Strona 1 z 1

Po zwolnieniu "ręcznego"po nocy

: 26 gru 2017, 21:15
autor: adax
ruszam do tyłu by wyjechać z postoju parkingowego i..."puknięcie"(głośnego odpuszczenie)miałem tak juz trzy razy,czy jest to normalny objaw czy jechać do serwisu?Miałem tak w starym samochodzie gdy ręczny był juz na wykończeniu.

Re: Po zwolnieniu "ręcznego"po nocy

: 26 gru 2017, 21:24
autor: daro
To jest tylko i wyłącznie objaw tego, że tylni układ hamulcowy złapała rdza i przez kilka hamowań będzie bardziej słyszalne właśnie szorowanie. Dzisiaj również tak miałem. Puknięcie, lekki strzał...podobnie to brzmi. Czyli TTTM

Re: Po zwolnieniu "ręcznego"po nocy

: 26 gru 2017, 21:27
autor: adax
Czyli nie przejmować się?

Re: Po zwolnieniu "ręcznego"po nocy

: 26 gru 2017, 21:31
autor: daro
Jak najbardziej nie masz co się przejmować tym. Nie masz na to wpływu. Wszystko zależy o danej wilgotności w nocy i jak szybko znajdzie tarcza rdzą. Miałem to w innych autach i tak samo dzisiaj usłyszałem. To był strzał, puknięcie, odpuszczenie układu hamulcowego co jest spowodowane korozją. Ponadto zerknąłem dzisiaj po kilku metrach jazdy na tracze co potwierdziło to stuknięcie

Re: Po zwolnieniu "ręcznego"po nocy

: 26 gru 2017, 21:33
autor: Mieszko66
U mnie też to czasami występuje. Miałem to też w poprzedniej Astrze.

Re: Po zwolnieniu "ręcznego"po nocy

: 26 gru 2017, 22:03
autor: komisarzryba
Normalne. Tak samo jest gdy się po myjni nie zahamuje kilka razy, tylko od razu zostawi furę na ręcznym.