Astra5Klub.pl

Czy kogoś już dopadła dolegliwość w postaci skrzypiącego zawieszenia? U mnie ostatnio jakbym cały bagażnik zgrzewek wody woził - taki sam dźwięk jak pocierajace o siebie butelki pet. Co może ASO na to zaradzić? Fotel kierowcy w sumie też skrzypi... Trochę porażka po 4500km

Czy skrzypi przy najechaniu na próg zwalniajacy? U mnie słychać wtedy styropian przed chłodnica, a początkowo myślałem że to wytłoczki na koło zapasowe z tyłu.

Skrzypi z tyłu na każdej poprzecznej nierówności. Sprawdzę wnękę zapasowego ale jakoś mi się nie wydaje..

wisniowy pisze:U mnie słychać wtedy styropian przed chłodnica

A skąd pewność, że to styropian ? Wątpię, żebyś słyszał go we wnętrzu.

U mnie po 62 tys nic nie skrzypi jesli mowa o zawieszeniu - jedyne co czasami slyszę to uszczelki w drzwiach jak jade powoli ma nierówniściach wydają jakieś dźwięki - poza tym nic. Kiedyś wsłuchiwałem się nawet przejeżdżając po progach zwalniających ale ani z przodu ani z tyłu nic nie słychać. Fotel kierowcy po kilku tys też lubił dziwnie zaskrzeczeć ale teraz tez już nie skrzypi im większy przebieg tym wszystko lepiej działa

dociera się wszystko jednak po jakimś czasie eksploatacji

kuba pisze:A skąd pewność, że to styropian ? Wątpię, żebyś słyszał go we wnętrzu.

W bagażniku też jest styropian i jego tarcie jak najbardziej może przypominać butelki.

Niestety zdarza się jakieś sporadycznie skrzypienie zawieszenia przy pokonywaniu progów.

hmm u mnie nie skrzypi, ale jak wyjeżdżam z garażu tyłem i zjeżdżam z małego progu to trochę słychać tylną ośkę...a raczej amortyzatory

U mnie skrzypia tylko okolice drzwi... Ale nie jestem przekonany że to uszczelki... To raczej drgania plastików dookoła drzwi... Jak zaczynaja rezonowac przy określonej prędkości i warunkach na jezdni tak moje nerwy też czasami wpadają w rezonans i nawet radio na 3/4 głośności nie potrafi zagluszyc mojej podświadomości

Przy biegu 900km zaczęło skrzypieć i to słychać gdy bardzo wolno pokonuje próg. Nie przeszkadza mi to bo wiem że to nie zawieszenie tylko drażniący klasę wyższą styropian w kolorze piano black

Krzysiec pisze:U mnie skrzypia tylko okolice drzwi... Ale nie jestem przekonany że to uszczelki... To raczej drgania plastików dookoła drzwi... Jak zaczynaja rezonowac przy określonej prędkości i warunkach na jezdni tak moje nerwy też czasami wpadają w rezonans i nawet radio na 3/4 głośności nie potrafi zagluszyc mojej podświadomości

Krzysiec ścisnij plastik w zaznaczonym miejscu. U mnie również zaczął skrzypiec podczas pokonywania nierówności.

Panie gdzie ja tych drzwi już nie sciskalem hehe Ale pociskam jeszcze raz Dzieki

Ja tam nic nie ściskam bo to nic nie da Na pojedynczych nierównościach to pryszcz... Przejedźcie się po brukowej uliczce.... to dopiero symfonia trzasków i skrzypień, odzywa się chyba wszystko co może w tym samochodzie. Codziennie kilkaset metrów taką pokonuję..... brrrrrr
Jeździłem tam 12 letnią G i 9 letnią H - było 50% ciszej

Trzeba bedzie chyba pianke montażową wszedzie wcisnac hehehe rozepcha i wyciszy

jacekplacek pisze:Czy kogoś już dopadła dolegliwość w postaci skrzypiącego zawieszenia? U mnie ostatnio jakbym cały bagażnik zgrzewek wody woził - taki sam dźwięk jak pocierajace o siebie butelki pet. Co może ASO na to zaradzić? Fotel kierowcy w sumie też skrzypi... Trochę porażka po 4500km

Witam forumowiczów
Jacekplacek czy rozwiązałeś już temat że skrzypiacym tylnym zawieszeniem? Od kilku dni obserwuje ten sam problem u siebie i za bardzo nie wiem co zrobić. W środku samochodu prawie tego nie słychać ale na zewnątrz to trzeszczy jak stary tapczan na poprzecznych nierównościach

W sumie samo przestało skrzypieć. Chyba się wszystko poukładało i teraz nic nie skrzypi... ( 13k przebiegu).

Latem widać nic nie skrzypi, ale coraz bliżej święta, coraz bliżej święta... a w święta jest zimno.. hahaha będzie skrzypieć

vervex pisze:Latem widać nic nie skrzypi, ale coraz bliżej święta, coraz bliżej święta... a w święta jest zimno.. hahaha będzie skrzypieć

Jak to w tej kolędzie szło?

Skrzypi wóz wielki mróz 
Wielki mróz na ziemi

Ref.: Trzej królowie jadą
Pierwsze tłoki kładą
Hej kolęda, kolęda
;D