? W zestawie są nakładki gumowe. Czy dobrze rozumiem, że tą nakładką ze szczeliną można podnosić w tym samym miejscu co podnośnik fabryczny z bagażnika? Ewentualnie gdzie najlepiej podkładać, tylko poproszę o foty, bo inaczej mogę nie załapać I czy można Astrę podnieść cały jeden bok na raz żeby dwa koła zmienić za jednym podniesieniem?

W.w nie posiadam. Mam taki wynalazek. Po prawej jest pająk ma umowę na zlecenie i pilnuje

Astrę podnoszę dokładnie w miejscu szczałki

jakoku pisze:W.w nie posiadam. Mam taki wynalazek. Po prawej jest pająk ma umowę na zlecenie i pilnuje

Astrę podnoszę dokładnie w miejscu szczałki

loj doktorze coś za szczalki Astra nie lubi góra dół i an widok tej żaby strasznie się pieni

Ja tył podnoszę za wahacz pod sprężyną, kilka ruchów i koło w górze.

Astroid pisze:Ja tył podnoszę za wahacz pod sprężyną, kilka ruchów i koło w górze.

Zrób zdjęcie i daj szczałkę

Added in 1 minute 5 seconds:

pgrad pisze:

jakoku pisze:W.w nie posiadam. Mam taki wynalazek. Po prawej jest pająk ma umowę na zlecenie i pilnuje

Astrę podnoszę dokładnie w miejscu szczałki

loj doktorze coś za szczalki Astra nie lubi góra dół i an widok tej żaby strasznie się pieni

To jest bita śmietana!

Skoro mamy święta, to odgrzeję kotleta. Czy ktoś podpowie pod jakie miejsca podstawia kobyłki?

Widzę że wszyscy albo jeżdżą do mechanika, albo mają najazdy, ewentualnie kanał w garażu