Astra5Klub.pl

Od pewnego czasu zaobserwowałem dziwne stukniecie podczas ruszania. Dźwięk ten występują również kiedy chamuje. Na forum przewija się już kilka wpisów na temat niezidetyfikowanych stukow. ktoś już rozwiązał ten problem czy może "ten typ tak ma"?

Ja nic takiego nie obserwuję / słyszę. Zawsze to masz, przy każdym ruszaniu / hamowaniu? Może Ci coś lata po kabinie / bagażniku, albo w schowku?

u mnie też nie miałem okazji tego zaobserwować, ale kilka razy ten temat się przewijał...

U mnie to występuje tak 8/10 podczas ruszania i również dosyć często podczas hamowania. Jestem juz umówiony na przeinstalowanie opragromowania od radia (usb nie widzi pendrive ani telefonu) to również zwrócę im uwagę na ten problem.

Nagraj filmik - będzie prościej się odnieść...bo równie dobrze może CI stukać pas na tylnej kanapie o plastik

Otóż to. Mi przez chwilę stukała / szurała latarka w schowku, i już mnie powoli szlag trafiał, aż sobie przypomniałem że w schowku jest po prostu plastik (w Wołowinie miałem wyłożony materiałem) - przełożenie latarki rozwiązało problem, teraz skrzypi tylko ... rodzina

Ogarnąłem bagaznik. Kilka rzeczy mogło stukac. Jesli to faktycznie była przyczyna to przefarbuje się na blond

Byłem w serwisie. Jednak to nie są elementy z bagażnika. Pan dopatrzyl się czegoś pod deska rozdzielcza i zaproponował ściągnięcie i sprawdzenie. Nie wiem czy się w to bawić bo coś czuje, ze jak ściągną to może być jeszcze większa lipa ze spasowaniem. Inna śmieszna sprawa to, że pojechałem głównie na zamontowanie chlapaczy. Przynieśli mi chlapacze wielkie jak od busa i twierdzili, ze nic innego nie ma. Chciałem juz zrezygnować ale zobaczyłem, że na innym kombi stojącym u nich w salonie są takie jak chciałem. Ostateczne pogrzebali i znaleźli.

W swojej mam podobnie. Przy ruszaniu stuknięcie metaliczne podobne do łącznika stabilizatora. "Pocieszający" jest fakt, że zdarzyło mi się podsłuchać jak ruszała inna Astra K (zwykła 1.4) i słychać było dokładnie takie samo stuknięcie. Wydaje mi się, że to któryś element napędowy.

Jakiś pomysł co to dokładnie może być ? W ASO proponują zostawić auto na cały dzień to sprawdzą. Narazie staram się nie zwracać na to uwagi bo w zasadzie nie jest to jakiś problem tylko szczegół, który mnie irytuje. Wrócę do tematu przy wymianie oleju, o ile nie będę miał potrzebny wcześniejszej wizyty w ASO.

U mnie "klika" jak puszczam sprzęgło, tak jakby jakiś czujnik miał klik przy wyciskaniu. Nie znalazłem odpowiedzi co to może być.

Czujnik położenia pedału sprzęgła ?

Może być, ale jeszcze nie słyszałem klikającego. Natomiast nawet tutaj był o tym temat i jednym klika innym nie. Tak samo na astraforums, jeszcze nie znalazłem 100% potwierdzenia

Wczoraj się przysluchalem jeszcze raz. U mnie jestem pewien na 90%, że to jakiś element lata gdzieś w okolicy pedałów/kierownicy. Tak jakby mi wpadła moneta albo jakiś koralik.

U mnie też jest kliknięcie sprzęgła na samym końcu przy puszczaniu

U mnie też jest kliknięcie jak szybko puszczę pedał, dla mnie to wygląda jakby pedał uderzył o ogranicznik.

Odgrzebe temat.
U mnie ta "latająca kulka" z okolic siedzenia deski rozdzielczej występuje nadal.
Przy ruszaniu, hamowaniu i czasami skręcaniu słychać jak coś się turla/przeskakuje
Zbliża mi się przegląd w związku z czym spisuje sobie różne drobne usterki, które będę chciał załatwić przy okazji.
Dzisiaj szperająć w necie znalazłem wpis gdzie właściciel astry z poprzedniej generacji miał bardzo podobny problem a przyczyną okazała się poluzowana śrubka na wydechu pod fotelem.
Ktoś zorientowany może mi odpowiedzieć czy w Astrze K jest mocowanie wydechu na srubki pod fotelem kierowcy ?

moje sprzęgło jak zmienie bieg i go całkiem puszcze to po dodaniu gazu też klika ale to bardzo przyjemny dźwięk takie fajne klik i już akurat tego się nie czepiam

U mnie też jest ten klik o którym piszesz. Niestety ta latajaca rzecz to coś innego.

Adp89 pisze:Ktoś zorientowany może mi odpowiedzieć czy w Astrze K jest mocowanie wydechu na srubki pod fotelem kierowcy ?

Ano proszę, zrób klik na foto i obejrzyj sobie... Mocowanie tłumika wygląda tak:

Dziękuję za zdjęcie. Przyznam, że nie znam się na tym. Można się w tym elemencie doszukiwać jakiś poluzowanych śrubek?

Jak widać - nie. Do zawieszenia tłumika zastosowano wspawane części stałe podwozia i tłumika oraz element gumowy.

Drugie przypuszczalne źródło to deska rozdzielcza a dokładnie lewy głośnik pod szyba. Jadąc po dziurach równiez tam coś lata. Przypuszczam, że to ta sama pierdoła, która lata kiedy ruszam i hamuje.
Jak wygląda przestrzeń pod deska rozdzielcza?
Spider tylko nie rozkręcaj żeby zrobić zdjęcie

Tak to wyglada
https://youtu.be/sGbmNpkqWto

Dziwny dźwięk, na wyłączonym silniku też tak masz?

O masakra... ja bym jezdzic nie mogl z takim czyms! :/

Nie miałem możliwości na wyłączonym sprawdzić. Fakt jest to mocno irytujące. Jakieś pomysły co może być przyczyną ?

Nie chodziło mi na zimnym tylko na wyłączonym. Na chwilę obecną pojęcia nie mam. Otwórz może maskę i poproś kogoś żeby kilkukrotnie wcisnął sprzęgło a ty zanurkuj pod maskę i na wyłączonym silniku spróbuj znaleźć miejsce stuku.

Zrozumiałem, że wyłączonym Zastanawiam się jeszcze czy to nie jest jakiś luz w pedale hamulca albo gdzieś obok. W większości przypadków ten dźwięk pojawia się kiedy hamuje bądź puszczam hamulec.

Na hamulcu a nie na sprzęgle to jest? jeśli tak to ja też tak mam i ten typ tak ma.