Astra5Klub.pl

Właśnie. Zaraz po wymianie czuć pozytywne zmiany. Skoro czuć to znaczy, że warto wymieniać.

Witam, dzisiaj dzwoniłem do Mucha Tychy aby umówić się na wymianę oleju w skrzyni (550zł). Na pytanie jaki będzie olej wlewany , pani odpowiedziała, że usługa poinformowania (w formie telefonu) o specyfikacji oleju kosztuje 70 zeta. Dacie wiarę.

Żartujesz?

Niestety, jako ich klient jestem w szoku. Jak pojadę na serwis zapytam co, jak ,dlaczego czy aby to nie 1 kwiecień z ta informacją.

W sensie, że co? Co jest nie tak?
a dobra, doczytalem ;)
wleja zapewne dextrona, masz info za darmo ;)

Dzięki

) 70 zeta w kapsie.

Ja także mam zalanego dextrona.

nr części:
GM: 93165414 / 1940184

Kupiłem 5x 1litr (ale jeszcze nie wymieniałem, bo jakoś się z teściem nie mogę zgrać, a zaproponował że wymienimy w serwisie Fiata gdzie jest zatrudniony)

A w specyfikacji tego oleju nie ma wypisanej wersji 6T35? Tylko Astra J i jej skrzynie? Choć, to prawdopodobnie nie ma znaczenia, bo automat, to automat. Następnym razem chyba również sam wymienię, bo filozofi tu nie ma. Kwestia tylko rozgrzać skrzynie trochę i tyle.

Też bym to sam zrobił. Wiele innych rzeczy też. Gdyby tylko mi się chciało, gdybym miał do tego techniczne możliwości oraz gdybym lubił się brudzić ;)

Nie wiem, czy już pisałem, ale te oleje do automatów mają ponad 10% rozszerzalność cieplną więc można dużo więcej oleju spuścić, jak robi się to po pełnym rozgrzaniu.

Objętościowo może i więcej ale wagowo wciąż tyle samo. Zakładając oczywiście, że olej jest na tyle ciepły że sprawnie spłynie.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Pierwsza wymiana po 30 tyś od nowości i jest różnica w pracy skrzyni, oczywiście na plus, jeżeli producent nie przewidział wymiany, niech się przejedzie po i zrozumie, że warto. Ja polecam.

Producent to będzie zadowolony, jak przyjedziesz po gwarancji na wymianę skrzyni biegów.

ulfur pisze:Pierwsza wymiana po 30 tyś od nowości i jest różnica w pracy skrzyni, oczywiście na plus, jeżeli producent nie przewidział wymiany, niech się przejedzie po i zrozumie, że warto. Ja polecam.

To te wszystkie krasnoludki u mnie pod maską będą bezrobotne, jak w moim dyliżansie będzie pierwsza wymiana po 200tyś (czekam na kilka stopni na plusie)
Może koniki będą poganiać do lepszej pracy?

Dzwoniłem dziś do najstarszego ASO w Polsce i usłyszałem, że nie wymieniają oleju w skrzyni - bo się nie da, tylko spuszczają połowę i uzupełniają. Rozumiem, że to taka gra słów i tak wygląda statyczna wymiana?

Tak, więc samodzielna wymiana oleju w skrzyni, auto przebieg 58 tys z groszem ( uwaga teoretycznie rok temu olej był zmieniony w niezależnym serwisie skrzyń, lecz patrząc na jego stan trochę się zastanawiam czy mnie w kija nie zrobili czy on tak się zurzywa!) Zlałem 5,2 litra i tyle samo zalałem ponownie ( orginlany olej z ASO tym razem) sprawdziliśmy korek kontrolny na odpalonym aucie i wyciekało więc stan napenwo jest ok. Ale mówię zużycie oleju według mnie dość mocne, a auto użytkowane delikatnie głównie w mieście trochę wokół miasta. I teraz pomyśleć, że producent nie przewiduje wymiany, a tym bardziej że filtra nie da się zmienić, to myślę iż trzeba dbać o olej, aby go nie zapach. Olej 1 litr 44 zł w ASO, więc bez dramatu w sumie...

Ps. Za rok mam zamiar wymienić go ponownie i zobaczyć z ciekawości jaki będzie miał stan. Nowy czerwoniutki jak kompocik.

Przypomnę, że rozmawiałem z serwisantem automatycznych skrzyń i mówił, że skrzynia AT astry ma problemy z przegrzewaniem także olej proponował wymieniać chyba co 30000 km wyłącznie grawitacyjnie. Idziesz w dobrym kierunku.

