Dywaniki welurowe i gumowe - opinie

[kuba]

Nie ma opcji, żeby przyszły zamienniki.

No właśnie kolega Vex, od kilkunastu postów twierdzi, ze jest taka opcja

[greeegorc]

No to chyba tylko wtedy jeżeli producent by się pomylił i wysłał do fabryki dywaniki produkowane "po godzinach", ale to by była jego ostatnia dostawa.

[FPWroclaw]

Ja to zrozumiałem tak, że jeżeli zaznaczyłem w konfiguratorze dywaniki to moja przyjść z fabryki oryginalne. Nie ma opcji, żeby przyszły zamienniki. Jeżeli rzeczywiście ktoś ukradł lub nie zostały dodane do diler musi dorzucić to przy wydaniu auta, a później jakoś to wyjaśnić.
Jeżeli się nie zamówiło to diler może sprzedać (lub dorzucić jako gratis ) oryginały takie same jak w fabryce lub zamienniki.
Myślę, że Oplu jest tak jak w innych markach dla których projektowałem formy do produkcji dywaników, że oryginalne dywaniki z fabryki i oryginalne dywaniki u dilera pochodzą z tego samego źródła (w senie firmy, która produkuję dywaniki).
Co do produkcji oryginałów i zamienników.
Weźmy dywaniki gumowe. Narysowałem parę form prasowniczych dla jednej z firm w Polsce, która produkuje dywaniki na tzw pierwszy montaż oraz jako części "oryginalne" dla ASO i sklepów motoryzacyjnych. Dywaniki te oczywiście są robione z lepszej gumy i muszą spełniać jakieś tam normy klienta. Za jakiś czas robi się formę na zamiennik tzn kopiuje się obrys, zmienia się wzór i produkuję się zamiennik. Tylko ten zamiennik już nie jest robiony z lepszej gumy tylko " z tego co się uda zamieść na hali ". Czasami się zdarza z nawet ta sama forma produkuje zamiennik tylko jest zmieniona część gdzie są wszystkie numery loga itp. Tak się zdarzyło z kołpakiem chyba do fiata pandy. Widziałem w sklepie zamiennik, który był z formy oryginalnej. Poznałem bo na oryginalniej zostawiłem swój mały podpis .

Zgadza się. Jesli ktoś oglądał samochód ,,prosto z LOHRY,, to w środku mogły być już dywaniki pomimo braku zamówienia ich w fabryce - czasem przeglądy zerowe i zdjęcie zabezpieczeń transportowych dzieje się na placu a nie na hali - komputerek diagnostyczny można nieść w jednej ręce.

Wtedy też często wrzuca się do pojazdu elementy dodatkowe - np. dywaniki. tak by na końcowym etapie czyli myjni - wszystko szło z taśmy a myjący nie musiał pobierać akcesoriów.

Znaki mówiące o tym, że samochód mógł mieć już przegląd zerowy za sobą:

- założone ramki tablic,
- brak trybu transportowego (brak komunikatu po włączeniu zapłonu),
- wszystkie systemy aktywne,
- brak zabezpieczeń na gałce zmiany biegów,
- itp,

[Krzysiec]

Ale wowczas wrzucone na takim zerowym sa oryginalne czy zamienniki?

[FPWroclaw]

Są takie jakie kazał dać sprzedawca.

Jeśli miały być oryginalne - będą oryginalne. Jeśli zamienniki - włożą zamienniki.

[Vex]

no to wychodzi, że u mnie ktoś kto zjeżdżał z lohry włożył dywaniki (jeszcze przed przeglądem zerowym, bo wszystko jeszcze w foliach było).

[FPWroclaw]

Różnie bywa, chwilę pracuje a mam jeszcze okazję otworzyć usta ze zdziwienia - taka branża

[KEJ]

Mój wyglądał tak po dostawie. Nie zamawiałem dywaników. Dostałem oryginalne od dealera przy odbiorze już zamontowane.

[FPWroclaw]

Dywaniki z fabryki są zapakowane w oryginalne worki foliowe i wrzucone do bagażnika.

[kuba]

To kolejne potwierdzenie, ze auto nie mogło zjechać z lohry z dywanikami na podłodze

[FPWroclaw]

Chodzą słuchy, że Astra Admina przyjechała już po przeglądzie zerowym, umyta i doposażona ze Swarzędza

A tak na poważnie - to się raczej nie zdarza. Samochody przyjeżdżają brudne, w zimie w śniegu i lodzie. Najważniejsze by były całe - bez uszkodzeń. Braki zawsze można uzupełnić.

Pozdrawiam

[Baldi]

[quote="Chorwat"]@Baldi - spróbuj te. To ori i chyba cena dobra:

ja mam na lato welury albo tekstylne z salonu otrzymane i po pierwszym okresie letnim też już prawie-prawie dziury widać, więc raczej drugiego sezonu nie wytrzymają.

nie wiem w czym rzecz, może mi się źle nogi w aucie układają faktem jest, że w poprzednim nie miałem aż takiej eksploatacji, a kilometrów tyle samo latałem. lewy przód kupuję w selgrosie. od ręki i w przystępnej cenie.

[Baldi]

Koledzy, gdzie znajde dywaniki kierowcy (w sensie przedni lewy), dowolnie guma czy welur..? Wszedzie sprzedaja komplety, a mnie sie nic nie psuje procz kierowcy. Co robic, jak zyc? Macie sprawdzony zamiennik?

[Fuks]

Wszedzie sprzedaja komplety, a mnie sie nic nie psuje procz kierowcy.

To się nazywa ekologia .
Gdzie nasza kochana UE która tak dba o kierowców aby nie mieli za dużych silników?

[TomashK]

Zamawiał ktoś ostatnimi czasy dywaniki do astry h z allegro czy innej strony? Rozglądam się właśnie za owymi, przydałaby się opinia i Ew. Link Jeśli ktoś ma Petexa niech się wypowie jak się trzymają, bo w Audi mam już 3 rok i super.

[kobe24la]

W Astrze H miałem gumowe z Petexa. Dobrze dopasowane, guma nie śmierdziała, ale bardzo miękkie. Po dwóch sezonach dywanik kierowcy miał już dziury od pięt.

[panwazon]

W Astrze H miałem gumowe z Petexa. Dobrze dopasowane, guma nie śmierdziała, ale bardzo miękkie. Po dwóch sezonach dywanik kierowcy miał już dziury od pięt.

dokładnie jak Kolega opisał - z małym wyjątkiem - u mnie dywanik kierowcy przetarł się po pierwszej zimie...