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka

Added in 21 seconds:
Re: RE: Re: Automat AT6 - samodzielna wymiana oleju

Pistolpete pisze:Wymiana jest banalnie prosta.Każdy kto cokolwiek ogarnia mechanike zrobi to sam.
Mi zajęło to ok.1.5 godz.Koszt-5l dexron6 plus termometr na podczerwień.
YT oferuje całą gamę filmików instruktażowych.

Nie

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka

Pistolpete pisze:Wymiana jest banalnie prosta.Każdy kto cokolwiek ogarnia mechanike zrobi to sam.
Mi zajęło to ok.1.5 godz.Koszt-5l dexron6 plus termometr na podczerwień.
YT oferuje całą gamę filmików instruktażowych.

Nie

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka

rah pisze:Przypomnę, że rozmawiałem z serwisantem automatycznych skrzyń i mówił, że skrzynia AT astry ma problemy z przegrzewaniem także olej proponował wymieniać chyba co 30000 km wyłącznie grawitacyjnie. Idziesz w dobrym kierunku.

Tak słyszałem o tym, ale i tak jestem zdziwiony stanem oleju. Wyglądal jak błoto, choć nie pachniał jakoś strasznie spalenizna czy coś. Dobrze, że wymiana banalna, więc będę zmieniał go chyba co rok regularnie. W sumie koszt porządnego oleju silnikowego pi razy oko.

Ja dziś byłem w ASO Opla na wymianie statycznej oleju i wrażenia wracając mam pozytywne - jakby delikatniej i płynniej wbija biegi w górę i redukuje delikatniej. 510 zł u Mikołajczaka w Bydgoszczy.

Przemo92 pisze:Ja dziś byłem w ASO Opla na wymianie statycznej oleju i wrażenia wracając mam pozytywne - jakby delikatniej i płynniej wbija biegi w górę i redukuje delikatniej. 510 zł u Mikołajczaka w Bydgoszczy.

po jakim przebiegu?

Ja u siebie nie zauważyłem różnicy w pracy skrzyni. Ogólnie działa w miarę płynnie zwłaszcza na ciepło, bo na zimno czuć zmianę biegów. Ale raz na jakiś czas potrafi coś szarpnąć przy redukcji na niższym biegu, tak nie fajnie brutalnie jakby zapiac bieg. Ale, to raz na jakiś czas... Ogólnie w miarę ok te skrzynie, ale jak na 21 wiek szału nie ma.. Oby, to się tylko nie rozsypalo i będzie ok.

vwarni pisze:Ja u siebie nie zauważyłem różnicy w pracy skrzyni. Ogólnie działa w miarę płynnie zwłaszcza na ciepło, bo na zimno czuć zmianę biegów. Ale raz na jakiś czas potrafi coś szarpnąć przy redukcji na niższym biegu, tak nie fajnie brutalnie jakby zapiac bieg. Ale, to raz na jakiś czas... Ogólnie w miarę ok te skrzynie, ale jak na 21 wiek szału nie ma.. Oby, to się tylko nie rozsypalo i będzie ok.

Dokładnie

wybrałem tą skrzynię, bo podobno prosta i klasyczna. Po przygodach mojego kolegi z DSG odpuściłem.

Added in 21 seconds:

pablofso pisze:
Przemo92 pisze:Ja dziś byłem w ASO Opla na wymianie statycznej oleju i wrażenia wracając mam pozytywne - jakby delikatniej i płynniej wbija biegi w górę i redukuje delikatniej. 510 zł u Mikołajczaka w Bydgoszczy.

po jakim przebiegu?

76 tys.

Po lekturze forum i nie tylko wymieniłem w sobotę w mojej Asterce olej w skrzyni biegów.
- skrzynia 6T35 według tego co udało mi się ustalić
- olej Dexron VI
- przebieg 39500 km

U mnie zeszło tylko 4,7 litra oleju. Silnik i skrzynia chyba były wystarczająco rozgrzane, bo przejechałem ponad 20km. Przed spuszczeniem oleju odkręciłem korek kontrolny przy odpalonym aucie w pozycji P i olej wyraźnie wyciekał, więc stan chyba był ok.

Dla wszystkich niezdecydowanych, czy olej w skrzyni wymieniać, zdjęcie z olejem po przebiegu 39500 km, olej całkowicie czarny.

: Przepalony olej przekładniowy; IMG_20210821_120916.jpg (65.54 KiB) Przejrzano 4906 razy

Sama procedura spuszczenia i zalania nowego oleju banalna. Rozgrzać skrzynię (olej). Następnie odkręcamy osłonę silnika od strony kierowcy. Podstawiamy jakieś naczynie na minimum 5 litrów, odkręcamy korek spustowy pod skrzynią klucz 11mm. Ja dodatkowo odkręciłem korek wlewu oleju wraz z wężykiem do odpowietrzenia skrzyni. Zakręcamy korek spustowy i zalewamy olej w ilości jakiej olej spłynął i zakręcamy korek z wężykiem do odpowietrzenia.
Jedyna trudność to weryfikacja poprawnej ilości oleju w skrzyni. Zgodnie z procedurą należy ustawić auto na płaskim (równo) i po osiągnięciu temperatury oleju 85-95C odkręcić korek kontrolny (olej powinien delikatnie się sączyć). U mnie olej po chwili pracy na wszystkich przełożeniach P,R,N,D (po kilkanaście sekund) bardzo intensywnie wyciekał przez korek kontrolny.
Zalałem tyle samo oleju ile zeszło więc chyba ilość będzie OK. Jednak trochę mam wątpliwości czy nie jest go za dużo, bo jak pisałem wcześniej olej intensywnie wyciekał. Nie wiem jakie ma znaczenie rozgrzanie skrzyni biegów do temperatury 85-95C, bo dla samego oleju to znacznej zmiany objętości od temperatury nie ma. Zgodnie z obliczeniami - 5 litrów przy zmianie temperatury z temperatury otoczenia 20C do temperatury roboczej 90C to wzrost objętości tylko o około 0,3 litra. No ale olej był niedogrzany może miał z 50C więc na logikę nie powinien wyciekać, chyba że rozszerzalność skrzyni biegów od temperatury też ma znaczenie.

Po tej częściowej wymianie oleju skrzynia znacznie łagodniej zmienia przełożenia, więc polecam.

Olej masakra. Dobrze zrobiłeś wymieniając.

Greco pisze:Po lekturze forum i nie tylko wymieniłem w sobotę w mojej Asterce olej w skrzyni biegów.
- skrzynia 6T35 według tego co udało mi się ustalić
- olej Dexron VI
- przebieg 39500 km

U mnie zeszło tylko 4,7 litra oleju. Silnik i skrzynia chyba były wystarczająco rozgrzane, bo przejechałem ponad 20km. Przed spuszczeniem oleju odkręciłem korek kontrolny przy odpalonym aucie w pozycji P i olej wyraźnie wyciekał, więc stan chyba był ok.

Dla wszystkich niezdecydowanych, czy olej w skrzyni wymieniać, zdjęcie z olejem po przebiegu 39500 km, olej całkowicie czarny.
IMG_20210821_120916.jpg
Sama procedura spuszczenia i zalania nowego oleju banalna. Rozgrzać skrzynię (olej). Następnie odkręcamy osłonę silnika od strony kierowcy. Podstawiamy jakieś naczynie na minimum 5 litrów, odkręcamy korek spustowy pod skrzynią klucz 11mm. Ja dodatkowo odkręciłem korek wlewu oleju wraz z wężykiem do odpowietrzenia skrzyni. Zakręcamy korek spustowy i zalewamy olej w ilości jakiej olej spłynął i zakręcamy korek z wężykiem do odpowietrzenia.
Jedyna trudność to weryfikacja poprawnej ilości oleju w skrzyni. Zgodnie z procedurą należy ustawić auto na płaskim (równo) i po osiągnięciu temperatury oleju 85-95C odkręcić korek kontrolny (olej powinien delikatnie się sączyć). U mnie olej po chwili pracy na wszystkich przełożeniach P,R,N,D (po kilkanaście sekund) bardzo intensywnie wyciekał przez korek kontrolny.
Zalałem tyle samo oleju ile zeszło więc chyba ilość będzie OK. Jednak trochę mam wątpliwości czy nie jest go za dużo, bo jak pisałem wcześniej olej intensywnie wyciekał. Nie wiem jakie ma znaczenie rozgrzanie skrzyni biegów do temperatury 85-95C, bo dla samego oleju to znacznej zmiany objętości od temperatury nie ma. Zgodnie z obliczeniami - 5 litrów przy zmianie temperatury z temperatury otoczenia 20C do temperatury roboczej 90C to wzrost objętości tylko o około 0,3 litra. No ale olej był niedogrzany może miał z 50C więc na logikę nie powinien wyciekać, chyba że rozszerzalność skrzyni biegów od temperatury też ma znaczenie.

Po tej częściowej wymianie oleju skrzynia znacznie łagodniej zmienia przełożenia, więc polecam.

Szkoda, że mi nie pokazali oleju po ponad 70 tys., chociaż w sumie może to i dobrze, bo bym się przeraził...

No mój olej po przebiegu 50 kilku tysięcy widzieliście kilka postów wyżej. Aaa i dodam, że rok wcześniej był również zmieniony statycznie, pojeździłem z 8 tys km i wymieniłem tym razem sam. I nadal syf zleciał jak błoto...